Skocz do zawartości

Wojcio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 352
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Wojcio

  1. Ja dziś ponad 450km … samochodem oczywiście, ale sukcesem dnia było przedpołudnie w bikeparku Słotwiny - po dwóch tygodniach wyjazdu w góry więcej sił nie mieliśmy. Ciekawostka wynajęcie na jeden dzień roweru „premium” (NS, zawieszenie fox factory, napęd XO i ogólnie miodzio) 590pln. Szczęka mi opadła. Dobrzeniec własny.
  2. Może dlatego blokujesz, bo masz za miękką sprężynę do swojej masy. Poza przejściem na powietrze, tańsza będzie wymiana sprężyny. W zakresie 90-99kg zalecana jest sprężyna x-firm, czarna, którą możesz kupić https://www.tradeinn.com/bikeinn/pl/rockshox-cewka-sprężynowa-x-firm-xc30-a1-a3-30-silver-a1-a2/137670266/p?utm_source=google_products&utm_medium=merchant&id_producte=11315549&country=pl&gclid=CjwKCAjwx_eiBhBGEiwA15gLN3qsYxRprCJZNDuhSHbtmlKOPErns3PVSgUcxH3a5eLUrV1l3LRqiRoCmCMQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds Nie daję 100% gwarancji, bo nie znam dokładnego modelu twojego widelca - jest to tylko wielce prawdopodobne rada, ale serwis to ogarnie. Martwi mnie to 200g ponad 99.
  3. Coś pewnie jest. Takie widelce się psują, a nie bardzo są naprawialne. Ja też kiedyś robiłem upgrade widelca - ze sprężynowego RS na topowego wówczas Manitou - było lepiej, ale potwierdzam problemy z częściami serwisowymi. Może wybadasz tego Epixona - ja nic o nim nie wiem, ale na papierze wygląda ciekawie.
  4. Mechamizm na pewno nie. Manetka? Nie wiem. Ale wiem, że jak kupisz widelec z prawdziwym tłumikiem, a nie ścigasz się na stojaka pod górę, to zapomnisz o blokadzie. Mam widelec o skoku 140mm - przy jeździe na siodełku on nie buja - bo ma hydrauliczny tłumik. W najtańszych widelcach robią blokady bo to jest "ficzer". Zobacz, że w cenie ok. 1000 (centrum rowerowe) masz jeszcze Markhora i Epixona - oba, choć mniej znanych marek, to z goleniami alu i 10% lżejsze. A Epixon ma manetkę w komplecie jakbyś chciał. Tych nie porównywałem, ale wymieniasz atrapę na prosty ale prawdziwy amortyzator. Różnica największa będzie: przy szybszej jeździe w trudniejszych warunkach oraz gdy twoja masa odbiega od przeciętnej (w górę lub w dół)
  5. https://www.centrumrowerowe.pl/amortyzator-rowerowy-sr-suntour-xcr-rl-r-pd15895/?v_Id=98324 Blisko - ale jakie koło, sterówka i hamulce?
  6. To zależy od twojego charakteru - Radon ma lepszy napęd, ale droższy w eksploatacji. I w zakupie też droższy (dolicz dostawę, a jak patrzysz na niemiecką cenę, to też polski VAT jest inny - trzeba wybrać Polskę i pokaże się właściwa cena) - za różnice możesz zrobić (jakby było potrzeba) upgrade przedniego zacisku np. do czterotłoczkowego SLX. Serwis itd. Sam mam rower z internetu (Canyon) ale liczę się z ryzykiem serwisowym. Porównaj cyferka po cyferce wymiary i rekomendacje doboru do wzrostu - ja np, nie zdecydowałem się na Radona, bo jestem na granicy rozmiarów, a Canyon jest idealny. Tak może być tym przypadku. Niby jak na granicy to można wybrać, ale ja mam złe doświadczenie z wybrania za małego Gianta.
  7. To ci jeszcze namieszam - zobacz to: https://www.bike-discount.de/en/radon-cragger-7.0-2. Masz tego bombera oraz legitny napęd 1x12 z kasetą 10-51. Hamulce Magura są OEM only, ale przynajmniej 4 tłoczki. Sklep jest oficjalnym kanałem sprzedaży tego producenta. Niemcy bliżej. Okazje oczywiście się zdarzają - ta Orbea jest bardzo przyjemnie przeceniona. O sklepie nic nie wiem. W tym sklepie trzeba jeszcze 130euro za transport dorzucić.
  8. Bidon z deca dwa razy mi się otworzył w samochodzie na dojeździe od zmian ciśnienia - minus. Dla mnie bidon MUSI mieć zasłonięty ustnik, bo jeżdżę po błocie. Obecnie używam z przymusu (brak miejsca) małego fidlocka 490 - wygodny super, drogi, że wstyd i najgorsze, że mniej niż pół litra. Ale zaworek i czapeczka dobre, a smrodu nie czułem. Używałem stalowego, ale wypadał na wertepach i musiałem dopinać rzepem.
  9. Bo potem było z górki. Zjazd z Przehyby żółtym.
  10. Niby tylko 20km, ale w pionie ponad 800m - wjazd na Przehybę i zjazd "najlepszym singlem w Beskidzie Sądeckim", czyli szlak żółty plus wariant "secret FR". Wjazd asfaltowy, ale w pięknych okolicznościach przyrody. Wyższe tętno miałem na zjeździe. W kilku miejscach był skurcz pośladków, ale przejechałem wszystko na kołach. Dla dobrych freerajdowców to ciasteczko z mleczkiem, dla mnie - ciekawe wyzwanie, jak ktoś niedawno kupił rower górski, to nie polecam. Do tego wizyta w świetnej restauracji - Szklarnia w Gołkowicach - rewelacja.
  11. Tradycyjnie wrzucił bym Canyona, ale nie tu. Te dwa a szczególnie orbea są super. Z uwagi na widelec. Do zobaczenia na szlaku.
  12. Ten Giant to inna liga. Jak sportowa sylwetka pasuje.
  13. Wybrałaś dwa bardzo podobne rowery. Pewnie Indiana, ale zdecydowanie zgadzam się z Crismelem - coś lżejszego - na wycieczki - napęd bez przedniej przerzutki i całość lżejsza. Wspomnianego elipsa 500 ma żona i śmiga po mieście. Miała Krossa (inny model) i też jeździła, ale trochę jak czołgiem.
  14. No może jak jeździec waży 40kg i skok to 20cm, ale piszę to pod pseudonimem i poza protokołem. Producenci powinni jasno informować do czego dany rower jest przeznaczony. Np. na moim miejskim rowerze jest wyraźna nalepka "This bicycle is not intended for downhill competition". O Heksagonie 2.0 producent pisze na stronie www: "Doskonale sprawdzi się na miejskich ścieżkach rowerowych, a także na piaszczystych, leśnych trasach". O moim górskim rowerze producent zaś pisze tak: "Dodatkowo są one [te rowery] przystosowane do jazdy w trudnym terenie z dużą ilością przeszkód i radzą sobie ze stromymi odcinkami pokonywanymi z dużą prędkością. Dla doświadczonych zawodników skoki umiarkowanej wielkości nie będą problemem." I dopiero o jeszcze mocniejszym modelu: "Na rowerach z tej kategorii doświadczony użytkownik może poruszać się w bardzo trudnym, ekstremalnie stromym terenie z dużą ilością dużych przeszkód - możliwe są duże skoki, jazda po trasach zjazdowych i w bike parkach. "
  15. Bo żona patrzy się w dal. Widok z Małych Pienin na Tatry. Dziś.
  16. Sama sprężyna stalowa jest OK jeśli my akceptujemy jej wagę, a ona naszą . Sam miałem Judy ze stalową sprężyną, ale wtedy to był widelec premium, a sprężyna to aftermarketowy upgrade, bo fabryka wkładała elastomery. Powietrze - elastyczne dostosowanie do wagi, droższy serwis i większa wrażliwość na zaniedbania, potencjalnie niższa czułość. Stal - albo mamy przeciętną masę albo zmieniamy sprężynę. Ciężej, zwykle taniej - w tej samej jakości wykonania może być płynniej nie nie ma konieczności tarcia w uszczelnieniach. Hype na amory powietrzne wynika stąd, że z powietrzem są te droższe - lepiej zrobione i z lepszymi tłumikami. Ale np. Ohlins pokazuje, że sprężyna stalowa ma sens. Jak pisałem wcześniej - nie wiem jak wygląda serwis Suntura. Kto wie, niech pisze - sam jestem ciekaw.
  17. Też myślę, że OK, choć na taką używkę to warto odrobinę stargować. To fakt, że trudno nadążyć z rowerami - moja córka miała 12, 16, 20, 24, 26, 27,5 i dwa 29 cali - średnio rower co dwa lata. Część była nowa, część kupiona używana, a wszystkie niepotrzebne sprzedane. Dbałość o sprzęt udało się zaszczepić.
  18. No właśnie - jak rekreacja to raz się kupi rower i przez lata najwyżej smaruje. Ale jak jazda w górach to może przyjść chęć na ulepszenia i tu tapetowana główka i sztywne osie są istotne. A szczególnie ta główka - bo w rowerach tej klasy są słabe dość amortyzatory. Stąd ten Unibike proponowany powyżej jest ciekawy. Poza tym warto się zastanowić, czy przy 170cm wzrostu na pewno iść w koło 29" a nie 27,5". Warto się poprzymierzać. Grand Canyon 6 zaproponowałem z powodu ceny i przy założeniu, że rower nie będzie modyfikowany.
  19. Nie ma po co się uczyć, bo dorosłe rowery też 1x. Nawet jak dziecko silne to masa roweru bardziej się liczy niż dla dorosłego.
  20. Po szybkim przeglądzie stawiam na Liv (sam jestem zaskoczony) albo moją propozycję: https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/trail-bikes/grand-canyon/grand-canyon/grand-canyon-6-wmn/3270.html?dwvar_3270_pv_rahmenfarbe=OG Technologicznie żaden rower z tych nie będzie bardzo postępowy - bez sztywnych osi boost na przykład. Mimo, że lubię i mam Canyona, to Giant/liv pozostawił mi dobre wrażenie z serwisu gwarancyjnego (w Warszawie) - co może być ważniejsze niż lepsza przerzutka.
  21. A jakie zastosowanie roweru. Bo do szosy to jest cała nauka a do np. enduro, to jest wiele nauk i do tego każdy producent ma inną rozmiarówkę i trudno porównywać - RAD, reach, długość podsiodłówki.... Więc poza pomiarami jest jeszcze znalezienie pasującego roweru.
  22. Jakie? Słyszałem, że takie istnieją, ale żadne z mi dostępnych nie ściemniają się dobrze w samochodzie. Te korekcyjne miały się ściemniać ale za mało się ściemniają - nie nadają się do jazdy w słoneczny dzień.
  23. To żeby nie tylko śmieszkować - są nóżki mocowane do osi i mocowane obejmami do widełek, ale zwykle są do okrągłych widełek i nie do hamulców tarczowych. Nie wierzę, by Merida miała dedykowaną nóżkę do tak ładnego roweru. Więc jeśli jest ci konieczna - sugeruję sklep rowerowy i przymierzanie. Bo coś takiego może ci przypasować, ale powie to ktoś, kto ma taki sam rower i tę podpórkę - nie ja. https://www.centrumrowerowe.pl/podporka-accent-profi-pd6924/
  24. Stopka do MTB za 6500 PLN to jak: Czapka pod kaskiem na nartach Skarpety do sandałów Kalesony w maju Bieliźniany stanik na plaży Niby wygodne, ale w złym guście.
  25. No niby RS to większy prestiż, ale akurat słówko Silver z tego prestiżu wiele zabiera. Ten XCR to chyba ma nawet górne golenie z amelinium. Nie mam jednak pojęcia jak z serwisem i częściami Suntoura. A forum jest spec od tego. RS jest serwisowo ogarnięty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...