Skocz do zawartości

Strek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    880
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Zawartość dodana przez Strek

  1. I biorę się za mierzenie....
  2. Bo przygoda, przygoda każdej chwili szkoda. Zamek Landsberg początki warowni to XIII w. Dużo później bo na początku XX w. kupiła go gruba ryba w historii przemysłu niemieckiego - August Thyssen.
  3. Bo w krzaczorach czai się historia. Ruiny zamku a w zasadzie wieży mieszkalnej rodu von Luttelnau z XIII-XIVw(Essen-Kettwig). Miejscowi nazywają to miejsce kocią wieżą bo ponoć koty pilnują tu ukrytego skarbu.
  4. Bo nie zamieniłbym się
  5. @WaGiant gonili mnie bo bez maski byłem i pstrykałem na partyzanta
  6. Pogoda dopisała, w pracy wolny dzień...nic tylko wsiąść i jechać. Pierwszy dłuższy dystans w tym roku 78km.
  7. Bo znów zawiodło mnie na zamkowe dziedzińce...tym razem zamek Hugenpoet XVI/XVIIw.
  8. Duch i Mrok (1996) The Ghost and the Darkness na podstawie autentycznych zdarzeń z przełomu XIX/XXw.
  9. @Pantadeusz57 Chmielniki?
  10. @elkaziorrozawsze chciałem taką lub podobną fotkę zrobić z efektem płynącej wody. Mam Pentaxa K50 , kwestia ręcznych ustawień czasu, przysłony czy jakieś filtry będą dodatkowo potrzebne?
  11. Bo popadało trochę trzeba było znaleźć solidne zadaszenie.
  12. @CoolBreezeOne aż żal że takie zabytki popadają w ruinę.
  13. Bo lubię wracać tam gdzie byłem już....
  14. Dwa gadżety. Bardziej brelok niż klucz...no może od biedy i zielona trytytka, pozornie nic ale zaletą jej jest to że również nic nie waży łatwo można ją schować do tylnej kieszeni koszulki a jak gdzieś zatrzymamy się na powiedzmy kawę łatwo można nią spiąć koło z ramą bądź przypiąć do czegoś rower, oczywiście gdy mamy rower na oku trochę trudniej będzie komuś wsiąść i odjechać.
  15. Bo to był ładny wiosenny dzień.
  16. Coś w tym jest @zekker. Ja wkrótce po zrobieniu tego zdjęcia musiałem na coś ostrego najechać co stwierdziłem dopiero w domu bo...nie ma biesa na tubelessa .
  17. ...Bo w starej wierzbie diabeł mieszka. W polskiej tradycji wierzba związana jest z nieczystymi mocami – w wielu opowieściach i przekazach w starej, dziuplastej wierzbie mieszka diabeł – i właśnie z tego powodu według ludowych wierzeń często w te drzewa uderzały pioruny. Czarty nocne czekały na podróżującego by pokrzywić dyszle od wozu, poodrywać koniom podkowy lub uśpić woźnicę. Dzienne natomiast czatowały w wierzbach przy drodze prowadzącej do kościoła i do karczmy, ciągnąc przechodnia w łatwym do przewidzenia kierunku😉. Wierzono, że mieszkający w wierzbie diabeł może zamienić się w puszczyka lub śmierć, i aby się przed tym uchronić, takie drzewa odgradzano ochronnym płotem. Ot folklor...ale jakże ubarwia rzeczywistość.
  18. Dawno,dawno temu w odległej galaktyce...
  19. Czasem jak mocno dmucha zakładam pokrowiec na kask. Same kominy, też z tego co widziałem takie chociażby Buffy są letnie i na zimniejszą pogodę ale nie posiadam żadnego z tych grubszych więc trudno powiedzieć jaki dają komfort.
  20. Bo kolejne stare mury. Dortmund, ruiny zamku Hohensyburg XIIw.
  21. No nic...kupiłem, gwarancja jest jak padnie będę się przejmował.
  22. Zapytałem bo kolega @pszczak0 napisał o niepochlebnych opiniach z Deca, a chwilę później wkleił link z tym samym licznikiem z Allegro?Tyle że tam opinie są pozytywne?
  23. Czy się mylę czy opisujesz w dwóch postach ten sam licznik?
  24. Bo irytowała mnie walka z kabelkami starego licznika. Może to nie część rowerowa ...ale bez tego się w teren nie ruszam. Nowy sezon trzeba odświeżyć to i owo.
  25. Bo czas na mały blues...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...