Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 954
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Greg1

  1. Tylko biegowy, na trójkołowym jie nauczy się utrzymywać równowagę Wydaje mi się, że istnieją bo moja córka miała około 2 lat jak zaczęła i udało mi się znaleźć taki używany mały rower biegowy na kołach chyba 10" i widzę też teraz w Niemczech naprawdę malutkie dzieci na roweruch biegowych
  2. Spoko temat ale zagadnienie "jak nauczyć" jest bardzo osobnicze i zależy od dzieciaka. Moja córa śmigała na rowerze bez kółek bocznych w wieku 3 lat czy nawet poniżej a jej prawie 2 lata starsza kuzynka za cholerę nie mogła załapać o co kaman jeszcze długo. Śmiesznie to wyglądało - moja mała śmigała bez bocznych kółek jak szatan a tamta dużo większa ciągnęła się za nią na bocznych kółkach i wołała, żeby na nią czekała. U mnie sukcesem (chyba) było też wprowadzenie roweru biegowego na bardzo, bardzo wczesnym etapie, gdzieś w wieku 2 lat, może nawet przed. Teraz w Niemczech widzę taki trend, że takie małe dzieciaczki, które ledwo co nauczyły się chodzić drepczą na małych roweruch biegowych. Wtedy, te kilkanaście lat temu, ciężko było nawet kupić u nas takie małe rozmiary. Jak dostała "normalny" rower z pedałami to nie wiedziała o co chodzi z tym pedałowaniem i dalej jeździła jak na rowerku biegowym więc w domu doczepiłem boczne kółka, ustawiłem je ma lekkim podwyższeniu (mogą być nawet jakieś buty czy kapcie) tak aby koło było w powietrzu i kazałem kręcić. Po tym treningu pedałowania poszliśmy na dwór, znowu bez kółek bocznych i jak ruszyła "stylem biegowym" to krzyknąłem: "Pedałuj!" i pojechała... Gorzej było z zatrzymaniem bo zapomniała, że musi zdjąć nogi z pedałów i sie podeprzeć
  3. Może być ciężko. Zależy też od nogi. Generalnie mam jedną większą górę w okolicy i na napędzie przód 50/34T, tył 11-32T było ciężko. Ale ja nie mam jakiejś tam specjalnie silnej nogi i rower też nie jest wycieniowaną 8-kilogramową sztuką. Oczywiście da się wjechać na pojedynczą górkę, po pofalowanym terenie też ale po prawdziwych górach nie chciałbym tak jeździć. Teraz mam z tyłu 11-34T i jest lepiej w krytycznych momentach, na najbardziej stromych odcinkach podjazdu.
  4. Warto też zakładać nowe konta bo są promocje dla nowych klientów
  5. Też tego nie lubię i też nie wiem dlaczego Chyba faktycznie jest to głównie nasza narodowa przypadłość. Mieszkałem kilka lat w Holandii, były sytuacje, że na wąskiej osiedlowej ulicy ktoś się zatrzymywał samochodem, żeby pogadać z napotkanym znajomym, bokował przejazd przez kilka minut przejazd, za nim ustawiał się sznurek samochodów i nikt nie trąbił, nie krzyczał, nie wychodził z samochodu "z łapami". Rowerzyści to już w ogóle mogą tam wszystko ale nikt tego nie nadużywa. Mieszkam od kilku lat w Niemczech i tu jest podobnie, nawet jak rowerzyści jadą chodnikiem to ich nikt nie wyzywa, piesi nie robi afery. Jak jadę rowerem po ulicy to czuję się naprawdę bezpiecznie bo wiem, że nikt mnie nie będzie na siłę wyprzedzał "na gazetę", jak jadę przez miejscowość to nawet za bardzo wyprzedzać nie chcą tylko się ciągną za mną i często im macham, żeby mnie wyprzedzili. Byłem jakiś czas temu na Malcie, wynająłem samochód chociaż obawiałem się trochę lewostronnego ruchi i ogólnego chaosu w ruchu drogowym ale okazało się, że ten chaos jest bardzo kulturalny i brak w nim agresji - wielokrotnie w ostatniej chwili orientowałem się, że muszę zmienić pas do zjazdu czy zjechać z ronda z wewnętrznego pasa i nikt nigdy mnie nie strąbił, zawsze mnie puszczano i pozwalano to zrobić. Kierowca taksówki jak go o to zapytałem to odpowiedział, że przecież to nie wyścigi i każdy chce dojechać do domu, pracy, szkoły, itp. więc czemu mu utrudniać. Po prostu luz
  6. @Wojcio ale te Twoje baranki do porównania rogów nie mają - chyba wszystkie w tych wspomnianych szosach pomontowane
  7. @Biodro A jesteś w stanie wskazać jakieś inne rowery tego typu w podobnej cenie na Tiagrze, karbonowym widelcu i hydraulicznych hamulcach? Może jeszcze jakiś Giant, Merida, Marin, Cube, Trek, CANNONDALE, Specialized jak chce autor? 😁
  8. Gorset też może być za słaby. A te kierownice w tych dwóch rowerach są takie same czy różne? Może jedna jest bardziej płaska a druga ma jakiś tam kąt gięcia w górę i do tyłu czyli upsweep i backsweep? Może ten wznios 50mm też był nieodpowiedni dla Ciebie? Zwężenie kierownicy, jak już ktoś doradzał powyżej, też może mieć znaczenie. Zanim się zacznie ciąć kierownicę można testować przesuwając gripy do wewnątrz co 1 cm. W tym drugim rowerze ze zdjęć, tym niby za dużym, jeszcze trochę bym dał klamki do dołu
  9. Niestety, sądząc po wpisach niektórych forumowiczów, poziom współczesnego szkolnictwa to dno. Wpisy totalnie niezrozumiałe, błędy językowe takie, że aż oczy bolą - i nie żebym był jakimś purystą językowym albo, żeby to było forum czystej polsczyzny ale naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć co ten ktoś napisał
  10. Podobnego z gorszym osprzętem ale w znacznie lepszym stanie wizualnym i technicznym (nie wymagał żadnego serwisu) sprzedałem za 400 zł
  11. Blackburn Central Airstik SL HP - cienka, mała, max. ciśnienie 11 bar, do szosy idealna
  12. Wczoraj widziałem takich dwóch co sami siebie nazywają ofroadowcami jak jeździli po mieście bez tablic rejestracyjnych. Policji oczywiście brak...
  13. U mnie w GTX 400 jest tak, że jak mam wyregulowane pod duży blat i małą zębatkę żeby nie obcierało to zaczyna obcierać gdzieś na 4-5 zębatce (licząc od najmniejszej). Ja robię tak, że sobie te pół obrotu baryłką przy kierownicy podkręcam w jedną lub drugą stronę żeby podregulować - jsk mam lekką górkę i schodzę na większe, lżejsze zębatki kasety bez zmiany z przodu i zaczyna obcierać to przekręcam pół obrotu baryłką i przestaje obcierać. Jak zmieniam na twardsze i zaczyna obcierać na małych zębatkach to pół obrotu w drugą stronę
  14. Greg1

    [OLX] obecna sytuacja

    Żeby tylko nie zachciało Ci się odbierać i wysyłać paczki przez Pocztę Polską jak się już obrazisz na InPost - ostatnio sprzedawałem coś tam na olx i z powodu zbyt dużego rozmiaru musiałem wysyłać Pocztexem czyli niby takim Pocztowym kurierem ale w przeciwieństwie do innych, "normalnych" firm kurierskich nie było opcji, żeby kurier odebrał przesyłkę z domu i musiałem iść na pocztę (w dodatku nie było możliwości wyboru punktu pocztowego, który jest blisko mnie), oczywiście odstać swoje w kolejce to jeszcze pani w okienku przyburzyła się, że nakleiłem na paczkę naklejki "Ostrożnie". Powiedziałem, że zawsze je naklejam i nigdy nie było problemu a Pani na to, że u nich jest to usługa dodatkowo płatna. Chciała, żeby je zrywać ale wziąłem długopis i je przekreśliłem i to wystarczyło. Masakra
  15. https://roweroweporady.pl/jak-dobrac-dlugosc-lancucha-rowerowego/
  16. Raczej powinieneś się rozglądać za rowerami xc na płaskie tereny. Też nam i grawela i xc i się one świetnie uzupełnieniają. Jak już masz dość włóczenia się grawelem po twardych i równych nawierzchniach to bierzesz mtb i masz dziką frajdę jeżdżąc w lesie po krzakach i pagórkach. Zimą też głównie na mtb po lasach jeżdżę
  17. Z tych co podlinkowałaś to tylko ta ostatnia Merida Big.nine 300 nadaje się do czegokolwiek - ma sztywne osie w standardzie boost, w miarę dobrej klasy napęd i co prawda podstawowy ale powietrzny amortyzator. Jednakże napęd 2-rzędowy jest lepszy na szybsze zastosowania, np. na dojazdy, które wymieniłaś. W góry lepszy byłby napęd 1-rzędowy, jakiej 1x11 ale w tym budżecie ciężko będzie znaleźć. Z rowerów 1-rzędowych z napędem 1x10, powietrznym amortyzatorem, sztywnymi osiami jest np. Rockrider Expl 540, jest też w wersji damskiej: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-expl-540-29/_/R-p-325317 lub XC100 z napędem 1x11, który teraz się nazywa Rockrider Race 700, i jest w rewelacyjnej promocji: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-100-29-deore-1x11/_/R-p-330066
  18. Albo i nie - zawsze można wykorzystać dodatkowy napęd odrzutowy 😁
  19. Niemal codziennie jest zakładany taki sam temat z grawelem w mniej więcej takim budżecie. Chociażby wczoraj coś tam wpisywałem: https://www.forumrowerowe.org/topic/269176-do-3200zł-gravel-60-miasto-40-szutry/#comment-2480511
  20. Czekolada i piwo to raczej kiepski pomysł, nawet bezalkoholowe. Przede wszystkim jest mocno moczopędne i będziesz co chwila stawał na siku. Oprócz wody możesz zabierać izotonik - kup sobie taki w proszku do rozrabiania z wodą, np. w Martes Sport albo Decathlonie. Możesz nawet w aptece kupić elektrolity w takich tabletkach musujących albo zrobić sam: podgrzej trochę pół litra wody (tak żeby się miód rozpuścił, nie za mocno), dodaj łyżkę stołową miodu, łyżkę stołową soku z cytryny i szczyptę soli. Do jedzenia to banana weź, ja często też biorę batony orzechowe albo musli, czasem też proteinowe. Żele mi nie wchodzą. Jak długa trasa to można zabrać np. bułę z żółtym serem. Pij regularnie co 15-20 min., jedz co godzinę, nie jak odetnie bo to za późno
  21. Jak chcesz uniwersalny napęd to jest jeszcze Focus Whistler 3.8 - napęd Shimano Deore 2x11, amor powietrzny (co prawda podstawowy Suntour XCR Air ale jest), tylko sztywnych osi brak
  22. No to MS - on z tego co pamiętam ma sztywne osie i karbonowy widelec
×
×
  • Dodaj nową pozycję...