-
Liczba zawartości
2 230 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Tyfon79
-
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Gościu to jest rower na bazie ramy z 2022 roku. Jeden z najlepiej podjeżdzajacych fulli na rynku. Wersja enduro u moich dwóch znajomych ma nawet lepsze noty od ówczesnych Reignów, których szła u nas masa. Lukasz na współczesne trendy idące nieco w inną stronę zupełnie odwrotnie czego chcesz. Teoretyzujesz jak to niby się znasz a sam piszesz, że nie śledzisz rynku i coś tam wiesz. Robisz z nas debili? Fox be, waga 16 kg be, ... to może nie zawracaj nam gitary bo szkoda czasu. Przy okazji wchodzisz o ile to prawda bo już powątpiewam w najdroższy segment rowerowy a tu nie ma miejsca na biedę. Sory można iść płakać w kąt i się obrażać ale taka jest prawda. Tym bardziej w BB. Na same opony musisz dać więcej w sezonie niż na podstawowy serwis uginaczy i to przy super oszczędnej jeździe Tak czy inaczej powodzenia w wyborze. -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Ciebie obchodzi rozmiar "M" i tyle by było w temacie co zresztą potwierdza ów obrazek. Średnie koło jest dla części kobiet lub jak ktoś ma nieco ponad 160 cm wzrostu lub mniej. -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Możesz mi napisać czemu Ty lukasz na ramy rozmiaru "S" gdzie są producenci co dają średnie koło? Masz tyle wzrostu co ja wiec jak niby nie ma 29er w rozmiarze "M"? @sky87 daj spokój mitologia wiecznie żywa. Fox wychodzi ciut drożej jak coś zdechnie ale czemu miało by tak być i od razu zakładać jakieś kosmiczne koszty to wiedzą chyba tylko ci co czytają. Albo faktycznie ludziska łażą do jakiś paproków, widzą jelonka to kasują. -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
W Centrum Rowerowym nadal są w śmiesznej kasie Ghosty Riot AM na Lyrikach Select. Bardzo fajnie poskładane praktycznie pełnym GX'e i bardzo dobry zawias. Co do Fox'a bo mam jedno i drugie a koszty takie same. Jak dasz radę zrobić pełny serwis zaawansowanego uginacza RS'a od tak w garażu to jesteś dobry zawodnik -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jaki sens ma polecanie czegoś gdzie gość będzie prawdopodobnie w szybkim czasie musiał wymienić pół roweru od amora po napęd i heble, ...? Bo tanio? a potem będzie drogo. Jak mu się nie pali to niech szuka czegoś z sensem albo składa kasę na coś co będzie możliwe spójne. -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Bielsko i okolice to nr1 jako całokształt tras u nas więc musisz tylko zdecydować w jakim kierunku iść. Szlakowo agresywniejsza trailówka niech będzie Trance X starczy z zapasem. Dzikusy to już poszedł bym w typowe enduro bo tu nie ma za bardzo miejsca na kompromisy. Musi być mocny sprzęt, zawias, dobre geo, koła, hamulce bo jak nie to się zrazisz i mało efektu z tego będzie. -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Mam press fit w Giantach i zero jakichkolwiek problemów a jazdy sporo. Zew łożyska też nie są idealne bo w dawnych czasach jak jeszcze HT jesienią-zimą pomykałem to mi dwa padły. Plus to łatwy montaż-demontaż. Zła opinia to raczej kwestia partactwa przy zrobieniu mufy a nie samego suportu jako takiego. Tu nasz rodak ma/miał kilka dni temu kibel na pustyni Gobi bo tylko suport dostał wilgoci z rozmarzającym "budyniem" i się rozpadł; Co do wyboru jak masz ciągoty na jazdę to w Bielsku i okolicach może być słabo z typową trailówką. Poza tym są rowery enduro i enduro na sterydach wiec nie musisz kupować takiego z "milionem" skoku. -
[9000 zł] Rower FS w góry
Tyfon79 odpowiedział UWAZAJ_Kolo_ci_sie_kreci → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jak masz problem z suportem na wcisk to sobie zerknij na Rose Ground Control -
Ciężko tłumaczyć tak ogólnie ludziom, którzy ani nie mają dobrej wiedzy technicznej ani nie użytkują tak jak trzeba. Problem będzie się pogłębiał bo pewnych rozwiązań, działania sił się nie oszuka i trzeba by upłynęło trochę wody w Wiśle by ten debilny patent skończył jak press fit. Każde zwierze musi się sparzyć solidnie czymś by potem tego unikać Co do wyboru za bardzo znowu kominujesz a po drugie jak już to warto podać jak masz zamiar, ile i gdzie to użytkować. Zacznij myśleć i analizować bo na początku dobrze ci szło a powoli wchodzisz w tematykę jak by to ująć delikatnie ludzi co góry widzą na obrazku albo kilka dni na urlopie.
-
Coś Ci wczoraj próbowałem znależć ale nie jest łatwo. W tych tańszych wszędzie ładują z przodu gówniane amory, kable przez stery, ... Jak coś już było to nie ma max rozmiarów albo też na silnikach Yamahy albo Shimano. Najbliżej Treki Rail na Boschach ale nie ma co podchodzić bez +20 tys na koncie. Jak masz rozmiar na tego pierwszego Raymona, kasa ograniczona, jazda rekreacyjna bez szaleństw to go bierz. Faktycznie masz czas to szukaj po kraju Treków i tak warto dołożyć do czegoś solidnego pod względem wykończenia technicznego.
-
To lekki elektryk dla kogoś kto ma koło domu fajne trasy do jazdy/zabawy na krótki 2-3 godzinny wyskok i tyle. Do tego względnie łatwe podjazdy bo na tych innych nie ma odpowiedniego momentu by dłuższy trudniejszy podjazd zrobić bez sporego ubytku prądu. To są te elektryki gdzie czasem trzeba z nimi chodzić taka samo jak z analogiem. W góry na szlak trzeba by planować tak by była opcja podładowania gdzieś w schronie. Inny minus ale dla niektórych plus to niska waga jako taka czyli mniejsza stabilność na zjazdach. Ten drugi spoko jak za taką cenę. Marka z tych solidniejszych, brak puszczonych kabli w sterach, wystarczająco mocny. Minusy dla mnie to nie do końca dobrany dobrze napęd na góry ale to idzie zmienić po ewentualnym zakupie. Dla ciebie jak będzie dużo szutrów, nie naprawdę ostrych podjazdów nie musi być fatalnie.
-
Wadą tego pierwszego jest to, że w sumie nie specjalnie to się w góry nadaje. To znaczy się nadaje ale dla bardzo ale to bardzo wąskiej grupy ludzi i zastosowania w terenie. Za mało prądu, momentu obrotowego by tak rzec banalnie.
-
Przecież wyprzedzeń na gazetę to są jakieś ułamki procentów nie licząc czubków, prowokatorów na dwóch kółkach albo tych co im się coś tylko wydaje i szukają kija do tyłka. Odlatujecie niektórzy solidnie a problemów w tym kraju jest cała masa a nie zajmowanie nie bzdetami. Przy obecnych i przyszłych brakach kadrowych nawet jak, to skala takiej akcji była by jak ugryzienie komara w zadek słonia. Prosty przykład z nadal siedzeniem wielu na zderzaku na autostradach. To jest nie bywałe dla mnie jak obecnie wielu wymaga by zamiast poważnych kwestii służby zajmowały się bzdetami z rowerowego świata. Za dobrze jest w tym kraju i się w głowach przewraca.
-
Przede wszystkim jak kupujesz na góry to żadnego klasycznego systemu zapadkowego. Systemówka DT miedzy innymi Ci to daje z nawiązką i świetnie te koła są poskładane dalej czyli szprychy, wytrzymałość i te sprawy. 25mm wew nie ma znaczenia jak masz mleko. Oczywiście wzrokowo jak ktoś ładuje tam oponę większą niż 2,4 to może się nieco efektu "żarówki" dopatrzyć" Znaczenie ma tam gdzie ktoś nawala często po kamerdolcach ale takich srogich to wtedy mniej się obręcz na szerszej wew obija.
-
[Polskie góry na 12-13 dni] na przemian pieszo i rowerowo
Tyfon79 odpowiedział chudzinki → na temat → Szlaki i trasy rowerowe
Ciemnych lasów w Żywieckim to ostało się tylko płatami bo takie wycinki przeszły. Nie mniej to ostatni poza Bieszczadami rejon gdzie nie ma praktycznie żadnych wież widokowych, ścieżek w koronach, placów zabaw dla dzieci i innego tego typu ścierwa co dewastuje krajobraz. Oby tak zastało a jak się dobrze obluka mapę to wszędzie na spokojnie można dostać się łagodnymi drogami, szutrami lub szlakami. -
[dylematów kilka] Riverside Touring 900
Tyfon79 odpowiedział Dibua → na temat → Miejskie i trekkingowe
Po pierwsze brał bym bez jakiegokolwiek zastanowienia tego z Deca a po drugie przyjacielu jak się chce korzystać a "dawnych" szpejów w tym przypadku korba to się robi zapas. Ja mam dwie skitrane 3 blatowe i wywalone na to ścierwo 1x. Nie mogę do dziś zajechać już starej korby Deore 3x. Ma nastukane już grubo ponad 30 tys to co się martwisz o tą XT? Nie robisz dużo km to przy bardzo dobrym łańcuchu i dbaniu o napęd starczy na wiele lat. Robisz dużo km to trzeba kupić zapasową korbę czy to z blatem 44T czy nawet szarpnąć się na to XT z 48. Taa czekaj na nowoczesne z kablami przez stery albo gdzie od kopa trza wywalać korbę bo się na tym tylko po płaskim da jechać -
[bike-discount] doświadczenia ze świadczeniem gwarancji
Tyfon79 odpowiedział zusia → na temat → Sklepy rowerowe
A to obecnie sztyce można traktować w ten sposób? Pytam serio bo z tamtych czasów wszystko miało zakaz bezwzględny na takie praktyki. -
Tutaj chyba jest ich dwóch bo nie jest normalne by dorosły logicznie czytający, myślący człowiek nie wyczuł, że coś się nie zgadza i bezrefleksyjnie podchodził do tego co kto pisze. Na setce zrobić 2 tys w górę to nawet nie trzeba gór tylko pagórki to raz, dwa nawet jak to nadal wychodzi średnia zajechania obu kompletów po już 1,5 tys co jest szokującym wynikiem nawet na najpodlejszą elektryczną szosę a po trzecie nawet przyjmując hipotezę, że tak jest to jest się użytkownikiem dalece poza średnią. Nie ma zatem sensu wypowiadać się o kosztach jak ktoś pyta.
-
Ja tam niczego nie mylę i nie odpowiadam "na serio" na durnoty o prawie 2 tys kosztów na tarcze w szosie przy 10 tys. Masz problem z kasą jako główny powód wiec zastanów się jeszcze raz co piszesz albo zwyczajnie potwierdź faktami, że tyle trzeba wydawać w Polsce zdaje się.
-
[downcountry] Giant Trance 29 1 vs 2
Tyfon79 odpowiedział RafalG → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
@RafalG nic Ci nie zaburzyłem. Przy dzisiejszych okazjach na inne solidne czasem marki na Gianta trzeba mieć coś podobnego. 8 tys za jedynkę w tej specyfikacji to nie ma się do czego przyczepić. Jak nadal trzymają poziom jak dawniej to masz zarąbiste zawieszenie, wykonanie, łożyska w zawiasie dlatego napisałem o byciu fanem marki. To co mnie przerosło z dawniejszych czasów to 3 ich piasty na tylnym kole no ale to nie powód na spory minus przy zakupie. Marin - nie ta klasa, Orbea, Merida - linki w sterach to po co ci takie ścierwo skoro zamartwiasz się press fitem ? -
Możesz mi napisać czemu łykasz takie pierdy? Pomyśl chwilę i się zastanów jaka by była skala dewastacji, kosztów w MTB i to nie mam na myśli xco gdyby przyjąć zbliżony poziom nazwijmy to jakości. Mogę zrozumieć jakieś niedopracowania bo nie mam szosy w temacie klamek jakie tam macie ale klamka to tylko jeden klocek układanki. To co pracuje czyli klocki, zaciski, tarcze nie sądzę by wybitnie różniło się od klasyki z MTB. Z innej strony może warto polemizować na przykładzie własnego użytkowania a nie podpierania się czasem wątpliwej jakości materiałami filmowymi lub srogim podkoloryzowywaniem rzeczywistości.
-
[downcountry] Giant Trance 29 1 vs 2
Tyfon79 odpowiedział RafalG → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Na pewno błąd a co suportu na wcisk to nie wiem czemu oni nadal tej patent stosują. To co mi przychodzi do głowy, że bardzo dokładnie mają zrobione mufy i raczej nie ma żadnych większych problemów. Przynajmniej u mnie tak było i to nie w jednym przypadku i z relacji znajomych. Generalnie na Gianta musisz mieć naprawdę super cenę by w ogóle go brać po uwagę no chyba, że jesteś fanem marki -
[akumulator] 720 czy 900 wh - jaki wybrać ?
Tyfon79 odpowiedział zusia → na temat → Elektryczne - e-bike
Kolego dziś jak kupisz to raczej będziesz miał potencjalnie inne problemy niż to czy kupić z mega dużą baterią i momentem obrotowym czy lekko mniejszą opcję. Na szutry czy lekki teren nie potrzeba cudów tym bardziej, że jak twierdzisz jakąś kondychę masz. Nie słuchaj głupoli z segmentu "musi być dużo i mocno" bo to wywodzi się z traktowania elektryka zabawowo jak motorka. Inna grupa to ci co kręcą kółka na miejscówkach i im zależy na długości bycia na prądzie ale chyba mając 60 lat to już nie jest to w twoim kręgu zainteresowania. -
Wszystko zależy od budowy ciała ale panowie oburzeni tym co słusznie radzi zawsze tutaj @Mihau_ zapominają, że często nie tylko bęben rośnie ale uda, ramiona i tak dalej. Wszystko to przy specyficznej pozycji i ułożeniu rak nie kierze w tego typu rowerze. Ostatnio widziałem takiego misia na gravelu to jechał rozkraczony na maxa jak by miał worek ziemniaków przełożony przez ramę bo jak tu grube nogi mają mieć względnie prawidłowe ustawienie? Gdyby na tych szutrach miał komfortowego MTB-ka nie mordował by się tak co było widać w oczach. Zatem ja wiem, że gravele zryły wielu mózgi ale to absolutnie nie jest rower dla dość grubych osób i na pomysły o wydłużaniu dystansu. Zatem faktycznie trzeba zejść z wagi a tego też nie zrobi się samą jazdą wiec podniecanie się 160km na tydzień mnie przynajmniej bawi. Co do tematu polecam gdzieś pożyczyć jakiegokolwiek gravela i spróbować zrobić max czasowy i dopiero zastanowić się nad tym co dalej.
-
Zmian na 1,5 metra jest do łyknięcia przy pewnych konkretnych drogach bo globalnie będzie wszędzie chmara atencjuszy co to będą nagrywać i wymagać a fizycznie będzie to nie do zrobienia. Fajnie coś postulować i zawracać głowę z perspektywy dużego miasta. Prowincja, wsie, wąskie górskie drogi to zupełnie inny świat, gdzie musi liczyć się wzajemna kultura, myślenie a nie paragrafy. No i kto u licha miał by to egzekwować jak już ten metr jest fikcją a potencjalne kary pewnie liczone w promilach całości mandatowej? Słowacja ma 1,5 i ja tego w wielu miejscach nie widzę. Zdaje się taka Szwajcaria nie ma nic poza zaleceniem bezpiecznego wyprzedzania i jakoś żyją. Kraj w cholerę rowerowo-turystyczny.