Skocz do zawartości

leon7877

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    782
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez leon7877

  1. Sprawa wygląda tak - rama była pęknięta przy suporcie na dole. Została zespawana, po 2 miesiącach pękła znowu, obok spawu. Spodziewany efekt. Spawanie aluminium, niestety. Tak sobie pomyślałem, może lepiej byłoby tego nie spawać, a zamiast tego użyć jakiegoś kleju, żywicy utwardzalnej? Chodzi o to, żeby nie grzać tego, bo o ile spaw nie puści, to naprężenia w metalu powstałe pod wpływem nagrzewania/stygnięcia powodują, że i tak to znów pęknie. Ot, spawanie aluminium, stal dałoby sie pospawać. Tylko mam wątpliwości czy jest jakikolwiek materiał, którym można by to skleić i jeszcze by się trzymał metalu. Może żywica taka jak np używana do robienia łodzi? Lub jakiś inny sposób inny niż spawanie? Rower już nie będzie jakoś intensywnie używany, czasem do sklepu po bułki ale szkoda wyrzucać na śmietnik.
  2. Trochę obok tematu - jaki smar polecacie? Mam standardowo Expand, teraz wariant na mokre warunki, latem taki uniwersalny ale wydaje mi się, że fabryczny od łańcucha był chyba lepszy (zanim się zużył oczywiście). Lepszy - w sensie dłużej się utrzymywał zachowując właściwości, a napęd nie hałasował nawet przy jeździe po deszczu.
  3. Ostatnio przy wymianie obręczy zmieniłem też piastę no i wszystko ok, piasta jest wysokiej jakości (nie pamiętam teraz modelu). Tym nie mniej denerwuje mnie to, że mocno hałasuje „na luzie” (czyli gdy nie pedałuję). Z tego co już udało mi się dowiedzieć, lepsze piasty zwykle hałasują głośniej - więcej zapadek + mocna sprężyna dociskająca je. Ale ta, która była fabrycznie w rowerze była tak cicha, że praktycznie w ogóle nic nie było słychać, niestety musiałem wymienić bo zaczęła puszczać - przeskakiwać przy mocniejszym wciskaniu pedałów. Ta nowa pewnie przeżyje ten rower, ale nie podoba mi się że tak hałasuje. Czy naprawdę nie ma takich, które byłyby ciche? Oprócz tych najtańszych, które się posypią po góra 2 latach. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Niby można napchać więcej smaru do tej co mam, ale to tez niewskazane, bo jak zalepię to smarem to też zacznie puszczać.
  4. Ostatecznie padło na Ryde Dutch 19, zobaczymy jak się sprawdzi. Relatywnie mało kosztuje.
  5. No ale czymś muszą się różnić? Jaka jest różnica między 28 a 29? I jak się to ma do rozmiaru opony? Ta opona jest na 28 cali.
  6. No tak sobie przeglądam, ale mój problem polega na tym, że nie znam sie na tym. Nawet nie wiem, czy ta obręcz którą wkleiłem powyżej będzie pasować do tej opony, którą mam (VREDESTEIN 4 season 28x1,5/8x1,3/8 37-622 ). Widzę, że są obręcze 28 i 29 cali, do tej opony to chyba jednak 28 cali? Wymieniam jedno koło, a przednie to raczej 28 a nie 29, muszą być przecież takie same.
  7. Hmm tak jeszcze patrzę jakie są dostępne obręcze DT, większość to brak kapslowania. Może jednak celować w coś innego, może Mavic? Te tez wyglądają na mocne: https://www.bikestacja.pl/obrecz-wtb-tough-i-40-29-32h-p-9183.html ale chyba tez bez kapslowania. Chyba ciężko będzie samemu coś wybrac.
  8. Tak sobie tam patrzę i widzę, że zawsze oferują zestaw 2 kół. Ja przedniego nie potrzebuję wymieniać, widziałes gdzieś żeby można było zamówić jedno koło a nie zestaw?
  9. Rozumiem, ale zależy mi nie tylko na kwestii pękania wokół nypli, a i na ogólnej wytrzymałości żeby np nie okazało się, że trzeba co i rusz centrować koło. W każdym razie dzięki za podpowiedzi, jeśli ktoś ma jeszcze coś do powiedzenia w temacie lub inne propozycje to też oczywiście chętnie poczytam
  10. A co sugerujesz tam wybrać w kwestii osprzętu? (piasta, bębenek, szprychy pewnie lepsze grubsze). W zasadzie potrzebuję nie zestawu, tylko koła tył, przód wytrzyma tak jak jest, bo to mniejsze obciążenia są niż na tył. Czy ta obręcz w tym zestawie będzie mocniejsza np od tej albo przynajmniej tak samo mocna? https://allegro.pl/oferta/obrecz-alexrims-dh19-700x36-otworow-cnc-kapslowana-12154979824 - wolałbym 3-komorową jednak.
  11. Amor to dawno zużyty, w sensie ma luzy ale to jakoś szczególnie nie przeszkadza. Można wymienić ale jakoś nie mam ciśnienia na to. Najważniejsza jest i tak rama, a ta mi pasuje rozmiarem i geometrią. Najchętniej to bym kupił całe koło, żeby już się nie bawić w zaplatanie (w sumie nie ja to robię, ale może fabrycznie będzie to zrobione lepiej). Serwisy z reguły niechętnie to robią, a jak już robią to nie wychodzi korzystniej finansowo niż całe koło
  12. Ale co masz tu na myśli? Ramę? Napęd i tak trzeba cyklicznie wymieniać. Dla mnie koniec życia roweru to pęknięta rama, osprzęt wymienia się tak czy siak co jakiś czas. P.S. Ta obręcz jest na V-Brake? Bo na Allegro tylko taki wariant widzę.
  13. No, fabryczne było gotowe. Te wymienione to przeplatane szprychy na nową obręcz, tu wytrzymało akurat dłużej. Chociaż te fabryczne było centrowane w serwisie, może ktoś coś tam podokręcał za mocno. Po wymianie centrowane nie było. To nie obręcz pęka w zasadzie, a miejsce wkręcenia szprych. Może od uderzeń na nierównościach/krawężnikach przy takiej masie to normalne? Chociaż jakoś za szybko chyba to się dzieje mimo to. Teraz w serwisie pewnie kupię całe koło, ale tam dają takie jakie dają, mają jeden rodzaj który montują.
  14. Rower Merida Crossway 100. Po tym, gdy kolejny raz zobserwowałem pęknięcia obręczy w miejscu, gdzie są wkręcone szprychy szukam czegoś mocnego, co wytrzyma dłużej. Obecna obręcz, którą mam przejechała pewnie z 6-7 tysięcy km (nie pamiętam dokładnie kiedy to było wymieniane, nie jest to ta seryjnie montowana w tym rowerze, ta która była - tylne koło, puściła jeszcze szybciej, ten sam powód). I widać już, że są pęknięcia obręczy w miejscu wkręcania szprych, za niedługo pewnie to puści, szprychy wyskoczą i czeka mnie wymiana obręczy/koła. Mam teraz obręcz Alexrims (dokładny typ musiałbym sprawdzić, ale to na pewno wariant wzmocniony, 2 komorowy). Polecacie coś dobrego we w miarę rozsnądnej cenie? Przy masie ~100 kg i przebiegu przynajmniej 5 tysięcy km rocznie potrzebuję czegoś naprawdę solidnego. Jeżdzę głównie po mieście - po asfalcie, ale zdarzają się jakieś krawężniki, płyty chodnikowe czy inne nierówności i taki właśnie mamy rezultat. Może taki przebieg to nie jest znów tak mało, ale wolałbym żeby koła wytrzymały dłużej.
  15. Przecież getry rowerowe te takie obcisłe nie mają rozporka. Nie można sikać, nie przewidziano tego. Rozporek zwiększa masę i osłabia aerodynamikę. Idealnie powinno być bez sikania, jeśli odpowiednie nawodnienie (nie za duże) to całość wody zostanie zużyta i nie ma nic do wysikiwania. Poza tym, niezalecane pić za dużo, bo to zwiększa masę.
  16. Co to za przyjemność jechać w grupie kilka centymetrów za kimś i gdy ktoś siedzi kilka cm za tobą? Jak jeden pierdnie to leżą wszyscy. Ja podziękuję. Ciekawe, że kierowcom za jazdę na zderzaku grozi mandat i słusznie, a rowerzyści lubują się w takiej jeździe i z prędkościami dorównującymi nieraz samochodom w terenie zabudowanym bo prędkości rzędu 50-60 km/h to na rowerach szosowych nic nadzwyczajnego
  17. Chyba na elektryku a i to nie, bo bateria szybciej padnie
  18. Pytaniem zasadniczym jest to, czy ta korba Magene jest dobra, czy nie jest. Jeśli jest dobra, to można rozważać czy warto odpuścić sobie gwarancję. Lub dowiedzieć się, ile kosztują ewentualne naprawy bez gwarancji. W pulsometrze czy czujniku kadencji w zasadzie nie ma co się popsuć. Czy w czujniku mocy ma co się popsuć tego nie wiem. Jeśli piszesz coś o firmware, to pośrednik nie robi raczej nic, czego nie można zrobić samemu, żeby zaktualizować firmware licznika czy GPS wystarczy zrobić to co napisał producent, zwykle aktualizuje się to samo automatycznie albo trzeba wrzucić plik na urządzenie. Mi by nawet było szkoda czasu i tak czy siak nie odsyłałbym nigdzie urządzenia i nie czekał aż to zrobią i odeślą mi z powrotem
  19. Może i tak, ale nie o tym była mowa przedtem. Jest sobie pewien producent z Chin i kolega napisał, że tego samego produktu nie kupiłby nigdy w życiu na Aliexpress bezpośrednio od producenta, ale kupiłby go w Polsce dopłacając drugie tyle. Za tę niby gwarancję. Ja rozumiem tą złą sławę tzw Chińczyków, ale tej fobii Aliexpress nie rozumiem. We wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek i mieć na uwadze, że koniec końców i tak wszystko jest z Chin, tylko albo kupisz to bezpośrednio albo dopłacisz pośrednikom. Nie wiem jak akurat czujniki pomiaru mocy, ale pulsometr Magene działa dobrze, liczniki i gps-y igpsport nie są wcale złe, tal samo jak np akcesoria inBike. Więc już może bez przesady z tym straszeniem Chińczykami
  20. A ja bym w życiu nie dopłacił drugie tyle za ten sam (nie taki sam, nie podobny - dokładnie ten sam) produkt. Ta gwarancja w Polsce nie jest warta aż tyle. I zobacz sobie statystki - jaki procent użytkowników kiedykolwiek skorzystało z gwarancji? Prawie nikt, pojedyncze przypadki. Jeżeli to jest cała korba z czujnikami już zintegrowanymi, to chyba montaż jest banalny, zdejmujesz starą korbę i zakładasz nową
  21. No ale korba Magene jest za 1200, to nie lepiej całą korbę?
  22. No więc teoretycznie można się zamknąć w ~1200 PLN + jakieś 200 zł za zębatki: https://www.aliexpress.com/item/1005005513565388.html Jeszcze mi gdzieś tam mignęły pedały z pomiarem mocy za około 300 zł. Ale to spd, a ja spd nie chcę. Czyli chyba za korbe to tyle mniej więcej co już tu wyżej napisano.
  23. Można byłoby jeszcze pomyśleć nad pozycją na rowerze. Jeśli by siedzieć bokiem do kierunku jazdy, to siłą rzeczy opór powietrza byłby mniejszy, bo człowiek ma taki kształt że z boku jest najcieńszy. Przodem to akurat jest najgorzej, bo tu powierzchnia największa. Nie sprawdzi się w przypadku zawodników tak grubych, że mają przekrój okrągły, czyli jak walec. Ale w każdym przypadku najbardziej optymalnie byłoby nogami do przodu (albo do tyłu). Chyba lepiej nogami do przodu, bo stopy są ostrzejsze niż głowa.
  24. A gdyby tak zamontować spoiler na plecach, a z przodu zrobić ostry dziób np z w dwóch kawałków blachy ustawionych w trójkąt? Na wysokości głowy aż do ziemi. W wersji gorszej, mocowany do kasku na czole. Przecinałby powietrze ten trójkąt z przodu, a a spoiler na plecach dawałby efekt taki jak w samochodzie. Gdyby jechać z wiaterm, to można by było zamontować na plecach żagiel, ale to już by był dodatkowy napęd, więc oszustwo.
  25. Bo pewnie z wiatrem w plecy jechał, to prawie jak na elektryku. A teraz szpanuje średnią 40 km/h [edit] Doczytałem, no tak, w grupie. Wszytko jasne. Jesteś poniżej podłogi, sufit to tu:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...