Skocz do zawartości

Wojcio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 281
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Wojcio

  1. Bike park Dolni Morava. Suuuuper. Ale trasy - w życiu nie widziałem tak utrzymanych. Zielona - nudna, ale takie też są potrzebne. Niebieska - fajna. Czerwona - orgazmiczna. Bandy perfekcyjne, odcinki naturalne - idealne. Czarnej już się bałem. Wyciąg bierze nawet 3 osoby z rowerami na jedno krzesełko. Jedyna wada - z uwagi na atrakcje rowerowe masa ludzi i zapchane parkingi, ale na trasach spoko a oddzielna kolejka dla rowerzystów do wyciągu nie odrzuca.
  2. Jesteś ojcem Szurkowskiego i Szozdy? Też mam takie przełożenia i jest OK, ba, zmieniłem z 32 na 30. Ale poważnie - nie znam twojej ramy - 34 wejdzie - tu trek o tym pisze (jeśli to twój model): https://www.trekbikes.com/us/en_US/bikes/mountain-bikes/trail-mountain-bikes/fuel-ex/fuel-ex-5/p/29459/ . Jak to nie ten, to poszukaj dla swojego. Kupujesz, montujesz, masz - założyć trzeba o parę ogniw dłuższy łańcuch.
  3. Pompka to taniocha z Deca. Prosta jak cep i lekka. Mocowana paskiem z Deca z gumową podkładką. Trzyma się dobrze i nadal działa . Ale jeździ tak nie cały czas a ja jej używam bardzo rzadko, bo wolę podłogową a już z rok nie miałem flaka.
  4. Tak to wyglada. Ten dodatkowy nie przeszkadza przy tym kształcie ramy. Fidlock daje własne paski - nie trytytki, ale te paski fidlocka są fajne i można ich użyć do lepszych celów bo się rozpinają. Córka używa jednego by przypiąć multitoola pod siodełkiem. Natomiast w moim przypadku nawet mała podsiodłowa torebka jest zagrożona kontaktem z kołem po dobiciu. Warto sprawdzić.
  5. Na bikepark - mała torebeczka pod ramę - multitool, zestaw do łatania, spinka, trytytki i 2xCO2 plus jeden bidon. Na krótkie wycieczki - dochodzi pompka i nerka z kurtką, dętką i batonami oraz drugi bidon na ramie pod siodłem na uniwersalnym mocowaniu fidlock. Przy gorszej pogodzie plecak niestety. Telefon na kierownicy (mocowanie Mous), ale do bikeparku nie biorę telefonu - mam zegarek z LTE. Trzeba się trochę ograniczać bo większy bagaż przeszkadza.
  6. Te są raczej pod spód, ale na tyle ładne, że przynajmniej nie musisz gasić światła przed rozebraniem się na randce.
  7. Pisz do producenta - dzwoń - to nowy rower- nie ma co kombinować. Mowa a nakrętce ceinterlock trzymającej tarczę hamulcową na piaście.
  8. No - to zależy co masz na myśli pisząc "enduro". Jakiś aluminiowy full 170/180 mmm skoku to fakt, słabo. Ale taki Canyon Spectral (150/160) to już podjeżdża fajnie. Ale realnie też bym celował w rowery trail - takie jak Canyon Neuron, Giant Trance i podobne o skoku widelca 140 plus minus 10. Beskidy są często wymagające - zjazdy po korzeniach, kamienie - jak to nie wyścig XC, to lepiej trail.
  9. Wojcio

    [Opony] bezdętkowe

    Jak wszedłem w mleko i ciśnienie 1.4/1.6 to już do dętki nie wrócę. Doświadczyłem już cudownego uszczelnienia oraz trakcji na niskim ciśnieniu. Ale jest trochę babrania, a na długie wycieczki i tak dętkę na zapas wożę. Więc jak jesteś zadowolony z dętki (a ten zawór wygląda jak detkowa presta na 99,99%) to zostaw. Jak chcesz mleka to kup mleko, zawory, przynajmniej dobrą podłogową pompkę i licz, że obręcz ma już taśmę i to zadziała. Wszystkie informacje są w necie a na YT pewnie 1000 filmów.
  10. Wojcio

    [Opony] bezdętkowe

    Opony bezdętkowe spokojnie działają z dętką. Bezdętkowe są wtedy, gdy bezdętkowy jest system - opona, mleko, taśma i zawór. Jak masz już to gotowe, to dopompowujesz normalnie, bez żadnych cudów, ale co kilka miesięcy zaglądasz do opony by sprawdzić stan mleka i wymieniasz albo dolewasz. Należy się liczyć z mniejszą szczelnością niż dętki ale z wyższą odpornością na uszkodzenia.
  11. Mirandy nie znam, ale Advent X to raczej upgrade, bo to przerzutka ze sprzęgłem.
  12. Ja tylko mogę porównać Shimano i Crankbrothers - Shimano - jest regulacja siły wypięcia, dobre działanie, wybór w różnych cenach. CB - jest moim zdaniem większa odporność na błoto. Siła wypięcia mi odpowiada, wpinać wydaje mi się łatwiej. CB są dość drogie, Miałem pierwsze bardzo długo, a jak się zużyły to wyszło, że części zamienne nie są już produkowane - są tylko części do nowych modeli (bez sensu) i kupiłem nowe. Shimano miałem wcześniej. Obecnie córka używa Shimano - dostała po matce - nadal działają jak nowe. Więc co się komu podoba. Trzeba podkreślić, że w moim przypadku Mallet E są idealne - dzięki platformie i pinom w odpowiednich butach mogę mieć też stabilną podstawę bez wpięcia.
  13. W ogóle były (są?) promocje na 5-10 bo sobie skórkowane pod kolor ramy kupiłem taniej niż najtańsze plastikowe Shimano. I żonie też - ślicznie wygląda. Te 5-10 trzymają się pinów jak złe. Ale realnie Freerider pro są najlepsze. Warto też ogólnie poszukać w necie - bo jak liczy się rozmiar i mode,l a nie kolor, to można tani trafić - córka swoje wiosną ściągnęła z Hiszpanii poniżej 300 PLN.
  14. Kilka mm - dokładnie 8 - nie zmieniałem jeszcze, ale widzę sens w warunkach, w których łatwo zaczepia się korbami o ziemię. Bo mniej stromej główki (to zmienia o 0.5 stopnia) to nie potrzebuję a to idzie w pakiecie.
  15. Moim zdaniem to podpada pod paragraf "wybryk nieobyczajny" - moje wszystkie "pod spodenki" z wkładką są zbyt przeźroczyste/siateczkowe by pokazać się w nich publicznie. Jeśli wyglądają jak spodenki szosowe (lycra) to kiedyś tak jeździłem.
  16. Mam fabrycznie taką przerzutkę na haku UDH i jest git.
  17. Dopasować taki rower trzeba do najtrudniejszego regularnego działania. Dojazd do szkoły jest możliwy prawie na wszystkim (główny problem to kradzież) - może to tylko głupio wyglądać. W lesie prędkość może być różna, ale i XC i taki stoic (czy jego kolega Primal czy nawet Hornet z Dartmora) da radę. Ale już zjazdy i skoki nakładają sztywne ograniczenie - musi rower to wytrzymać. Z uwagi na uniwersalność trzeba odrzucić dirtowe rowery bez przerzutek. Więc zostaje Stoic i zależności od stopnia agresywności Primal lub Hornet (ale primal raczej pro z uwagi na lepsze widły) - ogólnie rowery HT z pogranicza trail i enduro. Bo inaczej to potrzebujesz 3 rowerów - miejskiego, XC i Enduro
  18. Moim skromnym zdaniem tylne zawieszenie ma dwie funkcje - po pierwsze zapewnić trakcję oraz kontrolę nad rowerem na nierównościach po drugie umożliwić dłużej pedałowanie na siedzący po umiarkowanie nierównym terenie. Bardziej chroni plecy niż kolana i oszczędza mięśnie ud. Ogólnie jednak wolałbym porządny widelec w HT niż byle jakie zawieszenie FS. Na oszczędzanie pleców można dodać amortyzowaną sztycę.
  19. A czy nie jest zapięta blokada skoku? Wybacz pytanie ale to też możliwe. Nie wiem dokładnie jaki to model ale może być gałeczką na prawej goleni albo manetka na kierownicy.
  20. Spuść powietrze. Masz pompkę do amortyzatora? Jak te 30 mm wchodzi jak twarda sprężyna, a nie jak po przełamaniu zacięcia to ciśnienie rozwiąże problem.
  21. Jak tak walnąłeś, kask rozbity i nadal umiesz pisać, to ja bym nie miał wątpliwości i brał taki sam - z MIPS. Taka rola kasku, by oddał za ciebie życie. To normalne, że po mocnej glebie kask się wymienia. Styropian pochłania energię uszkadzając się. https://www.lazersport.com/pl/program-wymiany-uszkodzonego-sprzetu
  22. Ciśnienie w widelcu ustawiaj na SAG czyli wartość ugięcia gdy stoisz na rowerze w pozycji wyjściowej. W pomiarze pomaga gumeczka umieszczona na jednaj goleni. Pod twoim ciężarem widelec ma się ugiąć o ok 20-30 % co zależy od oczekiwanego rezultatu. Natomiast do ciśnienia, które to sprawiło warto dodać ustawienie tłumienia odbicia - wpierw według tabelki producenta. Tłumienie kompresji możesz ustawić według instrukcji. Samo ciśnienie zaś do masy słabo wychodzi z tabelek, bo wiele zależy od geometrii roweru i pozycji. Ustawiaj na ugięcie wstępne. Przy okazji zobaczysz przy niższym ciśnieniu czy gładko chodzi bo jak przyciera, zacina się, to do serwisu trzeba. Wysokie cisnienie sprawi, że trudno ugiąć ale silna osoba da radę. Natomiast brutalny powrót wynika ze złego ustawienia tłumienie powrotu - może być za szybko, może być za wolno.
  23. Na pewno docenisz dobry widelec. Ale to niestety kosztuje. Ja niedawno przeszedłem z najtańszego foxa 34 rythm na 36 z grip2 (i 10mm więcej skoku) i w takich miejscach w których mną miotało, a widelec bardzkiej się giął niż uginał teraz wybieram linię i idę jak po szynach. O zmianie ramy zaś pisałem z uwagi na ograniczony skok i wytrzymałość. Mi 125mm skoku z tylu nie przeszkadza, ale bardzo szybki to nie jestem. Enduro to jednak minimum 150mm z tylu jest.
  24. Nie ma sensu dostosowywanie. Do zmiany była by rama, widelec opony i hamulce, a w miarę postępów też koła. Aaa - rama . Pytanie, czy w kilka miesięcy nabyłeś już takiego skilla, że to rower cię ogranicza. Czy twoje skoki i prędkości przekraczają możliwości tego roweru? Jeśli tak to trzeba poszukać nowej maszyny. W podobnej jęk ten cenie (nowych) szukaj u Dartmoora albo Canyona.
  25. Akurat dziś byłem w Srebrnej Górze. 100% zgadzam się z opinią @zekker’a na temat tras D, A, F i E. Innych nie poznałem. Jednak „jakaś budka” powinna się obrazić. To świetny bar ze świeżą pizzą i hamburgerami. Do tego sklep, w którym są opony i podstawowe przydaśki i serwis, który pomoże od ręki. Fajna atmosfera. Ja skorzystałem ze szkolenia i to było najlepsze. Trener nie tylko fantastycznie sam jeździł, ale przede wszystkim potrafi uczyć, prowadzić ćwiczeniami do celu i dopasować się do potrzeb kursanta. Pytać o pana Mariusza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...