Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 934
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez Greg1

  1. Jeżdżę bez błotników,nawet nie miałbym czego przymierzyć bo najszersze opony jakie wiszą u mnie w garażu poza mtb to właśnie te nieszczęsne Schwalbe CX Comp 40-622 / 700x38c i nie mam błotników. Ale jeśli rowery te wychodziły z fabryki na tuch oponach, kolejne roczniki na Schwalbe Little Big Ben 40-622 oraz Schwalbe G-One Allround 40-622 i mają one fabrycznie mocowania do błotników, to znaczy, że te 40-tki wejdą na pewno. Gdzieś w necie znalazłem info, że max szerokość opony to 45 bez błotników (gdzie indziej że 42) i 40 z błotnikami, czyli by się zgadzało
  2. 122,5. Ja ostatnio wziąłem Neco
  3. Wiem, że uparłeś się na jednorzędowy napęd ale jak sobie pomyślę, że za 2,5-3 tys. zł można mieć np. używanego Cube SL Road Race z napędem Shimano 105 i karbonowym widelcem...
  4. Suport dobierasz do korby, tzn. jego długość. Korba w swojej specyfikacji powinna mieć wpisaną długość suportu. Przy tej korbie masz napisane: "Zalecany wkład suportu: BB-UN26 o długości 123 mm" ale akurat ten Shimanowski un26 miał plastikowe nakrętki i lepiej kupić inny, może być np. Neco B920AL, jest połowę tańszy niż Shimano a ma uszczelniane łożyska maszynowe. Następcą bb-un26 z Shimano jest BB-UN300
  5. Nie wiem co Wy macie za fetysz tych opon ponad 40c do miasta. Mam Cube SL Road, czyli poprzednika Nulane i uważam, że do czego jak do czego ale do szybkiego przemieszczania się po mieście, po asfalcie, czasem po żwirze nadaje się idealnie. Co więcej, ja stwierdziłem, że fabryczna opona Schwalbe CX Comp 38c jest do dooopy, że nie pasuje do charakteru tego roweru, że go zamula i wymieniłem ją na szosową 28c i teraz jest super - jest to taki szybki, uliczny wojownik, taki street fighter w rowerowym wydaniu. Ale uważam, że dla komfortu i codziennego tyrania w zróżnicowanych warunkach pogodowyvh jakaś dobra, szybka opona 35-38c, max 40c byłaby też dobra. Drugi mój rower, który jest moim commutrem do codziennego tyrania do pracy jeździ na dość szybkich oponach grawelowych 35c, oczywiście na sztywnym widelcu i na pewno nie wymienię go na coś z oponami szerszymi niż 40c i z amortyzatorem, a wiem bo mam też mtb i nim raz się przejechałem po mieście i powiedziałem, że nigdy więcej. Miejsce opon powyżej 40c jest w terenie a nie na asfalcie. Autor wątku jeździ głównie po asfalcie, czasem trochę żwiru, zależy mu na trwałości, wygodzie i prędkości. Jest osobą wysportowaną skoro aktywnie prowadzi zajęcia sportowe a Wy mu wyjeżdżacie z jakimiś dziadkowozami zamulającymi na oponach powyżej 40c
  6. A jak nie dostaniesz w lokalnym serwisie to możesz użyć normalnej śruby z podkładką - kiedyś tak zrobiłem w swoim starym mtb 26", miało być na chwilę a została na następne 8 czy 10 lat aż go sprzedałem i pewnie nowy właściciel jeździ z nią do dzisiaj 😁
  7. Nie chodzi o kupowanie używki tylko o przymierzenie się do rozmiaru
  8. Rozumiem Cię bo wiem ile ja się namęczyłem i naszukałem jak wiosną mój plecak rowerowy dokonał żywota 😁
  9. A ja ze swojej strony polecę jakiegoś fitnessa na grubszej oponie, tak zwanego grawela z prostą kierownicą jak to się dziś określa. Jednym z wręcz wzorcowych przedstawicieli tego gatunku jest obecnie Cube Nulane (wcześniej Cube SL Road). Rowery te fabrycznie wychodzą na oponach 40c (pewnie wejdzie i więcej), karbonowy widelec, hydrauliczne hamulce i sztywne osie. Podstawowy Cube Nulane ma napęd oparty na Shimano Claris i kosztuje około 4,5 tys. zł a Cube Nulane Pro jest na Shimano GRX 2x10 i kosztuje lekko ponad 5 tys. zł i moim zdaniem jest to naprawdę szybka i super uniwersalna maszyna, która sobie znakomicie poradzi zarówno w mieście jak i poza nim, zarówno na asfalcie jak i szutrach. Cube Nulane Pro występuje też w wersji FE, czyli z błotnikami i bodajże ze zintegrowanym oświetleniem ale kosztuje trochę więcej i nie wiem czy się opłaca tyle dopłacać. Edit. Używanego Cube SL Road Race na Shimano 105 można kupić na olx za 2,5-3 tys. zł
  10. Chyba Deuter Bike 20l ma takie paski ale ma 20l a nie 30l. Generalnie ciężko będzie z rowerowymi w tak dużym rozmiarze, raczej musisz szukać jakichś trekkingowych. Edit. Może ten: https://www.deuter.com/int-en/shop/backpacks/p826548-bike-backpack-rotsoord-25-5 https://www.deuter.com/int-en/shop/backpacks/p611901-hiking-backpack-futura-23 https://www.deuter.com/int-en/shop/backpacks/p611910-hiking-backpack-futura-27 https://fjordnansen.pl/katalog/plecak-freki-25/ https://www.vaude-sklep.pl/pl/products/plecak-rowerowy-wycieczkowy-vaude-tremalzo-22-niebieski-64553.html?query_id=1 https://www.sport-shop.pl/plecak-oregon-24l-campus-czerwony-p-91535.html
  11. Zobacz na olx czy ktoś w Twojej okolicy nie sprzedaje tego Canyona lub jakiegoś podobnego - poudawaj zainteresowanego, przejedź się i zobaczysz czy Ci pasuje
  12. Bo trawsko się wplątało i jechać się nie dało
  13. Mam dokładnie takie same wymiary jak Ty i przeważnie wychodzi mi L w różnych rowerach ale jak kupowałem swojego mtb, a był to Kellys Gate 30 to też wyszło mi M i taki kupiłem i jest mi na nim bardzo wygodnie. Mówi się, że jak się jest na granicy rozmiarów to mniejszy jest bardziej pod sport a większy bardziej pod rekreację
  14. Może się nie opłaca ale jak ktoś upgraduje pod wyścigi to nie ma wyjścia
  15. To zależy od Ciebie, jak Ci się nie pali i możesz poczekać to czekaj, a jak już chcesz jeździć to kup coś innego
  16. Jeśli chcesz bardziej "wyścigowy" rower na początek popatrz sobie na Rockrider xc120 - nie sugeruj się napisem na ramie i tekstami typu "rower z marketu" bo pod względem relacji cena vs. wyposażenie rowery z Decathlona są nie do pobicia. RR xc 120 ma naprawdę bardzo dobry osprzęt, za który u innych "normalnych" marek musiałbyś zapłacić co najmniej jeszcze pół tego co tu za cały rower. Możesz też nim spokojnie zacząć przygodę z wyścigami mtb a z czasem zobaczysz co potrzebujesz. Pewnie będzie to rama karbonowa i lżejsze koła. Ostatnio widziałem promocję na Canyona Exceed CF5 z karbonową ramą, dobrym amorem, dobrymi hamulcami i kołami za 6,7 tys. zł - w tych pieniądzach to jest super oferta za rower w którym nic nie musisz zmieniać i którym spokojnie pojedziesz na zawody mtb
  17. Pisząc o wyjeżdżaniu głębiej do lasu miałem na myśli trudniejszy teren i to, że cross po prostu sobie tam nie poradzi i że do tego mam mtb. Na asfalcie i utwardzonych drogach polnych wolę fitnessa na grubszych oponach ponieważ uważam, że na takich powierzchniach nie potrzebuję amortyzatora, że amortyzator tylko niepotrzebnie będzie podnosił wagę roweru, że w takich warunkach ugięte łokcie i opona rzędu 40c (zaczynałem na sztywnym mtb 26" w latach 90-tych i może to po prostu przyzwyczajenie) będzie lepsze i szybsze
  18. W dzisiejszych czasach współczesny mtb powinien mieć taperowaną główkę ramy, powietrzny amortyzator i sztywne osie (najlepiej w standardzie boost). O hydraulicznych hamulcach nawet nie wspomnę. Napędy pod ściganie są jednorzędowe, minimum 1x10 Deore, 1x12 są bardzo drogie bo sama kaseta kosztuje grube kilkaset złotych. Złotym środkiem jest 1x11. Napędy 2xx są obecnie bardzo rzadkie i są uważane za rekreacyjne, jeśli więcej jeździ się po szosie lub pod turystykę. Tak jak napisał kolega Kettler określ budżet. Niemniej jednak bądź świadom, że podstawowe rowery xc kosztują w granicach 4-6 tys. Piszę podstawowe ponieważ rowery te będą miały podstawowe amortyzatory powietrzne typu Santour xcr czy RockShox Judy Silver. Będą miały podstawowe hamulce hydrauliczne typu Shimano mt200 czy Tektro 256 bodajże. Do rekreacyjnej jazdy po nizinach to się nada. Do jazdy w górach hamulce trzeba zmienić na minimum Deore. Będą miały podstawowe i ciężkie koła z podstawowymi piastami, które nadają się na codzień ale jak będziesz chciał się ścigać to trzeba będzie je wymienić
  19. Też myślę, ten DSX to dobry pomysł
  20. Jestem posiadaczem Cube SL Road czyli poprzednika obecnego Cube Nulane. Niejednokrotnie używałem wobec niego czy rowerów tego typu, na szerszej oponie, określenia "grawel z prostą kierownicą" w odróżnieniu od innych fitnessów, bardziej"szosowych", z szosowymi napędami, mieszczących węższe opony, które wielokrotnie nazywałem "szosami z prostą kierownicą". Jakoś nie mogę się przekonać do crossów jako uniwersalnych rowerów, wolałbym już chyba jakiegoś tzw. rekreacyjnego mtb w tej roli, ale współczesnego 29". Rozumiem, że większość ludzi nie może sobie pozwolić żeby mieć kilka rowerów o różnym przeznaczeniu, nawet nie ze względu na koszty zakupu ale też ze względu na brak miejsca na przechowywanie. Ja mam to szczęście i mam zarówno mtb, jak i fitnessa, jak i grawela, no prawie grawela, tzw. bieda-grawela. Crossem nie wjechałbym głębiej do lasu, na ścieżki, korzenie i inne wertepy. Za to mógłbym pojechać do pracy czy sklepu w mieście, na wycieczkę po asfalcie czy drodze polnej ale uważam, że fitness na szerszej oponie, taki grawel z prostą kierownicą zrobi to lepiej. Miałem też retro mtb 26" z lat 90-tych który miał zostać jako taki bułkowóz ale po mieście wolałem jeździć fitnessem a do lasu mtb 29", więc sprzedałem. Jeśli nie masz parcia na trudniejszy teren, lasy, itp. to poszedłbym w kierunku takiego czegoś jak ten Nulane na szerszej oponie i bardziej uniwersalnym napędzie niż szosowy, czyli GRX
  21. Przepraszam, chodziło o poniżej 6k, już drugi raz mi się przypadkowo źle kliknęło, za grube paluchy, za szybko chcesz napisać i wysłać i tak wychodzi...
  22. Dzisiaj widziałem parę na grawelach w cienkich puchówkach, fakt, że nad morzem deszczowo i wietrznie ale bez przesady - ja miałem szorty a na górze na koszulkę z długim rękawem założyłem wiatrówkę bez rękawów i było o.k. Ale może to taki grawelowy outfit i tak trzeba?
  23. Superior X-Road Comp GR jest na napędzie 1xx, pozostałe 2xx. Może godnym rozważenia będzie też "szosowa" wersja tego Superiora czyli Superior X-Road Comp bez tego GR na końcu? Napęd 2x10 Tiagra, rama ta sama czyli wejdą szersze opony jak w wersji grawelowej, czyli z GR na końcu. Można z niego zrobić taką szosę Road+
  24. Jaka tarcza ma 22 ząbki? W jednym 32 a w drugim 34 ząbki. To są napędy typowo szosowe więc więcej jak 32-34 w kasecie też nie będzie. Żeby wymienić kasetę na większą to raczej też trzeba wymienić przerzutkę bo te szosowe Tiagra czy 105 to więcej jak 34T nie obsługują. GRX obsługuje do 36T a jak się chce więcej to są przedłużki haka przerzutki np. Wolfpack Road Link. Zmienić całą korbę znowu to wydatek 500-600 zł np. za GRX 46-30T lub jakąś FSA 48-32T. Jak zmienisz tylko tarczę to przednia przerzutka tego nie ogarnie bo ma tzw. objętość 10T
×
×
  • Dodaj nową pozycję...