Skocz do zawartości

Wojcio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 277
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Wojcio

  1. Wojcio

    [Opony] do Gravel-a

    Na asfalcie czuję się pewnie i toczę bardzo lekko. Ale to subiektywne, bo odniesienie mam albo do opon typowo górskich albo do Schwalbe Marathon, starych i twardych. Byłem pozytywnie zaskoczony skręcaniem na szutrze.
  2. Wojcio

    [Opony] do Gravel-a

    Mam speedero 40. Bardzo mnie rzuca na piachu. Córka i żona na Vittoriach terreno jadą znacznie pewniej. Do tego dziwny dźwięk na asfalcie. Ale na szosie, szutrze i leśnych drogach bez wielkiego piachu je lubię.
  3. Nie chciało nam się jechać autem na działkę do znajomych, bo to półtorej godziny w samochodzie, a jak korek to więcej, więc pojechaliśmy na rowerach. Wyszło 91km. Komoot wyznaczył piękna trasę leśnymi drogami z minimalnym udziałem szosy. Dumni z długiej wycieczki dowiedzieliśmy się, że inna znajoma jedzie dziś wyścig gravelowy na 500km. Parę godzin temu minęła połowę. Jeden się cieszy z 10, inny ze 100, a tu pani po 50 ciśnie 500 km na raz. 😆
  4. Czy łańcuch jest luźny (wisi)? Czy jak patrzysz z góry obie zębatki są w jednej linii? Jeśli jest luźny, to problem jest banalny, jak linia ni jest prosta, to trudniej.
  5. Ja staram się unikać telefonu na kierownicy w terenie - wibracje uszkodziły mi już raz aparat, a jak dobry teren to i o sam telefon strach. Dlatego kupiłem Explore 2 jako tani zamiennik. Ale jak pisano powyżej - jak rozjazdy nie są bardzo wredne (typu masa ścieżek w lesie) to wskazówki głosowe pomagają. Zegarek jest fajny i do roweru i do biegania i na codzień (powiadomienia, sen, płatności a w moim przypadku też rozmowy, bo mam zegarek z LTE). Zegarek nie zastąpi nawigacji na kierownicy, ale w prostych przypadkach może być użyteczny. P.S. i obrotowy stolik do mapy na kierownicę też mam
  6. Buffalo to rowery produkowane przez fundacje WBR dla najbiedniejszych krajów Afryki - głównym założeniem konstrukcyjnym jest trwałość i możliwość napraw w prymitywnych warunkach z trudnym dostępem do części. Masa się nie liczy, bo te rowery i tak wożą gigantyczne ładunki. Pomysł (jeśli trwały) to fajny - 2 biegi a brak linek, manetek i zewnętrznych przerzutek. Jednak to stwarza inny problem - oryginalny Buffalo bike ma tylko hamulec torpedo. Ten ma hamulce z linką co znacznie pogarsza jego trwałość (linka, klocki).
  7. Mam smartwatch, uchwyt na telefon i Explore 2. Zegarek do nawigacji pieszej ok, a rowerze w zasadzie bez sensu, poza jednym. Mój Apple Watch inaczej stuka w nadgarstek przed skrętem w lewo i inaczej w prawo przy nawigacji drogowej, a głośno i wyraźnie mówi jak jechać przy terenowej. Explore 2 jest OK do wcześniej wyznaczonej trasy. Piszczy jak trzeba skręcać, ekran wyraźny, ale zmiana planów w trakcie jazdy bardzo trudna. Telefon jest super ale jak pisano - robi się gorący i bateria spada, ale na kilka godzin starczy. Obsługa w rękawiczkach gorsza znacznie niż garmina. W realu używam telefonu w mieście a garmina w terenie. Zegarka na piechotę. Z tych trzech mógłbym jednak nie mieć garmina. Jak nawiguję to zegarek zawsze zapisuje trasę i puls.
  8. W górskim korba 30T jest dla mnie OK, w "fittnesie" mam 42T i nie chciał bym mieć nic mniej.
  9. Nie znam osobiście żadnego z nich, @Mihau_ - możesz proszę uzasadnić? Oba mają półkarbonowe widelce, koła tubeless ready, hamulce mechaniczne. Główna różnica w napędzie, ale ja bym chyba wolał przerzutkę ze sprzęgłem od szosowej. Jedna wada tribana to dość wolne przełożenia, pewnie korba 42 lepiej by pasowała, ale wiele zależy od terenu i kolarza.
  10. Nie jest ważne jaki masz teraz, ale do czego jest dostosowana rama. Obecny może być za krótki. Zła długość lub zły skok to albo drobne problemy typu suport na niewygodnej wysokości, albo poważne typu twarde zderzenia elementów ramy/zawieszenia. Ogólnie dampers 200mm są , np. w piwnica rowerowa .
  11. Aaaa, czyli korba ma więcej niż jedną tarczę. Kluczowe są możliwości przerzutki. Każdy model ma maksymalną wielkość kasety i maksymalną pojemność (czyli sumę zakresów korby i kasety np. 44-22+36-11=47). Jeśli to dziewięciobiegowa deore RD-M591 to maksymalna kaseta to 34 a pojemność 45. Możesz więc dodać dwa ząbki większą. Ale może masz inną przerzutkę. Dasz radę zdjęcie? Sprawdziłem w katalogu. W Analogu z 2009 była M531 i też 34 zęby maks, ale według katalogu fabryka dawała 32 zęby (przerzutka działa dla kaset 28 do 34). Więc źle nie jest, a może tylko być ciut łatwiej.
  12. W sensie przełożeń to uzyskasz zakres taki mało górski, na płaskie drogi raczej, do miasta. Pasowanie korby do kasety to bardziej złożona kwestia. Ile tarcz ma ta kaseta? Czy to korba z tarczą narrow-wide i do jakiego łańcucha, jaką masz przerzutkę?
  13. Ja raz dostałem mandat za „wolno”, ale z duchem przepisu nadal przetaczam się w tempie pieszego. Z założenia unikam jazdy po chodniku, co sprowadza przejeżdżanie po pasach do przypadków idiotycznych rozwiązań ścieżek lub właśnie przy rozpoczynaniu jazdy. Przypadek 1 jedziemy do miejsca, gdzie możemy zawrócić albo udać pieszego i przejść z rowerem przez pasy. W przypadku dwa należy przejść z rowerem i zacząć jechać po drugiej stronie. Inaczej mandat się należy.
  14. Kupiłem złote i jeszcze całkiem przeźroczyste.
  15. Nie będę publikował zdjęć moich podudzi, ale ostre, metalowe piny zostawiają pamiątki, z drugiej strony, z dobrym butem trzymanie jest magiczne. Ale to co potrzebne w rowerze górskim nie jest istotne w krosie.
  16. Szuter to szuter, szczególnie na zakrętach nie jest łatwo. Może to mój słaby skill, ale mam dwa rowery: fulla, kąt główki 64, Assagai/DHR na mleku 1.5/1.6 bar i sztywny fitness, główka 69.5, opony TUFO speedero 40 na 2.7/2.8 bar i na tych samych szutrowych zjazdach oczywiście jest różnica, ale nie porażająca, nadal trzeba się dobrze pilnować - jak cię nosi i czujesz się niepewnie, to na innym rowerze nadal tak się będziesz czuł podobnie, ale przy trochę wyższej prędkości. Mega różnica jest na grubych przeszkodach, kamieniach, korzeniach, ale szuter jest niepewny - trzeba dopasować prędkość, mieć dobry balans ciała i hamulców.
  17. Też DT Swiss (i też Canyon), ale opony Maxxis i jest podobnie. Jak ciśnienie całkiem zejdzie, to spada do środka. Są na to dwa sposoby i stosuję oba. Wożę CO2, bo to pozwala wstrzelić oponę, oraz dętkę tubolito, bo już raz mi nie chciała wejść z powodu depozytu mleka na rancie (bez problemu ręczną pompką weszła po oskubaniu z resztek mleka). Ale powiem, że wolę to, niż zestaw z rantem, przez który dwa dni zdejmowałem oponę, bo ręce nie dawały już rady. Więc to nie tragedia ale cecha.
  18. Raz w tygodniu, kilkanaście kilometrów, pewnie jeszcze przy dobrej pogodzie. To każde pedały są wieczne. Przez wiele lat miałem pedały z jednym łożyskiem i z tuleją. Raczej warto zwracać uwagę na ergonomię. Na ostrych pedałach but się nie rusza - niektórym to szkodzi na kolana, mi szkodzi na łydki (bo zawsze się zadrapię). Na gładkich może się zsunąć i dla mnie to gorsze. Nie mam modelu do polecenia, ale dla tak łagodnej eksploatacji wiele nie ryzykujesz. 3 łożyska?
  19. Ja odpowiedziałem na ten post, ponieważ w tekście „przerzutka” napisane jest prawidłowo. Pewnie autokorekta zrobiła dowcip.
  20. Właśnie z Baśki ruszaliśmy, nasze trasy są na Mapy.cz. Co do kół to rozumiem oczywiście. Dobrej zabawy i zazdroszczę, bo w tym roku nie będzie dla mnie Adriatyku 😢
  21. Zrobiliśmy dwie wycieczki górskie na KRK - piękne trasy, sporo po szutrze, ale są też techniczne ścieżki. Maxxisy Minion Exo nam starczyły. Jedna obca osoba z wycieczki złapała gumę. Szuter jak szuter, ale fakt, że bywają kamienie jak zęby rekina i całkiem trudne zjazdy. Dobrze kolanka osłonić (ale z gorąca jechaliśmy bez). Jest aplikacja z mapkami tras i kilka opisanych trasek. Raz jechaliśmy sami, a raz z wycieczką (darmowy przewodnik z wypożyczalni rowerów, ale my na własnych). Szosy wąskie i z autami - nie polecam. Specjalnie rowerów górskich bym nie brał, ale jak przy okazji - jest sens ich użyć. My tam odpoczywaliśmy na kempingu po jeździe w Alpach - więc w dwóch pobytach było po jednym dniu. Polecam "Płaskowyż Księżycowy". Dlaczego dętki?
  22. Ja tak zrobiłem żonie (rozgiąłem klocki, wyciekł olej przez klamkę i przestało działać). Kupiłem nową membranę (klamka MT501) i sam, bez problemu (poza znalezieniem śruby, która ją blokuje - schowana jak bibuła w okupację - podziwiam spryt Japończyków) wymieniłem. Ale okazało się, że stara membrana nie ma żadnych widocznych uszkodzeń i pewnie olej tylko wyciekł. Czytałem, że tak może być - spróbuj wpierw odpowietrzyć i dopiero jak się nie potwierdzisz - kupuj nową (albo wymontuj i obejrzyj). Nie jest łatwo - jest cała masa modeli tych gumek. Ja znalazłem właściwą na Veloportal.sk. Przeglądnij dokumentację Shimano, jaki to part number.
  23. Internal/external odnosi się do rodzaju mocowania - nakrętki. Albo jest na klucz nakładany albo wkładany. Zrób zdjęcie tarczy to ktoś ci powie.
  24. Nie ważne Alpy czy Beskidy. Wybierasz taki bieg, przy którym dobrze ci się pedałuje - nie za wolno, nie za szybko oraz nie za trudno i nie za lekko. Jak czujesz. Dla zdrowia napędu nie używasz normalnie układów, przy których łańcuch jest mocno na skos. Czyli używasz tych przełożeń, które są na twoim obrazku. Jak jedziesz na dużej tarczy i jest ciężko, to zamiast dojechać do największej zębatki z tyłu, przerzucasz na środek z przodu. Itd.
  25. Te tarcze to kanapka stal-alu-stal. Mam takie. Nie narzekam. Ma to poprawiać odprowadzanie ciepła. Słyszałem o problemach z wyginaniem, ale sam nie doświadczyłem. Na pewno jest spora powierzchnia oddawania ciepła. Przegrzać mi się nie udało nawet w Alpach. Ale masa zestawu 30kg mniejsza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...