Skocz do zawartości

Tyfon79

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 139
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Tyfon79

  1. Na pewno tak choć i ten rower w tej kasie jest bida opcją. Niestety nastały czasy, że już w tych kwotach zakup nowego fulla przestaje mieć sens. Trzeba się zacząć rozglądać za używkami w podobnej kwocie.
  2. Trudno mi się wypowiedzieć na temat tego "nałożenia" ale taki główny parametr jak kąt główki ramy tego nie odzwierciedla. Miedzy 69* a 66* jest spora różnica a tak jakby tego nie widać. To jest taki główny parametr jak ktoś chce rower wykorzystywać jak założonym temacie. Natomiast brak osi sztywnej w fullu to już jest komedyja. Ten Ghost jest całkiem nieżle osprzętowo poskładany a rama niestety jest tragiczna.
  3. Dramatyczna geometria. Brak osi sztywnej na tylnych widełkach. Aż dziw bierze, że ktoś coś takiego wypuszcza w świat. Szukaj dalej choćby z tego co wymieniłeś.
  4. Nie wiem czy z aut leasingowych czy nie i nic mnie to nie obchodzi. Przeciętny Kowalski robiący w okolicach minimalnej nie zaprząta sobie głowy i drogimi zabawkami i sposobami ich finansowania. Dlatego jak widzę ojca z synem na sprzęcie sumarycznie za powiedzmy 60 tys to mniemam, że ma dobrą pracę i tak czy inaczej go stać. Czy określenie "forsy w brud" nie jest tu nie właściwe? Raczej nie. Nie wiem ile masz pieniędzy i za bardzo mnie to nie obchodzi bo zupełnie nic to nie wnosi do tematu. Jeśli masz mało i po tym wnosisz, że inni też to chyba sobie żartujesz? A jacy ludzie? Poczekaj zrobię listę znajomych i ci odpiszę... A tak poważnie nie żartuj sobie tego typu pytaniami. Jasne, że tych ludzie nie jest większość ale też nie jest ich na tyle mało by nie napędzali obecnie rynku. A zamiast szukać drogich rowerów na ulicach może lepiej rzucić okiem co stoi po serwisach. Ja akurat uprawiam dość drogą odmianę MTB więc patrzę na to z tej strony. Mogę iść do znajomego co naprawia tylko strucle i jak stoi moja maszyna to jak perła w koronie. Ale mogę iść do drugiego, gdzie ta sama maszyna to tylko wzruszenie ramionami wokół wszendobylskiego bogactwa.
  5. Wydaje mi się poprawnie składam zdania ale jak wnioskujesz, że na koniec dnia każdy u nas ma tak samo i tym samym wypełnione żołądki to już trudno. Że ludzie mają forsy w brud to widać jak się tylko otworzy okno. Widzę co czasem jest wypakowywane i z czego na "singlowych" parkingach. Takie mam obserwacje. Na pewno to nie są ludzie przeciętnie zarabiający.
  6. A kogo obchodzą 20-latki? Dziś celuje się w zupełnie innego/nowego klienta. Ogólnie ludzie mają kasy jak lodu i nie wiedzą co z nią robić. Choć kwota 60 tys to jednak sporo na wyrost. Dał bym ją przez pół. Era ciułaczy, ludzi z pasją odpornych na rynek jak przykładowo ja minęła bezpowrotnie. Co nie zmienia faktu, że gro ludzi nadal finansowo ma się kiepsko i wydatek na rower w kwocie nawet kilku tys jest sporym wyzwaniem. A nich jednak powoli przestaje się myśleć.
  7. Musisz zmienić dolne łożysko sterów.
  8. I znowu przestoje w Shimanowskich fabrykach. Ponoć w Azji brakuje wody do picia i to też ma wpływ. Trochę marketingu na który też finalnie coraz więcej się składamy;
  9. Mnie ostatnio do szału doprowadziły dwie kwestie. Jedna to srajnik czy szczajnik do wyboru z papierzakami tuż przy końcówce spadu dachu szałasu w górach. Druga to co by nie pisać o LP w jednym miejscu zrobili nowiutkie miejsce biwakowe z ławkami to nie minęło kilka dni a całe zasyfione pozostawionymi śmieciami i obklejone po ciastkach, lodach bo się komuś rozpaćkało. Nie wiem gdzie to bydło się chowało bo nawet w oborze powinien być porządek.
  10. @Q_ujasna sprawa ale tak mi się wydaje, że chyba każdy zdaje sobie sprawę, że to jest wszystko do bólu reżyserowane. To są "rowerowi cyrkowcy" zresztą w zdecydowanej większości z takimi sobie umiejętnościami. Nawet najlepsi z najlepszych spędzają godziny na zapoznaniu się z trasą i obraniu najlepszej linii zjazdu. Od kuchni Sławek Łukasik z Leogang na znowu mocno deszczem zrypanej trasie DH;
  11. Sympatyczny materiał Michała Topora z Leogang
  12. No mi już kask ratował życie, miałem stłuczone żebra, zwichniętą lekko rękę czy wbity kawałek gałęzi. Na szczęście bez złamań. Trzeba uważać tylko jak, jak u mnie wszystko na łatwych odcinkach tylko jakoś pechowo. Ale ostatnio młody gość się zabił na rowerze w Kampinosie.
  13. Tyfon79

    [2022] Nowy Scott Spark

    Wizualnie w ogóle do mnie nie przemawia. Tyle mięsiwa w okolicach węzła suportu jestem w stanie zaakceptować w przypadku lekkiego elektryka. A sam pomysł? Wszystko fajnie jak działa a obecnie tak nie jest. Wszystko trzeba obserwować czy damper działa jak należy, czy się gdzieś nie poci, puszcza. Fajna zabawka dla zawodnika co dostaje rower i ma jechać bo resztę zrobi mechanik. Dla zwykłego człowieka więcej tu zagadki niż pożytku. No a już SX w tego typu rowerze to naprawdę plucie w twarz za takie pieniądze.
  14. Nowa dyscyplina czyli zjazd po pniokach i ogólna sieczka w Leogang 2021;
  15. @abradlatego ja się już wyleczyłem z prędkości bo za duże ryzyko poważnej kontuzji i straty albo pół albo całego sezonu. Zwłaszcza po odcinkach nie sprawdzonych. Kiedyś miałem podobną akcję i zaskoczenie terenowe ale jakimś cudem się wywinąłem. Mogło być gorzej a tak szybko wrócisz na rower.
  16. Myślę sobie, że chodzi o pytanie czy coś się stanie jak sporadycznie będzie się tak jechać. Samemu jak chodzi o dampery kilka razy a nawet trochę więcej się zapomniałem i zjazd poszedł na blokadzie. Nic się nie stało ale na dłuższą metę bankowo coś się sypnie. Od wielu lat nie korzystam już z blokad no chyba, że jakiś długi szuter czy asfalt się trafi.
  17. @abdesignpo raz kolejny miło przeczytać i może kilka osób zda sobie sprawę jaki to mamy obecnie "wolny rynek" i uczciwą konkurencję.
  18. @sznibjesteś starej daty... Wczoraj koło domu u mnie młody tatuś był tak wpatrzony w fona, że wózek, który posuwał do przodu chyba fujarką bo obie ręce zajęte powoli zmierzał na środek osiedlowej drogi. Skapował jak zbliżyło się do wózka z dzieciakiem auto a on na środku. Cały problem w tym, że jak widać takie zachowanie ma wpływ na innych. Wpadniesz na takiego albo on na ciebie i są kłopoty i nie zawsze tylko idzie wstać i otrzepać się.
  19. Taki chat trick się trafił. Bez kasku, wpatrzony w fona i jeszcze elektryk https://24tp.pl/n/81984
  20. Dlatego napisałem, że bez decyzji marek rowerowych nic z tego nie będzie. Ja część osprzętu muszę mieć z wysokiej półki ale drugą część nie. A jak? Normalnie. Wy to podchodzicie chyba tak do sprawy, że wszyscy zarobili ile tam więcej to już im nie zależy i wszystko gra. Sram stracił ogromną część rynku z kaset czy powoli wycofywanym napędzie SX. NX też jest bardzo kiepski. Ten rynek przejęło Shimano. Nic nie rodzi się na pstrykniecie palcem tylko to jest proces. Albo w magazynach będą stały niekompletne rowery bo te gamonie nie są wstanie dostarczyć a choćby tej kasety albo będzie alternatywa. Osobiście nie muszę już mieć kaset czy łańcuchów Shimano. W zasadzie tak po towarzystwie patrząc to jestem jednym z ostatnich co na przykład nie wypróbował kaset Sunrace. Oczywiście można założyć, że marki nadal będą chciały montować chłam ale to tylko utwierdzi mnie w przekonaniu, że połowa kłopotów, które są obecnie to zwykła zmowa rynkowa, cenowa i jedno wielkie złodziejstwo zwane spekulacją. Ale jak już tak próbujemy sobie zakpić to co wy robicie? Jak nie mam zamiaru kupić nawet ćwiartki roweru no chyba, że walnie mi rama. Ograniczyłem zakupy do minimum. A jak widzę wielu ma pieczenie 4 liter i kupuje albo kupowało by na potęgę gdyby tyko było. Także przed lustro i popatrzyć jak coś na twarz hipokryzji. Jest alternatywa czyli Sram... @skom25weż mnie nie rozśmieszaj. Może dla mnie tak ale nie dla zwykłego Kowalskiego no chyba, że przyjmiemy, że musi mieć zawsze napęd 1x. W zasadzie nie ma jak założyć klientom kaset 8,9,10 rz. Dawniej tłukli takie kasety ale jako, że rozpędzili się w zabiciu przedniej przerzutki to alternatywy nie ma. Taki uśmiech od losu. Może czas odkurzyć maszyny... tylko gdyby je nadal mieli.
  21. Shimano jest odpowiedzialne za ogromną destabilizację rynku i mam nadzieję, że za to bekną i to solidnie. Microshift jest bardziej popularny za granicą niż u nas ale producenci rowerów zaczynają nie mieć wyjścia i trzeba będzie to powoli montować do rowerów. Zresztą już to robią. Shimano, Sram robi w tanich grupach taki syf, że nawet można zaryzykować tezę, że inny robią podobnie a przy lekkim przyłożeniu zrobią lepiej. Wyszła patologia monopolu ze wszystkimi konsekwencjami. Niech się zajmą wyższymi grupami, napędami od 10sp w górę a resztę zostawią innym skoro nie są wstanie zaspokoić rynku. Są obecnie doskonałe czasy by powstała w końcu konkurencja dla niższych grup osprzętu i temu trzeba kibicować. Mija już grubo ponad rok i jeszcze chwila i będę ich posądzał, że albo robią to wszystko celowo albo kitrają gdzieś po kątach cześć swojej produkcji... Wszystko można zrozumieć ale są jakieś granice robienia sobie żartów. Przy czym o ile na początku było to nawet zabawne to już obecnie nikogo nie bawi. Z drugiej strony do tanga trzeba dwojga i to same marki muszą chcieć zmian.
  22. @Q_uw 10 sekund znajdę ci nagrania jak leci szlakiem gość na enduraku ważącym 15-16kg slalomem między pieszymi. Jeszcze lepiej bo znajdę ci to samo na legalnym elektryku ważącym z 25kg. Tu nie widzisz problemu tylko sadzisz się do starszego gościa, który posądzam jeżdzi większość po polnych drogach? Nie przepadam za elektrykami i uważam blokady za słuszne ale są też jakieś granice obłudy. Siadłeś na gościa i wygoniłeś go jak by przedstawił jazdę na jakiejś 50kg samoróbce. Czy tak trudno zrozumieć, że są też ludzie, którzy nie korzystają z drug publicznych, DDR-ów i tego typu wynalazków albo mają tego minimalnie na swojej trasie? Nie wiem gdzie widzisz te porozbijane łby w tych górach i jakie masz inne przykre doświadczenia ale wrzucanie wszystkich do jednego wora z dopiskiem "otyły, tępy fan elektryków" jest co najmniej bez sensu.
  23. @galeriaf daj spokój z obrażaniem się bo tak jest zawsze w tego typu przypadkach. Dałeś wpis i poczekaj może ktoś o coś dopyta zamiast dowalać się, że być może już byłeś bliski wysłania kogoś na drugą stronę. Osobiście raczej ufam, że jak masz 60 lat to jesteś rozsądny i zdjąłeś ta blokadę dostosowując się poniekąd do innych wytycznych w milach na godzinę. Sporo ludzi zdjęcie blokad kojarzy z debilami robiącymi sobie zawody z prędkości. To jest ciemna strona procederu i bierz to pod uwagę nie wdając się w zbędne dyskusje. Tachanie ze sobą baterii i nie taniej przecież to powinno mieć też bardziej wymierną korzyść. Masz info ile w trybie powiedzmy ekonomicznym dasz radę zrobić? Innymi słowy przebiłeś 100km? Chyba nie będzie odpowiedzi... Ale jesteście kapuściane głąby co niektórzy
  24. Cały przyszły rok będzie w zasadzie podobny. Jak coś drgnie to minimalnie bo zrobił się za duży zator. Wszystko już jest wiadomo bo robiło się już zamówienia na 2022.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...