Skocz do zawartości

ernorator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    756
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ernorator

  1. Raczej elektryki nie zastąpią analogów, tych z wyższej półki szczególnie. Raczej nikt nie będzie robił poważnych wyścigów rowerowych na elektrykach bo jaka ma być klasyfikacja, najszybszy zawodnik, najlepszy silnik itp. TDF itp. też raczej się nie przerzucą na elektryki. Jest duża grupa kolarzy, którzy idą na rower palić nogę godzinę, wyrzygać banana, i palić nogę godzinę na powrocie, oni też nie zastąpią analoga elektrykiem. Sam jak jeździłem elektrykiem to tylko żeby się nie zmęczyć, a ja jednak lubię się męczyć. Nie mówię, że nie ma miejsca na elektryki ale one będą sobie egzystowały obok analogów a nie zamiast. "Bez silnika można by się tu spocić" tyle w temacie, kolejnej Maji Włoszczowskiej też tu nie znajdziecie.
  2. Smar do łańcucha nie musi być na łańcuchy, on ma być w łańcuchu, w rolkach. Szmatka tego nie wytrzesz.
  3. Skóra to nigdy nie jest dobry materiał, chyba, że na SSmańskie płaszcze. Tak samo jak klei się tyłek do skórzanej kanapy czy fotela w samochodzie tak samo zerową oddychalność ma skórzana owijka. Owijaka o grubości 3mm+, najlepiej gdyby była elastyczna bo się lepiej i łatwiej nawija. Supacaz jest nie elastyczna, Lizardskin jest świetna ale droga, PRO bardzo lubię.
  4. ernorator

    [Opony] do Gravel-a

    Dokładnie, sobie robisz krzywdę. Tak ja ludzie bez pasów w samochodach. Można słuchać muzyki podczas jazdy ale tak żeby słyszeć otoczenie. Natomiast większość rowerzystów w mufah na uszach nic nie słyszy, dzwonka, klaksonu, krzyków i się muszę namęczyć żeby takiego wyprzedzić nie zderzając się z nim a i tak do końca nie wiem co się stanie bo on nie wie, że jadę. To samo jak jadę samochodem i trąbie bo ktoś się ładuje na pasy rowerem czy pieszo a z naprzeciwka jedzie auto bez zamiaru zatrzymania itp. i se mogę potrącić bo człowiek odcięty.
  5. Jak pod koniec maja dojedziecie do Karpacza-Jeleniej Góry to dajcie znać. Będę męczył szosę.
  6. ernorator

    [Opony] do Gravel-a

    Jedyni rowerzyści wkurzający mnie bardziej od tych bez kasku to odcięci słuchawkami. Lemondka zawsze daje mniejszy opór powietrza i wszystkie za tym idące benefity. Nie musi też ona być nisko, kluczem jest znalezienie najwygodniejszej pozycji na lemondce. Może być wyżej jeśli w ten sposób będzie nam łatwiej generować moc i jechać szybciej albo z tą samą prędkością ale przy mniejszej mocy. Na bratnim forum jest chłop, którego syn 17-18lat jeździ w teamie kontynentalnym (chyba belgijskim) i opisywał jak podnieśli mu kokpit w czasowym rowerze o 3cm dzięki czemu mógł ze 20w więcej generować i jeździć znacznie szybciej.
  7. Dobra, nie chce mi się. Zigfir - 1176 km (szosa, MTB, trenażer) TheJW - 841 km (MTB) / + 69 km trenażer, ale postanowiłem w tym roku nie liczyć do swoich statystyk kilometrów wirtualnych Zbyszek.K - 805 km (trenażer) - na tę chwilę michalr75 - 585 (MTB) ashey_pl - 548 km (Cross) spidelli - 377 km (357 km trenażer, 20 km MTB) NerfMe - 375 km (MTB) Cross90 - 260 km (trenażer) jacekddd - 133 km (rower poziomy - velomobil) Sansei6 - 66 km (MTB) Donayo - 46 km (MTB) revolta - 25 km (MTB) dfq - 0.5km (trzeci!)
  8. ernorator

    [Opony] do Gravel-a

    Tak czytam jak ludzie sypią cyframi z BRR a oni tam mierzą roliing resistance na gładkim stalowym bębnie. Gdzie to się ma go żużlu czy szitowego asfaltu. Każdy kto pojeździł na kilku oponach wie, że często dane mijają się z odczuciami chociaż czasem się nie mijają. np. wymienione Riddler i Vredestein Aventura, VA ma znacznie gorsze opory toczenia a po asfalcie i zwartym żwirze idzie jak zła za to Riddlera czułem jakbym kogoś na holu miał. S-Works Pathfinder 2Bliss Ready ma podobne opory toczenia na stronie co Riddler a ja mam wrażenie na asfalcie, że jadę szosową oponą. Widzę to też po jeździe bo zazwyczaj klepie te same trasy do około komina.
  9. Te z ali już do mnie jadą Może faktycznie poczekam, zobaczę.
  10. Czas zrobić sobie samemu swoje koła. Mam obręcze TR, oklejone taśmą STANS, mam opony TR. - mleczko STANS będzie, dużo ludzi napisało, że jest dobre, chyba nikt, że jest niedobre. - wentyle nie wiem jakie, jest dużo, tańsze droższe. Nie mam oporu kupić droższe jeśli ma to sens. https://cyklomania.pl/szukaj/dynamic-wentyl-tubeless-bar-keeper-44mm-czarny.html?search_lang=pl&search=product&string=tubeles&search_category=&search_button= https://cyklomania.pl/produkt/dt-swiss-wentyl-tubeless-dla-felg-36-48mm-podluzna-nakretka.html dziwna nakrętka podłużna https://www.centrumrowerowe.pl/zestaw-wentyli-presta-peaty-s-x-chris-king-mk2-tubeless-pd28212/?v_Id=166140 https://www.centrumrowerowe.pl/zestaw-wentyli-presta-momum-tav-pd26412/ https://www.centrumrowerowe.pl/zestaw-wentyli-presta-tubolight-valves-pd33761/ https://www.centrumrowerowe.pl/komplet-zaworow-barbieri-carbonaria-pd16513/?v_Id=120637
  11. Będę tu wpisywał km wirtualne, nie wirtualne, spiningiem i po bułki, dojazdy do pracy oraz zawody i wycieczki z dziećmi. Przepisuje cyferkę ze stravy i tyle. Szanujmy się, jak już wspomniałeś.
  12. Zigfir - 1097 km (szosa, MTB, trenażer) TheJW - 841 km (MTB) / + 69 km trenażer, ale postanowiłem w tym roku nie liczyć do swoich statystyk kilometrów wirtualnych Zbyszek.K - 805 km (trenażer) - na tę chwilę ashey_pl - 548 km (Cross) michalr75 - 478 km (MTB) spidelli - 377 km (357 km trenażer, 20 km MTB) NerfMe - 375 km (MTB) ernorator - 351 km (szosa, gravel, trenażer) Cross90 - 260 km (trenażer) jacekddd - 133 km (rower poziomy - velomobil) Sansei6 - 66 km (MTB) Donayo - 46 km (MTB) revolta - 25 km (MTB) dfq - 0.5km (trzeci!)
  13. Ja wszędzie mam pancerze OT-SP41 i linki nierdzewne shimano. Przed wprowadzeniem linki do pancerza daje kilka kropel oliwki do łańcucha. Ważne tez są końcówki, żeby były od strony narażonej na warunki atmosferyczne z końcówkami uszczelnionymi, najlepiej aluminiowymi.
  14. Tiagra czy grx 2x10 to bardzo dobre grupy, spokojnie wystarczą do jazdy. Nie ma co się napinać na 11/12 jeśli nie czujesz potrzeby.
  15. Tak, zrobiłem tak hamulce w swoim Focusie. Klamki 105 2x11 5800 RS505 i zaciski SLX z linku + przewody z uchem
  16. Doskonałym sposobem jest zadanie pytania w wypożyczalni.
  17. 1. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby klamki Tiagra/GRX działały z zaciskami post. Duży wybór, tańsze tylko często trzeba przewód z uchem zwykły przewód hydrauliczny bez ucha https://www.centrumrowerowe.pl/zacisk-hamulca-tarczowego-shimano-deore-br-m6100-pd22279/ z uchem https://www.centrumrowerowe.pl/zacisk-hamulca-tarczowego-shimano-slx-br-m7100-pd20166/ Poczytaj może któreś zaciski mają lekko większe odbicie klocków po hamowaniu, rzadziej będziesz musiał korygować zaciski. Np. nowe zaciski 105 7100/ \ultegra 8100 itd., niby mają o 10% większą szczelinę 2. Różnica w cenie między klamkami 10 a 11 jest nieduża, może wato iść w 11 biegowy napęd. Korba 10 powinna ogarniać 2x11. 3. Im nowszy sprzęt tym więcej części w obiegu
  18. Przedniej https://si.shimano.com/pl/dm/GAFD001/replace_skid_plate Wygląda na to, że to ta sama płytka co w szosowych FD-6800/R8000/9000/R9100 i jeszcze R7000 https://dassets.shimano.com/content/dam/global/cg1SHICCycling/final/ev/ev/EV-FD-RX810-4587B.pdf allegro https://allegro.pl/oferta/shimano-fd-r8000-r7000-oslona-do-przedniej-przerzutki-plytka-14463333446 olx https://www.olx.pl/d/oferta/plytka-slizgowa-przerzutki-y2ba12000-grx-r7000-r8000-CID767-IDXLdU3.html
  19. Nie no knedliki z kofolą w Harrachovie muszą być.
  20. Po to dymam 600km samochodem żeby sobie tam pokręcić szosą pod górę. Podjazdów "pionowych" w okolicy Karpacza jest nie za dużo, większość jest znośna. Chyba tylko odrodzenie trochę przeraża.
  21. Ooooooo tak, góry robią robotę. Pierwszy raz jak pojechałem rowerem w góry (szosą). zweryfikowało mnie jak nic innego. Rozpakowałem się, zapakowałem się na rower, pojechałem z chłopakami na lekką rozgrzewkę. Umarłem na pierwszym podjeździe, tętno 200, ogień w udach. Mówię im, że te podjazdy mnie zabijają - jakie podjazdy? to droga do sąsiedniej wioski, podjazdy są dalej. Potem umierałem na każdym podjeździe, "że co, że ten podjazd ma 8km?!". Dreptałem z rowerem, odpoczywałem na zjazdach. Zupełnie inaczej zacząłem patrzeć na jazdę w swojej płaskopolsce. Jeżdżę w górach co roku, na początek sezonu. Taka weryfikacja tego gdzie jestem.
  22. Ale ile czasu nam zajmuje dojście do tego, że średnia nic nie pokazuje. Na początku każdy dymał żeby średnia po powrocie do domu się zgadzała, jedni odpalają i wyłączają trasę za miastem, inni jadą na rower samochodem itp.
  23. kącik emeryta i rencisty I ja 40 wiosen mam za sobą, już jakiś czas temu, dzieci małe w domu 2, ja pracuje i żona pracuje a czas na rower, bieganie, basen jakoś się znajduje. Oczywiście bym klikał 10000km+ rocznie gdyby nie dzieci ale jakoś łatwo przyszło mi pogodzenie się z tym. Właściwie rower (basen i bieganie właściwie też) na zmianę z żoną bo też lubi więc i rozumie co znacznie ułatwia organizację. jeśli seba może 8 razy w ciągu nocy to ja się obawiam, że seba nie robi tego dobrze
  24. No właśnie jest do tego żeby każde zadanie jakoś robić. Ja tak użytkuje graveal, jade 30km do puszczy po asfalcie i żwirze, w lesie jadę kolejne 30km po piaskowych drogach, błocie i singlach a potem wracam z lasu asfaltem i żwirem. Baranek mam to tego doczepiony bo na prostej kierownicy bym ocipiał po 2 godzinach bo nawet z rogami nie dawałem rady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...