Tak, dobrze widzicie. Nowy Wahoo Elemnt Bolt został właśnie wypuszczony. Można powiedzieć, że to trochę odświeżona wersja znanego Bolta, z tą samą nazwą jednak kilkoma istotnymi zmianami i usprawnieniami. Nowy Bolt posiada kolorowy ekran, jednak posiada on 64 kolory, w przeciwieństwie do 8 w Roam'ie. Oprócz tego jest nieco większy, bo kryje w sobie większą baterie, oraz 16GB pamięci, w porównaniu do 4GB w poprzednim Bolcie i w większym Roam'ie. Dzięki większej pamięci, zmieścimy więcej map, bez konieczności usuwania innych. Rozmiar wyświetlacza pozostaje bez zmian. Nieco odświeżono przyciski, które teraz podobno są lepiej "klikalne". Wprowadzono również nawigację znaną z Elemnt Roam. Cena? Większą niż w znanym do tej pory Bolcie, jednak nieco niższa niż ta za Roam'a.
https://eu.wahoofitness.com/devices/bike-computers/elemnt-bolt-buy
Myślę, że to ciekawa opcja i konkurencja dla EDGE 530. Sam posiadam Wahoo Elemnt Roam z którego jestem bardzo zadowolony. Czy wymienię go na nowego Bolt'a? Raczej nie, bo jestem z niego bardzo zadowolony. Natomiast gdybym teraz stał ponownie przed wyborem pierwszego komputerka rowerowego dla siebie, pewnie byłbym skłonny kupić nowego Bolt'a ze względów czysto finansowych. Wedle kilku recenzji anglojęzycznych, mimo iż mniejszy, wyświetlacz w nowym Bolcie jest nieco czytelniejszy od tego w Roam. Pytanie tylko, czy recenzje nie są dobrze opłacone. W tej chwili Roam wygrywa tylko rozmiarem wyświetlacza, oraz czasem działania na baterii (17h Roam vs. 15h Bolt). Aha, no i fajnie też, że jest dodane USB typu C. Większość z nas ma przecież masę kabli do ładowania telefonów z USB C, więc fajnie, że idziemy w ujednolicenie standardów. Czy warto się przesiadać z Roam'a? Moim zdaniem chyba nie. Czy warto zainwestować w nowego Bolt'a swoje pieniądze, nie mając żadnego komputerka, lub mając jakiś stary model? Wydaje mi się, że tak.
A co wy o tym wszystkim myślicie?