Skocz do zawartości

Wojcio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 281
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Wojcio

  1. To moje lekkie jest na szyfr. Jego sens jest taki, że nie można po prostu wsiąść i odjechać. Nie gwarantuję, że dobry nóż nie da rady.
  2. Nie wiem jaki jest to model siodła, ale +300g to powód do negocjacji. Są wygodne i lekkie. Z podpórki i błotników można zrezygować. Lampki brać tylko, gdy przewidujemy jazdę po zmierzchu. Bagażnik zastąpić plecakiem albo torbami bikepackingowymi. Niestety w temacie zapięć masa zwykle jest związana z jakością. Ja używam dwóch - jedno (na noc) ma 4,5kg i jeździ wyłącznie samochodem, a drugie (na czas kupowania lodów) to jakieś 80g i mieści się w kieszonce i nie są porównywalne. Wysokiej klasy opony i dętki będą najlepszą inwestycją. Koła są zaskakująco ciężkie. 2200 w szosie, jak są 1700g do enduro z 30mm obręczami Alu.
  3. Mistrze mają wygrywać. Jakby 2x dawał przewagę, to by jeździli 2x.
  4. Mi, amatorowi, starcza 1x i uczestnikom pucharu świata też starcza.
  5. Jak nie masz ramy z główką tapered, to nie kupuj takiego widelca. Jak kupisz widelec na sztywną oś, to będziesz musiał zmienić piastę i przepływać koło albo kupić nowe koło. Więc nie masz dużego wyboru. Zmierz wysokość os do korony swojego widelca i kupowanego oraz sprawdź max szerokość opony w nowym. O może być niespodzianka.
  6. Ten Decathlon to kawałek centrum handlowego. Dużo miejsca. Nie widzę ryzyka przyczepienia, tyle sklepów i nic innego w okolicy. A jak co to sobie dętkę kupisz.
  7. Dla mnie XC jest dla tych co mocno cisną, a trail dla tych, co raczej młynek i wolniej, nie na wyścigi. Na trudniejszych zjazdach - XC dla wyczynowców, Trail zaś da więcej pewności zwyżkujmy ludziom. Miałem kiedyś zdecydowanie ścigancki XC, a potem już tylko fulle o charakterze ścieżkowym i mi się bardziej podobają, ale na wycieczkach w górach. Na pagórkowate niziny brał bym HT, ale nie wyczynowy. Co do strategii zakupu - rower składany z nowych, kupowanych w sklepach części będzie droższy niż fabryczny,a złożenie bez błędów wymaga wiedzy. Np. Canyon ma nieoprocentowane raty (do 6) i tak kupiłem swojego.
  8. W porównaniu do wooma to inne rowery ważą 2-2,5kg więcej (to te dobre). No i powietrzny amortyzator, który coś się ugnie. Moja córka akurat w wieku 10 lat miała 24 cale, ale postarałem się, by był powietrzny widelec i masa ok 11 a nie 13 (dobre) lub 15kg(zwyczajne rowery).
  9. Circus to jest najbardziej prawidłowy, ale pod zawodnikiem 25kg to się nie ugnie. Choć to do skakania, ale przy tych parametrach to tanie powietrze tylko daje szansę na zachowanie inne niż widelca sztywnego - bo nawet miękka sprężyna będzie poza zakresem a fabryka daje super twardą.
  10. Zewnętrzne linki są wygodne ale mniej estetyczne. Sprzęgło widać na zdjęciu na stronie Decathlonu:
  11. Też mam złą opinię o SX. Stoic ciężki ale chyba Primal cięższy. Jest jeszcze to: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrder-am-100-hardtail/_/R-p-331946?mc=8641876. Są rozmiary, jest sprzęgło, widelec taki sobie niestety. Masa nawet na papierze niezła. Deca nadal ma dobry stosunek kosztów do jakości. Wyłączenie sprzęgła nie zmienia napięcia łańcucha ale trudniej go odchylić - to sprzęgło składa się z elementu ciernego i sprzęgła jednokierunkowe - element cierny hamuje wózek w jedną stronę a dzięki sprzęgłu nie wpływa na naciąganie sprężyną.
  12. Była mowa o sztycy regulowanej (dropper post) to ma sens jak się jest w zakresie przewidzianych przez producenta wymiarów, ale jak widzę młodych ludzi na za dużych rowerach, to mają oni zwykłe sztyce wciśnięte całkie w ramę - to jest już dramat. Można w miarę bezpiecznie przyjąć, że w nowych rowerach sztyca regulowana cała wchodzi w ramę - a to oznacza, że w jej normalnym ustawieniu sidełko jest kilkanaście cm wyżej (skok sztycy plus wysokość pierścienia) - czyli jak jest dropper n.p 15cm, to sztyca musi wystawać o 15 plus (ok.) 3 cm. Stąd rower z taką sztycą musi być dopasowany, aby miał sens. Rzadko zdarzają się sztyce regulowane z regulowanym skokiem. Jak bym wyznaczał dla ciebie priorytety to po pierwsze - dostosowanie do wzrostu i nogi ale na dolnej granicy zakresu rozmiaru (tak jak ten Radon - jest od 165cm i nogi 70 cm). Po drugie bezpieczny zakup. Po trzecie powietrzny widelec, bo przy twojej masie sprężyna zapewne będzie za twarda. Po czwarte przerzutka ze sprzęgłem (to już wiesz). Po piąte - masa - aby rower nie był połową ciebie. Natomiast pytaniami o mocna koła, opony z wkładką, wytrzymałość ramy będziesz się przejmować za 30kg. Uwaga - ten Radon, choć fajny, jest powyżej budżetu - bo cena w sklepie jest wyższa niż na stronie producenta (oficjalny sklep to bike-discount) do tego przy zakupie do Polski jest wyższy VAT i trzeba doliczyć transport. Canyon to dream bike (poza masą) - model Stoic 3 jest dostatecznie dobry i ma teraz promocję (5200 plus wysyłka) ale twój rozmiar obecnie to XS, na siłę S, ale na pewno nie M.
  13. W ostatni piątek wymieniałem opony tubeless żonie - gołymi rękami. Ja jedną, córka drugą (niech się dziecko uczy) - to nie tubeless jest problemem - trudniejsze są opony drutowe i niektóre kombinacje opona obręcz (szczególnie jak nie można wprowadzić brzegów opony w zagłębienie w obręczy) Polecić mogę łyżki Parktool - plastik wzmocniony włóknem szklanym jest super mocny, kształt taki, że łatwo wcisnąć i w komplecie są 3 sztuki co też pomaga.
  14. Rozmiar jest bardzo ważny. Z uwagi na to, że kupujesz za oszczędności, ważne jest też ryzyko zakupu. Dlatego, choć uważam, że Canyon Stoic (jak rozmiar będzie OK) jest super, to zakup na OLX jest dużym ryzykiem - skąd sprzedający ma rower w takiej cenie? Canyon nie sprzedaje przez hurtownie czy inne niż internet kanały. Albo rower ma wątpliwe pochodzenie, albo nie jest nowy. Zakup od fizycznego sprzedawcy prowadzącego serwis daje największe szanse. Ostatecznie w Internecie, ale od wiarygodnego sprzedawcy (np. Radon z bike discount - w ogóle ten wygląda fajnie, ale jesteś na granicy rozmiaru S). Jak moja córka była w twoim wieku, to miała dobry rower, ale używany, bo w ciągu dwóch sezonów wyrastała. Jak zaczęła jeździć rowerem do szkoły (liceum, bo podstawówka była za blisko) to dostała drugi rower za 450PLN - by nie było żal, że stoi i moknie. Teraz będziesz miał za duży, a za dwa lata sztyca będzie z krótka. Jeśli obecnie posiadany rower jest w dobrym rozmiarze i jest sprawny - poczekaj jak wyrośniesz. Jeśli nie jeździsz z rodzicami w prawdziwe góry, to w mieście drogi rower będzie bardziej problemem niż atrakcją - jak to zostawić pod sklepem? Zastanów się, co ci nie pasuje w obecnym rowerze - może inne opony albo (ostatecznie) widelec usuną problem taniej.
  15. W sobotę byliśmy we trójkę na Czantorii. Wnioski - lepiej mieć korbę 30T w fullu niż 32t oraz lepiej mieć mocne hamulce, a nie MT200 jak w Marinie. Ja jechałem na Canyonie 125, córka na Spectralu (i mimo, że najcięższy, aluminiowy, to 100% podjechała na kołach, ja raz "spadłem"), a żona na Gigancie Trance - lekko do góry, ale najtrudniej na zjazdach - były niezłe kamieniska, które łatwiej atakować z pochyłą główką ramy i dłuższym skokiem widelca. Jednak nikt nie narzekał - zarówno typowy rower trail i praktycznie enduro sprawdzają się na takiej wycieczce mając swoje silne i słabe strony. Są też takie aspekty - w mój rower wchodzi bidon 450ml, w córki 550ml a w żony 700ml - i to jest większą różnica niż między przerzutką XT a Deore.
  16. Zapewne masz przerzutkę bez sprzęgła, bo nie znam ośmiobiegowej z. Czy masz na korbie tarczę NW? Jak nie ma sprzęgła, to napinacz ma sens. Taka prowadnic powinna zagwarantować, że łańcuch nie spadnie, ale pewnie nadal będzie walił po widełkach. Przed waleniem zabezpieczają takie wynalazki https://www.centrumrowerowe.pl/napinacz-lancucha-xlc-cr-a12-pd26794/, ale nie używałem. Mam przerzutkę że sprzęgłem i małą prowadnicę nad zębatką.
  17. Wróciliśmy z gór. Dziś jeździliśmy w bike parku Skolnity. Jest OK. Trasa zielona trochę nudna, ale dla każdego, niebieska fajna, z bardzo fajnym wariantem (trasa skoczna) i wreszcie czerwona - dla mnie zjazd z chicken line’ami to już wyzwanie (jedna z trudniejszych czerwonych), a skakanie tego to dla prawdziwych mistrzów. Mili panowie wieszają rowery na wyciągu, można jeździć z rodziną. Wczoraj była wycieczka na Czantorię przez Czechy ze startem i metą w Ustroniu. 27km i 860m podjazdu. Zjazd żółtym prze Poniwiec - fajnie . Piękny podjazd, ale wymagający - najważniejsze, że od Czech idzie podjechać na kołach nieelektrycznym rowerem, a szlak zjazdowy był ok do zjechania - w drugą stronę to chyba na motocyklu - za dużo luźnych kamieni. Niewielki deszcz nie zepsuł wyczieczki. Podczas wyjazdu, w czwartek, jeździliśmy też na Enduro Trails w Bielsku - boskie, a w piątek patrzyliśmy na deszcz z basenu i sauny.
  18. Niedawno pisałem tu o amerykańskich rowerach do 250kg. Ramy spawane z rur lotniczych. 150 to nie ekstrem. Ale tandetne rowery (koła) będą się sypać. Markowa rama na prostej drodze musi to wytrzymać.
  19. Burze przerwały naszą wycieczkę zanim się rozpoczęła. Dzień bez jazdy. Założyłem żonie nowe opony, klocki, odpowietrzyłem hamulec. Była też odnowa biologiczna - basen, sauna, masaż. Na rowerze tyle, by dotrzeć klocki. Nauka z dnia - NAJPIERW docierać nowe klocki, a POTEM zakładać nową oponę.
  20. Jakości sprzedawcy z Allegro nie sprawdzę. Zajrzyj jeszcze do Piwnica Rowerowa, bo mają dużo towaru. Sorry, pomyliłem się. Z2 ma tłumik Rail. Grip jest w Z1. Główne pytanie - czego oczekujesz? Gdzie jeździsz. Bo Raił w Bomberze to prostszy tłumik, ale też nie kłopotliwy w ustawieniach i komfort zapewni. Lepszy tłumik typu Grip2 (Fox) lub Charger 3 może będzie miał przewagę przy ostrzejszej jeździe w trudnym terenie, ale trzeba się przyłożyć do regulacji. Do łagodnej, wycieczkowej jazdy już 120mm Pike Select z Chargerem (bez cyferki) będzie super luksem i bardziej w stylu fire and forget. Nie miałem do czynienia z tłumikiem Rail z Z2 ale na oko on, abo Pikę select i będzie cool. Pamietaj, że każdy dobry widelec będzie wymagał dość kosztownego serwisu (tani tez wymaga serwisu).
  21. Nie szalej ze skokiem, bo geometria się mocno zmieni i suport też pójdzie do góry. Masz 120mm i 130 jest rozsądne, a 140 to zalecane maksimum. Ja proponuję pike albo lyrik 140. Ja będzie za dużo skok w pike można zmniejszyć. Z2 ma prostszy tłumik Grip i mamy porównanie między nim a rc3. Tak czy inaczej będzie lepiej z widelcem, choć ważne jest czego się spodziewasz.
  22. Enduro Trails Bielsko-Biała. Super. Rockendrolla, Cygan, Twister, Sahaira i Gondola. Wszyscy zadowoleni. Spotkałem na Koziej kolegę, który jakieś 30 lat temu pożyczył mi na weekend fulla - wtedy to coś jak rower atomowy, też nadal jeździ.
  23. Ten, jak chcesz bardziej łoić na zjazdach, a siły ci nie brakuje https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/trail-bikes/spectral-125/al/spectral-125-al-6/3176.html?dwvar_3176_pv_rahmenfarbe=RD a ten jak wolisz delikatniej i ważniejszy jest podjazd. https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/trail-bikes/neuron/al/neuron-6/3166.html?dwvar_3166_pv_rahmenfarbe=WH%2FBK ja mam spectrala 125 i dziś pozdrawiam z Ustronia. Jest promocja, dziś jeszcze specjalne ceny. Oba poniżej 10k, z foxem i SLX. ten radon też fajny i porównywalny, szczególnie do Neurona. Mi Spectral dodaje trochę odwagi jak się robi stromo, a podjeżdża bardzo fajnie. Jednak ja mam carbona, więc masa jest niższa.
  24. Koło musi się zmieścić, osie hamulców muszą pasować, ale nawet jak to załatwisz to będziesz miał wysoko suport i rower będzie niewygodny. Ta rama to nie jest nic cennego. Pakować w nią graty z poziomu SLX to zła inwestycja. Może wyjść drożej niż nowy rower. Do tego jak nie masz doświadczenia, to popełnisz sporo błędów w doborze części. Albo wyczyść, nasmaruj i wymień to co uszkodzone na dobre (plus ewentualnie sztywny widelec i opony) albo nowy rower. Widełki z rurą 1”?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...