Greg1

To Ci ludzie proponuję rowery na Tiagrze albo 105, sam wcześniej pytałeś o Revolta 1 i Soota 50 na GRX400 a tu nagle wyskakujesz z Trekiem na Sorze . Ten Trek na Sorze jest w takiej samej cenie jak ten Revolt a nawet trochę droższy niż Kellys Soot 50 więc co możemy sądzić?

Dokładnie, ramię korby nie było dokręcone. Trzeba do nich wpaść z "dużą gębą" od początku, poprosić jakiegoś kierownika i wytknąć, że przez ich brak staranności i profesjonalizmu mogłeś stracić życie lub zdrowie, że domagasz się zadouśćuczynienia, oczywiście nowy rower (nie wiem czy dadzą czy tylko ten "wyklepią" ale starać się), jakieś "przeprosiny" w formie bonu na zakupu na grubą kasę a jak nie to postraszyć prawnikiem i federacją ochrony konsumentów.

No to teraz się zacznie 🤣

Tak, głównie z powodu pocenia się pleców. Ludzie jeżdżący na mtb dłuższe traile używają małych plecaków albo nerek rowerowych - tam też wchodzi mniejszy bukłak. Ludzie jeżdżący na szosach upychają wszystko w kieszonki na plecach. Ja preferuję małe torby - podsiodłową na niezbędne narzędzia i jakaś mała podramowa na batona, wiatrówkę, dokumenty, klucze. Wodę wożę w bidonach

Też mam takiego małego Leathermana dodatkowo oprócz multitoola rowerowego, super sprawa - już raz z niego korzystałem jak w lesie urwałem zaczepy przewodu hydraulicznego tylnego hamulca i łapałem trytytkami. O trytytki też są niezbędne

Bo przerwa "regeneracyjna"

Też chciałem te PD-EH500 ale stwierdziłem, że do taniego commutera są aż za dobre i kupiłem te z Ali - jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony jakością ich wykonania. Z butami rowerowymi jest tak, że zawsze musisz wziąć trochę większe bo podczas wysiłku stopa puchnie i zbyt dopasowane buty zaczynają uciskać, nie dochodzi krew, stopa zaczyna mrowieć i drętwieć. A szczególnie buty Shimano - rozmiarówka w nich jest strasznie zaniżona i trzeba brać co najmniej numer jak nie dwa większe. Przykładowo buty Shimano XC3 (SH-XC300) pasowały na mnie w rozmiarze 45 gdzie normalnie noszę 43, czasem nawet 42

Typowo szosowe korby maja tarcze 50/34T (sa też oczywiście większe, z większą 52 lub nawet 53T ale piszę o typowych), typowo grawelowe przyjęło się uważać 46/30T - Kellys ma właśnie taką korbę a Giant 48/32T czyli coś po środku między grawelem a szosą. Jeśli to miałoby być wyznacznikiem przydatności "pod bardziej szosowe wymagania" to wychodzi, że Giant

Mam takie plastikowe (Cube RFR) jako rezerwowe w razie W i trzymają bardzo dobrze - ostatnio w commuterze ich używałem jak mi porzednie odmówiły współpracy i przestały sie kręcić. Generalnie mam i używam chyba wszystkich typów pedałów bo w mtb mam platformy z metalowymi pinami (wcześniej były tam spd Shimano m520), spd w fitnessie i - żeby Ci jeszcze bardziej namącić w głowie - w commuterze mam dwustronne platforma/spd . Jak jeżdżę do pracy, gdzieś po coś na miasto i mam zwykłe buty to używam strony "platformowej" a jak sie wybieram gdzieś na jakąś dłuższą wycieczkę to ubieram buty spd i używam strony spd. Mam takie z Ali:

Można spoko w trekkkingach jeździć. Ja dopiero tej wiosny kupiłem sobie dedykowane bo trafiła sie promocja i za 26 EUR kupiłem buty O'Neal Sender Pro. Wcześniej jeździłem w trekkingach, zresztą zimą dalej jeżdżę w wysokich trekkingach. Dużo ludzi chwali też sobie Adidasy Terrex Swift Solo 2, szczególnie jak trafią na serię z podeszwą Stealth po tym jak adidas przejął Five Teny - są to buty "podejściowe" z usztywnioną podeszwą i częścią palcową (jak w butach "dedykowanych") ale bardziej nadające się do chodzenia

Merida Speeder 200 lub 300, Marin DSX 1 lub 2, Marin Fairfax 3, Trek FX 2 lub 3 Disc, Canyon Roadlite 5 lub 6, Giant Fastroad AR 2. Są to fitnessy z hamulcami hydraulicznymi i napędem powyżej Tourney

Wymień tylko tylną przerzutkę i ewentualnie kasetę a resztę zostaw. Nawet klamkomanetek nie musisz wymieniać, no chyba, że chcesz żeby z daleka było widać napis GRX 😁. Gdzieś czytałem, że ludzie twierdzili, że klamki Tiagry lepiej działają niż GRX (nie wiem czy nie chodziło o hydrauliczne) i wymieniali tylko tylną przerzutkę żeby się nie tłukła o ramę na wertepach. Ale nie miałem więc nie potwierdzę, może ktoś miał i potwierdzi

No i zobacz, ta Twoja kaseta to nawet w nazwie wg sprzedawcy u którego ją znalazłeś ma i Sora i Alivio a tak naprawdę to wg strony Shimano jest to kaseta mtb Alivio: https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/alivio-m3100/CS-HG400-9.html Kasetą szosową 9-rzędową jest CS-HG50-9: https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/sora-r3000/CS-HG50-9.html Każdy łańcuch 9-rzędowy będzie pasował. Chcesz Shimano - kup Shimano. Niektórzy twierdzą, że Shimano się rozciągają a np. KMC z serii X mniej. Poczytaj porównania między tym Shimano hg 53 a KMC X9

Jak nie masz górek i nie potrzebujesz ekstra miękkich przełożeń to możesz, odległości między zębatkami są takie same. Zresztą z przodu masz 3 tarcze z najmniejszą 26T więc jak weźmiesz przykładowo 11-28T to na okoliczne wiadukty też wjedziesz 😁 Dopiero bodajże w kasetach 11-rzędowych są różnice między mtb i szosowymi

Powinien być o.k. - na tym starym jest napisane, że jego długość to 127 mm, ten linkowany ma 127,5 mm więc będzie pasować

Bo widoczek wiejski z wiatrakami w tle

Są namioty z takim a'la przedsionkiem, w którym można schować rower. Można go przypiąć do drzewa jak jest w pobliżu lub, jeśli będzie w przedsionku namiotu, to możesz przypiąć do takiego haka wkręcanego w ziemię lub w najgorszym przypadku do nogi lub ręki 😁

A jaka tam jest teraz kaseta? Chodzi Ci żeby zamiast jakiejś kasety mtb, załóżmy Deore, zamontować szosową np. Sorę? Że zamiast np. 11-34T zamontować np. 11-28T?

A wiesz jak się mierzy te guzy kulszowe? W domu to musisz mieć albo papier falisty albo takie zielone coś co się do koszów z kwiatami wkłada. Najszybciej jest pójść do jakiegoś dużego sklepu rowerowego - w tych naprawdę dużych mają takie specjalne krzesełka, jedne są elektroniczne i pokazują od razu wynik (ja na takim siadałem od Ergona) a inne mają takie jakby igiełki na siedzisku i trzeba połozyć kartkę papieru i usiąść i te igiełki odbiją nam nasze guzy na kartce, później trzeba znaleźć środki guzów, zmierzyć odległość między środkami i masz rozstaw. Czasami jest tak, że w sklepach chcą stówkę czy dwie za zmierzenie - przegięcie pały wg mnie. Można albo pościemniać, że chcesz kupić siodło, oni Ci zmierzą, zaproponują kilka siodeł, Ty pomarudzisz, że nie podoba Ci się wizualnie bo do roweru i koszulki Ci nie pasuje i musisz sie zastanowić ale rozstaw będziesz miał. Jak nie masz u siebie dużego sklepu z tym elektronicznym krzesełkiem to najprościej chyba zmierzyć w domu na papierze falistym (takim z budowlanego sklepu co się podłogę zabezpiecza przy remontach) - instruktaże jak mierzyć masz w necie

Wczoraj baardzo późnym wieczorem (nie było mnie ponad tydzień) poszedłem sprawdzić czy mój commuter jest o.k. po wcześniejszym złapaniu kapcia w tylnym kole i łataniu dętki. Niestety flak... Jeszcze raz zdjąłem koło i ponownie załatałem dętkę - niestety dzisiaj rano mniej powietrza, nadal gdzieś delikatnie ucieka. A więc po pracy czeka mnie założenie nowej dętki z zapasu.

W pracy pod stołem to się jedynie koperty przyjmuje a nie pisze 🤣

Reklamować. Chociaż z tymi reklamacjami w naszym pięknym kraju to też nie jest kolorowo - po 2 miesiącach użytkowania przetarły mi się zapiętki w butach do biegania w terenie, buty dobrej marki, nie najtańsze a sklep odżucił reklamację i odpowiedział, że to z winy użytkownika bo biegałem w niezawiazanych butach, w terenie!!!

Ostatnio @Sobek82 prezentował piękne zdjęcia ze swojego dostawczaka z zamontowanymi wieszakami na rowery na burtach - w takim na pewno zmieszczą się i rowery i cała rodzina i bagaże. Pewnie nawet miejsce na leżankę się znajdzie . A tak na poważnie to jeśli chcesz rowery zmieścić w kombi, nawet największym, to tylko na leżąco ale muszą być złożone tylne fotele więc nikt tam nie usiądzie więc jeśli naprawdę chcesz wozić rowery wewnątrz auta to zostaje tylko jakiś busik

Widziałem na którymś z forów, że ludzie pisali, że Tiagra wg nich nawet lepiej działa niż GRX, np. jeśli chodzi o działanie klamkomanetek i wymieniali ewentualnie tylko tylnią przerzutkę na GRX żeby im nie obijała ramy na wertepach bo Tiagra ma słabą sprężynę.

Jak napisałem wcześniej zmierzenie guzów kości kulszowych t podstawa - nasrtępnie dodajesz 1-2 cm na stronę (czyli 2-4 cm) i masz szerokość siodła jaką musisz kupić żeby guzami siedzieć na siodle a nie tkankami miękkimi. Za szerokie też nie może być. Generalnie mężczyźni mają rozstaw kości kulszowych około 12 cm (kobiety trochę więcej) więc dla większości typowych facetów siodełka szerokości 145 mm są optymalne. Z ustawieniem siodła najpierw powinno wyjść się od poziomu a dopiero później w zależności od potrzeb można minimalnie pochylić do przodu lub do tyłu - pochylenie do przodu zmniejszy nacisk na miejsca wrażliwe ale spowoduje, że będziesz trochę zjeżdżał z siodła co może spowodować mocniejsze zapieranie się rękoma na kierownicy i w efekcie ich drętwienie a odchylenie do tyłu odciąży ręce i przeniesie ciężar na tyłek. Oczywiście te odchylenia nie mogą być jakieś skrajne tylko delikatne, 0,5-1 stopień. Kształt siodełka też jest ważny i zależny od rozciągnięcia Twojego ciała - jak pewnie zauważyłeś są siodełka płaskie albo z lekko podniesionym tyłem albo z mocniej podniesionym tyłem. Jak stojąc pochylisz się i dotykasz dłońmi tylko do kolan to bierz te z wysokim "zadupkiem", jak dotykasz do połowy piszczeli tu z niskim "zadupkiem" a jak dotykasz do ziemi to możesz brać płaskie. O widzisz, tego nie zauważyłem a sam się na nie czaję . Ja mam aluminiowe Cube ale tak jak pisałem, zdziera się farba z aluminium i te moje po roku czy półtora wyglądają jakby przeżyły niewiadomo co. Te Wheel Upy generalnie czytałem w kilku miejscach, że są polecane. Albo kup te z Deca co poleca @XC100S