-
Liczba zawartości
2 280 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Wojcio
-
[rower eMTB dla niedzielnego amatora] Leader Fox Acron czy jest sens?
Wojcio odpowiedział szczudlo → na temat → Elektryczne - e-bike
SRAM jest spoko, a dobre modele są dobre, choć część na płyn DOT5 a nie olej. Są różne religie - jedni mówią, że Shimano się łatwiej odpowietrza, inni, że SRAM się żadziej zapowietrza . Córka ma SRAM CODE R i są to super hamulce - oddał bym za nie swoje XT 8120 bez dopłaty. -
[jaki rower wybrać] czy warto zamienić SCOTTa na Canyona Spectrala CF7?
Wojcio odpowiedział dejmienoKr → na temat → Rowery/ramy
Ja mam Spectrala 125 CF8, córka AL 7 (o pełnym skoku). Super rowery, ale mam dwie uwagi - serwis - praktycznie jest zdalny - córka miała problem z widelcem - wymienili bez problemu (zrobił się niewielki luz), ale to nie jest tak, że wpadniesz do sklepu i zrobią od ręki. Druga sprawa - Nowe modele się moim zdaniem pogorszyły - są cięższe i mają mniejszy skok (140/150 a nie 150/160). Zyskujesz schowek w ramie. Rozważ CF 8 z ubiegłego roku - nadal jest w sprzedaży w dwóch wersjach - zwykła i mullet. Zwykła jest rowerem moich marzeń i ślinię się na jej widok https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/rowery-trailowe/spectral/cf/spectral-cf-8-k.i.s./3506.html?dwvar_3506_pv_rahmenfarbe=GY. Dodatkowo masz topowy tłumik w widelcu zamiast Gripa i transmission. I jeszcze ostatnie - nie kupuje się Canyonów bez promocji - promocje są dość często i wtedy jest okazja. Na zachętę córka na Spectralu. -
To ja poszedłem grubo i Tufo Speedero 40c zmieniłem na Vittoria Terreno XC Race 52c - w lesie poduszkowiec, na piachu ciągnik gąsienicowy, ale nie oszukujmy się - szybkie to to nie jest - nawet jak dziś dałem 2bary na asfalt to w porównaniu do speedero jest jak jazda w budyniu. Ale ja się nie ścigam. Widzę jednak, że w moim rowerze mogę sporo uzyskać ciśnieniem i tył jest nadal OK przy ciśnieniach znacznie wyższych niż przód - polecam eksperymenty.
-
[ebike] Canyon Spectral ON CF8 vs Canyon Neuron ON CF8
Wojcio odpowiedział Mik0laj → na temat → Elektryczne - e-bike
Zazdroszczę takiego problemu. Masz Neurona - wiesz co może jego zawieszenie, ja mam Spectrala - fox 36 robi różnicę, kąt główki i długość też dodają odwagi na zjazdach. Spectral ma też czterotłoczkowe hamulce i damper z pigibackiem. Elektryk jest dodatkowym argumentem za mocniejszym zawiasem - ani masa ani straty przy pedałowaniu tak nie bolą. Ja bym postawił na spectrala (co do zasady), ale o silnikach się nie wypowiem. Podrzucę jeszcze jednak dwa kryteria decyzyjne: Twoja masa - jak jesteś lekki, to i 2kg roweru może robić różnicę (przy noszeniu na przykład) a ani sztywniejszy widelec, ani hamulce nie będą krytyczne, jak masz te 80+ to 2kg się nie liczy, a sztywniejszy widelec jak najbardziej. Twoja jazda - ile obecnie zawieszenia wykorzystujesz? Czy dobijasz? Czy rower jest ograniczeniem - jeśli tak, to warto mocniejszy a nawet Torqowi się przyjrzeć. -
[rower eMTB dla niedzielnego amatora] Leader Fox Acron czy jest sens?
Wojcio odpowiedział szczudlo → na temat → Elektryczne - e-bike
@leotdipl - to musiałeś mieć prastarego fulla z zawieszeniem URT, we współczesnych odległość między suportem a siodełkiem nie zmienia się przy pracy zawieszenia. Ponadto nowoczesne zawieszenia są bardzo mało bujające. Pisałem, że miałem dobrą zabawę z jazdy elektrycznym hardtailem w górach, choć sam mam fulla analoga. Ale, moim zdaniem hardtail jest OK albo na łatwych trasach - gładkich ścieżkach, asfaltach, szutrach - gdzie się po prostu siedzi, a drogę wygładza opona, albo przy dość aktywnej jeździe - gdzie się stoi na zjazdach, ciśnie na stojąco, ewentualnie podnosi pupę przed korzeniami i innymi wertepami - w zamian dostajemy niższy koszt i masę oraz lepszą efektywność w zamian za komfort. Są jeszcze dwa przypadki - kogoś , kto chce pojechać po trochę trudniejszych szlakach, ale nie ma siły/chęci jechać aktywnie (nie po to kupuje elektryka) albo trasa jest już tak trudna, że zawieszenie nie służy wygodzie, ale w ogóle umożliwia jazdę (ciężki teren górski, trudne zjazdy, kamienie). I to są przypadki na fulla. I trzeba się w nich odnaleźć. Poza fullem mam też w pełni sztywny (także widelec) rower na oponach 2,1 - OK na wycieczki łatwe oraz super fun na trudniejszy teren z aktywnym podejściem (wczoraj jeździłem nim na takiej trasie XC, na której sztywny rower zapewniał dużo atrakcji). -
[rower eMTB dla niedzielnego amatora] Leader Fox Acron czy jest sens?
Wojcio odpowiedział szczudlo → na temat → Elektryczne - e-bike
Nie mam wątpliwości, że jak kasa nie gra roli, to wyborem powinien być elektryczny full. Pochwal się, jakie trasy jechałeś. I jak było. -
[rower eMTB dla niedzielnego amatora] Leader Fox Acron czy jest sens?
Wojcio odpowiedział szczudlo → na temat → Elektryczne - e-bike
W ubiegłym tygodniu wypożyczałem elektryki na dwie wycieczki. Zamawiałem fulle, ale z powodu awarii tylko żona dostała fulla. Na codzień mam w góry analogowego fulla i obawiałem się, jak to będzie na sztywnym elektryku. Trasy jednak mieliśmy łagodne, bo to Glacensis, było niewiele korzeni i kamieni i miałem świetne wycieczki z przyjemnymi zjazdami. Nie uszkodziłem koła, o co bałem się przy ciężkim, sztywnym rowerze z oponą 2,3, ale ja jestem przyzwyczajony do stania na zjazdach, a na podjazdach automatycznie podnoszę zadek na przeszkodach (bo mam też w pełni sztywny rower na Niziny). Na fullu można sobie siedzieć i kręcić, nie trzeba być aktywnym, na HT wszystko powyżej szutrowki już wymaga trochę aktywności. Elektryk dał nam sporo radości, choć jak w innym wątku pisałem, mniej satysfakcji. Kto nastawia się na single, trasy typu bikepark albo trudne szlaki, zdecydowanie powinien wybrać fulla, ale na szutrowki, gładkie trasy typu Glacensis, drogi utwardzone, może cieszyć się z HT. Ale ten Leader Fox z początku wątku jest z jednej strony bardzo okazyjnie wyceniony jak na fulla, a z drugiej tak wyposażony, że nadaje się tam, gdzie może hardtail, tylko wygodniej (bo widelec z goleniami 32mm i anonimowe hamulce). -
Ja od lat używam ogrzewanych wkładek do butów, ale narciarskich. Mam kolejne firmy ThermIC. Skarpety trzeba prać, co sprawia, że ciężko ich używać codziennie przez jakiś czas. Fakt, wygodniej jest mieć baterię na skarpecie niż na długim kablu. Wkładki grzewcze grzeją leciutko - w dłoni ciężko to wyczuć, ale w bucie robią dużą różnicę i pozwalają stać wiele godzin na kilkunastostopniowym mrozie. I wkładki i skarpety grzeją tylko małym elementem pod przodem stopy.
-
Istotne jest wskazanie zastosowania roweru, bo można bardzo źle doradzić. Jak się liczy konkretna cena to może się okazać, że na lepszy rower za 2500 to model przeceniony z 4500 i liczy się okazja, marka sama w sobie nie jest ostatecznym czynnikiem decyzji. Dobrze też znać wzrost użytkownika i stopień wytrenowania.
-
[smar rowerowy] Czy są smary do roweru polskiej produkcji ?
Wojcio odpowiedział zyrafa → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Jak bardzo polskie to jest nie wiem, ale firma polska, a produktu używam i jest bardzo ciekawy. https://www.winx.com.pl/olej-variablex.html Smart ten jest cichy i trwały oraz mało zbiera brudu. Jest to o tyle dziwne, że przy wycieraniu ścierką jest słaby poślizg. Ale potem się jedzie i jedzie i w porównaniu do innych oliwek, mało brudzi. Stosowałem też środek do czyszczenia napędu i też skuteczny. Firmę poznałem na Joyride w Kluszkowcach. -
[Rower] Trail/all mountain do 3000zl
Wojcio odpowiedział dhjdksochdjdjsisk → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Ten Decathlon, to też nie bardzo. Jak producent pisze : Nieodpowiedni do MTB XC, All Mountain, Enduro, BMX. niestety 3000 PLN to mało nawet na rower hardtail. -
Takie, powierzchnia nie jest śliska, grubość 2mm, są wskaźniki zużycia. Żona ma z klockami Swiss Stop RS, a ja z Shimano Metallic. O trwałości nie mogę wiele powiedzieć, ale wydajność ok.
-
Takie 6120 z Centrum Rowerowego kupiłem żonie (mimo, że znacznie lżejsza) tydzień temu - w opisie jest, że klocki metaliczne- to błąd, w realu przyszły organiczne. Zacisk jest z przewodem, a klamka osobno, ale wszystko zalane i można połączyć bez odpowietrzania (jak się nie skraca, bo do skracania trzeba dokupić dodatkowy insert, jest tylko jeden już wbity w przewód i zaślepiony). Żona dostała też tarcze Swiss Stop (nie drogie a dobre) i klocki Swiss Stop RS (drogie i dobre), bo oddał bym nerkę, żeby jej hamulce nie piszczały. I to jest fajny zestaw. Sam też kupiłem takie tarcze (203) i do tego mechaniczne klocki Shimano - to już są kotwice, aż mam trudność z dozowaniem (hamulce 8120).
-
Regulacja tłumienia kompresji. Domyślnie zero, a jak nie pasuje to eksperymenty.
-
Jeszcze wpływ ma szerokość obręczy.
-
[Zestaw naprawczy do opon] Kołki, rozwiertak, pompka CO2.
Wojcio odpowiedział seba8121 → na temat → Akcesoria rowerowe
Ja mam Crank Brothers- używałem, zadziałało. Ale szału nie ma. Narzędzie do kabanosów trochę grube, adapter co2 wymaga silnych palców, jeden nabój można pewnie dokręcić do tej puszki i całość dać pod bidon. -
"nie wchodząc w szczegóły odczepiasz od niego bagażnik, błotnik oraz resztą i masz model, który sprzedają jako trailówka. Trochę jak by widzieć kogoś na fullu z podpórką i stwierdzić, że to będzie przeszkadzać. Tam gdzie będzie się ją ściąga i tematu brak. " Model Thron 6.8 sprzedawany jako trailówka: Ma czterotłoczkowe hamulce Ma górskie opony Nie ma piasty z dynamo Ma napęd 12s Ma widelec o większym skoku To są różnice. Przyznam jednak, że ta cena z Allegro nadal jest super. Ja sugeruję optymalizację pod trudniejsze wyzwania (góry).
-
To dobre pytanie - jak się mieszka w górach (więc pewnie w domku z garażem) to odchodzą takiej problemy z elektrykiem jak transport i przechowywanie, zaś prąd zwiększa zasięg bez wożenia roweru. Drugie pytanie - jaki jest wasz poziom odniesienia w rowerach analogowych? Na jakich obecnie jeździcie?
-
Mam całkiem wysokiej klasy analogowe MTB (full, pełne XT, FOX GRIP2, karbon, DTSWISS), a w ubiegłym tygodniu zrobiłem dwie wycieczki na "tanich" elektrykach (Trek Powerfly 4 - hardtail, widelec suntour bez tłumika, raz było Deore 10s, a raz napęd 9s - ogólnie poziom podstawowego HT, ale cena ok 13-14tysięcy). Realnie mój analog jest ciut droższy od tego elektryka (bez promocji o ok 15%). Wycieczka po. Glacensis, czyli teren dość łatwy. Sam jestem elektrykiem ale nie mam wspomaganego roweru. Wnioski: +Jest fun, bo trasa wydaje się cały czas z górki, a w łatwym terenie osprzęt i widelec nie są zawadą. Byłem zaskoczony pozytywnie - był flow. Tam gdzie bym mozolnie napierał, pędziłem jak na fajnym zjeździe. +Wycieczka może być 2x dłuższa a i tak poziom zmęczenia niższy. -Ciężkie to draństwo - w Beskidzie Niskim może nie być łatwo, jakby to trzeba nieść, albo choćby przez zwalone drzewo przełożyć. -Fun jest, ale nie ma dumy. Jak jedziemy na analogach i mijamy turystów, to jest miło, na elektryku spuszczam wzrok, nikt nie pochwali "tacy starzy, a jak cisną" -Na takim widelcu i hamulcach nie podjął bym się trudnego zjazdu. -Wycieczki na analogach też były fajne. Ogólnie - nie kupujemy elektryków. Może jeszcze czasem pożyczymy. Jest przyjemność, nie ma satysfakcji, bo co z tego, że X metrów podjechałem, jak nawet nie wiem czy to 30% mojej zasługi. Jeździłem też na elektrykach z bardzo wysokiej półki (Ibis, Transition) i te nie mają ograniczeń na zjazdach, a model na lekkim silniku to był nawet fajny, ale nadal uważam - elektryk tak jeśli uzasadnieniem jest praca albo choroba. Lepiej wymarzony model kupić z odprawy emerytalnej. Nie za szybko.
-
Łączenie w jednym rowerze dojazdów do pracy i zdobywania szczytów, to jak szukanie butów do garnituru i na narty. Do pracy (jeśli odległość nie jest wielka) rower ma być niezawodny, oświetlony i jeśli nie chcemy się przebierać - obłotnikowany. I jeśli nie mamy w pracy bezpiecznego parkingu to też tani. Bagażnik pod sakwę ma sens, jak się coś wozi. Do zdobywania szczytów przyda się możliwie lekki rower ścieżkowy lub XC - pewnie czasem go będzie trzeba nieść, pewnie czasem zjazd będzie trudny. Łączenie tych funkcji prowadzi do kompromisów i takich potworków jak ten Thron. O jego przeznaczeniu najlepiej świadczą opony nie nadające się w góry. Jak autor postu jest silny i zdrowy oraz nastawiony na wyczyn, to góry ogarnie na lekkim HT, a pracę - zależnie od budżetu i trasy, na innym rowerze.
-
Są różne modele wpuszczanych mostków regulowanych. Jedna mają zaślepkę pod którą jest śruba do klina, inne dostęp imbusem przy jakimś ustawieniu mostka. Coś być musi. Czy masz taki rower? A jak tak, to czy to jest zdjęcie twojego roweru? Poluzuj regulację kąta, może będzie dostęp a może się da rozebrać. To na pewno mostek na klin.
-
Szukam roweru na którym można przewieść dorosłego pasażera
Wojcio odpowiedział pytanie → Forum rowerowe dla niezarejestrowanych
Jest taki rower jak tandem. Stoker (drugi kolarz) może się lenić. Np. Taki https://www.rowerystylowe.pl/p-16181/rower-tandem-elektryczny-bbf-e-tandem-bosch-uni-11?gad_source=1&gbraid=0AAAAACcEfDAdUw9zHnEvfTJbm95HIrpEZ&gclid=EAIaIQobChMI09_b2s6GiAMVzRaiAx280SkJEAQYASABEgKq1fD_BwE Ale „pasażer” też rusza nogami. Może być jednak niewidomy, słaby czy niezdolny do samodzielnego prowadzenia roweru. Byle się trzymał. -
[Motywacja] Wydajność, osiągi, typ roweru a chęć do jazdy.
Wojcio odpowiedział Rayyyy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jak są środki na nowy rower, to nie ma co rzeźbić. Myślałem, że zakup nie wchodzi w grę. Stary rower, jak jest gdzie trzymać, też się przyda po przysłowiowe bułki. -
[Motywacja] Wydajność, osiągi, typ roweru a chęć do jazdy.
Wojcio odpowiedział Rayyyy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja widzę dwa tanie rozwiązania (inne niż zakup nowego roweru, choć to pewnie najlepsze). Pierwsza - transformacja górala przez zmianę opon - tego lata zmieniłem żonie w MTB (na kilka tygodni) opony na Vittoria Terreno - trasy 90-120km robiła z przyjemnością (szosowo-terenowe - tak 50/50) - każde z nas ma dwa rowery, ale jej ten drugi zbyt szosowy na mieszaną trasę - opony zmieniają bardzo wiele (szczególnie jak wcześniej był Maxxis Dissector). I to nie są bynajmniej najlepsze opony do MTB na szosę. Ma to jednak sens, jeśli twój MTB 3x8 mam kasetę od 11/12 a korbę do 44/48 bo będzie jak to wykorzystać. Druga - zmiana tras na takie, gdzie właściwości MTB dadzą fun i satysfakcję. Nie będzie prędkości ani dystansu, ale będzie zabawa i porównywalny (choć pewnie bardziej interwałowy) wysiłek. -
[bikeparki] doświadczenia z bikeparków
Wojcio odpowiedział Wojcio → na temat → Szlaki i trasy rowerowe
Na jednym wyciągu jest zaczep za siodełko (dwa haki przed i za sztycą), a na drugim wiesza się za obręcz przedniego koła na pojedynczym haku. Pytałem córki, która spędziła tam cały ubiegły tydzień - uważa, że rama nie jest zagrożona. Córka mówiła, że Crazy Dad w wyniku erozji zrobił się trochę trudniejszy (biorąc pod uwagę jej progres od poprzedniej wizyty, to znacznie trudniejszy), więc ostrożnie, reszta - nie było uwag.