Skocz do zawartości

mocart

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mocart

  1. Nie wiem, może masz rację ale jak czytam po necie to jednak ludzie piszą że z hydraulicznymi ciężej. Zobaczę w przyszłości. No ale teraz mam rozgrzebane koła, nową piaste nie wiem jak dobrać przednią korbę do tego alfine i hamulce są ostatnią sprawą jaką chce mi się teraz zmieniać. I tak kupę kasy dałem teraz za te podstawowe komponenty wiec muszę trochę odsapnąć przed kolejnymi rewolucjami
  2. Cześć, upgraduje rower do alfine 11. nigdy tego nie robiłem i co chwilę wychodzi mi coraz to nowe pytanie. Przenosze się z napędu 2x8 na 1x11 Nie zwracałem na to uwagi do tej pory ale przenosząc się na alfine 11 muszę kupić jakieś manetki hamulca niezintegrowane z afline ( bo takich chyba nie ma) W produktach grupy są tylko manetki pod hamulce tarczowe, hydrauliczne. Ja nie chce mieć takich hamulców. chcę zostać przy tarczowych, mechanicznych, ze względu na prostotę obsługi (np. wymiana dętki podczas złych warunków) Jakie polecacie manetki?
  3. @yapabaka Masz racje się o to pytając. To jest też pytanie jakie pierwsze zadałem na tym forum dołączając do niego. Wydaje mi się że przy takim napinaczu będzie ok. Tu link do tematu:
  4. napisałem dual sport w wersji Equipped, czyli cross zrobiony na trekkinga
  5. Cześć, na początku może mały wstęp. Nigdy nie zakładałem że będę zastanawiał się nad modyfikacjami roweru ale stało się inaczej. Po 17 latach użytkowania starego roweru zdecydowałem sobie kupić nowy. Chciałem kupić coś na kołach 28`` ponieważ stary był jeszcze na 26``. No i kupiłem, niewiele się zastanawiałem, znalazłem sobie wygodną dla mnie ramę i zamówiłem. Budżetu też nie miałem wielkiego, wiec nie chciałem na start szarżować z ceną roweru. Kupiłem rower na 28 calach w budżecie jaki posiadałem zakładając że w przyszłości zmienię sobie najwyżej napęd i będzie po wszystkim. Po roku jeżdżenia wracam do tematu upgrade roweru i chciałbym zmienić napęd. Jak się okazuje nie jest to taka prosta sprawa dla mnie jak myślałem. Przeznaczenie roweru: głownie do dojazdów do pracy (15Km i codziennych wypadów do sklepu + dodatkowo raz na jakiś czas np. weekend na dłuże wyprawy - circle about 80-100Km) Obecny napęd: przód: korba dwurzędowa: 46/30T (chyba jakiś noname, nie znam się za bardzo ale nie ma żadnego opisu na elementach), tył: przerzutka Acera + kaseta 8 biegowa. Co chciałbym uzyskać: napęd planetarny 1x11, (alfine 11) zamiast napędu 2x8 czyli w sumie chcę się przenieśc z 16 na 11 biegów. Dodam, że 16 całkowicie mi wystarcza. I tyle wstępu a teraz pytanie: Przy założeniu, że na tył idzie Afline 11 (już jest kupione wiec nie cofnę tego wyboru), a na przód jednorzędowa korba, jaką konfigurację tarcz (na przód i tył) powinienem zamówić? Chiałbym jak najbadziej odzwierciedlić obecne 16 biegów (5 biegów i tak mi odpadnie). Bardziej zależy mi na biegach lekkich, do podjazdów, przewożenia ładunków ponieważ głownie na co dzień dojeżdżam do pracy. Z drugiej strony raz na jakiś czas (weekendowo), jak sobie jeżdżę bez torb, to chiałbym mieć możliwość mocniejszego przyciśnięcia na dłuższym odcinku. Dodam jeszcze, że 37Km na prostej to był mój max i nie sądzę że więcej będzie mi potrzebne (no może chciałbym mieć jakiś zapas do jazdy ok 40km/h). Z tego co widzę, po opisie Afline 11, Shimano na tył propoponuje zebatkę w wersji 18T, 20T ( która będzie sensowniejsza ), a na przód korby pod tarcze 45T, 42T, 39T. Którą z nich wybrać? Jaki układ będzie najlepszy na teren miejski + okresowymi dłuższymi wypadami w teren do 100KM. Nie przewiduję zdobywania szczytów, wspinania się na jakiś mega góry czy też jady nad przepaściami ;). Jak napisałem, czasem jakiś wypad do 100 km za miasto ale max teren wyżynny z kilkoma dłuższymi podjazdami. Dodam jeszcze koła 700Cx40c, grawelowe, ponieważ to też może mieć jakiś wpływ na setup roweru. Na końcu chciałbym mieć mały zapas żeby czasem przeskoczyć te 40 Km/h ale będę z tego zapewne korzystał za często. Nie odsyłajcie mnie do żadnych kalkulatorów przełożeń, pooglądałem filmy z forum i chyba jeszcze nie czuję się na siłach żeby to ogarnąć.
  6. Miałem też taki dylemat. Kupiłem rower krossowy ale teraz bym kupił trekiingowy. Minimum to: koła 700C / 28 bagażnik + błotniki dynamo w piaście kaseta na tyle to minimum jakie musisz mieć. Jak masz 4 tys ,kup Dual Sport 2 Equipped, jak nie to jakiegoś Krossa 4.0 i zamkniesz się w 2700 PLN. To porada na rower na sezon wiosna - jesień. Nie wiecej.
  7. Ta... hamulce to też ważna sprawa. Ja mam tarczowe, mechaniczne i przy nich zostanę. Na starym rowerze mam v-brake i faktycznie złapanie flaka w beznadziejną pogodę to tragedia. Mechaniczny hamulec tarczowy to dla mnie i tak mega progress o hydraulicznym czy też rolkowym nie myślę. Dlatego tu chcę mieć jak najprościej. I tak przy tarczowych jeszcze nie miałem takiej sytuacji w terenie ale zapewne niedługo się z tym zapoznam . Nawet zrezygnowałem przez to z opon bezdętkowych i koła oplatam na standardowych obręczach. Mam nadzieję, że alfinka u mnie też zagości na dłużej, już czekam na kuriera i patrzę za okno czy jedzie ;).
  8. Dzięki. Ten temat można w sumie uważać za zamknięty. Na korbę i zębatkę otworze nowy wątek bo mam znacznie więcej pytań do tego typu: jaka najlepsza, ile zębów etc. Nad tematem przedniej części napędu nie zastanawiałem jeszcze ale dobrze wiedzieć że sprawę napinacza też trzeba mieć od razu na uwadze. Moja Aflina w drodze i mam nadzieję, że 2-3 tygodnie będę miał już oplecione koła, a do tego czasu doczytam się co tam na przód najlepiej wrzucić.
  9. No tak, wizualnie fajniejsza pojedyncza ale mi bardziej zależy na komforcie i prostocie użytkowania. Nie wyobrażam sobie bawienia się w napinanie podczas deszczu jak złapię gumę jadać. Kilka razy w deszcz na starym rowerze złapałem gumę i nie było to zbyt miłe doświadczenie. Rzucie okiem jeszcze na te moje mocowanie przerzutki. Wydaje Wam się że będzie do wykorzystania z tym podwójnym napinaczem? Starałem się cyknąć jak najwyraźniejszą fotkę ale jakoś oświetlenie nie było chyba do końca ok.
  10. Nadal nie wiem, który wybrać. Z powyższych opisów funkcjonalniejszy wydaje się ten dwu-kołowy, ze względu na tą autoregulację ale z drugiej strony jak patrzę na firmowe rowery z wbudowanymi piastami i większość producentów wkłada jednak ten napinacz jednokołowy np. Decathlonowy Elops 920. Zastanawia mnie to dlaczego ?.
  11. Cześć, to tak na powitanie. Tak jak wielu poprzedników wlazłem na forum z tematem napinaczy bez przywitania się czym nadrabiam.
  12. Dzięki. W ogóle jeszcze nie zastanawiałem się nad tematem suportu ponieważ myślałem, że z tym nie będzie problemu. Obecnie mam konfigurację 2x8 (przód korba: 46/30, na na tyle kasetę ośmiorzędową). Na przód chciałem wstawić coś jednorzędowego ale nawet jeszcze nie wiem jaką. To zapewne przede mną. Teraz chciałem ogarnąć temat tego napinacza ponieważ kompletnie nie wiedziałem jaki watro zamówić. Poczytam sobie o tym "narrow-wide" bo w sumie nawet nie wiem o czym piszesz
  13. Cześć Jestem nowym użytkownikiem i to mój pierwszy post/pytanie. Zdecydowałem się na migrację do grupy Alfine. Pytanie dotyczy tego, na który napinacz się zdecydować. Shimano do wyboru daje dwa: CT-S500 oraz CT-S510 Pierwszy jest dwu-kółkowy a drugi pojedynczy. Kompletnie nie wiem czy w użytkowaniu będzie jakaś różnica. Wykorzystanie: dojazdy, miasto do pracy 15 KM i raz na jakiś czas wypadzik - 80-100KM ale głownie teren nizinny. Jeżeli ktoś może mi coś poradzić to proszę o odpowiedź. Koło tył 700C , obręcz 622x20, piasta tył Alfine 11, przód/korba /zębatka - jeszcze do decyzji. Napęd klasyczny, na łańcuch bez Carbon Gates bo rama do konwersji się nie nadaje. Z góry dzięki za sensowne odpowiedzi. Proszę nie piszcie, że lepiej kupić coś innego. Po prostu chce wybrać to albo tamto.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...