Skocz do zawartości

CoolBreezeOne

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 276
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    92

Zawartość dodana przez CoolBreezeOne

  1. Bo znowu tropiłem harvestery poza mapą
  2. Nie musisz mieć wersji PREMIUM, żeby ogarnąć komootowego gpx'a na garminie. Pisałem o tym wcześniej. @michalr75, dzięki za https://gpxmapy.cz/ @DyktaTusek, dzięki za tutka jak ogarnąć powyższy edytor.
  3. Trasy planowane w "nowym" Komoot automatycznie zapisują się w Garmin Connect - o ile masz zsynchronizowane te dwie aplikacje/strony. A z GC to tylko klik, żeby trasa pojawiła sięna urządzeniu. Z drugiej strony, planowanie tras z Komoot'em to dramat jakiś. Te ich mapy... Jako stary harcerz wychowany na papierowych mapach topo, do planowania tras używam mapy.cz. Zdecydowanie lepiej idzie ogarnąć ten proces. Komoot'a mam odpalonego w obok, tak żeby podejrzeć sobie zdjęcia poszczególnych fragmentów trasy w celu uniknięcia załapania się na jakiś mega wyryp.
  4. N1NO BEYOND - seria 8 odcinków. Dobrze się ogląda.
  5. Nie tak na bogato jak ostatnia seria, ale zawsze coś: Shimano SL-MT500-IL. Tak mnie jakoś naszło, żeby inaczej zagospodarować kokpit.
  6. @Greg1, kilka klików i wrzucasz kolegę do ignorowanych użytkowników. I życie staje się piękniejsze I żeby nie było, że nie pozwalam koledze wierzyć w to co tam akurat na topie w jego świecie. Jego sprawa. Nie moja. Nie mieszam się, nie chcę być wciągany w dyskusje. Tyle i pewnie aż tyle dla niektórych. A w temacie, rozważam zakup nowego samochodu - i o zgrozo, z dużą ilością nowoczesnych bajerów. Pomoc w monitorowaniu tych nieogarniających zawsze się przyda. Pewnie też czasami dostanę "po łapach", albo dupę mi uratuje, ale cóż... świadomy wybór. Mój własny.
  7. Wymieniłem zjaraną lampę w kanciapie. A jak już było światło i odpalony piecyk za plecami, to postanowiłem coś podłubać przy rowerze. Na warsztat wziąłem ściuchrane już Look'i X-Track Race. Nie oszczędzane, ogarniane myjką/czasami szczotką, ciągle w użyciu. Na stół operacyjny trafiały jeden po drugim - żebym czegoś nie zamienił Demontaż prościutki - jak się ma kluczyk do wkręcanych zaślepek (jest na zdjęciu, ale lepiej będzie go widać za chwilę). Idzie ogarnąć bez, ale narzędzia fajnie mieć. Po wyciągnięciu ośki okazało się to co na zdjęciach - smarowidła w newralgicznych miejscach brak, a to co zostało to po prostu było i nic nie robiło. Spodziewałem się większego syfu, ale przewidywanej tragedii nie było. Nawet "czysto" było można by rzec. Dało się to ładnie ogarnąć. Uszczelki na osiach i oringi na zaślepkach i same zaślepki zdrowe - nie było potrzeby wymieniać na nowe. Łożyska o dziwo zdrowo kręciły, więc nie ruszałem. Korpusy pedałów od środka ogarnięte z resztek fabrycznego smaru. Wszystko dostało nowego żółtego motorex'a w ilości... chyba większej niż fabryka przewidziała - będzie na dłużej. Działają jak nowe. No,... może tylko nie wyglądają
  8. Bo szwendając się po lasach za kwadratami trafiłem na budowę szutrów premium. Będzie dłuuuga prosta klasy prima sort lotnisko - w tle zdjęcia od linii wysokich drzew już zrobione. Będą się Grvlowcy i CXy o KOMy mordować
  9. @TheJW jeśli nie masz problemu z Airbrakeer'em obrandowanym przez Canyon'a, to może być promka dla ciebie (w zależności od rozmiarówki i upodobań kolorystycznych): https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-wyprzedaz/akcesoria-rowerowe/abus-x-canyon-airbrakeer-road-cycling-helmet/9100932.html?dwvar_9100932_pv_farbe=WH Skucha: doczytałem, że celujesz w 2.0. Ale może się komuś przyda
  10. Bo na lekkim, ale ciągle minusie.
  11. Znowu byłem na rowerze. Dobrze szło, aż zachciało mi się zaliczyć pewien segment. Po drodze wpadła opcja na kilka nowych kwadratów, więc... odbiłem z utartej ścieżki, i... skucha. Coś się wkręciło w tylne koło: urwana szprycha, złapany wózek, wygięty hak. Szybka naprawa na mrozie w lesie i dzida do bazy. Dało się jechać chociaż skrzynia biegów działała jak chciała na miękkich przełożeniach. Na szybkich "tyrkała" sobie ale szło. Teraz tylko demontaż opony, odpicie mleka i wizyta u mojego majstra od spraw, których sam jeszcze nie ogarniam. Ach te rowery... Ale żeby nie było - kilka kwadratów wleciało i You just became 3rd on... Do pierwszego konia za daleko, drugi w zasięgu.
  12. 1. Bliitz - 23075 km (szosa, gravel, trenażer) 2. Zigfir - 21971 km (mtb, szosa + trenażer) [14086 km outdoor] 3. bashey_pl - 12460 km (cross 3.3kkm, gravel 6.3kkm trenażer 2.6kkm) 4. provayder - 10459 km (szosa, MTB) 5. michalr - 10120 km (terenówka, mieszczuch) 6. przecietny - 8000 km (mtb,grv) 7. SpinOff - 7261 km (szosa, gravel, trenażer) 8. Jacekddd - 6752 km (velomobil - rower poziomy) 9. dfq - 6418 km (MTB, gravel, trenażer) 10. szamysz83 6067,2 km (MTB, trochę chomik) 11. bubulin - 6004 (mtb 26 carbon semi slick / mtb 27.5 full ciężki) 12. smw44199 - 6004km (cross) 13. ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 5388 km 14. Cross90 - 4734 km (Szosa-1734 km, MTB-1081 km, Cross-1261 km, Trenażer-658 km) 15. Grochu86 - 4484km (gravel,szosa) 16. Lextalionis - 4212 (gravel) 17. wojtbike - 4059 km (cross) 18. spidelli - 3654 km (szosa: 1542 gravel: 2080, MTB: 32, trenażer: 1524 - nie liczę do dystansu) 19. CoolBreezeOne - 3450 km (MTB) 20. Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) 21. Revolta - 3186 km (MTB) 22. Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) 23. Sansei6 - 2909 km (MTB) 24. JWO - 2870 km (MTB) 25. D!ckSteele 2779 szosa, 2364 trenażer 26. thorcik - 2659 (mtb) 27. Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) 28. NerfMe - 1712 km (MTB) 29. szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) 30. Electronite - 696km (szosa) 31. TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) 32. Eathan - 64 km (gravel) 33. l2cz3k - 46 km (MTB)
  13. Bo fajnie się jechało, aż... to już w innym wątku.
  14. Kod BF50 = -50% na oksy Tripout'a: https://tripout-optics.pl/pl/ Nie chcę się wychylać za kogoś, ale ja wejdziecie na YT i zajrzycie pod najnowszy filmik Michała Topora o NS FUZZ, to jeszcze większy kod można znaleźć.
  15. @szamysz83, Force. Dobrze leżą i optycznie też git w porównaniu do styranych Kapvoe od majfrendów 😉 : https://tripout-optics.pl/pl/okulary-force/1880-1.html
  16. Ok, próbuje sobie to zwizualizować: Jedziesz, kręcisz powiedzmy kadencję 80rpm i nagle przerywasz pedałowanie (nie zmniejszasz kadencji, ale ogólny stop), to co robisz z nogami? Wizję mam jedną: żeby spinała się twoja teoria z oczekiwaniami, to nogi w górę z pedałów? I chyba to jedyna sensowna opcja jaka mi przychodzi do głowy. Jak nie chcę już pedałować (z różnych powodów), to raczej nie oczekuję od korby dalszego kręcenia. Po to są bębenki, żeby ogarnąć sprawę. Może to inaczej wygląda w trybie serwisowym, kiedy rower wisi na stojaku i np. bawimy się przerzutkami. Kręcimy ustawiamy i puszczamy korbę - niech się kręci. Mo ale ja to ja, nawet wtedy nie puszczam korby wolno, przestaję kręcić ręką.
  17. Nowe oksy - poszedłem w zestaw od Tripout'a - dobry promo kod był Topora (fotochrom plus szybka clear na ciemność), wkrętaki do przeciągania pancerzy - na próbę, alu-kontr-nakrętka ht2 w miejsce zaginionego oryginału, wihajster do resetowania tłoczków - ciągle mi na Ali wyskakiwał, więc... zobaczymy, no i turbo wiatrak z Action'a (dmucha i odkurza - przyda się).
  18. Zamiast rozkmniać co jest nie tak z błotnikami, ubierz się na rower w ciuch "dojazdowy". W pracy się przebierasz i po problemie. Ciesz się jazdą. Czasami przejazd przez kałużę/błoto potrafi zrobić dzień.
  19. Wiesz, w niektórych kręgach zniknięcie czegokolwiek "lewego", a pozostawienie tego "prawego" może być traktowane jako jedyna słuszna koncepcja, tfu... 😉 @elkaziorro i @sznib, jakbyście mieli jakieś zameczek do wywalenia razem z drzwiami, to chętnie się do waszej rycerskiej drużyny zaciągnę. Oczywiście zacną i sakiew przygarnę za usługi
  20. @szamysz83, zaznacz i skopiuj listę powyżej. Wklej do swojego/nowego postu. Wpisz się pod odpowiednią pozycją. Edycja jak w np. Word'zie.
  21. Kurde chłopaki, tak się rozkręcacie, że nie nadążam z popcornem 😉 Zdecydujcie się, który z ostatnich tematów będzie tym "pierwszym" - a) zmiana biegów pod obciążeniem, b) amortyzator siodełka? Tematu smarowideł na łańcuch nawet nie ruszam
  22. Oj tam, oj tam. Mam mniej zachodu z dobrym pressfitem niż z Ninją Tokena. Fakt, akurat w powyższym przypadku skręcany/wkręcany suport pewnie dałby radę i nie poddał się tak łatwo. Dobra dźwignia robi swoje
  23. Poszedłem dzisiaj na rower. Miała być szybka treningowa runda po "górskiej" pętli CX i jakiś rozjazd po polach i lasach. Tak mi się fajnie jechało, że w pewnym momencie aż wyskoczyłem z korby. Nie wiem co nie pykło, ale... nakrętki kontrującej HT2 już nie znalazłem. Chciałem to lewe ramię jakoś szybko rozkręcić i zamontować ponownie na awaryjny zjazd do domu, ale nie wziąłem w pośpiechu podsiodłówki z multitoolem. Chciałem na wcisk, ale coś nie grało - nie było do czego montować. Okazało się, że z drugiej strony z wrażenia wyskoczył sobie pressficik. Więc, lewe ramię do kieszonki, prawe jakoś tak na "styk" wcisnąłem, dropper w dół i zamaszystym krokiem hulajnogowym dokulałem się tych parę kilometrów do bazy. Jutro w planie ogarnianie problemu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...