Dziękuje panowie za szeroki zakres wiedzy w temacie oswietlenia. Przez majowy weekend trochę poczytam i coś wybiorę. Przygladając temat w padła mi jeszcze marka latarek Prox, co o niej sadzicie, ? A tu gdzie mieszkam nie ma ścieżek rowerowych, bo to wieś, a i nocnych rowerzystów brak. jedynie ktoś wracajacy z roboty. Najwiekszy ruch to na tej trasie o której wspomniałem, stąd moja obawa o oślepianie kierowców i troska o własne bezpieczeństwo.A przez las i wiejskie drogi dobrze jest miec jasne światło, bo to jak nie jakaś przeszkoda, to znowu psy, więc trzyba uważać, tymbardziej że za gówniarza miałem dosłownie czołowe zderzenie z innym rowerzystą przy znacznej prędkości... Obyło się bez złamań, ale obaj zostaliśmy porzadnie poturbowani.