Cześć wszystkim!
Szukam roweru MTB dla mojego 9-letniego syna. Ma 132 cm wzrostu i waży 27 kg. Chciałbym, żeby rower miał przynajmniej przednie zawieszenie, ale zastanawiam się też nad full suspension – nie mam z nim doświadczenia, więc nie wiem, czy w naszym przypadku ma to sens i czy w budżecie 4–5 tysięcy złotych da się znaleźć coś sensownego. Myślę o rozmiarze kół 24 cale.
Dużo jeździmy po okolicznych bezdrożach i górach, np. na Szyndzielnię, Kozią Górkę i inne trasy w rejonie Szczyrku. Nasza najdłuższa wspólna trasa to około 80 km po szlaku Wisła1200 (wokół Jeziora Goczałkowickiego i okolicznych terenach) – nie był to typowy asfalt, ale syn był zachwycony. Widać jednak, że jego obecny rower jest już za mały. Problemem na asfalcie jest też brak przełożeń – brakuje mu zakresu, żeby utrzymać rozsądną prędkość, a jego kadencja dochodzi do 130 obr./min 😅.
Dodatkowo każdy z jego dotychczasowych rowerów mocno cierpiał z powodu błota i wody. Pomimo regularnej konserwacji sprzęt szybko się zużywał. Nie wiem, na ile to kwestia dziecięcych konstrukcji, które mogą być mniej odporne na trudne warunki, a na ile naszego sposobu czyszczenia. Mój rower przy podobnym użytkowaniu nie miał takich problemów, choć dbaliśmy o oba w ten sam sposób.
Czy macie jakieś sugestie co do modeli, które warto wziąć pod uwagę? Może ktoś miał podobne doświadczenia i może doradzić coś w kwestii wytrzymałości? Będę wdzięczny za wszelkie porady i linki do sklepów!
Z góry dzięki za pomoc! 🚴♂️