Ja nie wiem czy mimo wszystko nie postawię na dwutłoczkowe mechaniki, napiszcie może jak wygląda trwałość hydraulików? Może zrobię tak, że na przód czterotłoczkowy hydraulik z półmetalem, a na tył dwutłoczkowy mechanik na spiekach. Wiadomo że podczas zjazdu głównie używa się tyłu.
Taki zacisk mechaniczny nie ma gumy, jednotłoczek pcha tarczę na nieruchomy klocek, dwutłoczkowy zacisk ściska tarczę z obu stron, identycznie jak hydrauliki.
Wiadomo, trzeba regularnie podkręcić klocek bliżej tarczy, ale jest to bardzo proste, tak długo zbliżamy, aż zaczynamy słyszeć że klocek ociera o tarczę. Za to nie trzeba tego odpowietrzać czy wymieniać płynu (no wiadomo żadnego płynu nie ma). Po własnych doświadczeniach, okazało się że linki hamulcowe i tak są bardzo trwałe.
Perfekcyjnie wyregulowany jednotłoczek na tarczy 180 postawił szosę na koło przy 50 kmh. W przypadku dwutłoczkowych będzie tylko lepiej.
na pewno sporą zaletą może też być np. całkowita odporność na przegrzanie (od strony zacisku). W przypadku tarczy wiem że 180mm styknie, klocki? Od półmetali wzwyż. Organiki w sumie nie były aż tak złe. Przynajmniej te oryginały od avid, dodawane do bb5.