Fikander

Tak z przekąsem zapytam - a co jest w niej takiego dobrego? Owszem rama fajna, korbę i przerzutki też mógłbym mieć, ale chciałbyś mieć te aliekspresowe koła i siodełko albo te dziadowe klamki?

Nie każdemu da się pomóc, są pacjęci terminalni np. tacy którzy szukają wytrzymałych i dobrze sprawujących się na mokrym opon za 40 zł.

To sobie zamów jedną czy dwie pary wygodnych/eleganckich/sportowych butów i zostaw je na stałe w pracy nawet pod biurkiem - większość jeżdżących do pracy rowerami ludzi tak rozwiązało ten problem. Męczyć się z pedałami dwustronnymi to trzeba mieć wybitnie nudne życie żeby takich "atrakcji" szukać.

A co? Wydajesz wywrotkę pieniędzy na nowy rower i masz starą zębatkę kupioną trzy lata temu, więc niekompatybilną z łańcuchem shimano 12s i teraz założysz ją do korby shimano 12s więc przeszkadza Ci fakt źe łańcuch shimano 12s nie działa na zębatkach powstałych przed 12s u shimano? Dobrze Ci radzono z łańcuchem.

Rozpędziliście się z poprzedniego "wątku" o pompce . Gdzie kolega napisał, że to awaryjna pompka? Może tym razem pytający wybiera się na dwa tygodnie objuczonym sakwami trekingiem w Bieszczady?

Nie ma. Kupiłeś zły adapter czyli 160-203. zamiast 180-203 @ChuChu ma rację. Lyrik ma bez adaptera mocowanie na 180mm

Dodatkowo nie da się niestety dobrej opinii o KMC którą sobie wyrobiły łańcuchy 8-11 przenieść na napęd dwunastorzędowy. Niestety pomiędzy 11 a 12s jest przepaść.

jednopytaniowa półsekundowa ankieta?

Nie martw się - czytam. Na samym początku Ci napisałem - "nie znam się". Ale skoro "się nie znam" to oczekuje że ktoś kto usiłuje mnie przekonać do zmiany zdania będzie używał nieco bardziej wyrafinowanych metod. No albo nadziej się na:

Czemu mamy założyć, że jadąc sobie pod górkę jesteś w stanie (to nie przytyk, że konkretnie Ty - można tu wstawić każdego ambitnego amatora) w "tysiącach cykli" wygenerować połowę tego ile jest w stanie przez sekundę finiszujący Sagan (toż w artykule jest mowa o "Peak forces for road pros" ? Niczego nie udowodniłeś - jesteś w stanie dać do zrozumienia że przy maksymalnym możliwym elektrycznym (normalnym) wspomaganiu ktoś mocny jest w stanie zbliżyć się i balansować przy granicy plastyczności.

Nawet jeżeli masz rację to: wcale tego nie widać - to jest problem - nie możesz wykazać prawidłowości pomiaru mniejszego niż błąd pomiarowy.

Dlaczego uważasz że ktoś tu jest zafiksowany? Stawiasz nową/niesprawdzoną/wątpliwą dla innych (tych innych jak widać jest więcej niż Ty) tezę i tyle. Więc to raczej "dziejowo" (czyli jak to zawsze bywało wśród odkrywców) na Tobie spoczywa przeprowadzenie dowodu. Na chwilę obecną np. ja "nie mający żadnego zdania w tym temacie" ciekawie przyglądam się argumentowi o granicy plastyczności i trudno mi sobie wyobrazić że przeciętny ja czy przeciętny Ty jesteśmy w stanie rozciągnąć trwale "najgówniańszy" kawałek stali w łańcuchu ot tak pedałując. PS. Ja rozumiem że jesteśmy na forum rowerowym i "elektryk" to ma silnik 250Wat i nie dyskutujemy o tym że ktoś rozciąga łańcuch jakimś gównem typu "most powerful bike from aliexpress"

Myślę że ten inny ktoś kto zmieniał przerzutki ma inny rower. Wystarczy że ma inny rozmiar ramy, korbę z inna ilością zębów, inna kasetę. Nic Ci wyobraźnia nie podpowiada?

Niby możesz być intelektualnym ojcem "chłopa samouka" ale przerób ten rower zegar ze dawnego wymiaru czasu, porzuć zdrowaśki - niech on będzie świecki.

Nie obraź się ale spaskudziłeś tym mostkiem.

Posłuchaj kolegi @modrzew'a. Ta kona jest strasznie krótka, nawet z barankiem ma dość karkołomną geometrię. Wymiana kierownicy na prostą nawet z mostkiem 130mm jeszcze ją skróci a na dodatek taki długi mostek sprawi że będzie strasznym wołem. Nie pasuje Ci baranek? To sprzedaj rower i odkup nowy dedykowany geometria prostej kierownicy. Finansowo nie stracisz na pewno a zyskasz normalny rower a nie cudaka. PS. Ona nie ma długiej rury głównej jak na "swój" rozmiar tylko goście z kony to "analfabeci" i dalej rozmiar opisują długością podsiodłówki.

Piłeś? Nie pisz!

Rozsądnie bo Shimano zawyża rozmiarówkę. Standard jak nosisz 43 to od Japonczykow kupujesz 44. Kupiłeś te buty do baletu czy co? Miałem już z 15 par butów rowerowych i nigdy nie stanąłem w żadnych na palcach.

Niestety to korba z czasów "przed kompaktowych". Nie zamontujesz tam 50-34

@pld Nie oszacujesz tego właściwie - pogódź się z tym. Ta rama nie waży 2,5kg waży "połowę" tego (zamyka się pewnie ze względu na rozmiar w jakiś 1400gramach) . Pomijasz mnóstwo rzeczy w wyliczeniach a te które uwzględniasz mają inną wagę. To co napisałeś to nie jest pełna lista komponentów - gdzie są chociażby stery i pedały. Robisz grube błędy.

2010 rocznik, set na oko fabryczny. Nie dość że masz tam masę szpeju z którego coś w rozważaniach na pewno pominiesz, typu pedały, koszyki, jakieś mocowania pompek itd. to już to co piszesz teraz świadczy że popełnisz błędy. Jak ten rower ma fabryczną FSA Vero comp (kiera) to ona waży ponad 300gram w wersji 400mm a założę się że do ramy 60 nie wsadzili najmniejszego rozmiaru. Nie męcz się - głowa Cię tylko rozboli, rozbierz i zwarz albo w ogóle daj sobie spokój - klamotów ciężkich ten rower ma w opór. Akurat sama rama jest ok. Sztyca ponad 300 gram, korbę ma ciężką a i tak wagę podałeś zaniżoną nawet dla małego rozmiaru - 170mm (której na bank nie ma w takiej wielkiej ramie), wspomniana kierownica, mostek, gówniane koła - to są ciężkie klocki a nie rama.

Możliwe że: będą bolały cię ręce, będą drętwiały - głównie palec mały i serdeczny, po pewnym czasie jeśli zwiększysz dystanse zacznie się ból pomiędzy łopatkami, rower będzie dramatycznie źle reagował na zakrętach w dół a stromy podjazd na sypkim = prowadzisz rower. Niestety to Ty siedzisz jak na maszynie do tortur i to nie o wysokość sztycy chodzi. A blokowanie łokci w górnym może świadczyć nie tylko o słabszych mięśniach grzbietu ale też o tym że masz nos siodła za nisko. Możliwe że jest dokładnie na odwrót. Coś jeszcze chcesz wiedzieć? Mówiąc poważniej - jesteś solidnie niedopasowany do tego roweru. Jeśli znajdzie się ktoś kto Ci będzie podpowiadał za dużo co zmienić na podstawie tego filmiku, to ten ktoś powinien dostać kopa w zadek. Na razie wszystko co ja Ci mówię - to wybij sobie z głowy skracanie mostka bo i tak masz za krótko.

Ludzie mają różnej długości nogi, różnej długości zasięg rąk, różnej długości korpusy. Kolegę należy rozpatrywać indywidualnie bo to nie jest przeciętny przypadek - zestaw takiej budowy ciała z taką a nie inną geometrią ramy.

Masz problem. To nie jest rama dla Ciebie - teraz możesz tylko minimalizować straty PS. Sam sobie z tak niedopasowanym rowerem raczej nie poradzisz.

A powinno - masz tu w tym wątku wszystko co trzeba wiedzieć, żeby uznać że skracanie mostka to pomysł wybacz ale głupi. Masz krótką ramę i długi tułów, wysoko kierownicę i pozycję jak na miejskiej damce. To co Ty chciałbyś tu jeszcze skrócić w tym rowerze? Siodło do tyłu i podkładki won spod mostka.