Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 938
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Greg1

  1. Bo być może ostatnia przejażdżka w jeszcze trochę zimowych warunkach 😁
  2. Klamki hamulcowe m5100, m6100 itd. kolidują z manetkami z telewizorkami bo obejmę mają po środku: Klamki m5000, m6000 itd mają obejmy z boku i nie kolidują:
  3. Ale opis to nadaje się żeby zgłosić do literackiej nagrody Nike 😁
  4. Mam fitnessa Cube SL Road z korbą 50/34 jak dla mnie trochę twardo. W mtb mam 36/26 - ktoś gdzieś pisał, że to najbardziej uniwersalna wielkość blatów do "wszystkiego" i polecał tą kombinację. Jak dla mnie nie za bardzo - na płaskie i twarde blat 36 trochę mały, w teren mniejszy blat trochę za duży przy kasecie 11-36T. W commuterze mam beznadziejny napęd 1-rzędowy i właśnie go przerabiam na 2-rzędowy 46/30 - myślę, że to jest jednak bardzo uniwersalny napęd, bardziej niż 50/34 i 36/26
  5. Jest tak strona Bicycle Rolling Resistance i tam jest trochę opon podzielnonych na kategorie (MTB, grawel, szosa, trekking)
  6. Napisałem, że nie wychwalam bo też uważam (na podstawie obserwacji własnych wynikających z życia i pracy po dwóch stronach granicy), że wiele rzeczy u nich jest przereklamowane a u nas lepsze - choćby beznadziejny i drogi internet u nich, brak digitalizacji życia i ciągle silna tradycyjna biurokracja. Nie pisałem o całościowej gospodarce leśnej itp. ale rzeczach które widzi zwykły Kowalski czy raczej Schmidt, który wybierze się na spacer do tych resztek lasów 😁
  7. Już kiedyś tu o tym pisałem - i znowu żeby nie było, że wychwalam Niemców :), ale jest to dobry przykład na podejście do sprawy: po przejściu wichury czy huraganu jakiegoś nie raz widziałem jak przez las po niemieckiej stronie jedzie traktor i uprząta powalone drzewa i gałęzie z leśnych dróg, nie tylko tych głównych ale i takich mało uczęszczanych w środku lasu, że nawet nie za bardzo widać, że to droga, może jakiś myśliwy tylko nią dojeżdża do swojej ambony. Jesienią też widziałem jak drogą rowerową przez las (taką wyasfaltawaną, jak to u Niemców) jedzie taka nieduża zamiatarka do chodników i ulic, jak u nas w miastach, i zamiata ścieżkę rowerową z liści. U nas jak po wichurze połamie drzewa w lesie to co mniejsze ludzie (w tym ja) uprzątają sami żeby się dało przejść czy przejechać rowerem a te większe leżą aż się rozłorzą i ludzie wydeptują nową ścieżkę dookoła. Kiedyś nawet dzwoniłem do leśniczego, że wycinka obok, żeby przy okazji uprzątnęli ścieżki i nic. Zero reakcji, a było to chyba w 2019 jeśli dobrze pamiętam...
  8. Ktoś to wcześniej pisał, że mieszka na pograniczu polsko-niemieckim i że Niemcy też tną na potęgę - ja też mieszkam tuż przy granicy polsko-niemieckiej i 90% tras zarówno mtb jak i szosowych jeżdżę po niemieckiej stronie i owszem oni też tną las ale nie robią takiej dewastacji drug i runa jak nasi. Nie to żebym wychwalał Niemców bo nie, jestem jak najdalszy od tego ale u nich po wycince widać trochę śladów kół ciężkich maszyn na drogach leśnych ale las jest w miarę uprzątnięty a u nas niestety jest masakra, nie tylko drogi ale i poszycie leśne są nie rozjeżdżone ale zryte, pełno gałęzi nieuprzątniętych - las wygląda jak po przejściu kataklizmu jakiegoś. Mam porównania bo bardzo często jest tak, że z wycinki po naszej stronie bezpośredni wjeżdżam w wycinkę po ich stronie
  9. Tarcza rt54 pasuje do mt200 ale wszystkie "szerokie" tarcze (czyli do rt56) są pod klocki żywiczne
  10. Jeśli rower miałby być tylko do miasta to z podlinkowanych przez Ciebie poleciłbym Riverside 500 - prosty 1 rzędowy napęd 1x9 do miasta jest jak najbardziej wystarczający, Decathlon oferuje też dość dobrą obsługę posprzedażową, gwarancyjną, itd. Jęśli by było więcej tych wycieczek poza miasto i do tego teren pofałdowany to już lepszy byłby napęd 3x, czyli Kross albo Indiana. Myślę, że jednak ten Riverside 500 będzie najbardziej uniwersalny, mam commutera (też rower z Decathlonu) z napędem 1x7, znacznie gorzej zestopniowanym niż ten Riverside i spokojnie sobie radzę na dłuższych powrotach z pracy do domu "okrężną drogą" tak 20-30 km
  11. Bo niemiecki prom co się Kołobrzeg zowie 🤔
  12. Tą wiatrówkę do biegania na długi rękaw z Deca co podlinkowałem wcześniej też możesz sobie obejrzeć - kosztuje śmieszne pieniądze a jeśli tak jak piszesz potrzebujesz tylko czasem rano włożyć to bym się nie zastanawiał. Jak masz Deca u siebie w mieście to podejdź zobacz, a jak nie to zamów, przymierz i zawsze możesz odesłać. Możesz też przy okazji zamówić tą co sam podlinkowałeś w pierwszym poście i dodatkowo jeszcze tą Van Rysel Racer co ja podlinkowałem. Poprzymierzasz i zdecydujesz - jak Ci żadna nie podejdzie to wszystkie odeślesz
  13. Zigfir - 3003 km (szosa, MTB, trenażer) provayder - 1422km (szosa, MTB) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) dfq - 1076 km (MTB, trenażer) ernorator - 953 km (szosa, gravel, trenażer) Greg1 – 510 km (szosa/gravel, MTB) michalr75 - 506 km (MTB) marcesco - 470 km (gravel) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) spidelli - 311 km (MTB - 170 km, trenażer - 141 km) Sansei6 - 300 km (MTB) szczupak56 - 244km (cross 221/fitness 23) Cross90- 130 km (trenażer) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km revolta - 39.4 (MTB) JWO - 19.5 km (rower miejski)
  14. Nie, ja jej nie kupiłem ale kilka razy się przymierzałem do niej i przymierzając ją w sklepie nijak nie mogłem ogarnąć tego niepołączonego rozcięcia między kieszonkami a siatką powyżej i sobie odpuściłem. A dwa, że niestety większość ubrań rowerowych w Decu nie pasuje na mnie bo też od ponad 20 lat regularnie chodzę na siłownię i mam tak zwaną atletyczną budowę i wszystkie kurtki rowerowe z Deca, które są w miarę o.k. w barkach są dużo za luźne w pasie. Mam kurtkę rowerową przeciwdeszczową z Deca sprzed 10 lat i pasuje, nie ma tego problemu. Mam kurtkę zimową rowerową kupioną w Holandii, lokalnej, szerzej nie znanej marki i też jest o.k. Teraz robią jakieś takie dziwne kroje. Wiatrówka do biegania z Deca też jest o.k. @Kettler, tak jest jeszcze ta co podlinkowałeś ale ona jest bardziej "ceratowa". Jest też taka kamizelka Van Rysel Racer czarna i zielona khaki i one nie mają tego rozcięcia https://www.decathlon.pl/p/wiatrowka-rowerowa-szosowa-van-rysel-racer-bez-rekawow/_/R-p-326003?mc=8589012&c=Zielony_Khaki
  15. Też masz tą z rozcięciem, tzn. brakiem połączenia między kieszeniami a tą częścią z siatki? Bo gdzieś czytałem czy ktoś mi mówił, że wcześniej były te części połączone i te kurtki były o.k., a właśnie w tamtym roku Decathlon je zupgradował/zmienił/"udoskonalił" i wypuścił takie dziwadło z dziurą na plecach
  16. To absolutnie nie jest cerata. Mam też kurtkę bardziej przeciwdeszczową na rower z Deca, jakiś model sprzed około 10 lat - i to jest cerata. Ta jest z "normalnego", dość miękkiego, cienkiego i mało "sztucznego" w dotyku materiału choć skład to 100% poliester. Taka coś a'la wiatrówka ultralight jak to teraz się często nazywa. Jej odporność na deszcz też jest pewnie znikoma, taka aby szybko znaleźć schronienie jak zacznie padać. Chociaż biegałem w niej w mżawce i nie przemakała
  17. 650 albo 800 ml. Ten 650 ml wg oficjalnych danych ma wysokość 199 mm
  18. Ta kurtka z Deca jest totalnie bez sensu, tzn. generalnie byłaby pewnie niezła jako właśnie taka awaryjna, itp. ale ma bezsensowne rozcięcie na plecach - dolna część kurtki z kieszeniami nie jest w ogóle połączona z tą górną, czarną częścią. Przymierzałem się do niej już kilkakrotnie i nijak to sie nie jest w stanie ułożyć, żeby wyglądało tak jak na tym gościu na zdjęciach na stronie, zawsze jest to rozwalone i jest wielka dziura na poł pleców. Już myślałem czy by się nie dało tego jakoś zszyć . Póki co jako wiatrówkę na rower wykorzystuję swoją supertanią wiatrówkę do biegania z Deca (oczywiście jak komuś nie przeszkadza kaptur). Przejeździłem w niej całą zimę jako wierzchnią warstwę, zarówno na mtb jak i na dojazdach do pracy po tym jak "zepsułem" swoją kurtkę zimową (zamówiłem nową kurtkę zimową ale się walnąłem i zamówiłem za mały rozmiar - wystawiłem na sprzedaż jak ktoś zainteresowany). Jedyny minus tej wiatrówki to brak ściągacza na dole ale, jak napisałem wcześniej, przejeździłem w niej zimę i specjalnie nie podwiewało. Są różne kolory. Mam też wiatrówkę-kamizelkę bez rękawów z tej serii. Uważam, że jak za tą cenę to na pewno spełni Twoje oczekiwania jako awaryjna wiatrówka do schowania w plecak czy kieszonkę (można ją "spakować: w jej własną kieszeń): https://www.decathlon.pl/p/kurtka-do-biegania-wiatrowka-meska-kalenji-run-wind/_/R-p-189152?mc=8504184 https://www.decathlon.pl/p/kamizelka-do-biegania-meska-kalenji-run-wind/_/R-p-121436?mc=8487907&c=Czarny
  19. Dlaczego słabe? Nie mówię o jeździe próbnej 50 czy 100 km w nowych spodniach ale "wokół komina" żeby zobaczyć czy wkładka dobrze wszyta, czy nie ciągnie gdzieś albo nie obciera już na początku. Jak inaczej to sprawdzisz? Samo chodzenie po domu nic nie da. Zresztą w sklepie też przymierzasz ubrania, które teoretycznie już ktoś przed Tobą mógł przymierzać więc czym to się różni? Wiadomo, że po dłuższej jeździe może coś więcej się okazać albo, że wkładka zacznie być niewygodna ale tego nie przewidzisz. No i oczywiście jazda w gatkach a nie bez. A w kasku oczywiście nie trzeba jeździć ale jak nie masz w mieście sklepu z interesującymi Cię kaskami to jak sprawdzisz rozmiar jak jesteś np. na granicy rozmiarów? Ja mam teoretycznie 57 cm obwód głowy ale większość kasków w rozmiarze do 58 mnie ciśnie albo nie włożę zimą czapki pod spód a z drugiej strony wiele kasków w rozmiarze od 57 jest za szerokich nawet po maksymalnym skręceniu.
  20. Jeśli nie jest to jakoś hermetycznie/specjalistycznie opakowane to zawsze można pręty zabezpieczyć, nawet taśmą, założyć do roweru, przymierzyć się, przejechać i ewntualnie odesłać. Akurat nie robiłem tak z siodełkiem ale z ciuchami już tak, z kaskami, czy nawet ze spodniami zimowymi - zamowiłem 2 czy 3 pary, robiłem jazdy próbne z metkami i zostawiłem jedne a resztę odesłałem w ciągu tych przepisowych 10 czy 14 dni
  21. Ściągacz do korb na kwadrat od tego na octalink czy isis różni się tylko i wyłącznie nakładką, jak napisano powyżej. Przejdź się do lokalnego rowerowego - pewnie tam mają takie nakładki to se kupisz albo tak jak napisał kolega powyżej dopasuj jakąś podkładkę. Przykładowe zdjęcie z neta
  22. Witam, sprzedam kurtkę zimową rowerową firmy X-Tract (jest to marka własna belgijsko-holenderskiej sieci sklepów rowerowo-sportowych ITEK) - kurtka nowa, zamówiłem u kolegi z Holandii po tym jak mi żona zniszczyła moją, którą miałem już chyba z 8 lat (wrzuciła ją do suszarki po praniu 🤬). Niestety okazało się, że jest za mała bo na metkach kurtka ma oznaczenie rozmiaru w cyfrach (moja stara miała "8")😎a na stronie w sklepie ma klasyczne L, XL, itp. Zamówiłem XL i okazało się, że to jest rozmiar 6. Generalnie rozmiar ten też jest na mnie dobry ale bardziej obcisły (mam 183 cm wzrostu, 90 kg wagi, 110-112 cm w klatce, ok. 90 cm w pasie), jak na szosę a ja więcej jeżdżę na mtb i na dojazdy do pracy wolę trochę luźniejszą kurtkę, jak poprzednia. Kurtka wykonana z miękkiego czarnego sofshella z meszkiem/misiem wewnątrz, z boku wstawki z żółtego troszkę grubszego softshella, przód, zewnętrzna część rękawów i barki pokryte dodatkowym materiałem nie przepuszczającym wiatru. Dwie kieszenie boczne, jedna z tyłu. Kurtka fajna, wygodna i ciepła, zimą, w temperaturach 0-5°C pod spodem zakładałem tylko koszulkę termoaktywną na długi rękaw i ewentualnie koszulkę rowerową na krótki rękaw na nią. Chcę tylko zwrot kosztów zakupu i przesyłki, tj. 180 zł + koszt wysyłki, paczkomat lub kurier, jak kto woli. Jakby co więcej danych na priv. Widget span
×
×
  • Dodaj nową pozycję...