Maciek.B

Rozumiem, że każdy ma ograniczony budżet, ale przy tak podstawowym sprzęcie, jedyny opłacalny sposób naprawy to wsadzenie przez jakąś szczelinę rurki od WD-40 i przelanie całej manetki aby wyplukać stary smar, który może lepić wpomnianą przez Ciebie zapadkę. Dodatkowo zwróć uwagę czy manetka nie opiera się o klamkę, co może dawać podobne objawy.

@dargenn co byłoby lepsze? Crossówka, fitness, ewentualnie jakiś góral o rekreacyjnej geometrii, w zależności gdzie i jak to będzie używane. A dlaczego? Spróbuj ubrać 25 kg plecak i usiądź w pionie na taborecie ustawionym lekko pod górkę, a później wyobraź sobie że jeszcze musisz go rozpędzić do 20 km/h i wykonywać jakieś manewry.

Żaden z tych rowerów nie nadaje się do normalnej jazdy. Oba te rowery powinny więcej czasu spędzać lecąc niż jadąc.

Zwykłe stream vs pro. Obie wersje mają te same korpusy, ale inne osie i łożyska. Jeżeli ważysz sporo to nie bierz zwykłych, tylko pro. Tak czy inaczej streamy nie należą do najszerszych pedałów.

Cyt. "można kombinować szukać i dopasowywać coś w sklepie z oringami ale czasem jest ciężko cos wpasować" Kiedyś reanimowałem znajomemu jakiegoś starego RS, na którym bardzo mu zależeło, a do którego nic się nie dało kupić... Znalazłem hurtownię z o-ringami, dałem im do pomiaru (sam pomiar kosztował kilka dyszek, ale dobrane były z dokładnością do 3 miejsc po przecinku ;)) i musieliśmy kupić po kilkadziesiąt szt. każdej z uszczelek, ale dało się 😛

Daj fote zaplotu.

Jakakolwiek Shimano w systemie H2. Im starszy model tym lepiej.

Gravel, las i wygoda to same sprzeczności. Ja wiem, że można wszystko i na wszystkim, ale nie wiem czego się spodziewasz skoro wiesz jak może Cię wytelepać na sztywniaku. Jeżeli chcesz przeżyć szok i zobaczyć, że na rowerze ze sztywnym widelcem jednak może być wygodnie to przejedź się na Specu z patentem future shock (Diverge lub Sirrus) Moim zdaniem to jedyna rozsądna opcja dla Twoich oczekiwań.

Tylko jaki wpływ ma montowanie tego typu wkładek na przecięcia opony i wyrywanie klocków? Po zamontowaniu tego typu wkładki problem autora wątku nie zniknie, a raczej się pogłębi, bo taka wkładka pozwoli oponie ugiąć się do pewnego momentu, a potem sprawi, że ostry kamień będzie się miał o co ładnie oprzeć. Na moje oko to tu może być jazda na zbyt wysokim ciśnieniu. Pytanie ile pompujesz i ile ważysz?

Tak, ale wklejone zdjęcie Sirrusa nie nest najlepszym przykładem, bo tu wysoka główka ma za zadanie zrekompensować brak amora, a pozycja na nim i tak będzie pochylona. Zobacz coś co ma w standardzie regulowany mostek i relatywnie krótką górną rurę. Np. Crossowe Unibike.

Podaj specyfikację: ilość biegów i model łańcucha, bo to że rower ma nawet fabryczną specyfikację nie gwarantuje, że wszystko jest takie jakie ma być Po drugie zrób fotkę z większej odległości, ale z takiego samego ujęcia, bo mam wrażenie, że masz krzywy hak (chyba, że ma taki profil). Jakiekolwiek regulacje zaczyna się od prostowania haka właśnie. Chrupanie to ewidentnie piach przyklejony do zbyt tłustego łańcucha.

To jeszcze zadaj pytanie sam sobie: Jak ekran telefonu, czy komputera miałby powiedzieć Ci, który rower będzie dla Ciebie wygodny?

Ma i to spore

A tak btw. to koło jest i tak zaplecione źle. Chodzi o kierunek szprych od strony tarczy

Przede wszystkim, jeżeli masz klucz do tarczy, to ją odkręć i spróbuj wsadzić koło odwrotnie. Jak przesunięcie będzie w drugą stronę to znaczy, że koło jest nie centryczne. Ale jeżeli przesunięcie będzie wyglądać tak samo, to znaczy, że masz krzywy amor i to okrutnie.

Alternatyw jest sporo gdy zwiększy się budżet. W tych pieniądzach trzeba mieć świadomość, że kto kupuje tanio, kupuje 2 razy.

Penetrator i podgrzewanie choćby suszarka lub wrzątek. Może opalarka, byle lakieru nie zdjąć Jak jest możliwość to wlać WD od spodu przez mufę suportu. A co zrobi serwis? To samo, bo nie ma specjalistycznych narzędzi do wyciągania zapieczonych droperów

Zakładając, że wcześniejsza długość łańcucha była prawidłowa.

Można przeciąć przy mostku i zmierzyć A tak na serio to przy mostku scianka nie koniecznie musi być grubsza, bo tam kierownica jest mocniejsza przez zwiększoną średnicę rury (chociaż głowy nie dam, bo nie ciąłem

Jeszcze z "patentów" dodam koszulki termokurczliwe do połączenia przewodu, który chcemy przeciągnąć, z łebkiem linki od przerzutki. W taki sposób przeciągałem ostatniu kabel do przedniej lampki w Scott Patron gdzie patenty z magnesami na zewnątrz się nie sprawdzą, bo jest gruba ścianka ramy, a przy okazji jest mega ciasno, bo kabel musi się zmieścić w ciasnym kanaliku pomiędzy innymi przewodami. Ten jag wygląda nieźle, ale do przeciągania przewodów innych niż linki stalowe i tak się nie sprawdzi. naprawdę musiałbym zwariować abym zapłacił za coś co nazywa się profesjonalnym narzędziem, a działa gorzej niż coś co wala mi się na serwisie pod nogami

Mając pod ręką zestaw Park Tool'a za 350 zł i tak używamy pierwszej lepszej linki, pancerza, a ostatnio przepychaliśmy nawet drutem od suszarki do prania

Sks velo 65. Są do 26, ale ja u siebie do 26 założyłem 29 aby dalej sięgały. Spisują się rewelacyjnie i do Twojego roweru spasują. Weź wersję z prętami.

Najlepiej spisze się ten, który będzie dla Ciebie najwygodniejszy. Chyba, że komfort jest dla Ciebie nieistotny to weź cokolwiek. Cena Indiany przestanie Cię zaskakiwać, gdy przyjdzie Ci zgłosić się z problemami technicznymi do sprzedawcy.

Finalnie wyjdzie Cię to 1500, połowa roweru nadal będzie stara, a wartość roweru po takiej operacji nie przekroczy 500 zł. Stracisz mnóstwo czasu i niewiele się nauczysz jeżeli zrobisz to sam. Lepiej zrobisz jak rozmienisz tę gotówkę na dziesięciozłotówki i napalisz nimi w kominku. Albo do wspomnianych przeze mnie 1500 zł dorzuć jeszcze 500 - 1000 i kup se podstawowy, ale nowy rower, który przy okazji będzie wygodny.

Idź do sklepu i poprzymierzaj się do rowerów crossowych. Zobacz jak Ci leży pozycja na takich rowerach, bo to najlepsza możliwa opcja do takich aktywności. Niemal wszystkie będą miały możliwość montażu bagażnika, ale jest on zbędny, a w większości przypadków wręcz przeszkadza w montażu fotelika.