Skocz do zawartości

ChuChu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 024
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez ChuChu

  1. A pancerz Ci dobrze siedzi? Może masz kiepski pancerz, który ciągle ulega kompresji. Jeszcze jedno. Ten Rever to kopia TRP Spyre. W TRP tłoczki kręcą się bez oporu, dopóki nie użyjesz kleju na gwincie. Może po prostu tłoczek zmienia położenie? Co do samej linki, raczej się nie luzuje. Gdyby tak było, to byś miał "pusty" skok na manetce.
  2. A za resztę, kupić opatrunki po glebie. 23c w dzisiejszych czasach, do jazdy rekreacyjnej... Litości. Sztuka dla sztuki, żeby zrzucić gramy. Już pomijam fakt, że przy ciśnieniu jakie wymaga 23c, obręcze z tego Tribana będą nadawały się na śmietnik.
  3. Z tego co pamiętam, przy każdym rowerze który miałem, ogumienie było wyłączone. Można iść do Decathlonu i próbować. A gdzie ten rower stał? W lato na słońcu, a w zimę na mrozie?
  4. Tylko wiecie, że gwarancja obejmuje to co deklaruje producent? Może napisać, że opony nie wchodzą w zakres i tyle. Wtedy pozostaje rękojmia.
  5. Takie rzeczy są raczej wyłączone z zakresu gwarancji. Przeczytaj, dostałeś je z rowerem. Triban 100 to absolutnie podstawowy rower. Przed inflacyjnym szaleństwem, kosztował chyba 1100 zł. Pisząc krótko: jaka cena, taka jakość.
  6. Żebyś na tej Chińszczyznie nie dopłacił u lekarza... Trochę nie rozumiem. Rower waży wyjściowo 11.5 kg, a Ty dowaliłeś masę akcesoriów. Jak chcesz zbliżyć się do wagi wyjściowej, zachowując wszelkie alcesoria nawet w lekkiej wersji? Wagi nie zrzuca się na akcesoriach, tylko na głównych elementach. Na samych kołach, dętkach i oponach, strzelam że byłbyś w stanie zrzucić około kilograma. A tak rzucisz aktualne dodatki, kupisz nowe, zbijesz 0.5 kg i co Ci to ostatecznie da?
  7. ChuChu

    [Pierwsza szosa] szosa

    500 zł to nie jest duża różnica, a warto iść w karbon. Jeżeli sprzedający daje jakąś gwarancję, to czemu nie?
  8. Daj sobie ze stalą. 3 lata jeździłem po trasach XC z aluminiowym widelcem. Wtedy jeszcze na kołach 26' i Race King 2.2.
  9. Weź sobie jakieś daktyle czy inne suszone owoce. Po co jeść chemię...
  10. Kilka lat jeździłem na aluminiowum Accent. Jeżeli jest dostępny to polecam, a jeżeli nie to Force czy Mosso też będą dobre. Nie kombinuj z Tapered czy sztywną osią. Nie ma to znaczenia przy takiej klasie roweru.
  11. No to jeżeli tak nie było, to ja strzelam złe ustawienie siodełka. Wrzuć fotki jak będziesz miał czas.
  12. Hej, Szkoda mi czasu na dojazd rowerem, więc chciałbym zostawić samochód gdzieś w okolicy zjazdu z POW na Wilanowie ( Przyczółkowa) i tam zacząć jechać na Gassy. Ktoś podpowie mi gdzie można bezpiecznie zostawić samochód? @TheJW sugeruje Bricoman lub Decathlon, no ale nie jestem pewny czy ochrona się nie przyczepi.
  13. A jakiej poprawy oczekujesz? Co to za hamulce?
  14. Ja Ci napiszę krótko, chociaż mogę być w błędzie. Treningów jako takich nie robisz, każdej sekundy nie liczysz, a wygląda na to że robisz po prostu jakąś kondycję. Najedz się przed wyjściem tym, co Ci służy i po czym czujesz się dobrze. Dobrze, to znaczy że nie jesteś głodny, nie jest Ci niedobrze, masz siłę. Zjedzenie owsianki po której jesteś głodny, a potem pchanie w siebie bez celu galaretek czy żelków, to idealny sposób na pewne problemy... Ja tam na odżywianiu i innym Voodoo się nie znam, nigdy treningów nie robiłem ale wydaje mi się, że w szczytowym momencie nie miałem się czego wstydzić. 30 km w 2h to jest dość kiepskie tempo.
  15. Mi to z ostatniego akapitu wynika, że Ty potrzebujesz rower szosowy 😉
  16. Owszem. Pisałem o tym w swoim pierwszym poście. Nie uważam żeby to było normalne.
  17. Ornitolog zagląda do dziupli na pierwszej wizycie...
  18. Dolnych granicach czego? Tufo Gravel Speedero 40c ma podane minimalne ciśnienie 2.0 Bara. Ja z racji swojej nikłej wagi, z powodzeniem jeździłem na 1.8 Bara.
  19. Rockrider i inne produkty ze sklepów sportowych, są często uznawane jako "wiocha". Że nie masz z tym problemu, dobrze o Tobie świadczy.
  20. Co do wątpliwości o zjazd poza asfalt, to nie powinieneś ich mieć. Po prostu nie i już. GP5000 mają tak cienkie ścianki, że po jakimś czasie zobaczysz wystające nitki. Co do reszty, Twoje wyjściowe opony były dość zamulaste. Tufo Gravel Speedero są znacznie szybsze i pewnie różnica byłaby jeszcze mniejsza. Natomiast trzeba przyznać, że typowe opony szosowe mają w sobie coś, co powoduje że mimo że na papierze są zbliżone do Gravelowych, to dają odczucie dużo większej dynamiki. Nie wiem czego to kwestia, nie będę teoretyzował. Aha, jeszcze jedna kwestia co do zjazdu poza asfalt. Nie wiem na jakim ciśnieniu jeździłeś na Gravelu. Natomiast jak wjedziesz na 4.7 Bara na szuter i taki kamyk strzeli spod opony, to szybko Ci się odechce Oczywiście, są sytuacje że chciał czy nie, przejechać trzeba. Miłej jazdy. Jak nie jeździłeś nigdy na szosowych oponach, to uważaj na piasek.
  21. Ja strzelam że różnice są nawet większe, jak producent używa tej samej ramy w kilku modelach różniących się widelcem... Większy skok, to też większy SAG. Trochę się to wyrównuje.
  22. Już bez przesady z tymi rozmiarami. Istnieje coś takiego, jak ogólne wytyczne co do rozmiaru. Jak ktoś ma powiedzmy 175 cm wzrostu i standardowe proporcje ciała, to odnajdzie się bez problemu na rowerze z TTH 535-545 mm i Reach 370-380 mm. Trzeba od czegoś zacząć. Małe poprawki można wprowadzać mostkiem. Nie każdy chce używany rower, a powodów jest całkiem sporo. Zaletą używanego jest to, że jak po miesiącu się znudzi, to się nic nie straci. Sprzedaż nowego po miesiącu, to już całkiem spora strata. Nie wiem jak tam jakość montażu u Rometa, no ale jeżeli jest na podobnym poziomie co Kross, to ja bym go nie kupił. Niech się wypowiedzą użytkownicy.
  23. Siła spręzyny pozostaje ta sama, ale włączone sprzęgło hamuje ruch wózka. Działa to jak tłumik w amortyzatorze.
  24. Ja tylko napiszę, że bok GP5000 przetarłem do oplotu, ocierając raz o ściankę płyty chodnikowej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...