Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 938
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Greg1

  1. Kilka dni temu był wałkwany identyczny temat ale oczywiście po co użyć wyszukiwarki jak łatwiej jest założyć nowy, identyczny temat: https://www.forumrowerowe.org/topic/261489-do-2500-zł-rower-uniwersalny-może-być-używka/
  2. Bo ktoś zaczął Świnoujście i promy pokazywać 😁 A "bramę na zachód" jutro albo pojutrze sfotografuję 😁
  3. Bo są takie miejsca gdzie są specjalne promy dla rowerów, żeby nie trzeba było przejeżdżać przez bardzo wysoki most 😁
  4. Z tego co piszą użytkownicy, chociażby na konkurencyjnym forum - nie trzeba. Co więcej, niektórzy mają manetki Tiagry do GRX 400 bo uważają, że lepiej działają od manetek GRX. Kupują wręcz rowery na Tiagrze żeby wymienić przerzutki na GRX a manetki zostawić. Podejrzewam że ze 105 i GRX 800 jest to samo.
  5. Na zdjęciach na stronie Krossa wyglądają inaczej więc mogą to nie być te same ramy. Może na razie wprowadzili nową ramę w wyższych modelach a poźniej pójdą z nimi i do niższych modeli albo różnica jest między ramami z hamulcami tarczowymi i v-brake. Osprzętowo najlepiej wygląda Kross 8.0 i z tych podanych przez Ciebie on jest najbardziej warty zainteresowania. Jak już wcześniej pisałem jeździłem kiedyś takim (tylko chyba 5.0) z przyczepką i był naprawdę wygodny - ale każdy jest inny i to nie znaczy, że Tobie też będzie wygodnie. Przymierz się gdzieś, jak nie ma w sklepie to może ktoś na olx albo allegro sprzedaje w Twoim mieście, udawaj zainteresowanego, przymierz się, przejedź, podziekuj i kup w sklepie
  6. Jak masz możliwość przymierzyć się i przejechać kawałek to zrób to, żeby się upewnić, że Ci pasuje i bierz go. Ma też hamulce hydrauliczne oprócz tego co wymieniłeś, opony trochę ciężkie ale (przynajmniej z opisu) wydają się pancerne - ja w swoim commuterze mam Schwalbe Marathon Plus 700x32c, które są jeszcze cięższe ale też i mega pancerne. Mimo bieżnika wyglądającego jeszcze "barddziej asfaltowo" od tych w tym Romecie i mniejszej szerokości, wczoraj po pracy zrobiłem sobie dłuższą wycieczkę - niestety w związku z tym, że ktoś postanowił przestawić zegarki i już o 17 robi sie ciemno to tylko 30 km, w tym około połowa po drogach leśnych, błotnistych i usłanych mokrymi liśćmi, to opony spoko dały radę (oczywiście czasami musiałem zwolnić i bardziej uważać), nigdzie nie utknąłem, więc te w tym Romecie też dadzą radę
  7. W Świnoujściu powstała tzw. Świnoujśka Inicjatywa Rowerowa, w skrócie ŚWIR, i te ŚWIRy też sobie organizują wycieczki rowerowe, spędzają wspólnie czas, nie siedzą sami w domach jak niestety większość polskich emerytów, szczególnie w mniejszych miastach. Więc ja jak najbardziej jestem za - jak ktoś jest chętny do organizacji takich wycieczek i weźmie za to nawet te kilkadziesiąt złotych to super. Zobaczcie na "zachodnich" emerytów, jeżdżą na wczasy (przykład: autokary pełnie niemieckich emerytów), wychodzą do restauracji (w Holandii wieczorami bary i restauracje są pełne starszych ludzi), korzystają z życia a nasi niestety z powodu niskich emerytur czy też braku nawyku do takiego stylu życia "bo w domu ten obiad taniej zrobię", niestety siedzą często samotnie w domach. A jak ktoś się znajdzie kto chce im zorganizować ten czas wolny to od razu doszukujemy się jakiegoś szwindlu "bo bierze za to 30 zł"
  8. Zauważyłem niestety takie podejście co poniektórych ludzi - nawet jak ogłosisz, że oddajesz jakieś meble czy ubranka po dziecku za darmo to ludzie przychodzą i marudzą a jak napiszesz, że za sympoliczną opłatę, czy za paczkę kawy albo czekoladę to biorą i się cieszą, że tak tanio
  9. Potwierdzam to co napisał kolega WaGiant, że rower crossowy będzie bardziej uniwersalny do rekreacyjnych zastosowań - chociażby dlatego, że nie musisz ze sobą wozić cały czas tych wszystkich bardzo ciężkich błotników, bagażników, osłon itd. W temacie o crossach do którego link podał kolega WaGiant podałem link do zestawienia najciekawszych obecnie na rynku rowerów danym zakresie cenowym, bodajże na końcu tego artykułu sa linki do innych zakresów cenowych więc zobacz co tam podają, ile to teraz kosztuje i co jest dostępne. A z tych co podałeś, jak się uprzesz na trekkinga brałbym Krossa - jeździłem kiedyś Transem 4 czy 5 po trasach dookoła Pienin ciągnąc przyczepkę z córką i dawał radę a tak na poważnie to ma najlepszy osprzęt (hamulce tarczowe hydrauliczne, przerzutka tył Deore). Drugi w kolejności Romet.
  10. Miałem to samo w niedzielę, aż zmusił mnie ten wiatr do nałożenia buffa pod kask
  11. Oczywiście, że XL - ja przy 183 cm jeżdżę na rowerach 56" / L i wcale nie są na mnie za duże, wręcz czasami mam wrażenie, że takie na styk, że może i trochę większy byłby też o.k.
  12. Tylko, że Explore jest bardziej "rekreacyjny" a XC100 bardziej "sportowy" i wymusza bardziej sportową, agresywna, wyciągniętą pozycję i nie wiem czy o to autorowi wątku chodziło skoro szuka roweru do jazdy po lesie i wożenia dziecka w foteliku i nie ma zamiaru brać udziału w zawodach. Musiałby przejechać się jeszcze na XC100 i zobaczyć czy taka pozycja mu pasuje
  13. Moim skromnym zdaniem wystarczająco, co więcej, moim skromnym zdaniem jest to taki złoty środek - uważam, że szersze opony za bardzo zamulają na asfalcie a opony rzędu 32-35 mm z jakimś tam bieżnikiem już są w zupełni wystarczające aby przejechać po twardych drogach polnych czy ścieżkach leśnych.
  14. Dzisiaj na przykład, przy temperaturze +8°C i naprawdę silnym i zimnym wietrze, jeździłem 2 godziny po lokalnych lasach i pagórkach na mtb ubrany w: dół: spodnie długie Endura Singletrack II, góra: koszulka termoaktywna z długim rękawem, cienka bluza narciarska na długi rękaw (jakiś noname), wiatrówka do biegania z Deca na długi rękaw. Na początku było mi trochę chłodno, po kilkunastu minutach, po rozgrzaniu się ciepło, czyli dobrze dobrane warstwy. Wiatrówka taka (chyba najtańsza w Decu a naprawdę zdaje egzamin, mam też kamizelkę z tej serii, są różne kolory): https://www.decathlon.pl/p/kurtka-do-biegania-wiatrowka-meska-kalenji-run-wind/_/R-p-189152 Jak jest chłodniej to zamiast tej cienkiej bluzy narciarskiej mam też z Deca bluzę do biegania (a nawet dwie w różnych kolorach): https://www.decathlon.pl/p/bluza-do-biegania-meska-kalenji-run-warm-ocieplana/_/R-p-145903?mc=8487923&c=Czarny A jak jest już super zimno to cieniutki polar z Martesa, chyba ten: https://sklepmartes.pl/mezczyzna/odziez-meska/bielizna-meska/bielizna-termoaktywna-meska/meska-bluzka-termoaktywna-mael-37192-black-martes-essentials Na wierzch wiatrówka i jest o.k. Oczywiście do tego czapka pod kask, buff, rękawiczki, ciepłe skarpetki (np. z wełną z merynosów, jak bardzo zimno to pod spód dodatkowe cienkie) i na przykład jakieś buty trekkingowe i można tak przejeździć całą zimę.
  15. Bardzo często w rowerach crossowych są już fabrycznie montowane mostki regulowane żeby sobie tą pozycje dopasować a rozpatrywanie geometrii i tych wszystkich riczów, staków, kątów główki ramy czy rury podsiodłowej w tanim rowerze rekreacyjnym, jakby nie patrzeć, nie ma chyba sensu 😁
  16. Generalnie wszystkie podane przez Ciebie rowery są bardzo podobne, co nie dziwi biorąc pod uwagę zakres cenowy i typ roweru. Różnią się szerokością opon (od 35 do 45 mm) i uginaczem (skok od 63 do 80 mm). Unibike różni się napędem 2x, który uważany jest "za bardziej współczesny" i "bardziej pro" ale napęd 3x to standard w tzw. rowerach rekreacyjnych crossowych i mtb. Unibike ma też zintegrowany suport, reszta na kwadrat, co też jest normą w tańszych rowerach - a przy okazji podobno bardziej odporne na niekorzystne warunki i część posiadaczy drogich rowerów na zimę przesiada się na tańsze, z suportem na kwadrat. Brałbym po prostu ten, który Ci się bardziej podoba
  17. Jeśli chodzi o sprawy reklamacyjne w naszym kraju to mam niestety jak najgorsze doświadczenia. Co prawda nie chodzi o rower na szczęście tylko o buty do biegania w terenie, drogie, renomowanej marki na S, francuskiej co prawda ale to nie o markę chodzi tylko o podejście do spraw reklamacji w PL. Nie będę się rozpisywał ale po 2 miesiącach niezbyt intensywnego użytkowania przetarły się zapiętki wewnątrz a gwarancja została odrzucona bo "biegałem w niezasznurowanych butach" (w terenie 🤣) a poza tym pod wkładką znaleźli trochę piasku, więc "biegałem z piaskiem w butach, który przetarł zapiętki" - nadal mówimy o trailowych butach marki premium. Dla porównania, jak mieszkałem w Holandii, to kupiłem tablet, żaden produkt premium, tani jakiś, który po jakiś 2-3 miesiącach użytkowania się po prostu zdechł - poszedłem do sklepu i pani nawet nie wnikała co się stało tylko oddała mi pieniądze bo ten model już nie był u nich oferowany (jak się później dowiedziałem marka padła w międzyczasie). Więc liczenie na gwarancję w PL jest liczeniem na szczęście
  18. Właśnie chciałem Ci napisać, że 28" i 29" to to samo koło ale zobaczyłem, że już sam się zorientowałeś 😁
  19. Deore jest wyższą grupą od Alivio, a niżej od Alivio jest Acera ale w tym segmencie cenowym z tego co zauważyłem to norma, że z tyłu dają Alivio (czasem Deore) a z przodu Acerę. Co do geometrii to się nie wypowiem bo się nie znam ale większość crossów (jak nie wszystkie) mają regulowane mostki kierownicy, łącznie z tym Authorem z linku. Jak już ktoś gdzieś tu wspomniał, w tym przedziale cenowym trzeba wybierać to co się nam podoba i co ewentualnie możemy przymierzyć i jest nam wygodnie bo osprzęt jest generalnie taki sam
  20. Jak trzeba golić łeb to i żadna czapka nie wejdzie - też mam taki jeden kask, że nawet buff trudno wcisnąć...
  21. Zamiast czapki można też pokrowiec na kask założyć - oczywiście nie rozwiązuje to cięknięcia za kołnierz ale głowa już nie moknie
  22. Myślę, że jednak cross będzie tym złotym środkiem w Twoim przypadku - gorszy niż fitness na asfalcie ale lepszy w terenie, gorszy niż mtb w terenie ale lepszy na asfalcie Link do proponowanych rowerów crossowych w tym przedziale cenowym wklejałem wcześniej
  23. Generalnie kurtki rowerowe, szczególnie te na szosę, nie mają kapturów. Kurtki do mtb, ale takiego enduro czy all mountain, miewają kaptury i to takie powiększone, żeby założyć na kask
  24. Nie za bardzo się znam na ekspanderach itp. i być może moje pytanie jest idiotyczne ale skoro znany jest problem, to czy nie byłoby rozsądną opcją wymiana ekspandera na inny/dłuższy/lepszy od razu po zakupie roweru niż liczenie na szczęście i późniejsze użeranie się z gwarancją? Szczególnie w naszym kraju gdzie z założenia to my, użytkownicy jesteśmy winni usterek bo z założenia użytkujemy sprzęt niezgodnie z przeznaczeniem, warunkami użytkowania, itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...