Skocz do zawartości

Semtex

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    260
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez Semtex

  1. Tak, nie chodziło mi o wyczyn, tylko sam fakt, że nieświadomie na ten najwyższy szczyt wjechałem, zabrakło trochę kontekstu w mojej wypowiedzi Tak dokładnie, bardzo mi się na nim podobało, podjechałem jakąś okrężną drogą od Zdobnic bo tam mieliśmy hotel, wbiłem na czerwony na skrzyżowaniu z zaskakującym grillem i budą z piwem i leciałem sobie tym szlakiem w kierunku Velka Destna, po drodze trafiłem na kapliczkę, bardzo przyjemnie zaskakujące miejsca. Miałem dosyć ograniczony czas przez grafik spotkania (czytaj posiłki i konsumpcja piwa w doborowym towarzystwie ). Jest plan na powrót w te góry bo tam jest sporo do eksploracji.
  2. Bo w weekend udało mi się wyskoczyć w Góry Orlickie w Czechach, mieliśmy tam spotkanie z kilkoma znajomymi, wziąłem rower bo wcześniej zrobiłem rekonesans, pogoda dopisała wyśmienita, widoki wspaniałe, udało mi się wjechać na najwyższy szczyt tego pasma. Polecam bo miejsce urokliwe, świetne trasy, kilka singli i bike park w okolicy, no i pyszne piwo lokalne Polecam
  3. Lubię stojak serwisowy z "Lidla", ale moim zdaniem największym jego problemem jest śruba regulująca położenie ramienia, jest bardzo niewygodna i nie daje możliwości zbyt wygodnego zaciśnięcia z odpowiednią siłą, co często powoduje zsuwanie się roweru, szczególnie jak zdejmiemy przednie koło, po tej drobnej i dosyć taniej modyfikacji problem się rozwiązał, za koszt około 5€ dostajemy znacznie wygodniejszy zacisk, z lepszą kontrolą siły tegoż zacisku, regulowane położenie uchwytu, dla mnie to jedna z najlepszych modyfikacji na tym stojaku.
  4. Bo przerwę na szukanie grzybów trzeba zrobić
  5. Bo zmierzcha już szybko, nie cierpię tej pory roku, ale śmiganie na światłach w terenie ma swój urok
  6. Bateria w normalne temperatury to ładowanie raz w miesiącu, u mnie to były przeważnie 4 wypady tygodniowo po +-/40 km, przewyższenie w średniej ok. 900 m w pion. Zimą czas mi się skracał o połowę pewnie, ale jakoś specjalnie tego nie mierzyłem, po prostu lepiej mieć zapasową baterię przy sobie. Z Garminem jest pełna integracja (mam 530). Moim zdaniem sprzęgło jest bardziej miękkie niż w normalnym GX więc trzeba się liczyć z większym telepaniem łańcucha, ale też nie traktowałem tego jako poważnego problemu. T-Type normalnie pracuje z kasetami spoza grupy T-Type, oczywiście mowa o kasetach SRAM Eagle, z tego co ludzie piszą do zwykłej kasety trzeba dać podkładkę 1mm od za kasetą żeby indeksowanie działało poprawnie, ale tego nie mogę potwierdzić, bo nie mam T-Type Z ciekawostek to wyszedł OEM T-Type SX, podobno jak zwykle w SRAM cała różnica to waga i ta grupa nie będzie dostępna komercyjnie, ale może kasety nie będą tak drogie.
  7. Zwykły GX AXS działa z kasetą Shimano bez problemu, bardzo długo tak jeździłem. Do tego łańcuch XT. Choc ja osobiście znowu wróciłem do mechanicznej przerzutki wraz z zmianą roweru, obie opcje mają wady i zalety, ale mechaniczny XT jest znacznie tańszy w wymianie w razie awarii niż nawet AXS GX Ja generalnie czekam na bezprzewodową grupę Shimano. Jeszcze słowem wyjaśnienia GX AXS T-Type, ta przerzutka wymaga haka UHD od SRAM, nie każdy rower to posiada.
  8. Bo kamień graniczny, na starym zapomnianym szlaku.
  9. Bo, uaaa rowery dwa, na tle mapki terenu po którym się szlajamy na co dzień w zasadzie. Miejsce urokliwe, niestety jest wykorzystywane pod wyręb lasów i coraz mniej z każdym dniem drzew a więcej pni. Trzeba korzystać póki jest Na marginesie, żona dorobiła się fulla, Orbea Occam LT 30, po małych modyfikacjach wyszedł z tego świetny rower, lekki i zwinny, jest zachwycona.
  10. Odpuść sobie rower typu XC jeżli chcesz jeździć na wycieczki i rekreacyjnie, XC się do tego nie nadaje i tyle. Ma niewygodną sportowo wyczynową geometrię, której zadaniem jest wygrywanie wyścigów górskich, a nie bujanie się po lesie. Chcesz wygodny rower na wycieczki to szukaj czegoś z lekko trailowym zacięciem, rower ma przyjaźniejszą geometrię, przez to wygodniejszą pozycję. Przerabiałem podobny temat i XC to nie jest rower, którego szukasz.
  11. Bo dla takich widoków warto telepać tyłek pod górę, z góry i znowu pod górę, żeby zjechać w 2 minuty... Warto zawsze...
  12. Sprawdź siodełka od SMP: https://www.sellesmp.com/en/saddles.html Nie sugeruj się cenami na ich stronie, te siodła można dorwać za około 400 pln.
  13. Nie dziaduj, dentysta wyjdzie drożej Możesz przecież kupić nawet Deore BM 6120, działają nie gorzej niż wyższe grupy, choć najlepszą opcją będą SLX 7120 na przód i 7100 na tył, poszukaj z drugiej ręki bo często można trafić okazję.
  14. Bo w końcu po latach telepania tyłka na twardzielu przyszedł czas full wypas
  15. No to chyba jesteś skazany na rzeźbę jak na filmiku. Albo szukaj innej sztycy. Miałem jakiś czas KS Rage 1 i to była straszna padaka
  16. Jarzmo siodełka zdejmowałeś? To nie wygląda na sztycę z kartridżem więc musi mieć wentyl.
  17. Ta sztyca ma wentyl Schradera do nabicia ciśnienia?
  18. Heh, potrzebujesz pompki do amortyzatorów, a nie podłogowej rowerowej, ciśnienie masz opisane zapewne na boku sztycy w PSI, w okolicach 180-195 psi, czyli ponad 12 bar. https://www.google.com/search?newwindow=1&sca_esv=82eac44411eff0a0&sca_upv=1&sxsrf=ADLYWIL_EzO6n0bpjca6iMQlznuBw6TlIQ:1723920928913&q=pompka+do+amortyzatora&udm=2&fbs=AEQNm0Dvr3xYvXRaGaB8liPABJYdGovAUMem85jmaNP43N9LWpfDDLHFWEIRIoGXrCcpqBnTPPPAVoLJSbShGhjCUh_PkYJ-EGnbNbOWMRQNMSK5wFzcpnqQvAGy2i2jpdQ9Pli0jPbsLXICw2Fykte5knrR2MedCD0ivS6nFB8clSugaqRW1TWVK4S4HJfOWCAp_LwzkEvonFXOWp62gxTf-8eUSPnNfLpYYxF-GcvKLm6ecmCF42g&sa=X&ved=2ahUKEwjRv9r02fyHAxV8QvEDHWXcF1cQtKgLegQIERAB&biw=1910&bih=967&dpr=1 PS. w żadnym wypadku nie używaj kompresora 😬
  19. Bo długo szukałem tej sztolni, a dziś na nią, prawie, najechałem
  20. Bo po dwóch tygodniach urlopu, aktywnego notabene bo sporo chodzenia było w Izerach i Karkonoszach, w końcu powrót na szlaki. W przyszłym roku urlop już obowiązkowo na rowerach, w planach powrót do Szklarskiej Poręby. Jest tam potencjał!
  21. Bo wstał człowiek rano o 4:30, ale po robocie trzeba pojechać.
  22. Bo po tygodniu terminów, lub niepogody, w końcu udało się wyskoczyć w teren. Człowieka coś trafia, jak cały dzień w pracy jest piękna pogoda, wyjście z roboty o 15:30 i pogoda łeb urywa. Do łba można dostać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...