Skocz do zawartości

Cross90

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    668
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Cross90

  1. Nie jeździłem przez weekend i już tęskno było, wiec dzisiaj po pracy wpadło 50 km, a po powrocie zmiana łańcucha. Super była pogoda do jazdy, leciutki wiatr😁
  2. @Thomlodz dałem z tym spokój, szkoda mi było marnować czas😂 wolałem pojeździć niż malować 😉
  3. Cześć! Dzisiaj wpadło 106 km i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja, że to była moja ostatnia jazda w lipcu. W związku z powyższym chciałbym się trochę pochwalić, a troche pożalić co rowerowego zrobiłem lub czego nie zrobiłem w tym miesiącu. Kończący się miesiąc był dla mnie rekordowym pod względem przejechanych kilometrów. Udało się przejechać 1445 km(poprzedni rekord z czerwca tego roku 1328 km). Rekord cieszy, ale pozostaje niedosyt. Pogoda w urlop było mało rowerowa i przez to nie pękło 1500 km, szkoda bo było to w realnym zasięgu. Zabrakło jednego przeciętnego dnia jazdy, albo lepszej pogody przy dystanasach takich jak 23, 26 km z początku miesiąca, gdy wracałem przemoczony deszczem. Dystans 77 km miał być wynikiem ponad 100 km, ale musiałem uciekać przed burzą. Niedosyt pozostaje, ale taki miesiąc cieszy zwłaszcza, że w całym 2019 roku przejechałem 1074 km🤭😂 Pozdrawiam wszystkich🙂
  4. @KrissDeValnor mam jakiś niższy model tego producenta z kołem 8 kg. Przejechałem na nim w dwie zimy 988 km i moim zdaniem daje radę. W trakcie jazdy oglądam filmy z wypraw rowerowych na YouTube😉
  5. @spidelli 😂😂 dzielnie przyjęli rower w środku? Czy były grymasy?
  6. bliitz - 8667 km (szosa, gravel, trenażer) SpinOff - 6352 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 6055 km (szosa, mtb, trenażer) provayder - 5695km (szosa, mtb) Clover93 - 5457 km (gravel, cross) JWO - 5096 km (gravel, trenażer) bartek001 - 3696 km Cross90 - 3402 km (cross) spidelli - 2798 km (trenażer, gravel) Electronite - 2756 km (szosa) Sil_afein - 2487 km (szosa) Roch1920 - 2167 km (cross/szosa) ernorator - 2071 km (trenażer, szosa) Sansei6 - 1707 km (MTB) Grochu86 - 1535 km (gravel /szosa) SieKreci1 - 635km (MTB) keltu - 566 km (fitness) TheJW - 102 km Joker86 - 100 km (schwalbe spicer)
  7. Dzisiaj szybkie czyszczenie roweru, smarowanie łańcucha i zrobione 70 km. Jak sie schłodziło o 10° to wiatr musiał się przypałętać😐
  8. @teotym nie wiem jaki masz rower, ale polecam Schwalbe Marathon plus. Ciężka opona, ale komfort psychiczny w trakcie jazdy super.
  9. @teotym no to trasa w 80% jaką jeżdżę😉 tylko, że jade przez Julinek itd.
  10. W środę przy podobnym dystansie i pogodzie poszły 3 bidony, czyli około 2 litrów wody. Gdybym miał ze sobą 4 bidony to też bym wypił, 3 to minimum moim zdaniem. Byłbym wdzięczny za chociaż ogólny zarys trasy. Jeżdżę w tamtych okolicach, ale korci mnie by zahaczyć Palmiry, nigdy tam nie byłem.
  11. @skom25 @spidelli to moja ulubiona temperatura🤷‍♂️😂 każdy bierze mnie za kosmite... a no i dziś wpadło 126 km🙂
  12. Wczoraj o 22 zamontowałwem tylną lampkę mactronic walle. Dziś wyruszyłem o 7:34 i wyszło 126 km🙂 Co do lampki to bardzo pozytywne wrażenie. Opinie nie są przesadzone. Nikt nie wyprzedzał mnie ma gazetę, mam nadzieję, że to stanie się normą.
  13. Bo kocham jazdę przy tak bezchmurnym niebie!😁
  14. @Mihau_ serio jest takie zjawisko? Nie rozumiem co ma pandemia do takich rowerowych "twardzieli" 😂
  15. O czymś świadczy też wiek odmachujących, kolarze po 40, 50 roku życia jak nie odmachają to kiwną głową. Zero reakcji często jest u młodszych... a juz jak jedzie gość 20 letni to klapki na oczach jak koń😂
  16. Mieszkam na Mazowszu i z moich obserwacji wynika, że im bliżej Warszawy tym bardziej ludzie udają, że cie nie widzą.
  17. @ernorator jechałeś może przez Wilcze Tułowskie/Tułowice od strony Kromnowa? Oddali ten nowy asfalt już?
  18. Bo taka droga to niecodzienne doświadczenie 😂
  19. @RabbitHood ja jestem jedynie w stanie zrozumieć jak ktoś wyrzuci np. Skórkę od banana, albo ogryzkę od jabłka, bo to szybko się rozłoży. Nie jestem przesadnie "eko", ale śmiecenie naprawdę mnie denerwuje. Ide/jadę do lasu, jest pięknie wszedzie natura, a pod nogami śmieci 😐
  20. @RabbitHood mój wpis dotyczył śmiecenia wszędzie, ale nie jestem w stanie wymienić każdego miejsca w którym ludzie śmiecą. Szkoda gadać... to ten sam typ mendy (bo ciężko nazwać go człowiekiem), który rozbija butelki przy krawężnikach na asfaltowej ulicy... czasem trzeba jechac prawie środkiem jezdni żeby unikać szkieł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...