Skocz do zawartości

Mateusz15

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

721 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Mateusz15

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Dedicated Rzadka

Ostatnio zdobyte

11

Reputacja

  1. Mają inną konstrukcję goleni dolnych (różnicę widać najbardziej w boosterze), do cięższego użytkowania lepiej wybrać yari/lyrika, jest sztywniejszy, wytrzymalszy Ale nie twierdzę, że revelation/pike nie da rady do takiego użytku revelation będzie dobrym wyborem
  2. revelation/pike i yari/lyrik mają zupełnie inne golenie górne i dolne Rock shoxa 35 gold nie bierz nawet pod uwagę, jest to taki bezgrupowy model rock shoxa, powiększony recon, zrobiony niskim kosztem, lagi z aluminium z serii 6xxx, nie pasują do niego "wnętrzności" z wyższych modeli rock shoxa (inny stop aluminium, przez co lagi muszą mieć grubsze ścianki), sprężyna debon air, jedyne co ma wspólnego z debon air-em z innych modeli na lagach 35 to nazwę i powiększoną komorę negatywną. Tuleje ślizgowe są wąskie, przyklejone żywicą epoksydową. Tłumik w tym modelu to tańsza wersja motion control, całkiem inny niż ten w yari i revelation
  3. Tutaj znajdziesz wszystkie informacje do przeprowadzenia małego serwisu (dotyczy to też pełnego serwisu) https://manualzz.com/doc/54918422/manitou-circus-expert---comp---sport-service-guide
  4. 0w30 rock shoxa nie nada się, najlepiej użyć olej który w tym damperze jest oryginalnie czyli fox 10 wt green
  5. Rock shox 35 to taki bez grupowy model rock shoxa, powiększony recon rl. W wersji gold, lagi z aluminium z serii 6xxx, co za tym idzie są grubsze ścianki lag, przez co nie pasują "wnętrzości" innych modeli na lagach 35mm. Jest w nim sprężyna powietrzna nazywana debon air, która jedynie co ma z nim wspólnego to nazwę i powiększoną komorę negatywną, ciśnienie pomiędzy komorami wyrównuje się nie przez mikro port w ladze a przez zawór zwrotny w głowicy sprężyny, głowice wykonane z plastiku. W widelcu są bardzo wąskie tuleje ślizgowe (górna i dolna ma po 10 mm), ślizgi są przyklejone żywicą epoksydową, przez co mogą się przestawić (klej nie wytrzymuje), dodatkowo zdarzają się w nim problemy z wycieraniem się anody. Tłumik to tańsza wersja motion control, całkiem inny niż ten w yari, revelation, nie można zmienić na inny. Nie warto kupować tego widelca, w tej cenie lepiej poszukać używanego
  6. To również jest anoda. kashima powstaje w zastrzeżonym procesie twardego anodowania, podczas którego w porach utworzonej anody osadza się dwusiarczek molibdenu, co daje jej swój charakterystyczny kolor
  7. Ten problem nie u każdego producenta występuje. Jak ten manitou ma lagi aluminiowe to tam nie jest oksyda/czarny chrom tylko normalna anoda, która jest o wiele twardszą i wytrzymalszą powłoką.
  8. W amortyzatorach z taką powłoką jaka jest na Reconie i Judy (przez rock shoxa nazywana czarnym chromem, ale jest to zwykła oksyda) jest to częsty problem, jest bardzo delikatna, szybko się zużywa, ślady na niej pozostawiają nawet uszczelki. Tak jak kolega wyżej napisał- nie ma to żadnego wpływu na eksploatację amortyzatora, rysy są na tyle płytkie że nie spowoduje to szybszego zużycia amora. Jeśli chodzi o to co powoduje te rysy problemem jest jakość tej powłoki oraz spasowanie pomiędzy ślizgami a lagami, w niższych modelach rock shoxa jest ono albo za luźne (są luzy na lagach) lub pasowanie jest zbyt ciasne co powoduje takie rysy.
  9. Miałem ten amortyzator i na lagach zostawały takie delikatne "krążki" smaru, to normalne, nie trzeba się tym przejmować.
  10. Jeśli amortyzator jest w wersji OEM (czyli taki z seryjnego roweru) jest taka możliwość, że może mieć inny skok niż wersja pod normalną sprzedaż. Często producenci rowerów zamawiają amortyzatory o zmienionych parametrach, np. różniące się zaworowaniem tłumika
  11. Ja musiałem oddać na gwarancję swojego x Fusion sweep, czekałem na naprawę 4 miesiące. Kupiłem cały rower z tym amortyzatorem i nie musiałem oddawać roweru, tylko sam amortyzator
  12. Musisz mieć dowód zakupu, w sklepie najlepiej dokładnie opisać wadę, wtedy sklep go zabiera, oni go od siebie wysyłają do serwisu producenta na ekspertyzę, po której dadzą informację czy wada zostaje uwzględniona pod gwarancję i czy zostanie naprawiony, wymieniony na nowy lub nie.
  13. Na śrubach zawsze pozostają ślady, do tego nie powinni się przyczepić, do tego obicia również nie powinni. Jak uszkodzenie nie będzie miało wpływu na wadę, z którą reklamujesz ten amortyzator to powinni go albo naprawić albo wymienić na nowy. Takie obicie nie ma na to wpływu więc powinni reklamację uznać
  14. Jak to nie jest przebarwienie to w takim razie jednak tuleje nie mają nic do tego, nie powinni się do tego przyczepić z powodu tego obicia
  15. Jeśli powłoka ma przebarwienie, w dodatku jak amortyzator jest po serwisie to tuleje ślizgowe są wadliwe- ścierają powłokę, która już sama w sobie jest delikatna. Od jak dawna masz ten amortyzator?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...