Nie trafiony temat? Myślałem, że znajdą się chętni do podzielenia się.
Wszyscy moi znajami, ktrórzy jeżdżą regularnie, robia 5000 do 7000 km rocznie. Poza jednym wyjątkiem, który jest poza tą kategorią, 1300 km wschodnimi rubieżami Polski, potem 3200 km do okoła Polski. Codziennnie albo prawie codziennie po pracy/przed , co najmniej 150 km.
Mnie tam do nich daleko. Ale ciekaw jestem czy 5000 - 7000 to norma. No i co ciekawego zobaczyliście, przeżylicie.