Skocz do zawartości

Kein

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Kein

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

2

Reputacja

  1. Czyli zaopatrzyć się w tensometr do szprych, i radzi sobie tak jak do tej pory na ramie z trytkami lub imadle. Korzystając z okazji ktoś z was szukał ostatnio w miarę budżetowo dobrego tensometru (100 pln+) ?
  2. Witam, nie chce zakładać nowego tematu bo jest ich już kilka o centrownicach. Zastanawiam się nad poniższym zakupem: Centrownica z ALI Ogólnie wszystkie one wychodzą między 500-600 zł plus tensometr. Przy obecnej inflacji pod koniec sezonu będziemy płacili za centrowanie lekko krzywej rawki 100 PLN od koła. Więc w moim przypadku przy dwóch rowerach to po 3 latach zakup się zwróci lub szybciej. Czytałem tu o Bitul ale dołożenie do niej tensometrów zegarowych wyjdzie drożej niż zakup gotowej z Ali, co o tym myślicie ?
  3. Może być tak jak napisałeś. W BMW miałem tak że do bagażnika był domontowane czujniki parkowania, podłączając go do samochodu te na tylnym zderzaku się wyłączały. Ale taki bagażnik z czujnikami i dedykowanym znacznikiem był 2x droższy.
  4. Haki są standardowe, a do gniazda dokupisz przejściówkę.
  5. Hej, Punktem wyjścia jest ile rowerów będziesz woził. Jeśli dwa plus okazjonalnie trzeci to mogę polecić Westfalia BC-60. Jeżdżę z nim już 4 rok. Co ważne jest to składany bagażnik, skład a się w kostkę. Dlamnie to jest ogromny plus, jeśli jedziesz gdzieś na urlop z rowerami, to z reguły drogi rower trzymasz w pokoju a nie w "rowerowni" czy jakimś innym schowku w hotelu. I zostajesz z tak defakto z dużym nieporęcznym meblem, jak to jest mały pensjonat to jeszcze to ogarniesz z właścicielem, ale w dużych hotelach nie zawsze przychylnie patrzą na schowanie i co najważniejsze zabezpieczeni takich ekstra sprzętów. Jak go zostawisz na samochodzie i wybierzesz się na zwiedzanie z nim to znaczna cześć miejsc parkingowych ci odpada. A tak to składasz i wrzucasz go do bagażnika. Drugi znaczącym plusem "składania w kostkę" jest pośrednia ochrona świateł, są one na ramieniu z zawiasem. Więc jeśli ktoś cię uderzy to one się składają. Światła w bagażniki na hak są poniżej linii samochodu (nie wiem jak to nazwać - poza obrysem), i w momencie kiedy nie masz rowerów założonych ktoś cofając odruchowo patrzy na samochód i nie zakłada że do niego jest coś przyczepione. Mnie to na pewno już parę razy uchroniło przed wymianą lamp. Kluczowa rzecz przy bagażnikach, korki do dokręcania obejmy zamów z zamkiem, jak będziesz brał 3x to kup 3x z zamkiem. Zamykając zamek na kluczyk możesz spuścić rower na max 5 minut z oczu , ale co najważniejsze nie po popuszczają się one podczas jazdy. Miałem wcześniej THULE montowany na tylną klapę i w nim co godzinę jazdy dokręcałem te korki od obejmy. Nie wiem jak jest u konkurencji ale najgorsze co mogę sobie wyobrazić to odpięcie roweru na autostradzie. Drugi zamek bagażnik ma przy haku, nie wiem jak ma konkurencja ale też jest to jakieś dodatkowe zabezpieczanie. Jednym kluczem obsługuje 3x zamki - przy haku i dwa na korkach. Nośność do 60kg wg. producenta, ja ważę 85 kg. stałem na nim pobujałem się i dalej sztywno trzymał. Ale oczywiście nie przekraczamy danych z karty produktu. Mając bagażnik staram się nie przekraczać 160 km/h. Można do niego dokupić dużo akcesoriów. np. skrzynię , dodatkowe mocowania, czy uchwyt na trzeci rower. Jeśli będziesz się na niego decydował to koniecznie kup pokrowiec. Tak na marginesie klienci w dalszym ciągu kupują starszą wersje BC-60, mimo iż wyszła nowa wersja BC-80 z ledowymi światłami i nieznacznie lżejsza ale jest droższa. Więc producent ma w ofercie praktycznie dwa takie same produkty. Sądzę że bagażnik jest to zakup na około 10 lat, więc w perspektywie takiego czasu mogę go polecić. Na te wakacje planuje dokupić do niego skrzynie transportową, na urlop w 4 os. jak znalazł.
  6. Nie dawało mi to spokoju że jest taka nisza na rynku i zrobiłem sobie mały przegląd zagranicznych forum. Wychodzi że na tą chwilę Garmin zdominował rynek małych ręcznych nawigacji i w miarę budżetowych. Jest jeszcze firma Globstar posiadająca serię SPOT, jednakże cena już na starcie jest wyższa i do znacznej części funkcji wymagają płatną subskrypcje. Parę lat temu działał aktywnie na tym rynku HOLUX ale już od paru lat nie wypuszcza nowych urządzeń. Być może za niedługo GARMIN wypuści następcę eTrex Touch 35 ponieważ widnieje on na ich stronie jako produkt archiwalny ( nie ma go również na stronie US). Jest on na ryku od 2015 roku, natomiast eTrex 32 od 2018 roku, który to widnieje jako bieżący produkt na stronie Garmina. Reasumując jak by ktoś szukał zewnętrznego nadajnika GPS/Glonass łączący się z smartfonem przez Bluetooth to wskazany przez "KSikorski" GARMIN GLO 2 jest najkorzystniejszą opcją. Cena około 400 PLN, wbudowany akumulator który można doładowywać i co najważniejsze wsparcie oprogramowania. Urządzenie aktualizuje lokalizacje do 10 razy na sekundę.
  7. Miałem dziś okazje porównać Etrex35 touch, GPSmap66 oraz Licznik Edge Explore. Jednak do moich zastosowań gdzie mogę się zatrzymać i sprawdzić trasę bardziej sprawdzi się smartfon. Czas operowania mapą na powyższych urządzeniach jest bardzo długi, zapewne po wdrożeniu skrócił by się ale i tak w porównaniu do telefonu z rysikiem jest to przepaść. Antena w GPSmap66 jest według sprzedawcy 4 zwojowa- co by to nie znaczyło to działa, po włączeniu urządzanie od razu pokazało lokalizacje, a byliśmy na parterze w budynku 5 piętrowym. Oba urządzenia Etrex35 touch i GPSmap66 są dobrze wykonane i przeżyją nie jeden upadek na ziemie. Natomiast ja pozostanę przy zestawie smarfon +locus mapy. Poszukam jeszcze na necie , może jest jakaś zewnętrzna antena do satelity współpracująca z smartfonem.
  8. Witam, Na sprzedaż posiadam szytcę e*thirteen Vario, jest to ich nowy "bieżący" model, cena 800 zł. Sama sztyca bez manetki - rozwiązanie z regulacją skoku oraz jakość pracy jest na tyle dobra iż chce zostać przy tym produkcie. Sprzedaje ponieważ zamówiłem za dużą, potrzebuje mniejszy wariant. Składałem rower sam i po pierwszej jeździe okazało się iż nie potrzebuje tyle skoku - cóż zdarza się Średnica 31,6mm regulacja 150-180mm waga 618g. Gwarancja do do 31 III 2023. Rower złożyłem dopiero 20 V 2021, sami wiecie jak jest z częściami obecnie, paradoksalnie czekałem na opony. Sztyca ma przejechane obecnie z 1,5 godziny jazdy. Cena nowej 930 zł - oczywiście jeśli będzie można ją kupić. Tak jak wspomniałem powyżej, sprzedaje bez manetki ponieważ chce ją tylko podmienić na krótsza. Możliwy odbiór osobisty w Krakowie nr, 888 239 994. Opis producenta: "Sprężyna gazowa Infinite. Jarzmo i górna rura wykuta jest z jednego kawałka aluminium. Dodatkowe 12 mm regulacji siodełka do przodu / do tyłu. Regulacja kąta siedziska 28°. Bez narzędziowa zmiana skoku co 5 mm. Wewnętrzne prowadzenie przewodu." Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...