blackeagle94

@Miro1970 Skoro wychodzę z deca po przeglądzie przed-zakupowym dwukrotnie wykonanym (pierwszy dzień wcześniej, drugi w dzień odbioru) i okazuje się, że mam zcentorwane tylne koło, to nie mam zaufania do tego sklepu wcale. W deca WAWA mnie olali, kazał serwis iść sobie na własny koszy koło ogarnąć co jest niedorzeczne, finalnie wyszło, że jeszcze obie opony miały znaczne odchyły na boki. To że serwis nie potrafił zdiagnozować następnie problemu z piastą i wymieniał co popadnie, świadczy tylko o bardzo słabym przeszkoleniu personelu. Jeżeli tobie pasuje kupować niesprawny produkt, który w teorii jest w 100% sprawny, to gratuluję empatii i wyrozumiałości do sklepu, oni mają cię daleko w poważaniu, jesteś tylko klientem. Ja korzystam z praw jakie mi jako klient przysługują, korzystam z gwarancji i będę to robić do momentu jej zakończenia.

Koło, a nawet oba koła wymienione na sun ringle duroc 30, wymiana kół pomogła.

@MolekplNie po to kładę kasę na "nowy" przedmiot z gwarancją, aby robić z siebie pseudo-serwisanta. Poza tym, nie mam na to czasu i zdecydowanie bardziej mi się opłaci nawet zapłacić za naprawę/wymianę, niż to robić. W aucie na gwarancji też naprawiasz sobie cokolwiek w przydomowym garażu? To jest identyczna sytuacja, tylko przedmiot jest inny. Ja bym powiedział, że jaka kasa taka praca.

Oczernić sklep? Niestety, ale to nie jest moja wina, że sprzedają chłam, który później muszą drutować na każdy możliwy sposób, a dodatkowo robiąc to nieudolnie.. Ja chciałem rower, który mi się nie rozpadnie na gwarancji (po gwarancji nie mam prawa cokolwiek powiedzieć i nawet nie próbowałbym), a sytuacja wygląda tak, że 2 miesiące nie minęło, kilometrów nabite nie jest wcale, a ciągle problemy. Rower nowy nie chcą dać, tylko i wyłącznie te koła lub kasę. Mam czas, aby się zastanowić bo jestem w delegacji i nie mam nawet jak zorgaznizować dostawę produktu do ich sklepu. Nie miałem nigdy takich problemów z jakimkolwiek produktem jak rower z Decathlonu, ale dla przykładu dodam, że rower narzeczonej jeździ bez zająknięcia (tylko kable od lampki przód urwała, bo zrobili za mocno trytytką i przy skręcie mocniejszym się kabelek urwał). Przewija się gdzieś jeszcze temat innej takiej sztuki expl 540 gdzie chłopak prawie się nie zabił, tak był świetnie złożony rower (przegląd przed wydaniem zrobiony). Mogę poszukać i podlinkować jak komuś chce się poczytać. Nadmienię jeszcze jeden wątek, jest sporo tych explo 540 na 2nd life po około 3,2k w stanie bardzo dobrym, dobrym czy jak mój "wzorowy". Dlaczego oddają rower, który wygląda jak nowy 600zl taniej? w opisach nie ma nawet opisanych defektów, a jak są to w postaci jakiś rysek lub nawet i nie.. Wyzbywają się tego modelu, obstawiam, że nie bez powodu.

@chudzinki Niech mi ktoś teraz powie, czy nie mam farta z tym decathlonem? Takie hity.. @XC100S będę to mieć na uwadze. Czy to jest jedyna słuszna propozycja? Dzwoniłem do serwisu, dzwonili do głównego serwisu i sami z siebie chcą dać sunringle duroc, czyli te które powiedziałeś lub zwrot środków.

@chudzinkiTakie fotki przyszły prosto z Decathlonu, a dokładnie z serwisu głównego w Łodzi 😁 @chudzinkiReasumując, co im przekazać? I najważniejsze, jak z jakością takich kół względem orginalnych z explo 540?

@wolek@XC100S Dostałem zdjęcia jakie to są koła https://drive.google.com/file/d/1evlyN5MerS4sjcjXQvAmyckzUvXiGIFv/view?usp=drivesdk https://drive.google.com/file/d/1f0jcVg64Rw-ws0T488xiph_kHKor29Qy/view?usp=drivesdk https://drive.google.com/file/d/1eo96mxuUjCWbgtDlRznBclN5f3KwMlrL/view?usp=drivesdk https://drive.google.com/file/d/1ezj25dTXh0iPMwchQOeqAxd-eO_xVMM9/view?usp=drivesdk https://drive.google.com/file/d/1f-OeGwoiTQzKbu4LLCZcAKctRDUNvKQR/view?usp=drivesdk Jakieś sugestie? Nada to się cokolwiek?,

@woleknie mam pojęcia

@XC100S Gostek przez telefon mówił, że to są niby lepsze koła. Wiem doskonale, że mamy tu tylko nazwę bez konkretnego modelu. Coś więcej idzie na temat tych kół powiedzieć co proponują? Jak nie pomogą, to jest nadal opcja pierwsza..

@XC100S Dostałem odpowiedź z sklepu i są dwa wyjścia, zwrot pieniędzy lub wymiana kół (chcą wymienić oba) na dt Swiss (jakie dokładnie to nie wiem) i piasty joy tech, czy jakoś tak. Obstawiają, że winna jest piasta. Mam kilka dni, aby się zdecydować (brak czasu u mnie to kolejna sprawa).

@XC100S mogą przyjąć w każdej chwili, czekam jeszcze na telefon odnośnie zamieszczonego filmu

@XC100S Powtórzę to jeszcze raz, niestety ten explo 540 o którym mówiłeś, że jest wytrzymały i mi go polecałeś okazał się jedną wielką klapą. Dałem się namówić jak małe dziecko. Może jest w tym wina, że był zakupiony z 2nd life, ale stan "wzorowy" i brak jakichkolwiek usterek, wad wymienionych w opisie nie stawia sklep w dobrym świetle. @PawelW84 W wątku, w którym szukałem rower napisałem co wyszło, faktycznie to nie zostało tu ujęte. Wymienili wszystko co chciałem, a w sumie to mieli mi naprawić ten rower, a nie wymieniać na pałę części. Poza tym, na stronie sklepu produkt o którym mówimy miał ocenę stanu jako "wzorowy" i nikt nie przekazał jakichkolwiek informacji, że produkt posiada wady. Ja niestety to rozumiem w ten sposób, że klienta próbuje się oszukać, a następnie w jakikolwiek sposób skłonić go do tego, aby ten produkt nie oddał i tak się "drutuje" przykładowo ten rower.

@PawelW84 Rower był z wystawy, nieużywany, opony totalnie nowe, 0 śladów użytkowania. To że sprzedają bubel z źle odlanymi oponami, krzywymi kołami (trek też sprzedaje nowe rowery z krzywymi kołami?)i brakiem znajomości produktu zwalnia ich z czegokolwiek?Chłopie, oni przez telefon mówili o całkiem innej kasecie, niż była faktycznie założona (za to wysępiłem chlapaki). Kartę podarunkową dostałem za poprzedni rower, który zaliczył 3 naprawy gwarancyjne i rozpadł się 40km od domu gdzie musiałem czekać 3 godziny, aż ktoś mnie zgarnie.. Z tym explo zostałem zrobiony w balona, bo rower "niby" przeszedł przegląd przed odbiorem dwukrotnie (dzień przed odbiorem i w dzień odbioru przez innego "speca", bo chciałem być pewny, że jest git), i już po odbiorze okazało się, że koło tył było do wycentrowania.. Najwidoczniej coś ukryli, nie chcieli powiedzieć i spodziewali się, że klient odpuści sobie, albo uzna to za "cechę". Zaznaczę jeden najważniejszy fakt, płacę to wymagam, mogę te rowery zmieniać u nich jak rękawiczki, co 2 miesięce będzie nowy, aż trafię coś lepszego niż "bubel', którego nie potrafią naprawić stacjonarnie i w tym głównym serwisie w Łodzi. Jak znajdę czas, to spróbuję coś przy tym zrobić sam, obecnie nie mam na to czasu.

Akurat wolę wziąć następnym razem nawet tego Treka, bo taki był zamysł aby wziąć dualsporta, ale ktoś polecał tego explore 540. Hajs mogą oddać, to wiadomo ale zawsze można ich pomęczyć, bo tak będą z wadliwą sztuką bujać się dalej. Jak ten explore 540 zostanie, to też zimą będzie katowany👍

@XC100S Nie chce oddać jeszcze, bo będę ponownie szukać rower nie wiadomo jak długo, a sezon się już powoli kończy. Bardziej pasowałby mi deal w postaci zwrotu części gotówki za rower ( nie wiem, za nowe koło?), niż go oddawać. Wtedy mógłbym sobie kupić 2 nowe koła z węższą oponą, szybszą oponą na asfalt i mieć na podmianki, a te stare mieć do lasu nadal, bo tak to sobie wyć to może, obciachu nie ma (dobra, dziki będą się tylko śmiać) 😅.

Dzięki za porady:) Wiesz, problem w tym, że już 2 razy to naprawiali ( raz stacjonarnie, raz wysyłkowo do Łodzi), w obu przypadkach wymienili tarczę hamulcową (w drugim tarcza Avid, oraz klocki i zacisk). Zdjęcia zrobię do godziny czasu. To jest ten"mocny" rower, który mi poleciłeś, w 1,5 miesiąca już 1 reklamacja i 2 naprawy gwarancyjne 👍😅

@slavi hamulce wymieniane na nowe (tarcza, zacisk, klocki). Ten charakterystyczny dźwięk pojawia się tylko przy dużych prędkościach. Całkiem inny dźwięk występuje przy ostrych skrętach, wtedy tarcza jakby tarła o coś jeżeli o to ci chodzi i występuje, a raczej występowało i to sporadycznie (pewnie o tej blaszce mówisz)

Tu chodzi o ten wydobywający się dźwięk od 10 sekundy filmiku 30-sekudnowego z 5 sierpnia. Tam chyba najlepiej to słychać. Koła nie mam na podmianę.

@Molekpl @Kowal1986 Oddałem explore 540 na kolejną gwarancję ( 2,3? już nie wiem) z tym "wyciem" w kole. Rower wysłali do Łodzi, bo niby tam mają jakiś główny serwis. Jeździli, testowali, dzwonili do deca gdzie mi sami stwierdzili, że coś "wyje" i... nie wykryli nic... Wymienili tarczę hamulcową na AVID 180mm, założyli nowy zacisk hamulcowy, nowe klocki, bo zakładali że to będzie przyczyna i zrobili to na "czuja" Odebrałem rower, przejechałem 10km, no nic nie "wyje", myślę sobie udało się. Na następny dzień to samo, jak "wyło" tak "wyje"..🤣 W sumie, ciężko nazwać ten dźwięk.. Z plusów to hamulec przód jest jakby lepszy. Zrobiłem trochę kilometrów, klocki dotarte, tarcza prosta na strzała ( tamta krzywa robiła się od patrzenia i nie hamowałem na "raz"), ale nie wiem co robić dalej z tym rowerem. Zamieszczam 2 linki po "naprawie", może jakieś sugestie od kolegów bardziej doświadczonych. https://drive.google.com/file/d/1djiQnZT3J5KVHy9vONDC22V6ZyDHnC60/view?usp=sharing https://drive.google.com/file/d/1deX8coVqNvKSzAJ4W7Q9_GxoOnJB-O0v/view?usp=sharing

@insaix3 No z r500 byłem 3 razy na gwarancji w 5 miesięcy, tu liczyć możemy teraz 2 lub 3 w tydzień? No masówka i tyle w temacie, ale odpuścić nie można, płaci się za tę "gwarancję"..

Tego nie sprawdzał, wczoraj też się nad tym zastanawiałem. No zobaczymy co wyjdzie, ale trafili również na kogoś kto im nie odpuści (tak jak z riverside 500, za którego jeszcze 300zl mi dorzucili w podarunkowej). Wiesz, ten jest z 2nd life, wyglądał idealnie, ale ukryli jak widać defekty (inna była rozmowa przez telefon, inaczej wyszło) i wyszedł 3099- ta karta- punkty na konto i do tego dali chlapaki za stówkę nowe. Jak nie zrobią, to to zwrot hajsu, sprawa prosta. Jak na razie zapowiadało się naprawdę dobrze, a tu taki klops. Do tej pory w sumie mamy: W pierwszy dzień zakupu centra koła tył, wymiana opony tył na nową michelina W 4 dzień posiadania roweru druga opona na przód, wyprostowana tarcza przód (przebieg 35km) W 5 dzień posiadania roweru centra koła przód, po długich walkach z poprzednią tarczą, nowa tarcza na przód. ( Przebieg 40km) Koła były od nowości krzywe i nikt też mi nie wmówi, że ja mając ten rower odrazu je rozwaliłem. Wczoraj zrobiłem 40km, koła są idealne, tylko nadal wyje coś 🤣 Tak zmieniając temat, lżej mi się tym jedzie jak riversidem 500 ( takie moje głupie wrażenie)

A ja mam problem z wyciem w przednim kole w mojej 540. Był na serwisie, stwierdzili że tarcza krzywa ( rower miał 30km na blacie), wyprostował, idzie jeździć, wraca i nadal wyje.. Wymienił tarczę, pod sklepem było dobrze ( jeden test na szybko), ale po powrocie na osiedle i zdobienie trasy jest to samo, ale hitem jest to, że wyje coś od około 30km/h, przy mniejszej prędkości tego nie słychać. Obecnie rower ma około 90km nalotu, poprawy brak. https://drive.google.com/file/d/1_rf0CPlwiNaSzzF6zRS5CqVeWx8n_pgt/view?usp=drivesdk Jestem ustawiony za 2 tygodnie na ponowne szukanie przyczyny. Może ktoś podrzuci jakiś trop co to może być?

Trek dual sport 2

Nigdy w życiu nie bierz r500, koła to gniot z plasteliny

https://drive.google.com/file/d/1_JCbQAIRfQtk2-DeYUG278AARsUbvbN8/view?usp=drivesdk Zrobiłem pierwsze 35km swoją 540 i mam normalnie bekę z tych rowerów z deca. Jak rozpędze się powyżej 30km/h to tak mi ładnie coś wyje z przodu w kole, (nie mówię tu o oponie, która sama z siebie wydaje dźwięk, lecz o to tak jakby rechotanie żaby?🤣🤣🤣) poza tym jak jedzie się wolniej, tak do 15km/h to słychać raz na jakiś czas jakby tarcza rżnęła o coś, może o klocek, nie znam się. Jak dobrze, że mi te jeszcze jedną oponę muszą wymienić w tym tygodniu, postaram się zrobić z 100km do tej pory i odrazu swieżynka na gwarancję...🤣 A no i pytanko, hebel tył też ktoś w tej 540 ma dość słaby, czy tu przypadłość mojej sztuki? Jak na razie to stary r500 na mechanikach hamował lepiej jak to 🤣