Witam.
Przed sezonem postanowiłem przeskoczyć z mojego Eskera 2.0 na coś lepszego. Cały zeszły rok spędziłem na Korss-ie/gravelu po, mimo że 99% moich tras to drogi szosowe, chce zostać przy tym typie roweru z racji dużej opcji dopasowania opon. Mieszkam na Podhalu, więc drogi bywają wymagające [jak i pogoda], często dostosowuje opony pod trasy. Esker 2.0 to dobry rower Sora jest ok, ale brak sztywnej osi całkiem [dla mnie] zablokował rozwój tego roweru + QR jest dla mnie mehh... I tu pojawia się problem. Mam 168 cm wzrost, 71,5 cm długość nogi.
Na pierwszy rzut zakochałem sie w Canyon Grail 6/ 7 estetyka oraz design i komponenty dla mnie były idealne, praktycznie jak tylko zobaczyłem dostępny rozmiar klikałem kup teraz, ale na szczęście sprawdziłem specyfikacje i okazuje się ze 2XS oraz XS w Canyon wychodzą na oponach 650B. Czar prysnął, bo nie uśmiecha mi się zmieniać całego mojego ogumienia dentek itp na inny rozmiar.
I teraz utknąłem. Kross Esker 6.0 w podobnej cenie, ale jakoś nie chce wchodzić dwa razy do tej samej rzeki (Rowery Kross są w porządku, gorzej z serwisami i jakością pewnych elementów, plus 6.0 wygląda wręcz identycznie jak 2.0). I teraz potrzebuje waszej pomocy. Wiem, że jestem wybredny, ale szukam Gravela bardziej pod szosę na radarze miałem naszego Rondo zaś Loka jest poza moim limitem cenowym. Estetyka roweru też ma dla mnie znaczenia.
Pozdrawiam,
Aki Evans