Skocz do zawartości

RabbitHood

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez RabbitHood

  1. 50 km to już taka pierwsza, malutka granica przy której niewytrenowany (SIC!) organizm potrafi się "zmęczyć" - wyczerpuje się glikogen. Z drugiej strony (przynajmniej u mnie) to taki moment gdy na szosie przechodzę w inny tryb - tętno, oddech, kadencja się wyrównują a nogi zaczynają kręcić automatycznie i mogę spokojnie drugie 50 wykręcić. Ogólnie zmęczenie długimi dla siebie jazdami jest nieporównywalne z długimi podjazdami na świeżo. Na górce możesz się zatrzymać, wziąć kilka głębszych wdechów i spokojnie się zregenerujesz. Po kilku godzinach dobrej jazdy na regenerację potrzeba więcej czasu a zmęczenie "czuć" w każdej części ciała. Poradę jaką mogę dać od siebie: na pierwsza 50tkę zabrałbym wodę i dobrą kanapkę. Wybrał ładny, ciepły i słoneczny dzień. Pojechał tam gdzie jeszcze mnie nie było i na spokojnie sobie pokręcił. Jak już się wprawisz to 50tka będzie dla ciebie normalną przejażdżką.
  2. Na conciakach jeżdżę zarówno w "grawelu" i starym 26'' komunerze. Zacząłem inwestować w "droższe" od czasu gdy kilka no-namów popuszczało mi na sklejeniu a jedna przy wentylu. Gumy firmowe to nie jest jakiś majątek by skąpić.
  3. Jak lata temu zarysowałem tak "monitorek" od manetki to już teraz staram się coś podkładać (nawet w trasie) pod kierownicę.
  4. Dlatego każdy cyklista powinien chodzić na siłkę i ćwiczyć sztuki walki! Ewentualnie wozić ze sobą gaz pieprzowy
  5. Nie no to jak ktoś się martwi, to zawsze może przeźroczystą folię oracla nakleić.
  6. No bo czym licznik ma się zarysować? No chyba, że ktoś kładzie rower "do góry nogami".
  7. Jeśli uważasz, że "świecenie jak choinka" ustrzeże cię przed polską samochdozą to się któregoś dnia srogo zawiedziesz.
  8. W większości typowych rowerów masz zębatki/zębatkę z "przodu" czyli przy korbie i z tyłu czyli przy kole. I jedną i drugą możesz sobie zmienić. Gdy zamienisz zębatkę w korbie na większą będziesz miał cięższe wszystkie przełożenia.
  9. Ogólnie to co napisał kolega WaGiant. Ja dodam od siebie, że o wiele ważniejsze jest stopniowanie - czyli jakie są różnice między kolejnymi "biegami". Bo szybkość roweru bardziej zależy od ciebie - nawet na "miękkich" przełożeniach da się wykręcić niezłą prędkość. Jeśli mimo to taki nexus będzie "za wolny" to poprawisz to sobie zmieniając zębatkę przednią na większą bądź tylną na mniejszą.
  10. Bo dzisiaj z rana wyjechałem tylko po to (-3stopnie), by zrobić fotkę lokalnego Paris–Roubaix
  11. Dodam tu, bo nie chce mi się zaśmiecać forum nowym wątkiem. Dzisiaj pierwszy raz "na rower" założyłem kurtkę "biegową" z deca którą kupiłam na przecenie za grosze z czystej ciekawości (https://www.decathlon.pl/p/bluza-do-biegania-meska-kalenji-warm-ocieplana/_/R-p-330464). I jest naprawdę niezła z małym mankamentem (jest krótka do pasa - z jednej strony nie ogranicza ruchu ale trochę to pupci wieje). Dobra wiatroszczelna przy -3 dała dzisiaj radę. Fajna sprawa na bardziej każaulowe wypady do biedronki po bułki i banana.
  12. https://www.google.com/search?q=Inline+Gear+Cable+Adjusters&tbm=isch
  13. Nie no ja nie mówię, że hydraulika jest nie od ogarnięcia - ale dla człowieka który w życiu nie miał w ręku klucza to jest ona o oczko wyżej niż cała reszta rowerowego szpeju.
  14. Nie przesadzaj. Po co ci "autoryzowany serwis"? Rower to tak prymitywnie prosty mechanizm, że KAŻDY (bez względu na wiek, płeć czy wykształcenie) może zrobić samemu pełny serwis. Zwłaszcza gdy nie masz w rowerze amora czy hydraulicznych hamulców.
  15. Ja tam praktycznie wszystkie połączenia w rowerze smaruje (oprócz tych gdzie ma być tarcie of corz!) - tak samo z bębenkiem. Czy to powoduje "brudzenie" się bębna? No niezbyt - smaruję mniej więcej tyle samo co gościu na filmie: przy corocznym przeglądzie i smarowaniu roweru po dobrych tysiącach km trochę tam drobnego brudu może się zbierze - ale nic groźnego.
  16. Ostatnio jak patrzyłem na ceny gratów z najnowszej 105tki to aż za serce się złapałem... Ja rozumiem Di2...
  17. Jak się nie boisz dodatkowego "ciężaru" to bierz na tarcze - stawiam, że to bardziej przyszłościowy zakup i w szosie będzie odchodziło się od szczękowych hamulców w przyszłości. Co do skuteczności hamowania - nigdy nie miałem ze szczękami problemu, ale rozumiem zalety podczas mokrych warunków z posiadania tarcz.
  18. Strasznie mnie wnerwia ten trend w sklepach - robienie takiego śmieciowiska i utrudnianie zakupów. Przynajmniej w declu można sobie odfiltrować "podejrzane" okazje.
  19. To zawsze możesz zeszlifować/obciąć te kilka mm. Jeśli zrobisz to równo to nawet nie zauważysz różnicy przy wkręcaniu.
  20. Ale co to znaczy, że "M6x20 się nie mieszczą"?
  21. 36zębów w śmieciogravelu. Straszyli, że 1x9 za mało a okazało się, że zrobiłem nim więcej niż hardtejlem w tym roku!
  22. Tak, skróciłeś o dwa 'ogniwa' - wewnętrzne i zewnętrzne. I lepiej kupić spinkę niż się bawić ze skuwaniem starych sworzni.
  23. https://www.bikester.pl/shimano-slx-kolka-przerzutki-10-biegowe-M343332.html "Łożysko: uszczelnione podwójne łożysko" Ktoś mnie tu w balona robi, czy się coś zmieniło i nie ma już tych kółek ze ślizgami? Niby mają całą masę szpeju, ale większość to ciuchy dla gówniaków i małych kobiet.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...