Maciek.B
Użytkownik-
Liczba zawartości
778 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Maciek.B
-
[Kask] Giro Isode Mips i Register Mips xl - który rozmiar wybrać
Maciek.B odpowiedział Kris212 → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
@RomanS dzięki za info. Płyn też daje jakiś efekt, ale powiedzialbym, że raczej zniwelował parowanie o kilka % niż zeby to faktycznke działało. Możesz jeszcze podlinkować naklejkę, którą kupiłeś? -
Ta porównywarka na ich stronie to fajny bajer, ale nijak się ma do rzeczywistości. Sprawdziłem kilka lampek, które wiem jak świecą w rzeczywistości i nie do końca pokrywa się to z tym jak wygląda to na ich stronie, więc tym się nie sugeruj. Od siebie polecam lampki Infini. Mam kilka i są ok. Tzn. na papierze nie powalają parametrami w stosunku do ceny, ale mam wrażenie, że wartości mocy są najbardziej realne jeżeli chodzi o to co napisano na pudełku, w stosunku do tego jak lampka świeci naprawdę. Zwróć też uwagę na uchwyty. Kiedyś miałem okazję przetestować dość mocną lampkę CatEye (nie pamiętam, ale co najmniej 500lm), co jest wystarczającą mocą, aby sprawnie jeździć w całkowitej ciemności, ale... Przez to że lampka miała dość duży akumulator, była dość ciężka, a to w połączeniu z uchwytem na lichą gumkę sprawiało, że światło było skierowane tam gdzia chciało, a nie tam gdzie ja bym chciał. Można sobie założyć nawet reflektor samochodowy, ale jak będzie słabo zamocowany i na dziurach będzie drżeć to nic nie zobaczysz nawet przy 10000lm. Uchwyty w lampkach, o które pytasz nie wyglądają na zbytnio stabilne w stosunku do ich gabarytów, chociaż w tej Eyen, jeżeli to co dodatkowo na zdjęciach jest w komplecie, to może być spoko. W infini też są uchwyty na gumkach, ale trzymają jak przyklejone. Pewnie przez to, że lampki mają mały aku, stąd też krótsze czasy świecenia, co jest ich wadą, ale... Lampki infini można ładować z powerbanka i jednocześnie ich używać. Niby oczywiste, ale nie w Cateye - te nie świecą podczas ładowania, a dla mnie to był też dość ważny czynnik przy wyborze lampki.
-
[Składanie roweru] prowadzenie wewnętrzne linek
Maciek.B odpowiedział ernorator → na temat → Druciarstwo rowerowe
Jeżeli tylko miejsce pozwoli, to pełny pancerz może być lepszy, ale widać, że tam ktoś w miarę pomyślał nad konstrukcją tej ramy (o ile ta klapka rewizyjna jest w miarę szczelna) to może nie dostawać się tam za dużo syfu. Tak czy inaczej, jeżeli będziesz chciał coś pokombinować - zrobić coś po swojemu, ale nie koniecznie na zipach, to odezwij się, bo... I tu przykład zaślepek, które dorabiałem klientowi po zmianie napędu na Di2: -
[3500zł] Dwa rowery dla faceta i kobiety.
Maciek.B odpowiedział dulczaspl → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Pozwoliłem sobie zacytować jeszcze raz bo czuję, że nie rozwinąłem tego wystarczająco. Jak wspomniałem wymiana pewnych komponentów to nic złego, ale wybieranie roweru na podstawie nieuzasadnionych awersji do opon cieńszych niż w rowerach górskich, powszechnie i błędnie uznawanych za uniwersalne, lub zakup, bo ma ładny kolor i dobrą cenę, nie jest niczym dobrym. Trzeba pamiętać, że autorzy większości takich tematów są "zieloni" i co kto im poleci, lub sami sobie wybiorą i co dostaną - na tym będą jeździć, myśląc, że jest dobrze, nie wiedząc, że mogło być lepiej i to już od momentu zakupu, a nie po 5 latach męczenia się i zastanawiania: Dlaczego drętwieją mi nadgarstki? Dlaczego bolą mnie plecy? Dlaczego wracając do domu po przejażdżce dziewczyna ma energię i ochotę na inne aktywności, a ja nie Zmiany komponentów wpływających na pozycję na rowerze nie są niczym złym, ale nie w momencie gdy po wejściu do jakiegokolwiek sklepu rowerowego mamy wybór z pośród kilkudziesięciu, albo i kilkuset różnych modeli i marek, ale przede wszystkim mamy wybór wśród różnych typów rowerów. Jasne, że można przymierzyć i przejechać się na setkach rowerów i żaden nie będzie idealny, ale... Nie ma co konkurować z Chuck'iem Norris'em, bo całego internetu i tak nie przeczytasz, a na pewno nie 2 razy Jeżeli jest się "zielonym" w temacie rowerów, a z grona naszych znajomych mało kto opanował sztukę jazdy na 2 kołach, to wiadomo, że będzie się szukać w internecie, ale nie od tego się powinno zacząć. @dulczaspl najpierw odwiedź parę sklepów, pogadaj z ludźmi, którzy przynajmniej jak ja, sprawiają wrażenie, że chcą Ci doradzić, a nie wcisnąć coś czego mają za dużo. Po zastanowieniu się nad typem roweru w stosunku do przeznaczenia, znając budżet, pozostaje nam wybór marki na podstawie przejażdżki na kilku różnych. I nagle okaże się, że wybór roweru to nie lot w kosmos. A jeżeli nadal będziesz miał wątpliwości to wróć na forum bogatszy o doświadczenie i wiedzę co jest dobre dla Ciebie, a nie co jest tylko dobre. Aha i nie słuchaj głupot w stylu, że 3 minuty przejażdżki przed sklepem nic Ci nie dadzą. Nie trzeba być wybitnym specjalistą w żadnej dziedzinie, żeby dowiedzieć się czy coś Ci pasuje, czy nie. Zwłaszcza mając możliwość przymiarki i porównania kilku różnych sprzętów. Dadzą i to sporo, ale pod warunkiem, że trafisz na odpowiedniego sprzedawcę i przejedziesz się na kilku różnych rowerach. Na samym końcu, jak już znajdziesz ten jeden jedyny rower, który nadal może nie być idealny, ale do ideału mu najbliżej, to wtedy możesz pobawić się w kosmetykę w stylu zmiana mostka, siodełka, opon itp. jeżeli w ogóle będzie taka konieczność, bo wybór rowerów jest na tyle duży, że bez problemu da się znaleźć coś co nie będzie wymagało żadnych modyfikacji i nie musi to być okupione zwiększeniem budżetu. Więc przy tak ogromnym wyborze, stojąc przed etapem zakupu, wybór górala i kombinacje z oponami, mostkami itp., na dzień dobry w celu zbliżenia się do roweru innego typu, jest bez sensu. I to właśnie jest robienie z roweru ulepa. -
[3500zł] Dwa rowery dla faceta i kobiety.
Maciek.B odpowiedział dulczaspl → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Tak samo jak w decathlonie mają dział rowerowy. Tak i w każdym lidlu na stoisku z pieczywem stoi piekarz z 25 letnim doświadczeniem w swoim fachu gotowy, na podstawie zgromadzonej wiedzy, udzielić Ci wyczerpującej odpowiedzi na każde, nurtujące Cię pytanie. Abyś był pewien, że to na co wydajesz pieniądze jest tym czego oczekujesz Tak, ale opony z prawie połączonym bieżnikiem na środku, pompowane to wyższego ciśnienia, traktowałbym jako mniejsze zło. Nawet na wysokim ciśnieniu, na asfalcie w zakrętach, nie będzie miała trakcji zbliżonej choćby do semi-slicka. Pompowanie ich do wysokiego ciśnienia sprawi jedynie, że będzie się trochę lżej toczyć, bo o to Ci zapewne chodziło, ale stracimy zaś na komforcie wynikającym z możliwości jazdy na niższym ciśnieniu w terenie. No chyba, że @dulczaspl będzie jeździł z manometrem, pompką i zmieniał ciśnienie wraz ze zmianą nawierzchni Tak, to jest normalne, jeżeli przełożenia napędu są źle dobrane do warunków w jakich rower jest używany. Przez to, że w tym Attention największa zębatka z przodu ma tylko 36 zębów (przy założeniu, że rower będzie używany prawdopodobnie po płaskim terenie i jeżdżony na niskiej, rekreacyjnej kadencji) to z tyłu będą używane głównie najmniejsze zębatki, które z racji mniejszej ilości zębów zużyją się szybciej, a do wymiany będzie i tak cała kaseta. Nie wiem jak bardziej dosadnie można to wytłumaczyć. Na bieżąco posiadam i użytkuję 4-5 różnych rowerów. W całej mojej przygodzie miałem ich łącznie kilkadziesiąt. Jedne seryjne, inne składane, a inne modyfikowane, między innymi przez zmianę wspornika. Ale modyfikowane nie po to, aby na siłę z górala zrobić crossówkę (bo tym jest właśnie ulep) tylko po to by sprawić, aby rower był w 100%, a nie tylko w 99% zgodny z oczekiwaniami. Kalkulator to jest dobry jak chcemy wyliczyć pierwiastek z 9235353544535351535. Jeżeli nawet leśne ścieżki będą przeważały, ale: to tym bardziej crossówka będzie lepsza. I nie jedna tylko dwie. Weź poprawkę na to, że... Jeżeli te rowery będą wam służyć głównie, a może i tylko, do jazdy razem, to dobrze jakby były jednego typu. Nie musi to być ten sam model, a nawet marka, ale dobrze jakby miały te same właściwości. Chcesz kupić rower czy rabat? Zauważ, że jako jeden z nielicznych nie zaproponowałem Ci żadnego konkretnego modelu roweru, tylko podpowiedziałem na co zwrócić uwagę przy wyborze. Bo do jazdy dla przyjemności najmniej istotne jest to czy dany rower ma przerzutki ze złota. Ważne, aby był wygodny i dobrze dopasowany. Jasne, że fajnie jakby się podobał i był za darmo, ale odpowiedz sobie na pytanie jak często zmieniasz rowery? Raz na 10-15 lat? Zgadłem? Jeżeli tak, to przelicz sobie ile w skali roku przez te 15 lat, warte jest urwanie paru stówek, na rzecz roweru w okazyjnej cenie, który będzie Cię cieszył, albo będziesz musiał do niego przywyknąć, bo nie będzie Ci się chciało kombinować i znowu przerabiać tematu wyboru roweru. Zmierzam do tego, że na forum, prawie każdy poleci Ci to co ma, nie znając wiele więcej, lub znając się na osprzęcie przeczyta specyfikację, zerknie na cenę i powie ci "będzie super bo ma fajny osprzęt i cena jest okazyjna - bierz" Jeżeli takiej odpowiedzi oczekiwałeś to przepraszam za zaśmiecanie wątku - bierz tego Cube, bo za tę cenę ma fajny osprzęt. Czy będzie dla Ciebie odpowiedni? Tego nikt Ci nie powie. Idź do sklepu i przejedź się na rowerze tego typu, ale daj też szansę crossówce i najlepiej jakbyś porównał na gorąco te 2 typy rowerów. Jeszcze jedna kwestia... Chcesz kupić rowery w dobrej cenie - zrozumiałe, że szukasz na necie, tylko pytanie ile rowerów w swoim życiu poskładałeś, wyregulowałeś, przygotowałeś do jazdy? Ja wiem, że na stronie bikester tak ładnie piszą, że przygotowanie roweru od nich zajmuje 5 minut i kończy się na dokręceniu kierownicy i pedałów. W praktyce jednak wygląda to trochę inaczej. Składanie roweru przeze mnie, czy moich kolegów, po wyjęciu z kartonu, często zaczyna się od uruchomienia panelu reklamacyjnego i zgłoszenia tego co nie jest takie jak powinno. I mam tu na myśli rowery marek co najmniej uważanych za renomowane Właściwie to czasami reklamacja zaczyna się w momencie odbioru rowerów od kuriera, bo uszkodzenie w transporcie to nic dziwnego. Z tą różnicą, że jako sklep handlujący rowerami głównie stacjonarnie, w razie gdy z rowerem jest coś nie tak, świecimy oczami bezpośrednio przed klientem, który to z ewentualnymi problemami i pretensjami przyjdzie osobiście... Nie lubimy takich sytuacji, dlatego zgłaszamy bardzo dużo reklamacji, ale wszystko to zanim rower trafi na sklep. Pytanie jak to wygląda w sklepie internetowym, który no nie ma co ukrywać, idzie na ilość, a nie na... Powodzenia -
[3500zł] Dwa rowery dla faceta i kobiety.
Maciek.B odpowiedział dulczaspl → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Zgodzę się. Za tę kasę ten Cube to super opcja (osprzęt do ceny) - sam bym go kupił, gdybym coś takiego potrzebował. Tylko czy wymiana opon sprawi, ze ten rower stanie sie crossówką? Nie. Nadal jego potencjał nie będzie wykorzystywany. A to, przez co górale ludziom się podobają, czyli grube opony, będzie zastąpione węższymi, które spaskudzą go okrutnie. Czy zmiana opon na węższe sprawi, że ten rower bedzie jeździł szybciej? Nie. Wręcz odwrotnie. Zmieniając opony na węższe, pozbawiamy takiego górala jego największej zalety, czyli dużej średnicy koła. Co dodatkowo sprawi, ze być może, nie braknie nam kadencji przy predkosci maksymalnej, bo ileż mozna jezdzic po 40 km/h, ale i tak juz "lekkie" przełożenia staną się jeszcze "lżejsze" co sprawi, że bedzie zajeżdżana najmniejsza zębatka w nie najtańszej kasecie. Co z kolei zaowocuje irytacją użytkownika, bo jak to możliwe, że rower w takiej cenie i na DEORE tak szybko się zużył? A no możliwe i tak będzie. Tu akurat nie wymyślam i nie wyolbrzymiam - po prostu spotykam się z tym na codzień. Chyba muszę jeszcze wspomnieć o różnicy w geometrii miedzy crossem, a mtb bo to najwazniejsza kwestia, a nikt o tym nie powiedział. Oczywiscie ktoś pomyśli, że można wymienić wspornik kierownicy na wyższy, czy regulowany. I po takich modyfikacjach otrzymujemy rower naszych marzeń.... Nie. Otrzymujemy ulepa, ktory wyglada jak... Nie wiem... Jak co drugi rower górski, który nigdy nie widział gór Jeszcze w sprawie tej crossówki z Decathlonu, a konkretnie jej napędu: Napęd 1x w rowerze crossowym to pomyłka. -
[3500zł] Dwa rowery dla faceta i kobiety.
Maciek.B odpowiedział dulczaspl → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Właśnie dlatego crossówka. Bo Cross to nie mieszczuch, czy trekking, a plasuje się dokładnie pomiędzy trekkingiem, a góralem. Czhoć rowery tego typu nie wyglądają zbyt "muskularnie" to można je porównać właśnie do samochodów typu SUV. Kto nie miał SUV'a nie zrozumie Sam wychodziłem z założenia, że SUV'y i crossówki, jako coś do wszystkiego, będą do niczego, dopóki nie spróbowałem na własnej skórze Jasne, że w ciężkim terenie na crossówce będzie ciężej, ale jeżeli ktoś na wstępie zaznacza: To obstawiam, że nie będzie w stanie, ani nawet nie będzie miał ochoty wykorzystać choćby 10% potencjału roweru górskiego. Kiedyś z nudów wystartowałem w maratonie Bike Atelier, na właśnie crossówce (Opony Specialized Trigger 700x38, napompowane chyba z 5bar, bo też sporo asfaltu było). Trasa nie była jakaś wymagająca terenowo, ale zniszczyło mnie to, że na trudniejszych odcinkach musiałem się przedzierać slalomem pomiędzy przewracającymi się, albo prowadzącymi rowery "górskie" zawodnikami. Na koniec tradycyjnie dodam od siebie: Chleb można kupić w Lidlu, ale ten z piekarni będzie lepszy. Rower można kupić w Decathlonie, ale... -
[3500zł] Dwa rowery dla faceta i kobiety.
Maciek.B odpowiedział dulczaspl → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Mi też bardziej podobają sie samochody sportowe, ale jeżeli jadę z rodziną na wycieczkę to wsiadamy do wygodnego SUV'a. Tak samo z rowerami. Mam górala, ale jako że w najblizsze góry mam 40km, to góralem po okolicy robię dystanse rzędu 20-50 metrów (zależnie od tego jak daleko od klatki zaparkowałem auto, do którego pakuję się aby pojechać w góry) Natomiast, żeby przejechać się z rodzinką do lasu, do którego muszę dojechać asfaltem, ale i tak jazdy po szutrach będzie więcej - wybieram crossówkę. Jest wygodniej, szybciej, lżej - w efekcie do domu wracam wypoczęty, a nie zajechany. Tzn. może trochę wyolbrzymiam, ale chciałem to dosadnie zobrazować. Generalnie da się jeździć wszędzie i na wszystkim, ale nie po to producenci kombinują z różnymi rodzajami rowerów, żeby wszyscy jeździli na góralach. -
[czujnik pas octalink] Problem z czujnikiem pas
Maciek.B odpowiedział pawels237 → na temat → Napęd rowerowy
Myślałem, że zrobiłem jakąś foto-relację z montażu tego u mnie, ale nie znalazłem. Tak czy inaczej mam projekt i mogę w każdej chwili wydrukować takie inserty, które wkręcasz w miejsce śrub po małym blacie. Insert jest dopasowany gwintem w otwory w korbie, a wewnątrz ma gwint na śrubkę M3. Wkręcając to na śrubach z łebkiem stożkowym uzyskujesz efekt jakbyś miał zamontowany mały blat bez PAS'a, więc jeżeli masz na tyle luzu, że sam blat nie ociera o czujnik, to mój patent zadziała. Pozostaje Ci wywiercić 4 otwory w Plastikowym talerzu Czujnika i gotowe Mam to rozwiązane w ten sposób już w kolejnym elektryku i wszystko działa jak należy. Poniżej przekrój, a fotkę z roweru mogę dodać jutro. -
[czujnik pas octalink] Problem z czujnikiem pas
Maciek.B odpowiedział pawels237 → na temat → Napęd rowerowy
Wszystko co podłożysz pod suport, zmieni linie lancucha. Za pare godzin zasiądę do kompa to znajdę fotkę i wkleję. -
[3500zł] Dwa rowery dla faceta i kobiety.
Maciek.B odpowiedział dulczaspl → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Przykład jaki podałeś to rower, ktory nie powinien wyjeżdzać z lasu. Jezeli nawet będziecie sporo śmigać po ścieżkach leśnych, ale bez szukania przygód terenowych, to rowery crossowe będą najlepsze do takich zastosowań. -
[czujnik pas octalink] Problem z czujnikiem pas
Maciek.B odpowiedział pawels237 → na temat → Napęd rowerowy
A korzystasz z tej najmniejszej zebatki, bo mam patent na przykręcenie talerza PAS po zdemontowaniu najmniejszego blatu. -
[Kask] Giro Isode Mips i Register Mips xl - który rozmiar wybrać
Maciek.B odpowiedział Kris212 → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
@RomanS daj znać czy zadziałało, bo mam Abusa z szybą i ten sam problem. Dziś chcialem kupić taką naklejke, ale w końcu kupiłem płyn przeciw parowaniu i zobaczymy w poniedzialek. -
[amortyzator] do Ramy Cannondale Contro-E
Maciek.B odpowiedział drizzt → na temat → Elektryczne - e-bike
Pisałeś, że ze srednicą sterówki nie bedzie problemu Co do nietypowych standardów to ramę i tak już masz, wiec co za problem zmierzyć średnicę suwmiarką i poszukac sterów. W ostateczności znajdziesz jakiegos tokarza i zrobi Ci miski jakie chcesz pod kazdy amor. Mając średnicę główki i lozyska, to projekt misek pod obrabiarkę cnc zrobi mój 8 letni syn Poza tym jezeli nawet chciałbyś pakować tam amor ze sterówką1,5, to najmniejszy znany mi dobry model to Domian z U-Turn'em. Mozna go skręcić na bodajże 115mm skoku. Mam takiego to mogę Ci zmierzyć długość na skoku zmniejszonym do tych 115mm. -
[Kask] Giro Isode Mips i Register Mips xl - który rozmiar wybrać
Maciek.B odpowiedział Kris212 → na temat → Ochrona, dodatki, akcesoria
To ja powiem jeszcze coś ciekawszego. Wiadomo, że co użytkownik to inny kształt głowy. Ja głowę mam jedną, ale 4 kaski do różnych typów rowerów i każdy z nich jest od innego producenta. Nie napinałem się na jedną markę, bo nie byłem w stanie dopasować tylu różnych typów kasków od jednego producenta, tak aby każdy z nich był idealny. Więc pytanie i polecanie komuś marki na podstawie własnych upodobań mija się z celem. W kasku ważne żeby był markowy i dobrze dopasowany, a nie z decathlonu -
[amortyzator] do Ramy Cannondale Contro-E
Maciek.B odpowiedział drizzt → na temat → Elektryczne - e-bike
Nie miałem tego nigdy w łapach, ale znając geometrię i przybliżone wymiary takie jak średnica koła, wystarczy podstawić je pod zdjęcie roweru w jakimkolwiek programie CAD, dopasować rozmiar zdjęcia pod średnicę koła i gotowe Długość widelca wychodzi z proporcji. Nie pamiętam ile dokładnie mają długości amorki pod 26, ale o ile mi się dobrze wydaje to te ok. 470 mm ma normalny amor o skoku ok. 100 mm -
Co to za rower (marka i model)? Jakoś dziwi mnie ten zapisek, że trzeba przyjechać po 400 km. Po tzn. ile? Większość producentów uzależnia czas wykonania przeglądu tylko na podstawie daty zakupu np. do 2 czy 3 miesięcy nic nie pisząc o przebiegu - trochę bez sensu, ale tak niestety jest. Ci którzy określają przebieg, piszą wyraźnie że trzeba to zrobić do np. 200 czy 300 km. Najsensowniej ma to opisane Scott: przegląd 100 - 300 km, nie później niż 3 miesiące od daty zakupu. I tu nie ma co interpretować. Wklej ten cytat z karty gwarancyjnej. A to, że łańcuch jest naciągnięty tak, że nadaje się do wymiany po ok. 1500 km to nic dziwnego. Możesz na nim przejechać pewnie i z 10 000 km zanim się nie rozpadnie, ale po właśnie ok. 1500 km miernik łańcucha może wykazać konieczność jego wymiany. Tak jak wspomniałem, możesz na nim jeszcze trochę pojeździć, ale dalsza eksploatacja kasety na rozciągniętym łańcuchu przyczyni się do szybszego jej zużycia i zębatki z przodu z resztą też. W tym przypadku czy miałbyś przegląd, czy nie, to nie jest usterka podlegająca reklamacji z tytułu wady fabrycznej komponentu. Łańcuch jest zużyty i należy go wymienić, a naturalne zużywanie się elementów eksploatacyjnych jest czymś normalnym i nie podlega gwarancji. Ale jak lubisz to możesz szarpać się ze sklepem Dziwi mnie jeszcze stwierdzenie co do jazdy na tym 8. (pewnie ostatnim biegu) Może coś źle zrozumiałeś i serwis wytknął Ci właśnie jazdę cały czas na tym 8. biegu? Tak, czy inaczej nawet jeżeli używałeś wszystkich biegów równomiernie i czysto teoretycznie wszystkie zębatki masz w takim samym stanie, to przeskakiwanie rozciągniętego łańcucha będzie się objawiać najbardziej na najmniejszych zębatkach, bo najzwyczajniej w świecie ma na nich najmniej punktów zaczepu. Jeżeli ma napisane po 200, czy 400 km, ale nie napisane ile po tym "po" to może przyjechać tak naprawdę i po milionie km, byle nie wcześniej niż przed zrobieniem tych 200 czy 400. Tu nie ma co interpretować. Jeżeli są jakieś problemy z interpretacją to @RomanS wklej ten zapisek karty gwarancyjnej na forum.
-
[suport] press fit pf30 strzela w karbonowej ramie
Maciek.B odpowiedział grzechu2410 → na temat → Sprzęt rowerowy
A czy byl mierzony otwór w ramie? Nawet nie chodzi o sprawdzenie tolerancji, tylko czy nie jest jajowaty. Jeżeli mufa jest owalna, to nie ma nawet o czym dyskutować. Wszystkie znane mi tego typu przypadki w rowerach, którymi handlujemy, zostały wymienione w ramach gwarancji. Dowiedz sie lepiej kto robi Ci pod górkę? Sklep, czy dystrybutor / producent? Dostałeś jakis papier stwierdzajacy fakt odrzucenia reklamacji? Skledaleś w ogole reklamację? Jak sklep da ci jakiś świstek od siebie to uderzaj do dystrybutora. Opisz sytuację i zapytaj czy taka reklamacja do nich w ogóle dotarła? -
[gwarancja] Specialized - zakup roweru w internecie, a zgłoszenia gwarancyjne
Maciek.B odpowiedział minisekk → na temat → Sklepy rowerowe
Tak, zgadza się, o tym zapomniałem. -
[4000-9200zł] enduro, hopy w lesie
Maciek.B odpowiedział Brunof → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Z tą różnicą, że w ruletce ryzyko śmierci wynosi jedynie 1 do 6, a przy zakupie używanego full'a co najmniej 50 % Na początek przygody Dart to jedna z lepszych opcji. Nie musi być jakiś wysoki model, ale ważne aby był nowy. Moje wszystkie rowery wyglądają prawie jak nowe, ale wiedząc co przeszły, sam bym ich od siebie nie kupił. Na szczęście jest masa dzieciaków napalających się na "super amory" i fajne przerzutki, w ciut niższej cenie niż za nowy sprzęt, dlatego nie będę miał kiedyś problemów ze sprzedażą. Ale Ty nie bądź jednym z nich -
[gwarancja] Specialized - zakup roweru w internecie, a zgłoszenia gwarancyjne
Maciek.B odpowiedział minisekk → na temat → Sklepy rowerowe
Przede wszystkim, w jaki sposób chcesz aby ten rower do Ciebie dotarł? Bo jeżeli chodzi o sprzedaż speca i pełne prawo do gwarancji producenta to nie powinno się dać kupić go wysyłkowo. Chyba, że dogadasz się z Twoim okolicznym sklepem, do którego ten sklep z Białegostoku wyśle Ci ten rower. A ten Twój okoliczny sklep poskłada go, wyreguluje, wyda Ci go jako gotowy do jazdy, podpisując się pod tym. Nawet po takiej operacji, ten sklep i tak nie przejmuje obowiązków jakie ma w stosunku do Ciebie sklep z Białegostoku, ale tak czy inaczej, Speca możesz reklamować gdzie chcesz. Natomiast jeżeli nie będzie to sklep, w którym kupiłeś, to powinieneś zostać obciążony kosztami związanymi z obsługą tej reklamacji. Podam przykład: Kupiłeś Speca gdziekolwiek i jakkolwiek, ale został Ci on wydany przez sprzedawcę jako gotowy do jazdy, to z tytułu gwarancji udzielonej przez producenta możesz zareklamować go gdziekolwiek. Np. Pęka Ci rama - reklamujesz gdziekolwiek gdzie handlują Specem - Centrala uznaje taką reklamację za zasadną i... 1. Jeżeli reklamujesz w miejscu zakupu - za nic nie płacisz 2. Jeżeli reklamujesz gdziekolwiek - dystrybucja dostarcza części na swój koszt, ale jeżeli zażyczą sobie odsyłki uszkodzonych części to sklep w którym nie kupiłeś ma prawo, a wręcz powinien obciążyć Cię kosztami wysyłki. Dodatkowo zapłacisz za wymianę przykładowej ramy wedle cennika danego sklepu. Itp, itd. Ogólnie taka jest polityka marek premium, żeby nie szastać rabatami i sprzedawać rowery w sklepach stacjonarnych przygotowane i wydane przez specjalistów, a nie rzucone pod drzwi przez kuriera. Ale Po co Ci w ogóle ten spec? Przecież tam płaci się tylko za naklejkę. Zaraz któryś z rycerzy Decathlonu poleci Ci odpowiednik z Rockridera -
Tak. Chodziło o to żebyś na początku nie trzymał za siodło czy kierę, bo pomimo, ze słyszysz dzwieki z okolicy korby, to może trzeszczeć np. obejma podsiodłówki. Generalnie, to pomaltretuj na postoju wszystko co się da i nasluchuj. Jeżeli podczas takiego gniecenia wygenerujesz jakiś dźwięk, a nie bedziesz wiedział skąd się wydobywa, to nagraj najlepiej film pokazujący sposób w jaki udało Ci sie to uzyskać.
-
Mi to bardziej brzmi jak jakieś trzaski nie wynikające z ocierania łańcucha. Jeżeli było dłubane z tylnym kołem to od niego bym zaczął. Sprawdź czy jest odpowiednio zapięte. Może to też syf między hakiem przerzutki, a ramą. A może serwisant nadgorliwie natłuścił Ci łańcuch jakimś gęstym olejem na cięższe warunki, napęd w moment nałapał piachu i rzęzi. Jak nie żadne z powyższych, to często w nowych rowerach, po przejechaniu pierwszych paru setek, lubi poluzować sie suport. Chociaż po tym nagraniu ciężko to stwierdzić. Żeby zdiagnozować: 1. Stań obok roweru 2. Ustaw korbę po Twojej stronie pedałem w dół 3. Odchyl rower od siebie najlepiej trzymając za górną rurę ramy 4. Nacisnij nogą na pedał i słuchaj 5. Powtórz to samo po drugiej stronie. 6. Później poszarp się z nim trzymając trochę mocniej za kierownicę i / lub siodło. Jezeli coś zatrzeszczy to przynajmniej masz wykluczony łańcuch i zębatki.
-
[gdzie Kupić NA Śląsku] MTB 4-6TYS ZŁ
Maciek.B odpowiedział amatorrowerowyzeslaska → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Nie obraziłeś Po prostu nie wszyscy działają tak samo. Nie wiem jak sytuacja wygląda gdzie indziej, bo cały dzień siedzę w jednym sklepie. Rowerów nigdy nie było tyle i takich jakie byśmy chcieli, a mimo to zdecydowana większość klientów wychodzi od nas zadowolona, czy zostawią pieniądze, czy tez nie. Na pewno warto zdobyć jakąś wiedzę przed wizytą w sklepie, ale nie ma co zagłębiać sie w szczegóły, bo to co ładnie wygląda na papierze, nie zawsze jest takie fajne w rzeczywistości. -
[gdzie Kupić NA Śląsku] MTB 4-6TYS ZŁ
Maciek.B odpowiedział amatorrowerowyzeslaska → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
"Jak pójdziesz zielony do sklepu to Ci sprzedadzą to co akurat mają na stanie" Chyba, że trafisz do mnie, to może dowiesz się czegoś wiecej, bo nie każdy sklep ma podejście, żeby pocisnąć byle co, byle komu. Ja polecam wybrać się do kilku sklepów i samemu wybadać podejście sprzedawców. A przecież wchodząc do sklepu nie jesteś zobowiązany do opuszczenia go z rowerem. Jeżeli jednak w jakimś sklepie odniesiesz takie wrażenie, to zmień sklep. Wielu klientów, którzy do nas przychodzą, mają już przeczytany cały internet i wydaje im się, ze wiedzą czego chcą. Po czym daję im dla porównania i przymiarki coś innego, co moim zdaniem bedzie lepsze dla danego klienta i nagle się okazuje, że 3 noce spędzone przed komputerem, nie powiedziały im tyle co pare minut rozmowy i 3 minuty przejażdżki. Gdzie? Tajemnica