Tak się zastanawiam, czy w Polsce (gdzie jestem w kraju - na wschodzie w centrum i u mnie na zachodzie) istnieją jakieś odgórne wytyczne do "instalacji" schodów przy DDRach. Jeszcze pal licho te między jezdnią a ścieżką - ale przy zjazdach i wjazdach na nią? Kto to projektował? Kto to wykonuje? Czy to przejaw ludzkiej, spaliniarskiej złośliwości?