Skocz do zawartości

pecio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 992
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez pecio

  1. Wszystkie gacie , koszulki, bluzy, kurtki są bezbłędnie wykonane. Dla przykładu w gaciach Free Areo trzeciej generacji mam nalatane cztery sezony i baaardzo " gruby" dystans i dalej wyglądają jak nowe. Nic nie przetarte , szwy całe. To samo dotyczy się koszulki i bluzy z tego samego okresu. W Premio śmigam dopiero od trzech miesięcy . Mam gacie w komplecie z koszulką. W Premio gaciach masz je tak uszyte , że praktycznie jest minimalna ilość szwów są tylko z trzech paneli. Resztę sprawy załatwia kosmiczna technologia i materiał który bez szwów jest tak tkany ,że zawiera w sobie różne grubości , nici i spełnia w różnych strefach inne zadania.Nie wiem jak to robią, jak kroją taki materiał dla mnie kosmos. Tam gdzie inne firmy wszywają mankiet lub stosują kompresyjne panele w Premio masz to w materiale wbudowane.
  2. @chrismel Ja mam dwie generacje Free Areo RC oraz te topowe Premio Black które dla mnie są najlepszymi gaciami wszechczasów. Zrobione są z kosmicznego materiału. A pampers z generacji na generację ewoluował. Zmienia się też geometria wszycia. Są też dwa rodzaje ta " bidniejsza" w Endurance , Espresso oraz długodystansowa bardziej sprężysta / ciut grubsza w topowych Castelli. Mam też w jednych gaciach zimowych Kissa i to też bardzo fajna " podkładka" coś porównywalnego do GTSa Assosa.
  3. @chrismel Progetto montują jeszcze w Expresso ciut droższe od Endurance.
  4. Jak DLA MNIE * Assos w kwestii gaci jest mocno przereklamowany. Jeździłem w GTS a potem w topowych GTO. Krój który na pierwszy rzut oka wydaje się genialny podczas jazdy pokazuje swoje oblicze ( obciera pachwiny), wkładka też pupy nie urywa. Wróciłem do sprawdzonego Castelli z genialną wkładką Progetto . Na tą wkładkę też trzeba uważać bo w zasadzie są dwa warianty i różne ewolucje w zależności od rocznika. Ale nie mniej tego jest top DLA MNIE * topowa konstrukcja. * Moje odczucia anatomiczne nie muszą się pokrywać z odczuciami innych osobników
  5. Na razie w Explore 2 nie ma opcji podglądu wzniesień bez nawigowania w trybie samej jazdy. To domena jak napisał @chopmaz serii xx40/50. Ale nie wykluczone ,że może dostać w przyszłej aktualizacji. Gdzieś był wykaz co dostaną poszczególne garniaki z xx40 i E2. Nie wiem /nie dam sobie głowy uciąć (bo nie śledzę cyklu wydawniczego E2) ale chyba w najnowszej beta 20.11 dla E2 jest już taka opcja.
  6. @dfq zestawik zacny . 👍 Czyli wnioskuję 3x 800+ 🤣
  7. @ernorator takie czasy , taka ułomna technologia (jak na razie). Też nie lubię kompromisów a najbardziej nie lubię być wiecznym beta testerem. Nie no skłamałem 🤣 Uwielbiam wieczną nie kończącą się "zabawę " 😉 z Garminem
  8. Główną istotą jest wielki kompromis pomiędzy sposobem prezentacji danych na ekranie a konsumpcją prądu. Druga kwestia to czytelność w pełnym słońcu. I w tym zastosowaniu ekrany MP są genialne. To nie jest Q-led do oglądania "Gry o Tron"😁 tak jak @KNKS wspominał. Do wyświetlania cyferek to nawet monochromatyczny ekran starczy.😉 @ernorator Za chwilę obudowa w kwiatki będzie musiała być. Żeby nie było , nie kwestionuję poszukiwań idealnego ekranu do tego typu zastosowań. Ale są w tego typu zabawkach ważniejsze kwestie . I do puki nie uda się się z powodów technologicznych pogodzić wielu spraw MP w Garminach jest ideałem ( no prawie).
  9. @dfq 1050 ? Czy może kawałek piasku od niebieskich ? Poczekaj za chwilę wyjdzie nowe rozdanie AMD. A od samego początku jakoś dziwnie nie miałem parcia na 1050. 😁Teraz czekam kolejne dwa lata i wtedy wymienię 1040 na 1060. Biorąc pod uwagę możliwość pojawienia się genialnego ekranu.
  10. Ale lecą .... wyszła wersja 24.06. A tak nawiasem pisząc to 1050 jest totalnym bublem . Jest tak z.....y soft aż dziw bierze , że to działa. Wieczne resety w niekończącej się pętli i problemy praktycznie z wszystkim. Dla tego tak pędzą teraz z oprogramowaniem .
  11. @Mentos , @sznib wydaje mi się ,że zmieniły się przepisy i to samochód ma pierwszeństwo. U mnie na wszystkich DDR przecinających drogi powsadzali znaki ustąp pierwszeństwa. (oczywiście dotyczące rowerzystów)
  12. Odstaną benzynę przepuścić przez wkłady papierowe do ekspresów kawowych starego typu i dalej można szejkować z" pierwszego".
  13. Token nie ma Ninji do tego standardu ale ma inną zaletę...łatwo się wymienia same łożyska. Częste wprasowywanie zwłaszcza do ram karbonowych " rozbija " gniazdo i zmienia się tolerancja. Dlatego najlepiej brać taki wprasowywamy suport w którym bez oporów można same łożyska wymiemiać bez ruszania reszty.
  14. @FigoiFago na to pytanie Tobie nie odpowiem bo ja śmigam na "własnych" mapach z " personalizowaną szatą graficzną". Dla ułatwienia napiszę ,że wygląd map nawet tych orgi garminowskich możesz sobie dowolnie zmieniać modyfikując tkz." tematy "mapowe. Po pierwsze wybierając odpowiedni motyw a po drugie robiąc modyfikację odpowiedzialnych za to plików.
  15. @Katrina był nie dawno na tym Forum ciekawy wątek treningowy. Kolega @spidelli dobrowolnie 😉 został chomikiem doświadczalnym 🤣 i raczej zakładanych rezultatów w tym "rozdaniu" nie osiągnął . Ale przed nami kolejna zima i kolejne mam nadzieję owocne podejście do tematu. Człowiek całe życie się uczy . Mnie zajęło parę sezonów wypracowanie idealnie "trafiającego "😉 podejścia do zagadnienia katowania własnej powłoki cielesnej. I to co dla mnie będzie ideałem dla kogoś innego będzie niewypałem .
  16. U mnie na Podhalu po tych "dodatkach"😉 dopiero widać skalę "garminiady"😁 . Nagle narobiło się tyle ostrzeżeń bez sensu na trasie ,że tylko jeżdżę i "wygaszam" większość. Ale po tym widać skalę patologii 🤣...... że na kierze nie telefony /inne wynalazki ale Garminy królują.
  17. @Eathan nie stwierdziłem po za wersjami 23.xx żadnych problemów. Były w trybie nawigacji w szczególnych warunkach gdy wyznaczałeś kolejne cele po osiągnięciu poprzednich punktów. Wtedy Edge głupiał. Ale jeżeli chodzi o stabilność GPS, łączności ( usypiania i wybudzania) czujników, WiFi, Bluetooth , czujniki barometryczne , żyro to jest więcej niż ideał. Czujnik barometryczny po precyzyjnej kalibracji , w stabilnych warunkach pogodowych na trasie 200 km na geodezyjnych reperach na tasie pokazuje odchyłki rzędu +/- 0,5 do 2 metrów max co jest FENOMENALNYM !! wynikiem jak na taki typ pomiaru. GPS pokazuje każde ominiecie kałuży, ścięcie zakrętu co też jest rewelacją . Jednym słowem postarali się w Garminie o dobry soft "czytający" 😉 poprawnie hardware. Może coś wyjdzie w bajerach typu "grupowa jazda " itp. Ale tak pędzą z softem ,że ciężko wszystkie dogłębnie "przelecieć"😁 Teraz zauważyłem w sofcie nowe fodery typu "region data " ......czyżby konstelacje sat ? Muszę się nad tym pochylić.😉 W 24.05 kodzie językowym "edd60f........." jest błąd . Powinno być "edd60fco CZAS OKR. NA STOJĄCO " .....tak po przeleceniu na szybko moje oko wychwyciło.
  18. @Katrina zbyt szablonowo podchodzisz do zagadnienia. Trening to nie dawanie do pieca ile fabryka dała bo tak niby można osiągnąć efekty. Trenowanie musisz dostosować do możliwości własnego organizmu metodą prób i błędów. Nie każdy typ "treningu" właściwie skutkuje na daną jednostkę osobniczą. Przy twoim sprzęcie i warunkach "cielesnych" szedłbym w dużą objętość ale o umiarkowanej intensywności. A szarpanie się interwałami w takich warunkach uważam za totalnie poroniony pomysł. I nie patrz na słupki, SŁUCHAJ WŁASNEGO ORGANIZMU !! Słupki to nie ten ETAP !!! , a po za tym do tego trzeba więcej czujników 😉 i miarodajnych danych.
  19. A tak nawiasem .... pędzą programiści Garmina z softem . Beta goni betę. Obecnie 24.05. Jeżeli chodzi o funkcje jest bliźniaczo z 1050. W zasadzie programowo 1040 to klon 1050. A więc mamy sytuację podobną do Fenix- Epix , FR 955 -FR 965. Obie wersje "ekranowe" 😉 idą łeb w łeb. I za to chwała Garminowi. 😁
  20. Jeżeli chodzi o samo rejestrowanie przebiegu robi to bezbłędnie. Fakt ....w trybie nawigacji wychodzą czasami klocki i może głupieć w takich momentach jak @Eathan opisywał i nie tylko. Problemem są podkłady mapowe i algorytmy " pierwszeństwa jednej drogi nad drugą. Tak to tłumacząc trochu w uproszczeniu na chłopski rozum.
  21. " czasami gubi trasę i pokazuje zły kierunek" @1938 mnie tu pachnie mapami. Swoją drogą ustawienia GPS czy nawet takie prozaiczne " przypinanie do trasy" potrafi płatać figle.
  22. Sama sobie udzieliłaś bardzo trafnej i wnikliwej odpowiedzi. Dwa razy TAK.
  23. @KNKS oczywiście w dużym uproszczeniu. Bo nie pojadę na dzień dobry trasy powiedzmy 300 km. Do tych trzech setek w jednym przebiegu trzeba dojść przez "serie" 50 potem setek itd. Aż na "mięśniach " i najważniejsze psychice nie będzie to robiło wrażenia. Oczywiście wszystko piszę w bardzo dużym uproszczeniu co by się w wysublimowane szczegóły nie wdawać.
  24. Na tego typu szpeju jak dla mnie to tylko wytrzymałościówka. Jeździć dużo objętościowo w tlenie najlepiej w cyklach dostosowanych do charakterystyki organizmu powiedzmy 2+2 i co parę takich np. trzy powtórzenia dłuższa przerwa 3-4 dni. Potem możesz zmodyfikować obciążenie . Najlepszy trening to bardzo długa spokojna jazda. (oczywiście bez emeryckiej przesady 😁) I zanim się spostrzeżesz to dystans 200-300 km (albo i lepiej) nie będzie dla Ciebie robił żadnego problemu. Najważniejsze to dawać organizmowi pomiędzy wysiłkiem czas na "przetrawienie i adaptacje" do "nowych warunków" . To jest podstawa bo inaczej można osiągnąć odwrotny skutek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...