Nie przsadzajmy z tym oślepianiem, jeżdząc na codzień autem, obserwujemy nie takie oślepianie, coraz częściej nowe fabryczne mocne ledy samochodowe zaczynają oślepiać, bo to jakaś awaria elektroniki, bo ktoś coś kombinował i przestawił, także taki convoy to pikuś. Druga sprawa? ostatnio jadąc nocą autem jechał "zawodnik" na rowerze, czarna kurtka czarne spodnie czarny rower, zero oświetlenia, tylko odblaski z pedałów go ratowały, ale nawet pewnie sobie sprawy z tego nie zdawał.. wolałbym żeby jechał ze źle ustawionym oświetleniem.
Druga akcja wczoraj, jadę na rowerze ścieżką rowerową, włączona lampka kross na maxa i convoy na 40%, naprzeciw mnie po ścieżce dla rowerów szły jakieś "tiktoki" wiecie te co tak machają rekami i nogami, i mimo tak włączonego oświetlenia żadne mnie nie widziało, musiałem przed nosem im zahamować z piskiem. Bądźmy widoczni