Skocz do zawartości

ChuChu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 024
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez ChuChu

  1. vincere.pl Neutralna Przez wiele lat byłem ich bezpośrednim i pośrednim klientem, z racji że byli dystrybutorem śrub LBS Precision i ProBolt. Od jakiegoś czasu przestali ściągać śruby i wyprzedają zapasy. Wysłałem dwa czy trzy maile z pytaniami, odpowiedzi brak. Musiałem się też upominać o zwrot pieniędzy, za anulowany zakup na Allegro. Oferta mała, ogólnie nie ma raczej czego u nich szukać.
  2. Ja tu widzę dwa MTB. Nie wiem też, w jaki sposób planujesz przykręcić bagażnik do Specialized.
  3. Tak się utylizuje, że jest go wszędzie pełno. A wracając do tematu: - Owijka PRO Sport Control - Siodełko PRO Stealth Curved 142 mm
  4. ChuChu

    [Buty] SPD czy Spd-sl

    Piszesz o mocy, a nic nie piszesz o kwestiach anatomicznych. Jazda w miękkim bucie który non stop się ugina, a razem z nim stopa, to raczej nie najlepsze rozwiązanie. Sztywny but nie powoduje dyskomfortu. Miękki tak. A jak się połączy miękki but z blokami MTB, to jest tragicznie.
  5. Przecież poprzednie też były papierowe Kółka były pakowane w plastik, a z dwojga złego, chyba lepszy papier...
  6. Kółka tak samo. Na dodatek związane jakimś sianem Mi także znacznie bardziej podobają się te opakowania.
  7. ChuChu

    [Buty] SPD czy Spd-sl

    No i jeszcze kwestia wagi, jeżeli ktoś na to zwraca uwagę. Pedały szosowe są znacznie lżejsze, niż znaczna część (większość?) pedałów MTB w danym budżecie. Tak jak pisałem wyżej. Nie wyobrażam sobie, że ktoś spróbuje na szosie pedałów szosowych i postanowi wrócić do MTB. Oczywiście poza przypadkami gdy ktoś więcej chodzi jak jeździ, ale to już nie problem samych pedałów.
  8. Czyli pewnie kawał klocka, o nierównomiernej grubości ścianek. W kierownicach chociażby PRO, ścianka jest cienka, a co ważniejsze, tej samej grubości na dość długim odcinku. Jeżeli ten największy ma potencjał żeby wejść, to spróbuj nasmarować chociażby sprayem silikonowym.
  9. ChuChu

    [Buty] SPD czy Spd-sl

    Różnica jest zasadnicza. W MTB, blok trzyma but na miejscu i ogranicza jego ruch wokół osi. Opierasz się na podeszwie buta. Jak masz miękki but, to stopa przybiera Ci kształt banana, bo jest podparta na małej powierzchni. W szosie blok to praktycznie platforma, która jest wpinana w drugą platformę. Nawet jak masz nieco miększe buty, to połączenie jest: a) sztywniejsze b) powierzchnia styku podeszwy z pedałem jest dużo większa W rozwiązaniu szosowym luz jest także mniejszy niż w MTB. Noga lata zdecydowanie mniej, a podparcie jest dużo lepsze. Wadą pedałów szosowych jest jednostronne wpięcie. Tyle że ta wada ujawnia się dopiero, gdy masz dużo cykli wpinania/ wypinania, czyli chociażby podczas jazdy po mieście. Jeżeli wychodzisz na szosę i wpinasz się pod domem, wypinasz żeby zjeść batona, wpinasz ponownie i wypinasz się dopiero pod domem po powrocie, to to nie jest problem. Jeżeli chcesz poczuć różnicę, to kup pedały szosowe i sztywne buty. Moc pewnie nie wzrośnie ale przekonasz się, jak dużo lepsze podparcie zapewnia to rozwiązanie. Aha, jeszcze jedno. SPD i SPD-SL to nazwy Shimano. Ogólna nazwa to "Clipless Pedals". Jeżeli kupisz pedały Look, to nie będą one oznaczone jako SPD czy SPD-SL. Będą co najwyżej, w przypadku MTB, SPD compatible. To trochę jakby powiedzieć, że kupiło się "Adidasy firmy Nike". Niby wszyscy zrozumieją, no ale nie jest to poprawne.
  10. A próbowałeś mieszać Oringi? Strzelam że to kwestia kierownicy, a właściwie na pewno. Narzędzie projektowali pewnie pod ileś tam modeli. Jaką masz kierownicę?
  11. W tej cenie, nie spodziewaj się absolutnie niczego więcej niż faktu, że to będzie po prostu koło.
  12. Nie prościej rozkręcić i zmierzyć? Z tego co pamiętam z innych modeli, to te małe wkręcane w metal, to chyba M2.5. Długości nie znam, bo się różnią pewnie między modelami. Dodatkowo, nie jest to normalna śruba, bo pod łbem ma kołnierz. Ja wymieniałem na standardowe, ale trzeba o tym wiedzieć. Były też wkręcane w plastik wkręty. Kiedyś szukałem żeby kupić i raczej mała szansa że znajdziesz.
  13. ChuChu

    [Buty] SPD czy Spd-sl

    Nie no, niezależnie od butów, różnica między MTB a szosowymi jest. Wynika to chociażby z różnicy w podparciu oraz tym, na czym tak naprawdę opiera się but. Jeżeli jeździsz szosą, a nie zwiedzasz wszystko dookoła, pedały szosowe to bardzo dobre rozwiązanie. Ja jeździłem w szosowych nawet na Gravelu.
  14. Piach to rzecz normalna. Jeżeli chodzi o dokręcanie, to jak sam widzisz, suport został wkręcony na sucho lub z minimalną ilością smaru. Ja u siebie musiałem walić młotkiem w klucz, żeby suport puścił. Druga sprawa, to fakt jak Kross składa rowery. Fuszerka, takie jest moje zdanie. Nie chce mi się opisywać, ale miałem od nich 3 rowery przez ostatnie 4 lata i wiem co "potrafią". Czasami miałem wrażenie, że każdy element wkręcała inna osoba, a na dodatek robili konkurs, kto zrobi to gorzej. Przednia przerzutka Direct Mount dowalona tak mocno, że już w fabryce zniekształcili gniazdo śruby. Dodatkowo, nie było na niej grama smaru. Za to tylna przerzutka, była dokręcona praktycznie jak palcami. W tanich ramach dość często jest także tak, że jedna strona wkręca się wyraźnie ciaśniej niż druga. Wynika to chyba ze sposobu gwintowania, no ale szczegółów nie pamiętam. Co do malowania, to daj sobie spokój. Nie warto, tanio nie będzie, a przy sprzedaży może to stanowić problem. Dodatkowo, jeżeli oddasz to jakiemuś "Mietkowi", to Ci jeszcze zaleje gwinty i będzie problem.
  15. Zapytam z ciekawości. Gdzie niby GP5000 są do kupienia za 130 zł?
  16. Każdy lubi co innego. Ja bym w życiu tego nie założył. Raz że estetyka, dwa że guma. Niezmiennie polecam ESI.
  17. Strzelam że QR będzie jeszcze długo z rami. Po prostu produkcja ramy i widelca jest prostsza, bo nie wymaga takiej precyzji. Koła będą, no ale oczywiście raczej niskiej klasy. Czyli 1k czy 3k?
  18. W piaście są łożyska, które pozwalają na montaż różnych typów osi. Tutaj przykład Novatec: Z zewnątrz wymiar jest identyczny, natomiast różnią się mocowaniem. Z przodu na ogół jest jeszcze łatwiej, bo tam nie ma osi, tylko same End Capy. Jak rozpoznać? Musisz poszukać, czy dana piasta ma możliwość konwersji. Pewniakami są piasty DT Swiss, w większości przypadków także Novatec. Shimano odpada w 100%. Na koła systemowe, czyli gotowe danego producenta, też bym nie liczył. Jaki masz budżet?
  19. Kupić koła z wymiennymi osiami, wtedy problem nie istnieje. Ja tak zrobiłem i nie żałuję. Pierwotnie jeździły w Gravelu z QR9, a teraz wsadziłem je do szosy z osią 12mm.
  20. No i to się ceni! Jak umierać, to na rowerze. Mam to samo podejście
  21. Standardowa praktyka producentów. Właściwie mało kiedy, waga katalogowa pokrywa się z realną wagą. Odsyłaj.
  22. Największą glebę jaką miałem, zaliczyłem właśnie "rekreacyjnie". Patyk między przednie szprychy i OTB. Gdybym jechał standardowym tempem, jestem pewny że patyk by nie wpadł. Oszołomienie, szpital, te sprawy. Kwestia losowa. Jednak jak się "ciśnie", to człowiek się skupia, a jadąc rekreacyjnie myśli się o wszystkim, tylko nie jeździe. A wtedy o wypadek łatwo. A pytanie ogólnie jest nieco bez sensu, bo jest za dużo zmiennych. Jeżdżąc na szosie i gravelu, zaliczyłem jedną (!) glebę chyba przez 4 czy 5 lat. Z własnej głupoty na dodatek i w zasadzie nie wiem, czy można to nazwać glebą. Jeżdżąc na MTB, zaryzykuję stwierdzeniem że gleba była raz w miesiącu. Oczywiście nic spektakularnego, no ale jednak. Za to ilość otarć o gałęzie i drzewa niezliczona. Moje doświadczenie jest takie, że nawet jak się często zalicza gleby, ale cierpią ręce/ nogi, to właściwie nic się nie dzieje. Rana się zagoi, a stłuczenie zniknie. Ja zawsze miałem motywację żeby jeździć dalej mimo że bolało, a nie siedzieć w domu i się nad sobą użalać. Problem jest wtedy, jak oberwie głowa. W moim przypadku bardzo zmieniło to podejście do kolarstwa. Niestety na gorsze, tak jak można się spodziewać.
  23. A to jest jakiś duży problem? Ile raz się wchodzi i schodzi z roweru?
  24. Nie jestem pewny czy rozumiem. Słowem kluczowym jest "górną" czy "poziomą"? XC już od dobrych kilku lat, idzie niebezpiecznie w kierunku naprawdę dużych przeszkód i długich skoków. Chyba że pisząc XC, masz na myśli jazdę rowerem po lesie, gwiżdżąc i oglądając ptaszki. Tylko wtedy to nie jest XC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...