Pozwolę sobie dokleić się do tematu ze swoim pytaniem,
W swoim rowerze na dojazd (Hercules Special MTB) mam suport na kwadrat Neco 68 mm 127,5mm BC 1,37 x 24T 1 i korbę Sugino VP110 (48/38/28) BCD110/74. Z tyłu jest wolnobieg TZ500.
Używam głównie środkowej zębatki korby, którą resztą już kiedyś wymieniłem na 36T bo tylko taką udało mi się dostać.
Mój pomysł to zmiana korby na sztywniejszą na HTII (na razie mam kupiony wkład na rurę 24mm) z 2 zębatkami np. 44/34. Nie mam dużych górek więc to by mi starczyło.
Pytanie czy np. podejdzie z podkładkami korba szosowa na linię łańcucha 43,5mm czy lepiej szukać korby MTB 3 rzędowej i np. wywalić tą najmniejszą i tez jakoś korygować? Jakieś budżetowe rozwiązanie ktoś by podsunął , np. jaki model korby używanej?