@itr właśnie do tego samego, być może mylnego wniosku doszedłem. Jeżeli ktoś jest zajęty czymś innym, nie sądzę żeby jakakolwiek lampka coś w tym temacie zmieniła.
To co według mnie daje taka lampka, to widoczność z dużej odległości. No i to jest niewątpliwy plus, jeżeli ktoś jeździ drogami pośrodku niczego, gdzie goły asfalt ciągnie się kilometrami.
W moim przypadku takie sytuacje nie występują, bo jeżdżę w mieście. Jak wyglądają boczne ulice dużego miastaz pewnie większość ludzi wie. Uznałem że coś takiego co kupiłem, będzie wystarczające żeby po prostu lekko zwiększyć widoczność. Czerwona lampka to co innego, niż biały rower z ubranym na czarno człowiekiem.
Po prostu uważam że kupując coś bardzo mocnego, w warunkach jakich ja się poruszam, nie za bardzo ma sens i może irytować innych uczestników ruchu.