Skocz do zawartości

Tyfon79

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

7 043 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Tyfon79

Weteran

Weteran (12/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Automat Rzadka
  • Collaborator
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

710

Reputacja

  1. W analogach jak ktoś notorycznie haczy korbą to nie umie jeżdzić, złe ustawienie zawieszenia, ... Będzie mniej nawet 1,5 cm to i tak nic to nie da. W elektrykach gdzie wiele kwestii już się tak nie liczy bo silnik już dawno dają korby 160 mm. Jest to logiczne biorąc po uwagę możliwości podjazdu z prądem. Co do tematu to wartość nie warta świeczki bo większą rozbieżność można dostać choćby na oponach nie mówiąc już o ciśnieniu.
  2. Myślę, że autor tematu się nie obrazi i skoro już podywagowaliśmy nad planami tego i owego to idzie właśnie do rozbudowy Velo Raba: "Przebieg VeloRaby zaplanowano niemal w całości po drogach odseparowanych od ruchu samochodowego. Trasę będzie można rozpocząć od strony północnej w okolicy Nowego Brzeska lub od strony południowej w okolicy Rabki Zdrój. Przebieg VeloRaba obejmuje jedne z najpiękniejszych i najbardziej malowniczych miejscowości tej części Małopolski. To m.in. Chabówka, Mszana Dolna, Kasinka Mała, Myślenice, Dobczyce i Niepołomice. Prócz uroków widokowych trasa gwarantuje więc także łatwy dostęp do atrakcji turystycznych, takich jak skansen kolejowy w Chabówce czy zamek w Dobczycach oraz miejsc idealnych dla miłośników przyrody: Puszczy Niepołomickiej czy rozlewiska w Drwini z drewnianymi kładkami i wieżą obserwacyjną. Cały szlak rowerowy Velo Raba w województwie małopolskim ma liczyć docelowo ok. 125 km. Trasę poprowadzono przez pięć powiatów: limanowski, nowotarski, wielicki, bocheński i myślenicki, przez gminy i miejscowości: Chabówka, Rabka Zdrój, Niedźwiedź, Mszana Dolna, Kasinka Mała, Pcim, Stróża, Myślenice, Dobczyce, Gdów, Książnice, Chełm, Stanisławice, Mikluszowice, Uście Solne". Mam tylko nadzieję, że nikt nie wpadł czasem na pomysł by wyasfaltować super szuter przez blisko 10 km od Mikluszowic do Ujścia Solnego bo to by była spora strata.
  3. Tyfon79

    [Kross Esker] flatbar

    @Greg1 kurcze fajne propozycje ale widzisz ja mam dość specyficzne wymagania. Od płaskiego po przelot czasem od przysiółka do przysiółka gdzie masz nawet długo ponad 20% nachylenia. Pomijam kwestię w terenie bo tu widzę główny problem i nie mam zamiaru gnieść kapuchy bo o ile z początku dnia jest moc to pod koniec już bywają rezerwy. Nie bez powodu na razie robię trasy na ulepie 26er. Na dziś jedyne co mi pasuje to ten nowy Cues w takim Evado gdzie mam 2x10 z korbą 26T i największą koronką kasety prawie 40 zębów. @spidelli dokładnie tak zawsze coś muszą spelić albo coś w stylu chowania linek w sterach bo akurat to jest główny problem tego typu i rowerów i użytkowników. Co do nazw to ja mam na to wywalone. Kurtuazyjnie bo takie czasy napiszę, że coś tam graveluje ale faktycznie to jest po prostu szwędanie się tu i tam. Czy to w katalogu nazwali gravelem z prostą kierą, fitnessem czy innym crossem to mi to nie ułatwi jazdy. Ogólnie jestem zniesmaczony tym, że o ile w MTB jest możliwie najbardziej miekko a nawet są tacy co przytulili by z przodu blacik 28T to w tego typu rowerach chyba na złość robią w drugą stronę. Potem jadę choćby niektóre podjazdy czy to na popularnym szlaku Czorsztyńskim czy innym i widzę jak ludziska złażą z roweru bo nie ma szans tego uciągnąć.
  4. Tyfon79

    [Kross Esker] flatbar

    @Greg1 o widzisz coś w tym stylu tylko na blacie 32T i kasecie też z taką liczbą zębów to dla mnie lipa. Tu pasuje niestety kaseta jak w tym Krossie. @TheJW jasne, że masz rację bo kupił bym crossa tylko prawie wszystko ma amor z przodu. Ja potrzebuję bazową wersję mojego obecnego śmieciucha czyli na sztywno z najbardziej uniwersalnym napędem 2x jaki tylko dało by się wsadzić.
  5. Tyfon79

    [Kross Esker] flatbar

    Raczej rozchodzi się, że inni też idą tym tropem czyli wielu baranek jest potrzebny jak kij w tyłku. Nadal widzę 1x co jest dla mnie zupełnie nie do zaakceptowania. Jak coś się trafi podobnego w stylu crossa i jest 2x to znowu dowalą amor. Innymi słowy nadal trzeba rzeźbić by chcieć coś fajnego na pełną skalę jazdy od płaskiego po góry.
  6. Tyfon79

    [Kross Esker] flatbar

    Akurat tego typu koncepcja jest najbliższa przeciętnemu Kowalskiemu tylko jak coś nawet fajnego wyjdzie to z tym debilnym napędem 1x i po ptokach. No i jeszcze ten osprzęt za tyle piniędzy... choć tutaj machnął bym osobiście już ręką. Tyle, że jest opcja pod 2x wiec poczekam i może dojdą z szerszą ofertą na tego typu sprzęt nie tylko na płaskie tereny.
  7. No słabo ale takie czasy kolego więc już wiesz, że trzeba się z takimi akcjami liczyć. Gravele i parę innych kwestii w tym "masy obliczeniowe" różnych aplikacji ryje banie i dlatego masz wykłady z tego i owego. Ja też jak widzę zastałem w tyle choć mam nadal rowery z 3x bo widzę, że w tym co chcesz kupić to prawie wszystko na 2x. A tu trzeba uważać bo na górki wszystko co ma blat na korbie typu 30T jest w sumie nie akceptowalne. Nie obraź się czasem ale tyle ile chcesz dać to na tyle mała kwota, że jak jest opcja z napędem 3x to korzystaj i bierz. Oni już wszystko potrafią sperlić więc tym bardziej korzystaj. Korbę na 3x jeszcze za kilka lat spokojnie dostaniesz jak by trzeba była i nie ma sensu pakować się w potencjalny kibel jakim może się okazać 2x.
  8. Wybacz ale jak napiszę jeszcze jakieś zdanie to mnie spalicie na stosie a to już fanatyzm i jakaś forma religii. Gdzie ja u licha kogoś chce nawrócić? Piszę by nie wymyślać durnych powodów bo to się zwyczajnie przynajmniej w tym sezonie nie klei. O robocie, dzieciorach czy jak ktoś chorowity to też to kupuję. Gravelem to już zimą nie kompatybilnie bo ja bynajmniej żadnym MTB-kiem nie latam. Nie złość się bo ja tak naprawdę nie piję w Twoją stronę tylko takich co i mają czas co ważne miejsce, w cholerę kasy, nawet baby nie mają tylko wymyślają durne powody i siedzą przed monitorem. Wielu jak wiesz zwiedza tak świat i tu piję do tego co wyżej czyli da się bez monitora tak po prostu bo mam zajoba na punkcie samego kręcenia a patrzeć mogę na dzieci jak śpią albo liczyć plamy na ścianie. Takie nowoczesne kolarstwo i nie zabrałem głosu od tak tylko też znam koło siebie takich dwóch co mi takie bzdety nawijają na uszy. Kurna jeden to by nawet miał opcje na zimę gdzieś na południu Włoch ale tak perdli trzy przez trzy bo jest najwygodniej. Może dlatego jestem trochę przewrażliwiony i bynajmniej nikogo poza takimi osobnikami nie wyśmiewam. Z tym powietrzem to co byście nie pisali to i tak są lata świetlne na plus w odniesieniu do tego co było powiedzmy z 10 lat wstecz. No a jak ktoś ma nadal syf to ja nie ogarniam w takim razie gdzie mieszka i jak ci smrodzący się w takim razie uchowali w tych czasach. tak czy inaczej współczuję.
  9. @spidelli no toż piszę, że zawsze znajdziecie niektórzy powód by nie w realu. Zimy coraz słabsze a ty sadzisz o soli. Ludziska poprzechodziły na gaz, pompy ciepła a ty nadal coś tam o złym powietrzu, wczoraj u mnie było 13 stopni i tak dalej i tak dalej. Ostatnio wprawdzie spacer tu koło mnie w Trupim Lasku widzę gościa w krótkich spodniach a spod kół idzie kurz a ty piszesz o błocie. Kto wie czy w lutym prawie wiosny nie będzie bo akurat tak się złoży. Co się zgadza i u mnie bywało to zamordowanie robotą i zajmowanie się małymi szkodnikami co logiczne jest wytłumaczeniem. Nadal nie trybisz co napisałem i muszę bardziej łopatologicznie wyjaśnić? Może masz tam koło ciebie inaczej ale też ja pisałem ogólnie więc się nie ciskaj. I nadal będę bronił tezy, że trzeba być wybitnie słabym sądząc, że jest się mocnym by twierdzić, że a choćby miesiąc bez roweru z takich czy innych powodów to wiosenny koszmar. No nic ci tu na to nie poradzę. Ja w tym roku wróciłem na top formę po dwóch latach lipy w ciągu w zasadzie dwóch miesięcy. A ja tylko mały żuczek jestem i gdzie mi tam to analiz, super treningów i takich tam.
  10. Na Podhalu do wczoraj to nawet część stoków jedzie na mniej niż połowę gwizdka jak idzie o naśnieżanie. W Beskidach na halach trawę widać. Każdy powód dziś jest dobry by migać się od jazdy a widzisz ja pomieszkiwałem na Podhalu miedzy innymi i naprawdę jest tam bajkowo jak idzie o zimową jazdę. Kurna bym nawet wolał trenować non stop na taką Gąsiennicową x ileś tam jak trza niż kisić jaja w chacie przed monitorami. Pomijam kwestie, że wielu naprawdę to musi być słabych zawodników i tu o amatorach piszę by kilkanaście dni wyjętych z kalendarza tak osłabiało kondycję na wiosnę. Bujać panowie to my ale nie nas i tylko tyle mam do napisania. Zamiast napisać jaramy się technologią, takie opcje są to wymyślanie głupot.
  11. Ależ te elektryki mają teraz wzięcie i zaczyna się jazda w stylu: szok, amok i niedowierzanie Koleś walczy pod tą Śniezką... choć nie znam terenu na zamkniętym pustym odcinku jakieś drogi prowadzącej do jakiegoś budynku i dalej komuś nie pasuje. Korci mnie zrobić tak analogiem Babią i się zastanawiam czy będę tak sławny czy nie bo dawniej to się latało i nikt uwagi nie zwracał?
  12. Spoko bo już drapałem się po łysej łepetynie czy aby dobrze obrałem zastosowanie tego roweru. Faktycznie też po namyśle fajny rower dla lekkiej kobiety/dziewczyny.
  13. 4 zęby na blacie to już idzie poczuć. Im ktoś jest słabszym tym takie kombinacje łatwiej wychwyci i mu zaplusują. Oczywiście stykło by 30 zębów ale trzeba to zostawić. Swoją drogą pińcet metra w górę na 15 km to taki standard a nawet poniżej. To poza górami idzie na spokojnie zrobić. Miękko potrzeba na podobne wartości w górę ale tylko na kilku km Tylko by takie coś robić trzeba mieć kopyto a jak się je ma to się ma wywalone czy jest +/- 4 zęby na blacie.
  14. Panowie nadal jaracie się i słusznie tym Cubem bo to nie jest zły rower tym bardziej dal kobiety ale na litość z tą wagą to nie stało koło koło rasowej trailówki. Rama ma tyle ile ma bo taki jest tam zawias. Cube w innych modelach również z plastiku ma zupełnie inny zawias, który sam sobie musi już więcej warzyć. Ot cała tajemnica gdzie brakuje tak pi x drzwi tego ~1 kg. Czy dla siebie byście to kupili? No raczej nie i nie ma co tutaj nawet sugerować innej wersji bo wybralibyście jak już z tej marki coś z modeli Stereo a tu już wagi są adekwatniejsze.
  15. To, że opony lecą i po jakim czasie to indywidualna kwestia. Są tacy co po miesiącu i tył na śmietnik. Problem masz raczej taki, że zamiast na takie warunki kupić odpowiednie opony do których daje się odpowiednie mieszanki, wzmocnienia typu u Maxxisa DD czy DH casing to chcesz kupić jakieś kolejne paści typu Barzo/Mezcal. Nie jest dziś skomplikowane dojście na czym kto jeżdzi jak ma bardzo trudną nawierzchnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...