Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 950
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Greg1

  1. https://www.decathlon.pl/p/torba-rowerowa-riverside-actv-100-na-rame-1-5-l/_/R-p-346752
  2. Jesień idzie więc trzeba fitnessa skazanego na bycie commuterem dostosować Leon będzie zadowolony 😁
  3. 56 byłby za duży, to raczej na jakieś 1,8-1,85 m wzrostu. Ten 53 powinien być idealny
  4. Dlaczego bagażnik? Wodę wkładasz do dedykowanych koszyków na bidony, dętka, łyżki, multitool do podsiodłówki a wiatrówka i takie tam (no. coś do jedzenia) albo do kieszonki w koszulce albo do małej torby pod ramę. Mam Cube SL Road, poprzednika Nulane i jestem zadowolony
  5. A mógłbyś, proszę, doradzić mi jaki polski samochód mógłbym kupić bo od tygodnia siedzę, szukam i już mi głowa z tego wszystkiego boli... Taki żart, a ten Romet to polski tylko z nazwy bo ramy tłuczone w Chinach, osprzęt japoński, itp. Co tam jest polskie? Chyba tylko to, że polski pracownik je składa do kupy 😁
  6. Ja kiedyś na Ali kupiłem longsleeve'a mtb w rozmiarze XXL i nawet moja nastoletnia córka nosząca rozmiar XS się w nią nie wcisnęła, więc trzeba uważać na rozmiarówkę. Ja sobie na wiosnę kupiłem czarne krótkie spodenki z szelkami w Decu, mają szeroki ściągacz, na 2-3 godziny spoko dają radę. Dłużej rzadko jeżdżę więc nie wiem jak by było. Są to niby spodenki mtb i nazywają się Rockrider Race 700, wkładka wg opisu do 3 godzin
  7. Mimo, że mam jakieś "gotowe" izotoniki i elektrolity do rozpuszczania w wodzie to i tak przeważnie przygotowuję sobie sam izotonik z wody, miodu, soli i soku z cytryny
  8. Jak już się decydujesz na "wszystkomającego" Aspre 2 to w porównywalnej cenie też jest Kellys Soot 50 - ja swojego kupiłem wczesną wiosną za 5300 zł ale widziałem w necie już za 4999 zł. Mam 183 cm wzrostu i przekrok 87 cm i wg producenta zarówno M jak i L są odpowiednie - wziąłem L bo chciałem żeby mostek był wyżej, żeby mieć bardziej "rekreacyjną" sylwetkę i musiałam (poza zmianą opon na jakieś sensowne) zmienić też mostek na krótszy o 2 cm, tak więc jeśli jednak zdecydujesz się na Kellysa to dla Ciebie rozmiar L będzie idealny. Jeśli chodzi o ekspander, to kupiłem taki od Pro o długości 5 cm i wymieniłem bo fabryczny jest krótki (2 czy 3 cm chyba) i powoduje, że karbonowa rura sterowa może pęknąć
  9. Przez problem z kolanem (odnowiona kontuzja), przeprowadzkę (koniec jednego kontraktu, powrót do domu, początek następnego kontraktu w innym miejscu) przez ponad miesiąc nie jeździłem rowerem. Dzisiaj delikatne 20 km w tempie emeryckim (18-20 km/h) i po możliwie najbardziej płaskiej trasie w okolicy aby nie przeciążyć kolana i nie odnowić jeszcze nie do końca wyleczonego kolana
  10. Ja w swoim fitnessie wymieniłem Clarisa na Tiagrę - Clarisa miałem jeszcze w starej wersji 2400 i działał, dało się na nim jeździć, robiłem na nim nawet długie kilkudziesięciokilometrowe trasy ale po wymianie na Tiagrę poczułem różnicę na plus, pi prostu Tiagra jest kolosalnie lepsza niż Claris, ciężko to wytłumaczyć ale działa lepiej, zmienia biegi sprawniej, bez ociągania, klik i jest bieg a Claris, Claris też to robił ale jakby z ociąganiem, nie tak szybko i precyzyjnie. Ja swoją Tiagrę kompletowałem przez zimę, polowałem na okazje, przeceny, część komponentów kupiłem na olx jako nowe z demontażu z nowych rowerów
  11. Mam Maxxisy Receptor 700x40c i wcale nie są takie złe na piachu. W piaskownicy i piachu sypkim po osie nic nie przejedzie, nawet opony mtb ale na normalnych, piaszczystych drogach leśnych radzą sobie całkiem nieźle. Jechałem na nich jeden maraton mtb/gravel i był odcinek gdzie nawet rowery mtb na oponach mtb się zakopywały a ja przejechałem bez większych problemów. Od siebie polecę jeszcze inne opony tego typu, czyli semislick, takie jak Hutchinson Overide 38c (mam 35c i są świetne, lekkie, tylko 330 g i szybkie) albo Specialized Pathfinder 38c lub 42c. Nie polecam Vittoria Terreno Dry - miałem w grawelu wersję 35c i czułem, że zamulają na asfalcie a na nawet lekkim piachu tańczą jak na lodzie
  12. Dobre koła na dobrych obręczach i piastach będą kosztowały więcej niż wartość połowy roweru. Najprościej na początku wymienić opony na szybkie i dętki na jakieś lekkie lateksy lub tpu. Jakie te opony kupiłeś?
  13. Tu masz Sorę 3x9 używkę: https://www.olx.pl/d/oferta/korba-shimano-sora-3x9-CID767-ID119S6b.html
  14. Jak za bardzo dasz siodełko do przodu to zaczną Cię boleć kolana
  15. Drętwienie rąk może być spowodowane tym, że nos siodełka jest jednak trochę za bardzo w dół, tyłek się ześlizguje, zapierasz się rękoma, itd. daj nos siodełka z pół centymetra do góry i zobacz co będzie - jak ugniata w klejnoty to za wysoko. Poza tym też Twoja pozycja może być nieodpowiednia, np. przez słabe mięśnie "core" może za bardzo wyginasz plecy i miednicę, robisz tzw. koci grzbiet. No i samo siodełko może być nieodpowiednie - w zależności od Twojego rozciągnięcia możesz potrzebować płaskiego (jeśli swobodnie dotykasz palcami ziemi stojąc ze złączonymi nogami) albo z lekko zadartym tyłem (jeśli dosięgasz do połowy piszczeli) albo z mocno zadartym tyłem (jeśli dosięgasz tylko do kolan)
  16. Jeżeli towarzyszka życia nie jeździ szybko to nie potrzebuje korby 50T. Z korbą 50T i kasetami od 10-44T do 10-51T (takie przeważnie kasety mają napędy 1x12, napędy 1x11 mają max 11-46T) będzie baaaardzo twardo i nie podjedzie żadnych podjazdów, tym bardziej z obciążeniem. Dla niej lepsza będzie korba 42T a nawet 40T. Są marki, które robią grawele dla kobiet, z niższą ramą, np. Liv (damsa wersja Gianta). Zobacz sobie np. Liv Devote 0 - ma co prawda napęd 2x12 ale łatwiej jest przerobić 2x12 na 1x12, wywalić przednią przerzutkę i zostawić "pustą" lewą klamkę, wymienić tylną kasetę i przerzutkę niż przerabiać z 1x12 na 2x12
  17. Też wożę zapasową dętkę a oprócz tego 2-4 łatki samoprzylepne - nie zajmują w ogóle miejsca a zdarzyło mi się, że zapasowa dętka miała pęknięcie przy zaworze, którego nie da się załatać
  18. Wspomniany wcześniej adapter do presty kup taki co ma uszczelniający oring w środku - ja kupiłem taki bez tego oringa i nie da się napompować koła bo całe powietrze ucieka przez nieszczelny gwint. Łatki samoprzylepne całkiem niezłe mają w Decathlonie - ostatnio kleiłem nimi dziurkę i trzymają jak złe
  19. @Katrina, z Twojego wpisu wynika, że mieszkasz w Niemczech, dziwne, że zauważając mnóstwo e-bajków na trasach nie zauważyłaś, że ludzie ci w większości dojeżdżają w ten sposób do pracy. W centrach miast jest coraz mniej miejsc fo parkowania a te co są są bardzo drogie i można np. maksymalnie wykupić w parkomacie 2 godziny postoju. Wynika to z tego, że rządzące w Niemczech partie zielonych chcą całkowicie wypchnąć ruch samochodowy z miast. Gro ludzi mieszka na przedmieściach lub w okolicznych miejscowościach, transport publiczny, mimo, że często lepszy niż u nas i tak nie zawsze przypasuje wszystkim więc ludzie przesiedli się na rowery elektryczne, bo dla nich jest to znakomite rozwiązanie problemu codziennych dojazdów. I tak, wiem co piszę bo mieszkałem w Niemczech 3 lata a wcześniej 4 lata w Holandii. Mój jeden kolega z pracy dojeżdżał codziennie rowerem 30 km w jedną stronę, analogowym grawelem ale zimą jeździł też czasami elektrykiem jak był np. silny wiatr, drugi kolega dojeżdżał 25 km elektrykiem więc znam temat
  20. Kolegom chodziło, czy chcesz coś bardziej agresywnego, tzw. geometria "race", żeby cisnąć jak najszybciej i bić rekordy, KOMy i takie tam czy wolisz kolarstwo romantyczne, szybkie ale jednak nie nastawione na wyniki i wtedy rower tzw. endurance, czyli wygodniejszy podczas nawijania kilometrów
  21. Myślałem, że prawdziwy góral to wozi mleko w proszku... mleko owcze oczywiście 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...