ChuChu

Praktycznie zawsze jest tak, że producent podaje długość działania w najmniej obciążających warunkach. Czasami jest też podział na bez aktywności/ podczas aktywności. Jak masz podświetlenie 100%, połączenie z telefonem, włączone nagrywanie aktywności a do tego np korzystanie z różnych satelit, to bateria będzie zjeżdzała bardzo szybko.

Zawiało tutaj "cebulactwem" że aż ciężko skomentować. Jeździj do momentu, aż obręcz się rozpadnie. Wtedy nie będziesz stratny, bo będziesz miał pewność że wykorzystałeś ją do końca. Co do fragmentu z motocyklami. Pogratuluj pomysłu jeżeli kogoś takiego znasz. Przecież to tylko kawał metalu. Jakie ma znaczenie, czy będzie milimetr grubszy czy cieńszy? To stwierdzenie o wymyśle marketingowców jest genialne. Każdy na tej planecie chce oszukać klienta, tylko żeby wycisnąć z niego kasę. Podam Ci przykład: Obręcz ma oznaczenie zużycia: Normalny użytkownik bezpiecznie dojeżdza ją do końca i jeżeli mu pasowała, wymienia na identyczną. Klient jest zadowolony, a producent na tym zarabia. Obręcz nie ma takiego znacznika: użytkownik jeździ aż obręcz się rozpadnie, być może dojdzie do wypadku. Klient na tym traci, producent także, bo duża szansa że pójdzie do konkurencji. O ewentualnych problemach prawnych nie wspominam. No i gdzie tu marketing? Masz samochód? Dojeżdzasz je do "łysej" gumy, czy trzymasz się znacznika? Jeżeli to pierwsze, bo przecież jeszcze tyle gumy zostało, to gratuluję. Marketing jest bardzo mocno obecny w świecie rowerowym. No ale nie w takich aspektach...

Już pomijając średnicę obejm, bo jest inna. Jak byś to zamontował, żeby dało się używać? Krótki mostek tutaj dużo nie zmieni. Kompletnie zaburzysz rozkład masy.

Pierwsza i kluczowa sprawa: rower MTB jest dramatycznie długi w stosunku do Gravela. Nie da się tego zrobić. Druga sprawa to koszty. Klamkomanetki hydrauliczne i reszta napędu to gigantyczne pieniądze. Jeżeli się zdecydujesz na mechaniczne, to nadal będzie drogo. Pisząc krótko: zapomnij.

W zasadzie to zapytałeś o różnice między wszystkimi modelami turystycznymi od Cube. Wybierzcie raczej dwa czy trzy modele w zakładanym budżecie i je tu wstaw. Nie ma sensu omawiać całej oferty.

Będą.

Fajnie fajnie. Szkoda tylko że to wartości wyssane z palca.

W rowerze wszystko o czym myślę, jest w zakresie 4-7. 2-10 będzie idealny.

Klucz ma najmniejszą dokładność na początku i końcu zakresu. Jeżeli kupisz 4-20, to będzie kiepsko, bo wiekszość komponentów ma właśnie te 4-5Nm.

A jaką dokładność ma taki klucz? Bo mam wrażenie, że dużo niższą niż nawet tanie, standardowe klucze.

Hej, Mam 173 cm wzrostu i jestem wyjątkowo wąski w ramionach. Nie pamiętam już dokładnie, ale robiłem kiedyś pomiary i wychodziło mi że powinienem mieć kierownicę 380 mm lub nawet 360 mm. Aktualnie mam 420 mm, głównie dlatego że zrobiłem przekładkę z Gravela. Na początku mi odpowiadała, no ale po najechaniu 500 km, stwierdzam że jest jednak za szeroko. Kiedyś w szosie Race miałem kierownicę 400 mm. Teraz mam Endurance na oponach 32c. No i tu pojawia się pytanie: jaką szerokośč wybrać? 400 mm wydaje się bezpiecznym wyborem. Jest to chyba najpopularniejszy rozmiar. Z drugiej strony, może jednak spróbować 380 mm? Nigdy nie jeździłem na 380 mm i sam nie wiem. Macie jakieś rady, jak dobrze trafić z rozmiarem?

Luz na łożyskach. Normalna rzecz. Im kaseta o większym zakresie, tym bardziej jest to wyczuwalne.

Wygląda jak jeden z najbardziej typowych haków. Wykręcasz i robisz tour po okolicznych sklepach. Kup sobie od razu dwa. Hak to taka rzecz, że lepiej mieć w zapasie.

Lepiej? Lepiej pod jakim względem. Jonnesway 2-10 z pierwszego posta.

Akurat niestety Jonnesway są dość długie. Jak się używa ostrożnie i z głową, to nie stanowi to problemu. Jakbym miał wybierać tylko jeden zakres, to bym zdecydowanie brał ten niższy. Kasete, pedały, suport, nakrętki CL można dokręcić sensownie "na wyczucie". Gwint jest na tyle duży, że na ogół dokręca się nawet za lekko, niż za mocno. Ryzyko przekręcenia gwintu nie jest duże. Za to przy małych momentach, zwłaszcza przy delikatnych komponentach, jednak przydaje się dobry klucz. Mam obydwa i od kiedy ich używam, problem z luzowaniem/ zbyt mocnym dokręceniem nie istenieje. Wszystko jest tak jak być powinno.

Ja miałem i sprzedałem. Świetny rower, ale absolutnie nie ma sensu w niego pakować kasy. Można co najwyżej zmienič opony. Ja miałem w nim baranka, ale nie był to dobry pomysł. Rozmiar wybierałem z prostą kierownicą, a po wsadzeniu baranka rama była za długa. Więc jak się planuje taki zabieg, to trzeba wcześniej wziąć mniejszą ramę.

Jonnesway 2-10 i 10-60 dwustronny. Co Ci po kluczy który będzie miał np 2-50, skoro dokładność będzie beznajdziejna? Lepiej mieć dwa precyzyjne, niż jedno badziewie. Bike Hand i podobne, to jedna Chińszczyzna, tylko z innym logo.

Ja czegoś takie nie widziałem i chyba jest ku temu powód.

Jeżeli zrobiłeś 1300 km na Gravelu z łańcuchem znanym jako guma od majtek, to nie byłbym taki pewny że nowy łańcuch się przyjmie.

A ile km ma kaseta? Żeby się nie okazało, że musisz wymienić już zestaw.

Zacznij od regulacji przerzutki, bo teraz to nic nie widać.

Co to za korba? Regulowałeś przerzutkę po wymianie?

Pokaż z ciekawości trasę. Mieszkałem 30 lat w Otwocku i nawet startowałem w jednej Małej Lidze XC

"Problemem jest brak miejsca montażu takiej stopki. I tyle." A wynika on z pewnego, poruszonego już tutaj faktu. Mniejsza o to. Po prostu całkiem zabawne, że mając tak duży wybór rowerów, ludzie wciąż kupują "górala" do jazdy po mieście. A jest tyle alternatyw, pewnie nawet z tą stopką w zestawie...

@jsq no i tu jest pies pogrzebany: "Najlepiej oryginalnie mocowana". Nikt nie projektuje roweru XC po stopkę. A jeżeli jej potrzebujesz, to wybrałeś zły rower. Nie, nie dlatego że stopka nie pasuje wyglądem. Po prostu przeznaczenie takiego roweru jest zupełnie inne. Jak Ci się podoba, to jeździj, mi to obojętne. Po prostu pewnych rzeczy z pewnymi rowerami nie da się zrobić. A słyszałeś o uszkodzeniach ciała od kierownicy? Bo ja widziałem jeden dramatyczny przypadek. SUVa. A dlaczego nie? Bo to jest samochód projektowany jako samochód także miejski. No chyba że myślisz, że jak ma takie duże koła i jest wysoki, to jest to samochód w teren...