-
Liczba zawartości
821 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez PiotrWie
-
[Bosch Performace CX Smart System] opinie użytkowników
PiotrWie odpowiedział PiotrWie → na temat → Elektryczne - e-bike
Dzięki za odpowiedź. Z napędem LinkGlide występuje tylko 4 gen Smart System, więc chyba się zdecyduje na tego KTM-a My nie mamy za dużego wyboru - potrzebujemy damkę z jak największym przekrokiem, rozmiar max 44 cm - 46 jest za duży. Nie biorąc pod uwagę przeróbek to pozostaje nam KTM ( XS 43) i RRaymon XS 44cm. Pozostałe firmy zaczynają od 46 Jednocześnie chciałbym kupić rower z taki osprzętem by nie kusiło mnie uppgrade, bo w ten sposób z lekka wykończyłem poprzedni egzemplarz. -
[Kupno] Składany rower ze wspomaganiem do ok. 4 tysięcy.
PiotrWie odpowiedział muamua → na temat → Elektryczne - e-bike
Też uważam że najwyższy czas zakończyć tę dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy. Uważam że tych którzy są uparcie na nie przekona pesel. Jednego chyba nikt nie odmówi elektrykom - potrafią zrównać grupę. Jak jeździliśmy z żoną na analogach to na każdym większym podjeździe ja podjeżdżałem i czekałem na górze - gdy ona podeszła jeszcze potrzebowała odpocząć. Gdy próbowaliśmy jechać na jednym elektryku i jednym analogu to ona wyjeżdżała i czekała zanim ją wyjadę i trochę odpocznę. Na dwóch elektrykach wyjeżdżamy razem i po chwili jedziemy dalej - jedyna różnica to zużycie prądu które mam o połowę mniejsze od żony. -
[Kupno] Składany rower ze wspomaganiem do ok. 4 tysięcy.
PiotrWie odpowiedział muamua → na temat → Elektryczne - e-bike
Żeby jechać 35/h trzeba mieć zdjętą blokadę i manetkę - a wtedy nie jest to rower. Przeciętny turysta jedzie na zwykłym MTB pod górę 6 - 8 km/h a na elektryku 15 góra 20 . Mam wrażenie graniczące z pewnością że pod Jaworzynę czy Wierchomlę Ty byś nie dał rady podjechać nie tylko 35/h a nawet więcej niż 25/h na elektryku. Najłatwiej coś krytykować podając jako przykład patologię. Jedź w Alpy a takich tam nie zobaczysz pomimo przewagi optycznej elektryków nad rowerami bez wspomagania. -
[Kupno] Składany rower ze wspomaganiem do ok. 4 tysięcy.
PiotrWie odpowiedział muamua → na temat → Elektryczne - e-bike
No chyba właśnie problem leży w cenie - gdyby za 2 - 3 pensje dało się kupić dobry rower elektryczny to miałbyś rower na którym da się jeździć bez wspomagania a najlepiej używać tyle wspomagania ile trzeba - nie za dużo i nie za mało. W krajach gdzie łatwiej pozwolić sobie na elektryka stanowią one już ponad 50% sprzedaży. -
[Kupno] Składany rower ze wspomaganiem do ok. 4 tysięcy.
PiotrWie odpowiedział muamua → na temat → Elektryczne - e-bike
Wątpię że bym dał radę - zresztą u mnie argumentem było też to że powiększałem przełożenie do 2:1 ( dwa obroty pedałów na jeden koła czyli 1,5 m więc poruszałem się wolniej niż pieszo) Teraz jeżdżę na max 1:2 co daje pod górę przynajmniej dwie prędkości pieszego. A do treningu by mnie raczej ze względu na pesel oraz inne rzeczy raczej teraz już nie dopuścili - jak ktoś na poważnie jeździ od 51 lat to raczej młodzieńcem nie jest😄 -
[Kupno] Składany rower ze wspomaganiem do ok. 4 tysięcy.
PiotrWie odpowiedział muamua → na temat → Elektryczne - e-bike
Zamiast powtarzać "nie bo nie, to samo zło" spróbuj - wypożycz elektryka - koniecznie bez manetki - z manetką to rzeczywiście nie rower i jedź tam gdzie ostatnio "umarłeś" No chyba że nie ma takiego miejsca bo z premedytacją wybierasz tylko miejsca gdzie wiesz że sobie poradzisz - w takim razie jedź tam gdzie ostatnio stwierdziłeś - nie jadę tam bo chyba nie dam rady. Elektryk nie jest po to by jeździć łatwiej tam gdzie jesteś w stanie jechać bez wspomagania ( ja tam najczęściej używam stopnia wspomagania "off") ale by dojechać tam gdzie bez wspomagania nie dajesz rady lub dalej niż zwykle. PS Tylko unikaj rowerów z silnikiem Boscha 2 cz 3 gen. - poznasz je po malutkiej tarczy z przodu - na nich rzeczywiście nie da się jeździć na "off" -
Czy ktoś miał dłużej do czynienia z tym silnikiem _ chodzi mi o wrażenia z jazdy. Dotychczas oboje jeździliśmy Yamahą i odpowiadała nam jednak z rowerem żony zaczynają być problemy - a ponieważ chciałaby rower z niższym przekrokiem a dodatkowo ma być mały ( max 44 cm, 46 to za dużo) to znaleźliśmy dwa rowery - https://www.ktm-bikes.at/e-bikes/detail/macina-style-730-10-g-shimano-deore-lg-machine-grey-silver-blue-2022 https://www.r-raymon-bikes.com/en-us/e-bikes/e-trekking/crossray-e/crossray-e-7-0-2022.html KTM jest do kupienia już w rozmiarze 43 - z ramą takiego typu jak R-raymon, ale nie mam zdjęcia w tej wersji, drugi - ma być zimą. Ten który mamy da się jeszcze jeździć - problemem jest skrzypienie którego nie umiem usunąć, niestety wygląda że na styku korby i osi, korby były kilka razy zdejmowane a są niestety na kwadrat i co 100 - 150 km podczas jazdy się wyłącza, po ponownym włączeniu - działa. Ze względu na osprzęt bardziej nam pasuje KTM - nie potrzebujemy 11 rzędów, a w KTM jest osprzęt LinkGlide który ma być znacznie trwalszy, co w elektryku jest ważne. Tylko jak się zachowuje silnik - bo jak testowałem kilka lat temu Boscha CX 3 generacji - tego z przekładnią w napędzie to jeździło mi się źle - po wyłączeniu napędu rower stawiał opory. Yamaha tego nie ma, po wyłączeniu zachowuje się jak zwykły rower. W opisie tego Boscha jest napisane że też. ma z przodu normalną tarczę 42, nie 12 -14, ale jak ktoś jeździł to proszę o napisanie czy naprawdę po wyłączeniu napędu zachowuje się jak zwykły, trochę cięższy rower.
-
Żaden z wymienionych przez autora wątku rowerów nie jest fullem - więc widać że raczej preferuje hardtaila. Poza tym ten Cube jest z rocznika modelowego 2019, ma napęd Bosch 3 gen. z tą dziwną przekładnią. Nie wiadomo też kiedy była "rozhibernowana" bateria i w jakich warunkach przechowywana te 3 - 4 lata. Z podanych linków dostępny jest tylko Crussis i Giant, Kellys tylko w rozmiarze M więc odpada. Też uważam że z tych dwóch bardziej sensowny jest Giant, ale Crussis jest większy - co przy parametrach autora wątku może okazać się decydujące. Najlepiej byłoby zamówić oba ( na odroczone raty?) wypróbować i wtedy zdecydować. Z samego opisu - raczej Giant, jest tegorocznym modelem, ma silnik Yamahy PW - X2 ( u Gianta jest inna nazwa - ale to to samo) i napęd LinkGlide z zapowiedzi Shimano ma wytrzymać dużo większe przebiegi niż standardowe napędy. U Yamahy silniki tylko silniki PW-X2 i PW-X3 mają octalink, pozostałe są na kwadrat ( nie wiem co daje tak przesadna oszczędność) . My mamy jeszcze poprzedni model gdzie nawet w najsilniejszym modelu był kwadrat i po przebiegu 13 tyś mój egzemplarz gdzie korby nie były nigdy ściągane jest OK, jednak u żony gdzie były zdejmowane dwukrotnie zaczyna skrzypieć na styku korby i osi, niestety nowej osi nie da się kupić jako część zapasową, więc obawiam się że niedługo trzeba będzie pomyśleć o zmianie roweru żony, ale na pewno z silnikiem ze złączem octalink.
-
[Kupno] Składany rower ze wspomaganiem do ok. 4 tysięcy.
PiotrWie odpowiedział muamua → na temat → Elektryczne - e-bike
Wątpię. W tym budżecie da się kupić dość przyzwoitego analoga. A do powodów kupna elektryka bym dodał jeszcze chęć podjeżdżania tam gdzie dotychczas było to niemożliwe - bo każdy, nawet największy harpagan znajdzie swoją ścianę śmierci.😃 -
[który wybrać] RX500 ecobike czy Bottecchia Evo Elektron M19 ?
PiotrWie odpowiedział Kamsoft → na temat → Elektryczne - e-bike
Myślę że kolega pisząc o no name miał na myśli napęd - ja też pierwszy raz się z nim spotykam, informacji w sieci też niewiele. Jeśli chcesz jeździć po mieście i lesie i trochę po górach to raczej full nie będzie dobrym pomysłem. Na płaskim jak się będziesz chciał rozpędzić to się tylko rozkołyszesz, no chyba że to ,pseudofoll, jak wiele z supermarketów. Nie bez powodu rowery trekkingowe mają widelce sześćdziesiąt parę mm a nie 120 - 160 mm, te wartości to do szybkich zjazdów w nierównym terenie. Na rowerach tej marki jeździ włoska grupa Androni Sidermac. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Nie wiem jak w tym zestawie, w silnikach centralnych jest to tak ustawione że wspomaganie jest do mniej więcej 25/h a silnik dodaje jakiś procent tego co daje jadący, np u mnie w napędzie Yamaha na Eco dodaje 50% a na Sport+ 300%. I czuć to wyraźnie - niezależnie od stopnia wspomagania - im mocniej kręcisz tym więcej wspomagania. -
[który wybrać] RX500 ecobike czy Bottecchia Evo Elektron M19 ?
PiotrWie odpowiedział Kamsoft → na temat → Elektryczne - e-bike
A do czego ma być ten rower - bo jeden to trekking a drugi full, to rowery o całkiem różnym przeznaczeniu. -
A w razie potrzeby umiesz naprawić wewnętrzna przerzutkę? Ja się nawet nie zastanawiałem - wolę może mniej wygodną zewnętrzna której działanie rozumiem i umiem przy niej wszystko zrobić niż wewnętrzną - nie wiem jak w twoich okolicach ale u mnie na przyjęcie do serwisu trzeba czekać ok miesiąca, a niektóre w sezonie zajmują się tylko tymi które zostały u nich kupione - dlatego cenię sobie to co potrafię sam naprawić
-
Podejrzewam że masz Boscha 3 gen. więc nie zależnie od modelu po wyłączeniu wspomagania będzie kiepsko - to wina tej dziwacznej przekładni w napędzie. A czemu skresliles Yamahę? Jak my szukaliśmy rowerów to po pojeżdżenia Boschem 3 gen i Yamahą doszliśmy do wniosku że Yamaha bardziej przypomina normalny rower. Najwyższe modele mają 80 85 Nm i spokojnie to wystarcza. Poza tym Yamaha jest często stosowana w rowerach trekkingowych które są najbardziej uniwersalne. A jeśli Bosch to tylko od 4 gen bez tej przekładni która po wyłączeniu wspomagania daje ten opór który odczuwasz.
-
[Rower Trek Powerfly FS 4 500W 2022] pytanie o realny zasieg
PiotrWie odpowiedział Pedal_1 → na temat → Elektryczne - e-bike
Chce manetkę - więc ze wspomagania zrobi napęd, na dodatek po odblokowaniu szybki. Pod górę wyczerpie baterię po 20 - 25 km. jazdy. Właśnie dlatego że nie rozumiesz problemu to sam będziesz stanowił problem na odblokowanym rowerze z manetką. Jak się sam rozbijesz to nie problem - ale jak wjedziesz w kogoś to co ten ktoś będzie winien. Nie masz za dużego pojęcia o rowerach więc i doświadczenia w jeździe pewnie też - więc będziesz stanowił niebezpieczeństwo na takim rowerze jak ci, którzy kilka miesięcy po zrobieniu prawa jazdy kupują 200 KM BMW mając przejechane 1500 - 2000 km -
[Rower Trek Powerfly FS 4 500W 2022] pytanie o realny zasieg
PiotrWie odpowiedział Pedal_1 → na temat → Elektryczne - e-bike
Nie ma jednej odpowiedzi o zasięg - zależy ile możesz dać z siebie. Ale skoro pytasz o manetkę i myślisz o odblokowaniu silnika to raczej z nogi nie za dużo, więc realnie z 500Wh to tak 70-80. Zresztą - wypożycz rower z taką baterią i sprawdź. To naprawdę jest kwestia indywidualnych możliwości. A co do firm to tak - Trek jest firmą z większym doświadczeniem w konstruowaniu rowerów więc przy tej samej klasie powinieneś uzyskać rower z lepszą ramą niż w firmie z niższej półki. -
[ebike] Problem, napęd Shimano steps Du-e7000, dobór rower.
PiotrWie odpowiedział Kamil9674 → na temat → Elektryczne - e-bike
Ja się nie spotkałem z ofertą sprzedaży takiego roweru lub samej ramy. Myślę że co najwyżej mógłbyś znaleźć kogoś komu padł cały system i sprzedaje rower jako uszkodzony. Tyle że nie wiem czy napędy są wymienialne w ramie, myślę że raczej nie więc musiałbyś trafić na rower z uszkodzonym napędem dokładnie takim jak masz, co raczej jest mało prawdopodobne. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
My też mieliśmy sporą różnicę - ja podjeżdżałem pod górę i zdążyłem odpocząć zanim żona podeszła pieszo prowadząc rower. Teraz jest super - używając różnych stopni wspomagania jeździmy równo. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Jak najbardziej możliwe - ja mam 11,3 Ah i robię do 200km, więc spokojnie możliwe. Jak pojedziecie gdzieś gdzie są trochę większe podjazdy to okaże się że zaczniesz się sam przymierzać do elektryka - ja na początku tez szukałem elektryka dla żony, na szczęście trafiliśmy na jazdy próbne u Gianta, najpierw pojechaliśmy na godzinę na dwóch elektrykach, potem w - jak mi się wydawało - docelowym zestawie - zona na elektryku ja wziąłem "wypasionego" gravela. Dopóki było płasko było super, przy trochę większym podjeździe ona podjechała i chciała jechać dalej, ja byłem po niej kilka minut i potrzebowałem odpocząć. Więc wyszły dwa elektryki.😀 Jak próbowała na płaskim czy niewielkim podjeździe przy maksymalnym wspomaganiu to nic dziwnego że się wyrywał - ja mam max 80 Nm a po płaskim używam najsłabszego wspomagania ( lub całkiem wyłączam). Nie wiem jak ostry powinien być podjazd bym nie miał wrażenia że rower mi się wyrywa na wspomaganiu określonym jako Sport + , jak na razie nie przekraczam Normal, Sport i Sport + są nieużywane. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Ale mnie nie interesuje ile mam - mnie interesuje czy mi to wystarcza. Jak dotychczas wystarcza - a czy mam 1000 Wh czy 200 zupełnie mnie to nie obchodzi. Nie wiem czego nie rozumiesz z tych 20% w silniku fazua - dla mnie jest zupełnie zrozumiałe stwierdzenie że rower jest przeznaczony dla tych, którzy potrzebują wspomagania tylko pod górę, jeżdżą 80% z wyłączonym wspomaganiem a ok 20% z włączonym. Nie każdy potrzebuje stałego wspomagania. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Skoro po pięciu latach i 13 tyś nie da się na razie zauważyć spadku pojemność to nie ma to takiego znaczenia - czyżbyś oszczędzał baterie celem przejechania na niej 100 tys kilometrów? Z moich doświadczeń z wieloma rowerami ( nie elektrycznymi bo wtedy takich nie było) ramy wytrzymują jakieś 20 -30 tys km i potem i tak trzeba wymienić rower. A producenci silników podają że powinny wytrzymać 20 tys km. Nie wierzę że ktoś przejeździe więcej niż 30 tys jednym rowerem, a na nowy rower co 5 - 8 lat mnie stać. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
A sprawdzałeś to czy tylko tak uważasz - bo widzę że kochasz cyfry, mnie nie obchodzi ile kiedy jest wat tylko czy dla mnie wystarczy. Nie stanowi dla mnie problemu podłączyć baterie do ładowania - nawet po jednym dniu. Wszyscy znamy Twoje poglądy na rowery - jak nie ma silnika co najmniej 750 W i baterii powyżej 1000 Wg to trzeba na nim stalowa jak na rowerku z Decathlonu - ale jak masz hamulce tarczowe mechaniczne "no name" to przy awaryjnym hamowaniu z 40/h możesz się w ogóle nie zatrzymać - bo się przegrzeją i przestaną działać. Ile ważysz razem z rowerem - bo myślę że pod 100 kg. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Ja kupiłem rower do jazdy dla przyjemności i taki zasięg mi wychodzi - jest raczej realny bo wychodzi z 13 tys przebiegu. A sprawdzałeś jaką masz drogę hamowania awaryjnego z tych 40/h? Bo z tego co pisałeś to raczej nie masz hamulców czterotloczkowych co powinno być standardem przy takich szybkościach. A do pracy nie jeżdżę już 16: miesięcy więc weekend mam codziennie 😀 -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Nam nasz realny zasięg wystarcza z naddatkiem - żona ma ok 150km, ja ok 200km. Największy przebieg przez 5 lat to było 110 km jednorazowo, oboje po powrocie mieliśmy jeszcze zapas do odcięcia wyższych biegów ( odcina przy 5% baterii ) Jak kupowałem to też mi się wydawało że 400 Wh to trochę mało ( wtedy wchodziły już 500 Wh, ale nie były osiągalne w rowerach o takim kształcie i rozmiarze jak nam pasowało ). Trochę już jeździsz, ile u Ciebie wynosi realny zasięg i ile z niego wykorzystujesz w jednym dniu? PS Fazua jest napędem do rowerów szosowych traktowanym jako pomoc przy podjazdach, producenci zakładają że robisz 20% na wspomaganiu i resztę na nogach, więc sumaryczny zasięg to jakieś 250 km, co zdecydowanej większości rowerzystów wystarcza, rowery tego typu ważą ze wszystkim ok 14 kg a napęd można zdjąć i mieć prawie normalną szosówkę. -
[E-bike ok 10kPLN] Wybór roweru dla żony
PiotrWie odpowiedział GryQ → na temat → Elektryczne - e-bike
Ja znalazłem inną odpowiedź - baterie o wyższym napięciu są cięższe - wobec czego gdy napędy z napięciem 36 v są wystarczające to nie widzą sensu zwiększać masy. Ja nie wykorzystuję nigdy dwóch najwyższych trybów wspomagania ( fakt że nie jeździłem na podjazdach przekraczających 45% ) więc po co mi jeszcze większy moment obrotowy - by się nim chwalić? Niestety nie udało mi się znaleźć, ciekawe na jakim napięciu pracują najlżejsze systemy - np Fazua gdzie cały system - silnik, bateria i sterowniki waży 4,6 kg.