Ona jest w ogóle jakoś dziwnie zamontowana. Co Ty kombinowałeś z tą sprężyną - RD-M 772 jest prawie niezniszczalna, którą sprężynę chciałeś podciągnąć - bo do tej od naciągu wózka dostajemy się imbusem i prędzej zniszczysz klucz niż śrubkę. Jak chcesz mieć bezproblemowy napęd a rzeczywiście udało Ci się zniszczyć przerzutkę to kup RD- M 592 , kasetę CS-HG 400 11-32, nowy łańcuch, manetkę zostaw. Z przodu załóż tylko blat NW w pozycji środkowej i tyle. Lepiej wydać raz 100 PLN więcej niż ciągle potem coś grzebać.
Piszesz że używasz tylko małych zębatek to po co Ci sprzęgło? Ono zapobiega uderzaniu przerzutki o ramę na dużych zębatkach ( powyżej 36), przy mniejszych tylko utrudnienia zmianę biegów, na dodatek występuje to przy jeździe terenowej a nie w mieście, jeżdżę od kilkudziesięciu lat rowerem, od kilkunastu mam największą zębatkę 36 i nigdy nie miałem potrzeby przerzutki że sprzęgłem.