Skocz do zawartości

Greg1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 077
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Zawartość dodana przez Greg1

  1. Tak, nie ma lamp ale od tego są lampki rowerowe, żeby sobie drogę oświetlić. Tak się akurat złożyło, że w lutym/marcu tamtego roku byłem na kilka tygodni oddelegowany do Bydgoszczy i kupiłem tam grawela i wieczorami jeździłem po okolicy, właśnie na Trzciniec, Ciele, itp. Później, jesienią, znowu tam byłem i we wrześniu kupiłem w Bydgoszczy używaną szosę, Krossa Vento, i dzięki temu, że dzień był dłuższy to jeździłem nie tylko na Trzciniec, Ciele ale również wzdłuż ekspresówek na Lisi Ogon, Brzozę, Olimpin oraz do Zamościa, Turu, Brzózek (żeby zobaczyć Van Gogha na budynkach). Generalnie wokół Bydgoszczy jest sporo fajnych tras dla grawela, sporo bardzo fajnych szutrów premium, szosą z oponami 28c już gorzej no musisz trzymać się asfaltów a tam jest sporo łączników szutrowych czy z kostki w lasach. Bardzo długo jeździłem grawelem na oponach semi-slick 35c, bo generalnie nie jeżdżę grawelem w terenie bo od tego mam mtb. Teraz mam semislicki 40c ale uważam, że 35-38c jest wystarczające więc jak kupisz szosę Road+ to też dasz radę obskoczyć szutry czy utwardzone drogi polne i leśne
  2. Nie jestem pewien ale chyba kolega @spidelli ma taką kombinację 46-34T w jednym ze swoich rowerów ale nie w 105-tce tylko w Tiagrze. Może się wypowie jak to działa
  3. Puszcza Bydgoska to teren mało przyjazny grawelom, jest tam bardzo dużo piachów. Raczej na mtb. Ale dookoła Bydgoszczy da się pojeździć na rowerze w ciemnej porze doby, nie tylko po zamkniętym terenie jakiegoś przedsiębiorstwa (jakaś JW, WZL, lotnisko?). Nie wiem w której części Bydgoszczy mieszkasz ale na południowym-zachodzie możesz jechać oświetlonymi, odseparowanymi od ruchu, wyasfaltowanymi ścieżkami rowerowymi ul. Szubińską w kierunku na Białe Błota, Trzciniec, Ciele - ja jak bywam w Bydgoszczy to tak jeżdżę wieczorami i wychodzi mi spokojnie 30 km a nie znam za dobrze jeszcze Bydgoszczy i pewnie można więcej. Inną opcją jest fajna, szeroka ścieżka wzdłuż Nakielskiej, Myślęcinek, itp. Obecnie już się nie stosuje napędów szosowych w grawelach poza najniższymi grupami w tych najtańszych, "budżetowych", głównie Claris 2x8 w połączeniu z mechanicznymi hamulcami tarczowymi, chociaż i tu coraz częściej gości jakiś tani Microshift 1x10. Napędy szosowe od Tiagry w górę mają wersję z hamulcami hydraulicznymi oprócz mechanicznych, na linkę. GRX ma tylko hamulce hydrauliczne. Przełaj to nie grawel, przełaj to rower do ścigania się zimą, po krótkich pętlach terenowych z przeszkodami (typu bale, schody, itp.). Endurance to rodzaj gometrii ramy, wygodnej z założenia, na długie jazdy - może być to zarówno rower szosowy jak i grawel w odróżnieniu od geometrii sportowej. Rower szosowy Road+ pomieści opony max. 35-38 mm (co może być ograniczeniem) i będzie miał napęd szosowy, który też jest z założenia twardszy niż GRX
  4. Czasami jak słyszę teorie sprzedawców w lokalnych sklepach czy serwisach rowerowych to mi się włosy na plecach podnoszą. Zresztą nie tylko w małych, lokalnych - jakoś latem zeszłego roku byłem w CR w Warszawie i jeden z "Panów Sprzedawców" też makaron na uszy jakimś ludziom nawijał, gadał takie bzdury, że nie wytrzymałem i się wtrąciłem
  5. Ten Giant to bardzo fajna opcja w tej cenie. Mam też w "swojej stajni" fitnessa, który był moim pierwszym uniwersalnym rowerem poza mtb, takim grawelem i szosą z prostą kierownicą, teraz jest moim mieszczuchem, commuterem i sprawdza się w tej roli wyśmienicie. Miałem też go ze sobą jak byłem oddelegowany poza domem i po pracy jeździłem nim na kilkudziesięciokilometrowe wycieczki i też się spoko sprawdzał - oczywiście większość po utwardzonych powierzchniach ale drogi polne i szutry też spoko dawał rady, i to na semi-slickach 35c. Oczywiście żadnego cięższego terenu bo to nie ten rodzaj roweru ale na w miarę gładkich i w miarę twardych drogach polnych, leśych czy szytrach (tzw. premium), bez większych piaskownic spokojnie da radę
  6. Generalnie +/- 2 zęby można obskoczyć na jednym łańcuchu. W Twoim przypadku wychodzi 13 zębów różnicy więc jeden łańcuch nie obsłuży bo będzie Ci za bardzo wisiał na najtwardszych przełożeniach, będzie po prostu za luźny
  7. @Giddy5844 Nie musisz nic kupować, ci tzw. kołodzieje mają wszystko co trzeba. Pierwszy z brzegu przykład, nie wnikałem w jakość/rodzaj piast itp.: Mocne koła 28" pod kasetę 8/9/10 - Koła 28 kaseta - 12008571263 - Allegro.pl Ale raczej szukaj czegoś na piastach maszynowych.
  8. A te śrubki nie służą przypadkiem do mocowania w określonym miejscu sztycy siodełka? Bo nie widzę tam żadnego "tradycyjnego" zacisku
  9. @smw44199 czy na pewno piszesz o 3-rzędowym? O 1-rzędowym pisze czy mówi się, że ma tą przewagę, że jest łatwiejszy w utrzymaniu czystości bo nie trzeba czyścić przedniej przerzutki (bo jej nie ma ) i nie zapycha się ona błotem (bo jej nie ma ). Że można jeździć bez czyszczenia łańcucha? Naprawdę takie teorie wypisujesz na forum rowerowym gdzie ludzie tak dbają o swoje sprzęty, że o łańcuch nie wybrudzą swoich białych skarpetek nawet po przejechaniu 100 km? Fakt jest taki, że "przeciętny Kowalski" jak ustawił napęd na środkowy blat to tak jeździł całe życie i nigdy nie zmieniał biegów z przodu, więc de facto i tak miał napęd 1-rzędowy
  10. @Tyfon79 wiem o co Ci chodzi i sam często kupuję u lokalsów, ostatnio nawet buty Speca kupiłem w lokalnym sklepie bo cena była bardzo dobra, porównywalna z tą w sieci ale napisałeś: a tysiak to już konkretna oszczędność. P.S. No i nie jestem pewien czy ta Cepelia faktycznie była taka sławna na świecie czy tylko tak nam wmawiano - od wielu, wielu lat pracuję w międzynarodowym towarzystwie zarówno poza granicami jak i w kraju i jakoś nigdy nikt z moich kolegów z pracy (nie tylko młodzież ale i goście po 60-tce) nie zapytał mnie o Krakowiaka z Cepelii ale o "Polish pottery" czy polskie wódki typu Wyborowa (ta chyba była najczęściej widywana poza granicami i pytana) już tak
  11. Osobiście bardzo nie lubię kaset typu Megarange z najlżejszą zębatką dużo większą niż pozostałe. Zdaję sobię sprawę, że dzięki temu mamy lepsze, ciaśniejsze stopniowanie w pozostałej części ale ten skok o prawie 10 zębów zawsze mnie "wybijał z rytmu". Miałem taką w swoim starym bieda-grawelu i wymieniłem na jakąś kasetę Sunrace z "normalnym" stopniowaniem. Jeśli chodzi o koła to na Allegro czy olx możesz znaleźć oferty od gości zaplatających koła za rozsądne pieniądze. W prawie każdym mieście czy miasteczku jest też jakiś serwis rowerowy gdzie ktoś zaplata koła, np. u mnie takie nowe koło kosztuje w granicach 240-260 zł, na Allegro czy olx jest taniej. Jeśli idzie o suport, to Neco ma wersję uszczelnianą, nie pamiętam oznaczenia, musiałbyś poszukać w necie. Chociaż faktycznie pomyślałbym o przejściu na HT2 i napęd jednorzędowy jak pisze kolega powyżej, coś 1x10, żeby było jakieś w miarę logiczne stopniowanie. Nie przywiązuj się też do tych obrotowych manetek bo wymuszają one jakieś kombiacje z gripami, że krótsze, itd.
  12. Myślisz, że jakby za każdym razem przepłacali ten tysiąc kupując drożej to by się dorobili "jej w opór"? Dlatego właśnie mają "jej w opór" bo nie przepłacali jak frajerzy "bo nasze", "bo trzeba wspierać lokalne firmy" tylko "kombinowali", żeby kupić taniej a zaoszczędzone pieniądze zainwestować, pomnożyć, itp., itd. Nie chcę pisać, że rozumiałbyś jakbyś się czegoś dorobił bo może właśnie osiągnąłeś sukces, masz kasy "w opór" i możesz sobie pozwolić na bycie filantropem i wspieranie lokalnych, naszych, droższych niż "obce"
  13. O to samo chciałem zapytać
  14. Jeśli tylko te trzy wymienione wchodzą w rachubę to Conti Race Kingi bym brał
  15. Co za pytanie? Jednemu się podoba synowa innemu teściowa. Są zwolennicy ajfonów i są zwolennicy androidów. Napęd zależy od tras, po których chcesz jeździć - jak więcej terenu lepszy będzie 1xx (gdzie godzimy się na większe "dziury" w kasecie), jak więcej szosy to 2xx (gdzie teoretycznie mamy lepsze stopniowanie). Jedni wolą sposób zmiany biegów w Shimano, inni (są tacy? nie jestem pewien...) wolą tzw. double tap w Sramie. Nie da się odpowiedzieć jednoznacznie na takie pytanie
  16. Gdzieś w necie wynalazłem, że takie ustawienie jest optymalne:
  17. @TheJW a dlaczego? Ja właśnie, po zakupie pierwszej szosy jesienią tamtego roku, myślę, żeby też spróbować spd-sl i miałem zamiar kupić żółte bloku na początek
  18. Zdecydowanie 56. Jak masz gdzie to przymierz się
  19. To inna kwestia. Co więcej szerokość rzeczywista po założeniu zależy też od szerokości wewnętrznej felgi
  20. Po zmierzeniu trzeba odjąć po 5 mm na stronę (na błoto, bicie, itp.) i wyjdzie Ci jaką maksymalną szeokość możesz wsadzić
  21. I jeszcze przedłużona rura sterowa
  22. @chrismel napisałem, że teraz, na bieżąco ze dwa i że temat ten zakładany jest średnio raz-dwa na tydzień więc summa summarum wyjdzie kilkaset
×
×
  • Dodaj nową pozycję...