Skocz do zawartości

RabbitHood

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez RabbitHood

  1. Przekonałeś mnie do kupna zagranicznego roweru!
  2. Jak dla mnie będzie OK (ale potrzebuję ekspertyzy innych bardziej doświadczonych kolegów). Teraz masz położoną ośkę na widełkach które są w stanie neutralnym - inaczej sprawa może wyglądać po założeniu koła z piastą i dociśnięciu szybkozamykaczem.
  3. Przy takich rowerach jedyne na co bym zwracał uwagę to to, czy dziura do mocowania jest kwadratowa.
  4. A czy wszystko musi być rowerowe? Poszukaj ochraniaczy na rolki/deskę/hulajnogę. Będzie większy wybór i pewnie sporo taniej.
  5. Zdjęcia znajomka z osiedla - stracił kawał skóry na udzie, zabrakło 20 cm do tętnicy w pachwinie.
  6. Na maksymalnym wysiłku dobijam do 180bps i też nigdy "mroczków" nie miałem.
  7. Jeśli szprychy pękają w środku nypla to może świadczyć o za krótkich szprychach? nie do końca wkręcone muszą większe siły tam wytrzymywać?
  8. Cukierki na ślizgach czy już dają naprawialne łożyska?
  9. https://allegro.pl/kategoria/rowery-i-akcesoria-rowery-16420?stan=używane https://www.olx.pl/sport-hobby/rowery/
  10. Ustaw w końcu poprawnie śrubę B i wtedy będziemy dopiero gadali.
  11. Pasek z mikrogumy (a pewnie i ze zwykłej gumy) między uchwytem a kierownicą załatwiłby problem. Inna sprawa, że zwiększyłby niestabilność obrazu
  12. A co to znaczy błyskawicznie - po 100 km czy 10 tysiącach km? Dolne będzie zawsze szybciej się zużywało - większe siły od naciągniętego wózka (jak leejoonidas napisał - sprzęgło też robi robotę) górne kółko jedynie prowadzi - dolne napina.
  13. Przed chwilą wypróbowałem podpatrzony lata temu w internetach sposób na sznurówkę. Jako, że nie chciało mi się bawić z chemią - myślę spróbuję. Z grubsza całość (zębatki i łańcuch) przetarłem szmatą a kółeczka "zeskrobałem" haczykiem ze szprychy - tak by zebrać zewnętrzny bród. Później przez każde dwie rolki (po ogniwie) przewlokłem sznurówkę i "flosowałem" jak zębiska. Zabawa długotrwała, żmudna i nudna - warto jakąś żwawą muzyczkę zapuścić (Zenka albo Metalikę). Efekt mimo to naprawdę niezły - roleczki aż świecą czystością. Jakaś alternatywa gdy chce się zrobić całość na sucho, bez szejka czy mycia.
  14. Może nic się nie stało ale moja dumo rowerowa by ucierpiała jeżdżąc z takim ustrojstwem
  15. no "na oko" wydaje się zbyt napięty (może nie tragicznie ale jednak) Duża-duża+2 ogniwa Dla twojej kasety dla pewności dołożył bym jeszcze dwa (+4) Inny wzór nie potrzebny
  16. @lewocz Nie chodzi o butelkę z PARAMETRAMI technicznymi bidonu. Chodzi o butelkę z PETa która będzie dopasowana WYMIARAMI do uchwytu.
  17. Powyżej 20km/h największym spowalniającym elementem jest "aero". Czyli twoja pozycja na rowerze - bez "wyciągnięcia się" na kierownicy i przyjmowaniu całego pędu powietrza na klatę zapomnij o osiągach.
  18. Swoją drogą aż się dziwię dlaczego żaden producent "witaminizowanych oranżad" nie wpadł na pomysł rozlewania ich w butelki o rozmiarze bidonu.
  19. Te podkładki mają ci dać "mocne" dokręcenie w przypadku gdy śruba nie idzie prostopadle do tego co ma przykręcać (dlatego są wypukłe).
  20. Zajeździłem się... Miałem plan na pożegnanie lata zrobić łącznie 400km w tydzień 280 cykło. Dzisiaj po 20 nogi odmówiły mi posłuszeństwa i wróciłem do domu turystycznym tempem. Ktoś wie jak najszybciej się zregenerować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...