Skocz do zawartości

nishii

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nishii

  1. Podałem +80% bo będę chciał nim też po mieście jeździć, ewentualnie może się trafi jakaś trasa gdzie nie będzie dojazdu typowym asfaltem tylko coś w stylu szutru. Nie wiem jak się liczy tę kadencję, ale staram się jeździć utrzymując prędkość 17-20km/h (przy aktualnym rowerze trzeba mieć dobrą nogę, żeby trzymać wyższą prędkość, do tego koła są mniejsze bo to jeszcze rower z czasów podstawówki/wczesnego gimnazjum), rower to jakiś cross na przerzutce shimanoo, który ma 10 lat jak nie lepiej. Kraków ma bardziej górzysty teren, tutaj nad morzem jest akurat płasko.
  2. @chudzinkiNo może nie było to w prost powiedziane, że są do dupy, ale można było to tak wywnioskować z tych zdań. Trasy dalekich nie będę robił, myślę że 30km nie przekroczę. Jedynie na ten moment wiem, że chciałbym zrobić swoje pierwsze 50km. Czyli ten Riverside 500 dla moich zastosowań wystarczy?
  3. @bogus92ale ten Riverside 500? Mówisz, że najlepszy stosunek jakości do ceny? Ja znów się naczytałem na różnych forach i Microshift do dupy jest, tak samo napęd 1x9 nie jest dobre, lepiej szukać 2xX albo 3xX.
  4. Ponawiam swoje pytanie, bo dalej nie wiem co wybrać. Ogólnie jeżdżę po płaskim, nie duża ilość kilometrów, tak do 300km w miesiącu, ponad 80% drogą asfaltową. Na początku rozglądałem się za czymś w okolicach 1400zł, ale z racji braku ciekawych propozycji zwiększam swój budżet o jakieś 4 stówki, i z tego co wybrałem to tak: Riverside 500, Vellber Explorer 3.2, Evado 2.0, Orkan 2, Kellys Cliff 10. Gdybym miał patrzeć na sam wygląd, to najbardziej podoba mi się Explorer 3.2 i Riverside 500, później Kellys i na końcu Cross i Romet
×
×
  • Dodaj nową pozycję...