Skocz do zawartości

PanMarcinPL

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez PanMarcinPL

  1. Ładujesz normalną jak chcesz, ja tak ładowałem i testowałem ich pojemność. Z tyłu z drugiej strony tak samo jak inne też mają minus.
  2. Nie znam lepszej metody na sprawdzenie pojemności ogniwa jak test w ładowarce z opcją sprawdzenia faktycznej pojemności :) wczoraj z ciekawości wrzuciłem to ogniwo do drugiej ładowarki Xtar VC4S i włączyłem test realnej pojemności ogniwa, również wynik pokazało mi powyżej 3200mAh, także mówimy tu o prawdziwej nieprzekłamanej pojemności tego akumulatora. Tak jest to niszowy standard, w który niestety poszli i zapewne się nie przyjmie na szerszą skalę, standardowe 18650 sprawdziłyby się lepiej pod kątem dostępności. Plusem jest to, że ogniwa jeżeli komuś mało można dokupić i nie są drogie lub podłączyć powerbank podczas jazdy i po problemie. Wszystko zależy jakie kto robi trasy, jak długie jak często, mi w zupełności wystarcza jeden cykl aku. Możemy jednak traktować tą lampkę jak z wbudowanym aku jak komuś tak wygodniej :D Przed zakupem sprawdzałem przeglądałem multum recenzji podobnych konstrukcji i poważnie ta pod względem swojej funkcjonalności wypadła najlepiej. Nie znalazłem nic innego typowo rowerowego z odcięciem, takim rozkładem światła równomiernym, odwracalnej obudowy, uchwytu pod go pro, z mocnym trybem dziennym krótkiego błysku jak tytułowa Navi800. Nikogo do niczego nie namawiam i nie przekonuje na siłę, ale za tą kasę to najlepsza propozycja w mojej ocenie. Każdy model ma jakieś ale, nie ma idealnej sztuki, tutaj można podciągnąć pod to aku, że jest to 18650 ale nie w wersji standardowej. Jak dla mnie do przeskoczenia ten minus, kolejne zapasowe ogniwo już do mnie leci, będzie jeździć w torebce, może kiedyś się przyda.
  3. Tak, w ładowarce Miboxer C4 w opcji sprawdzania realnej pojemności (naładowanie do pełna, rozładowanie i naładowanie w jednym cyklu), wynik pomiaru 3300mAh dokładnie.
  4. Tak cena nowego to 7$, kilka dni temu brałem dla znajomego tą samą lampkę jak zobaczył jak to u mnie świeci. Jak sie dobrze zakręci z kuponami to zestaw Navi800 + dodatkowy aku wychodzi 32.69$, odejmijcie od tego cashback to wyjdzie 100zl lampka i dwa aku.
  5. Akumulator macie w komplecie, a przy zakupie możecie sobie dokupić albo później następnego, koszty jednego to około 7 $. Ładować możecie przez USB z powerbanka nawet w trakcie jazdy i działania jeżeli nie wystarczy wam jeden. Ze standardowymi 18650 nie zadziała, na focie z akumulatorem widać piny od leda, plus i minus muszą być po jednej stronie aku.
  6. Chciałem przedstawić Wam ciekawą lampkę, stosunkowo nową i jeszcze mało znaną. Enfitnix Navi800  Koszt zakupu w moim przypadku to 30$ co przełożyło się na 115zł, dostawa w 8 dni poprzez Aliexpress Standard Shipping. W zestawie otrzymujemy lampkę, akumulator 18650 Enfitnix (produkcja LG) o sprawdzonej i realnej pojemności 3350mAh, uchwyt do kierownicy skręcany + docisk na końcu, dwie gumki pod uchwyt gruba i cieńka, adapter do uchwytu GoPro, kabel USB-C, instrukcja. Zestaw kompletny, przyzwoicie wykonany, na pochwałę zasługuje uchwyt, który jest skrecany, a na końcu dociskany przez "motylek", lampka siedzi stabilnie, nie przesuwa się i nie wpada w wibracje. Lampka dysponuje mocą 800lm, producent nie przekłamuje ani z mocą, ani z czasem działania za co duży plus. Jest to produkt typowo rowerowy, przeznaczony raczej na szosę, miasto, tereny górskie również oświetli, jednak na typowo las i góry wybrałbym coś innego. Posiada odcięcie, nie oślepia i równomiernie rozprasza światło plus tryb automatyczny, który po wykryciu ruchu załącza lampkę, a przy bezruchu po 10 sekundach wyłącza ją. Tryb auto można włączyć i wyłączyć kiedy się chce poprzez szybkie dwukrotne kliknięcie. Mocno oświetla drogę efektywnie na 25 - 30 metrów do przodu, a szerokość światła kawałek przed kołem to około 3 - 4 metry, dalej jest to około 8 metrów szerokości, uśredniając mamy zawsze minimum 5 metrów oświetloną na szerokość drogę. Pierwszy tryb 200lm na całkowicie ciemnej ścieżce, szerokość drogi 4 m, śmietnik na końcu linii światła oddalony o 25 metrów. ISO1250, shutter 1/10 Drugi tryb 374lm ta sama sytuacja co powyżej. ISO1250, shutter 1/10 W ruchu miejskim całkowicie wystarcza drugi tryb 374lm, tak prezentuje się w częściowo oświetlonym terenie, ISO800, shutter 1/33 Linia odcięcie przy najsłabszym trybie 200lm w mieście: Lampkę możemy zamontować na i pod kierownicą za pomocą dołączonego uchwytu, lampka jest odwracalna, rozczepiamy ją w połowie (jak przy ewentualnym wyciąganiu akumulatora) i możemy przekręcić o 180 stopni, przez co odcięcie światła i przycisk zostanie zawsze na górze. Mamy do dyspozycji 4 poziomy jasności i piąty tryb dzienny migający strobo, około 2 i pół bardzo mocnego błysku na sekundę. Najsłabszy tryb 200lm jest juz w porządku do miasta, a tego się nie spodziewałem, drugi 374lm jest całkowicie wystarczający na większość sytuacji. Jasność i czas świecenia: 800lm - 1.5 godziny 572lm - 2.2 godziny 374lm - 3.7 godziny 200lm - 8.4 godziny Tryb dzienny flash - 15.2 godziny Porównanie trybów i mocy, zdjęcia z ręki, wszędzie te same ustawienia aparatu, ISO800, shutter 1/20, całkowita ciemność kawałek parku bez lamp. Pierwszy tryb 200lm (8.4 godziny) Drugi tryb 374lm (3.7 godziny) Trzeci tryb 572lm (2.2 godziny) Czwarty tryb 800lm (1.5 godziny) Lampkę włączamy krótkim przyciśnięciem, przełączamy tryby kolejnymi krótkimi klikami, tryb auto w każdym momencie dwa razy szybki klik, wyłączamy całkowicie przytrzymując około sekundy przycisk. Lampka posiada pamięć ostatniego trybu, włączy się ponownie na ostatnim ustawieniu. Wymiary 105x31x34mm, waga samej lampki z aku to 110gr, widoczność 170 stopni, z boku będziemy zauważalni, IPx6. Korpus gdzie znajduje sie dioda wykonany jest z aluminium, druga część gdzie znajduje się akumulator to tworzywo. Pod włącznikiem są dwie diody sygnalizacyjne, czerwona i zielona. Podczas ładowania pali się czerwona, po naładowaniu pali sie zielona. Podczas działania zielona mruga przy włączonym trybie auto, a czerwona mruga przy słabej baterii. Kiedy nie używamy trybu auto i bateria jest naładowana to żadna z diod się nie pali. Port ładowania USB-C, w końcu coś na czasie, nie przestarzały micro. Ładowanie ok 2 -3 godzin w zależności jak mocnej ładowarki użyjemy. Lampkę można ładować także podczas jazdy kiedy jest włączona podłączając np. powerbank na kablu. Akumulatory można wymieniać. Lampka bardzo dobrze spisuję się podczas jazdy, światło w okolicach 5500K dobrze równomiernie rozproszone bez jasnych punktów, odcięcie światła, czasy pracy na akumulatorze pokrywają się z deklaracją producenta. Link do dysku Gdrive ze zdjęciami w lepszej jakości/rozdzielczości + filmik z prezentacją trybów pracy: https://drive.google.com/drive/folders/1KJJnGrwpoG8_XoGfHsRUPwVmwW0iq_E-
×
×
  • Dodaj nową pozycję...