leejoonidas

Raczej złamać stalowy hak w stalowym rowerze będzie trudno, klucz będzie używany do dokręcenia kasety gdyby się poluzowała w trasie.

Ha! Ja też kupiłem solidny klucz do kaset, taki co można wsadzić do podręcznego bagażu w rowerze obok dętki i kilku kluczy imbusowych.

Jak mi się takie coś po wysiłku przydażało, ale już się nie przydaża, to najszybciej pomagał cukier jedzony łyżkami i popijany wodą, po kilku chwilach problem skurczów mijał bezpowrotnie jak ręką odjął. Przed wysiłkiem, w trakcie i po, warto zadbać o to aby spożyć odpowiednią ilość węglowodanów, każdy jest inny i potrzebuje inną ilość, musisz sam poobserwować samego siebie.

A ten substytut baranka to widzę że zamontowałeś w Marinie Muirwoods. W moim Marinie Muirwoods nie było miejsca na substytut od razu dostał barana.

A ja jestem na etapie podejmowania decyzji czy zostawić gravela i wywalić MTB-eka. Żeby MTB zastąpić gravelem to ten drugi musiałby w jakimś stopniu dorównywać własnościami jezdnymi temu pierwszemu, niestety ale obecnie żaden gravel który jest w sprzedaży nie dorównuje własnościami jezdnymi w terenie rowerowi MTB. Ale zawsze można takiego gravela sobie zrobić, na tym forum kilka osób już to zrobiło, wyglądem taki rower będzie przypominał skrzyżowanie kolarzówki z góralem. Ja takie coś już popełniłem i fajnie to jeździ w każdych warunkach pogodowych i terenowych.

Tak, ten akurat będzie też dobry do aluminiowych nypli. Jak chcesz fajny tensometr to Unior 1752/2 może być dobrym wyborem, ma dodatkowo pomiar grubości szprych.

Porządnej wiedzy na temat centrowania kół nie zastąpisz najlepszymi narzędziami. Równie dobrze możesz zrobić koła na istniejącym rowerze. Kupisz centrownice i potem będzie stała w szafie lub w piwnicy, chyba że chcesz robić koła swoim kolegom i kolegom swoich kolegów to wtedy zaczyna mieć sens. Zainwestuj w dobry i poręczny klucz do szprych i tensometr, niekoniecznie w Park Tool-a. Dobry mechanik to taki który ma wiedzę a nie tylko narzędzia.

Dobry wybór, jedna z bardziej żywotnych kaset.

I w tym momencie wszyscy użytkownicy hamulców Shimano zamarli z przerażenia, lecz po chwili namysłu stwierdzili że jednak to nieprawda.

A tu taki sobie rozkuwacz kupiony niedawno.

Nie ma problemu. Shimano FH-MT500 32H Micro Spline oś 9mm QR do hamulców tarczowych Center Lock 12 rz.

A w mokrym solonym śniegu jechałeś na tym cudownym wosku?

Shimano już kiedyś próbowało montować przerzutkę bezpośrednio do osi ale jakoś się to nie przyjęło.

To wygląda jak zapasy trutki na gryzonie i owady.

Do sprzedania nowa kaseta Sunrace 10 rzędowa 11-51. Cena z wysyłką 150pln-ów.

Olej rzepakowy do smażenia ma działanie konserwujące i lekko odrdzewiające, tą drugą właściwość przypadkiem odkryłem gdy posmarowałem pordzewiały łańcuch, po kilku dniach rdzę można było zeskrobać paznokciem.

Śmieszni jesteście z tym rotowaniem łańcucha, wierzycie w jakieś cuda które są bardzo wątpliwe w swoim działaniu.

Dostępne na już. Virtualbike.pl

O kurcze, zaorałeś twarzą w glebę? Życzę szybkiego powrotu na rower i do pełnej sprawności.

Ramka z widłem do wzięcia. https://m.olx.pl/d/oferta/rama-rower-u-miejski-amsler-52cm-s-swiss-retro-brooks-sram-CID767-IDR8SdD.html?reason=seller_listing|normal

Jaka tam znów plastelina, nawet prawdopodobnie do 400 stopni nie podgrzałem tej zębatki, ten plastik nawet się nie zapalił tylko rozmiękczył, zaraz po wyciągnięciu z kotła trzymając przez skórzaną rękawice obierałem ten czarny plastik z zębatki który zrobił się jak plastelina i sam odchodził.

No właśnie mały śrubokręt to za mało. Zębatkę na stalowym wysięgniku wsadziłem na chwlę do kotła energetycznego i w kilkuset stopniach opaliłem ten plastik, pozostałe zwęglone resztki oskrobałem nożem. A tak wygląda po zamontowaniu na korbie SLX 7000.

Zepsucie tej zębatki jest w takim sensie że został obrany plastik otaczający zębatkę, a sama zębatka była i jest dobra bo nadal zamierzam na takiej oskubanej jeździć.

Zepsułem zębatkę Narrow Wide do korby Shimano M7000. Z nudów obrałem ten czarny plastik okalający zębatkę bo chciałem zobaczyć co ma pod spodem.