sebna

Romety przyszły i jeszcze dopieszczam pozycję za kierownicą ale jeździ się przyzwoicie. Była z nimi cała masa problemów, których większość udało się rozwiązać ale co pozostało to na jednym z nich (Wagant 8 ) są wibracje z korbowodu, które czuć przez pedały jak się pedałuje na najtwardszym biegu tak od 33km/h w górę. Czytałem, że to się może dotrzeć tak do 300km przebiegu ale mam już koło 150 na liczniku i jeżeli się poprawiło to tylko minimalnie. Ktoś maj jakieś pomysły? Z ciekawszych kwiatków to luz kolumnie kierownicy Waganta 8, który po rozkręceniu całością okazał się być powodowany fabrycznym brakiem prowadnicy dolnego łożyska :D... Oprócz tego w miarę ok. Marzy mi się szosa ale po śmigamy na nich przez 1-2 sezony i przesiądziemy się wtedy jeżeli nadal będziemy czuć taką potrzebę.

Dzięki za odpowiedź. Tak zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę ale będą Romety bo niczego innego nie ma na stanie w ilościach, które potrzebuje. Byłem wczoraj w sklepie rowerowym i przejechałem się kilkoma rowerami i najbardziej mi się spodobała szosa :), która też była moim oryginalnym pomysłem tylko co z tego jak ponownie nie ma towaru a nie będę czekał kilku miesięcy na rower, żeby nim jeździć w zimie Także gdyby były to bym kupił dwie szosy enduro ale nie ma więc będą 2 Romety. Najwyżej za jakiś czas dokupię lub wymienię na szosy, które mnie interesują a w między czasie mam nadzieję, że nabiję trochę kilometrów na Rometach. Ogólnie hybrydy mi nie podeszły. Taki rower do wszystkiego i do niczego trochę. Speeder 100 mi się nie podobał (jego funkcja, ani to szosa ani to jakoś specjalnie nie wygodne).

Dzięki za opinie. Jedyne co jest dostępne w tym momencie to Waganty co pewno też o czymś świadczy Próbuję ustalić kiedy będą dostępne Riversidy 920. Gdyby były dostępne to bym wziął dwa ale nie chce żeby mi pół lata zleciało na czekaniu na rower więc może stanąć na Rometach bo Sans też nie ma na stanie... Szkoda, że są takie problemy z dostępnością. A masz jakieś opinie o odchudzaniu (przez usunięcie gratów) Rometa i ewentualną wymianę widelca jak zacznie cieknąć? - czy to by dało podobne efekty do Riverside-a 920? Czy sama ciekawa i ewidentnie udana geometria ramy Riverside będzie nie do przeskoczenia dla Rometa?

Witam, To mój pierwszy post Zastanawiam się nad tym co wybrać dla siebie i żony. Mieszkamy poza miastem w ogólnie płaskim terenie. Chcemy kupić po rowerze dla siebie żeby nieco się poruszać bo słabo u nas z tym :D. Terenów do jazdy mamy sporo a z czasem jak by się okazało, że mamy ochotę na więcej to możemy dokupić bagażnik na rowery. Myślałem, że przez lato będę chciał zrobić koło 10km dziennie może więcej. 10km spacer mi wystarcza więc pewno na rowerze odpowiednikiem (kondycyjnym) będzie 20 - 30km? Więc pewno realistycznie chciał bym zrobić 20-30km 3x w tygodniu. Mój wzrost to 186cm waga 79kg (długość wewnętrzna nogi to 88cm). Spędziłem pół młodości dość mocno szalejąc na rowerze ale młody już nie jestem Zawężyłem (dla siebie) wybór do tych 4 rowerów: Wagant 8: https://www.romet.pl/Rower,WAGANT_8,10,777,778,15359,2020.html Sansa Superlite 24: http://rowerysensa.pl/produkt/superlite-24-gent/ Riverside 920 (czy ktoś wie czym różni się 920cn?): https://katalog.bikeworld.pl/2020/web/produkt/rowery_miejskie_i_turystyczne/trekking/riverside/70289/920_1 Merida Speeder 100: https://www.choosemybicycle.com/en/woc/expert-reviews/merida-speeder-100-2019-review Pytania: 1. W młodości lubiłem dynamiczną jazdę dlatego chciał bym jak najlżejszy rower ale czy przy moim planach ma to istotne znaczenie kosztem osprzętu i fiunkcjonalności? 2. Czy ktoś może oszacować ile może ważyć Wagant po odkręceniu błotników, światełka, bagażnika, nóżki? 3. Czy ktoś potrafi mi powiedzieć czy będzie dla mnie lepsza rama 21" czy 23" w przypadku Waganta? Sercem jestem z 920tką ale praktyczność błotników oraz fakt, że mogę pewno za takie same pieniądze zmodyfikować Waganta w coś podobnego (dokupując powietrzny widelec, albo karbonowy i odkręcając co mi tam nie będzie pasować w celu odchudzenia) powoduje, że jestem trochę rozbity. Do tego jak bym do Waganta dołożył lżejsze felgi i opony (z czasem jak bym czuł taką potrzebę)? Odwracając sytuację, gdybym kupił Waganta 8 to oszczędzam 500zl w porównaniu do 920 które mogę wydać na carbon albo air widelec i odmontować całą resztę (która jednak będę miał gdybym chciał) i mieć podobny rower o zbliżonej wadze ale z opcjami. Czy to jest błędne rozumowanie? Z góry dzięki za rady. Pozdrawiam, seb EDIT: Trasy będą w 85% średniej jakości asfalty.